eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiNieoprocentowana pożyczka od pracodawcy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 97

  • 71. Data: 2009-10-23 17:43:54
    Temat: Re: Nieoprocentowana pożyczka od pracodawcy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 23 Oct 2009, Rem wrote:

    >> Przykładowo - całkiem sporo, zgodnych z KC (a jakże), umów
    >> sprzedaży (zwanych potocznie i nieprawidłowo "umowami kupna
    >> sprzedaży") jak najbardziej JEST opodatkowanych!!
    > W jaki sposób?

    Choćby tak, że 1000 zł wzwyż należy się PCC.
    I w przypadku takich "towarów" jak samochody USy tego pilnują.

    pzdr, Gotfryd


  • 72. Data: 2009-10-23 17:48:01
    Temat: Re: Nieoprocentowana pożyczka od pracodawcy
    Od: Tomasz Chmielewski <m...@n...wpkg.org>

    Gotfryd Smolik news wrote:
    > On Fri, 23 Oct 2009, Rem wrote:
    >
    >>> Przykładowo - całkiem sporo, zgodnych z KC (a jakże), umów
    >>> sprzedaży (zwanych potocznie i nieprawidłowo "umowami kupna
    >>> sprzedaży") jak najbardziej JEST opodatkowanych!!
    >> W jaki sposób?
    >
    > Choćby tak, że 1000 zł wzwyż należy się PCC.
    > I w przypadku takich "towarów" jak samochody USy tego pilnują.

    Z tego co pamietam, czasami bywaja (bywaly?) akcje kredytowe sklepow z
    elektronika, meblami i niektorych producentow samochodow pt. "raty 0%".

    Czy byly jakies spektakularne akcje fiskusa w wydzieraniu naleznego
    podatku od "nieuczciwych" kredytobiorcow?


    --
    Tomasz Chmielewski
    http://wpkg.org


  • 73. Data: 2009-10-23 17:54:36
    Temat: Re: Nieoprocentowana pożyczka od pracodawcy
    Od: Rem <r...@v...pl>

    > >> Przykładowo - całkiem sporo, zgodnych z KC (a jakże), umów
    > >> sprzedaży (zwanych potocznie i nieprawidłowo "umowami kupna
    > >> sprzedaży") jak najbardziej JEST opodatkowanych!!
    > > W jaki sposób?
    >
    > Choćby tak, że 1000 zł wzwyż należy się PCC.
    No i taka pozyczka też jest tak opodatkowana z czym od bidy mogę się
    zgodzić ale dlaczego mam płacić coś więcej?


  • 74. Data: 2009-10-23 20:33:36
    Temat: Re: Nieoprocentowana pożyczka od pracodawcy
    Od: "Krzysztof" <k...@i...pl>

    "Tomasz Chmielewski" <m...@n...wpkg.org> napisał

    > Z tego co pamietam, czasami bywaja (bywaly?) akcje kredytowe sklepow z
    > elektronika, meblami i niektorych producentow samochodow pt. "raty 0%".

    Przecież to pic na wodę.

    Pozdr
    K.


  • 75. Data: 2009-10-23 20:35:50
    Temat: Re: Nieoprocentowana pożyczka od pracodawcy
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Krzysztof pisze:
    > "Tomasz Chmielewski" <m...@n...wpkg.org> napisał
    >
    >> Z tego co pamietam, czasami bywaja (bywaly?) akcje kredytowe sklepow z
    >> elektronika, meblami i niektorych producentow samochodow pt. "raty 0%".
    >
    > Przecież to pic na wodę.


    Że niby kupując za gotówkę można wytargować niższą cenę? To tak samo
    tutaj - pracownik co nie bierze pożyczki może liczyć na podwyżkę, gdzie
    więc ma dochód ten co bierze? :)

    --
    Liwiusz


  • 76. Data: 2009-10-23 20:44:27
    Temat: Re: Nieoprocentowana pożyczka od pracodawcy
    Od: "Krzysztof" <k...@i...pl>

    "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał

    > Że niby kupując za gotówkę można wytargować niższą cenę?

    Nie, że raty 0% to bujda.
    Oprocentowanie rzeczywiste jest ukryte w jakimś tam ubezpieczeniu kredytu i
    na umowie jest już wyraźnie podana roczna stopa oprocentowania już z
    ubezpieczeniem. A 0% to tylko dla przywabienia jeleni (żeby nie było - sam
    też się nabrałem, ale akurat korzystniej mi było kupić pralkę na raty, niż
    za gotówę)
    Na mojej umowie rzekomo 0%, oprocentowanie wyniosło 8% ;-)

    Pozdr
    K


  • 77. Data: 2009-10-23 20:47:25
    Temat: Re: Nieoprocentowana pożyczka od pracodawcy
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Krzysztof pisze:
    > "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
    >
    >> Że niby kupując za gotówkę można wytargować niższą cenę?
    >
    > Nie, że raty 0% to bujda.
    > Oprocentowanie rzeczywiste jest ukryte w jakimś tam ubezpieczeniu
    > kredytu i na umowie jest już wyraźnie podana roczna stopa oprocentowania
    > już z ubezpieczeniem. A 0% to tylko dla przywabienia jeleni (żeby nie
    > było - sam też się nabrałem, ale akurat korzystniej mi było kupić pralkę
    > na raty, niż za gotówę)
    > Na mojej umowie rzekomo 0%, oprocentowanie wyniosło 8% ;-)


    3 razy brałem taki kredyt i nie dopłaciłem do niego ani złotówki. A
    ubezpieczenie nie jest obowiązkowe.

    --
    Liwiusz


  • 78. Data: 2009-10-23 20:52:14
    Temat: Re: Nieoprocentowana pożyczka od pracodawcy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 23 Oct 2009, Tomasz Chmielewski wrote:

    > Z tego co pamietam, czasami bywaja (bywaly?) akcje kredytowe sklepow z
    > elektronika, meblami i niektorych producentow samochodow pt. "raty 0%".
    >
    > Czy byly jakies spektakularne akcje fiskusa w wydzieraniu naleznego podatku
    > od "nieuczciwych" kredytobiorcow?

    Przecież ta transakcja nie jest nieodpłatna, a jeśli coś jest
    nieuczciwego w powyższym, to reklama :]

    Ad rem.
    Skoro to były *rynkowe* warunki, czyli istotna ilość *niepowiązanych*
    podmiotów mogła z nich skorzystać, zaś transakcja była "wiązana",
    to gdzie jest teza o "nieodpłatności"?
    Mam siedemset osiemnasty raz przypomnieć o wyroku NSA "w sprawie
    freeware"? ;) - skoro każdy spełniający obiektywne warunki, będący
    niepowiązanym podmiotem, mógł *za tę cenę* kupić *towar razem
    z kredytem*, to mamy właśnie "cenę rynkową".
    Niemal z definicji :)

    Przypomnę: "liczy się faktyczny cel, a nie słowa którymi go opisano".
    Art.62.2 Kodeksu Cywilnego (kto nie zna, niech KONIECZNIE przeczyta).

    Dlaczego KC? - ano bo jest ileś wyroków SN, stwierdzających że
    przepisy podatkowe nie są "umowotwórcze" - trzeba *najpierw* stwierdzić
    stosowną relację cywilnoprawną lub administracyjną, określić rodzaj
    zdarzenia (np. umowy) i dopiero *z tego* wyciągać "podstawy" do
    opodatkowania.
    Zapis "raty 0%" faktycznie nie odpowiada *zamiarowi* umowy - więc
    nie ma znaczenia również dla podatków.

    pzdr, Gotfryd


  • 79. Data: 2009-10-23 20:52:36
    Temat: Re: Nieoprocentowana pożyczka od pracodawcy
    Od: Rem <r...@v...pl>

    Remek wymodził:

    > "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał
    >
    > > Że niby kupując za gotówkę można wytargować niższą cenę?
    >
    > Nie, że raty 0% to bujda.
    > Oprocentowanie rzeczywiste jest ukryte

    Kiedyś kupiłem dvd w Media M. na raty 3x0% ale zanim to zrobiłem
    sprawdziłem cenę w necie.
    I cena MM była taka jak gdzie indziej. (były też ceny wyższe niż w MM)
    Warunek był że max 10 rat może być i tyle, cena z półki była dzielona na
    10 i taką kwotę co miesiąc płaciłem.
    Nic więcej.


  • 80. Data: 2009-10-23 20:56:10
    Temat: Re: Nieoprocentowana pożyczka od pracodawcy
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 23 Oct 2009, Liwiusz wrote:

    > Krzysztof pisze:
    >> "Tomasz Chmielewski" <m...@n...wpkg.org> napisał
    >>
    >>> Z tego co pamietam, czasami bywaja (bywaly?) akcje kredytowe sklepow z
    >>> elektronika, meblami i niektorych producentow samochodow pt. "raty 0%".
    >>
    >> Przecież to pic na wodę.
    >
    > Że niby kupując za gotówkę można wytargować niższą cenę?

    Tak. To jest dowód, że "0%" jest fikcją (patrz sąsiedni post
    z odesłaniem do 65 KC).

    > To tak samo tutaj
    > - pracownik co nie bierze pożyczki może liczyć na podwyżkę, gdzie więc ma
    > dochód ten co bierze? :)

    Pewnie wbrew intencji wykazałeś gdzie :)
    Ano, jakby dostał podwyżkę, to by od niej zapłacił podatek.
    Skoro *zamiast* podwyżki "może brać pożyczki", to nie ma podstaw,
    aby fiskus był na tym "stratny".
    Wymalowałeś "nieodpłatne świadczenie" na środku tarczy ;)

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 . 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1