Czy w nazwie 1 osobowej DG musi być podawane imię i nazwisko ?

Przemek

do góry

On 2008-11-12, Przemek <p...@g...com> wrote:
> Czy w nazwie 1 osobowej DG musi być podawane imię i nazwisko ?

Tak. Firma to imie i nazwisko + ewentualna nazwa skrócona.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Wojciech Bancer pisze:
> On 2008-11-12, Przemek <p...@g...com> wrote:
>> Czy w nazwie 1 osobowej DG musi być podawane imię i nazwisko ?
>
> Tak. Firma to imie i nazwisko + ewentualna nazwa skrócona.
>

A inny rodzaj prowadzenia 1 os firmy bez podawania imienia i nazwiska ?

Chodzi o to że to zdradza rodzaj prowadzonej działalności i firma jest
postrzegana inaczej. To jest może fajne dla sklepu warzywnego czy kiosku
z gazetami, ale podejrzewam, że większego zlecenia na wykonanie np.
interentowej lub bycia dostawcą czegoś do większej firmy może być pewną
barierą.

Przemek

do góry

Przemek napisal:
> A inny rodzaj prowadzenia 1 os firmy bez podawania imienia i nazwiska ?

Musisz odlaczyc osobowosc prawna firmy od siebie. Czyli
pozostaje ci sp. z o.o. w formacie mniejszym lub S.A. w formacie
duzym.
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

W odpowiedzi na pismo z środa 12 listopad 2008 14:16
(autor Przemek
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <gfel2k$qq8$1@atlantis.news.neostrada.pl>):

> A inny rodzaj prowadzenia 1 os firmy bez podawania imienia i nazwiska ?

Jednoosobowa spółka z oo... Dupiato i masa kłopotów, ale jak ktoś lubi...

> Chodzi o to że to zdradza rodzaj prowadzonej działalności i firma jest
> postrzegana inaczej.

Ale wszystko zdradza :D Forma prowadzonej działalności jednoznacznie wynika
z jej nazwy :D

DGOF ma nazwę i nazwisko.
ZOO ma nazwę i dopisek z o.o.
SA ma nazwę i dopisek SA
SJ ma nazwę i dopisek s.j. i niektóre(?) nazwiska
s.c. ma nazwę i dopisek s.c. i nazwiska

> To jest może fajne dla sklepu warzywnego czy kiosku
> z gazetami, ale podejrzewam, że większego zlecenia na wykonanie np.
> interentowej lub bycia dostawcą czegoś do większej firmy może być pewną
> barierą.

Znam ciulate zoo założone w czasach jak to wymagało 4000 zł kapitału tylko
temu, żeby kryć lewe interesy. Znam też bardzo wypaśną s.c. z majątkiem
wspólników na wiele milionów. Więc wiesz... Jak udowadniał Gotfryd, to
właśnie DG jest pewniejsza...

--
Tristan

do góry

Tristan pisze:


> Znam ciulate zoo założone w czasach jak to wymagało 4000 zł kapitału tylko
> temu, żeby kryć lewe interesy. Znam też bardzo wypaśną s.c. z majątkiem
> wspólników na wiele milionów. Więc wiesz... Jak udowadniał Gotfryd, to
> właśnie DG jest pewniejsza...


Są poważne DG i niepoważne sp. z o.o. I na odwrót. Jak trafimy na
poważnego kontrahenta, to nie ma znaczenia, czy jest to sp. z o.o., czy DG.

Jednak jeśli trafisz na kogoś po uszy zadłużonego, to lepiej, aby to
była osoba fizyczna. Przynajmniej będziesz mógł z niej ściągać należność
do końca jej życia + od spadkobierców. Gołodupca sp. z o.o. ogłosi
upadłość, sąd rozdzieli majątek, dostaniesz 10%, albo w cale i pozamiatane.



--
Pozdrawiam!
Liwiusz

do góry

Użytkownik "Przemek" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:gfel2k$qq8$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Chodzi o to że to zdradza rodzaj prowadzonej działalności i firma jest
> postrzegana inaczej. To jest może fajne dla sklepu warzywnego czy

Jak się komuś zdaje....
Najpewniejsze spółki jako kontrahenci to są spółki cywilne i typowo rodzinne
z jednym nazwiskiem.
Istnieją firmy rodzinne z nazwiskiem nestora, nie będące żadnymi spółkami,
działające wiele lat z majątkiem większym niż niejedna spółka akcyjna
notowana na GPW, o tych z NewConnect nie wspominając.

Niektóre zrobiły spółki i zostały wrogo przejęte, jak W.KRUK {170 lat
tradycji} - po co mu to było?

Firma A.Blikle {139 lat tradycji} - mówi Ci to coś, źle się nazywa,
kojarzy?

Firma Roleski {35 lat tradycji}- widziałeś taką nazwę na musztardzie czy
ketchupie ?

Znam wiele spółek akcyjnych, za które nie dałbym złamanego szeląga.
Spółka z.o.o. to w "pierwszym podejściu" sp.bez odpowiedzialności.

do góry

On Wed, 12 Nov 2008, Przemek wrote:

> A inny rodzaj prowadzenia 1 os firmy bez podawania imienia i nazwiska ?

Obowiązek podawania *publicznie* osoby zarządzającej jest zawsze.
W przypadku osoby prawnej - "występuje" zarząd.

> gazetami, ale podejrzewam, że większego zlecenia na wykonanie np.
> interentowej lub bycia dostawcą czegoś do większej firmy może być pewną
> barierą.

...tylko dla <censored> którzy nie zetknęli się np. z egzekucją
długów.
Przejrzyj ostatnie 2 tygodnie na grupie .prawo, czarny humor w wykonaniu
wierzyciela któremu firmy windykacyjne oświadczały po kolei "od
spzoo? - to nie windykujemy" :P coś wyjaśnia.

Kontrahenci raczej żądają *zabezpieczeń* (szczególnie duże firmy,
z ekipą prawników) i tu osobowość (firmy) się jakoś nie wyróżnia.

Co to miało być "interentowej", litrówka ;) "strony internetowej"?
No to AFAIK nie problem. Nawet OF bez DG firmy takie cóś zlecają.

pzdr, Gotfryd

do góry

Przemek wrote:

> A inny rodzaj prowadzenia 1 os firmy bez podawania imienia i nazwiska
>
> Chodzi o to że to zdradza rodzaj prowadzonej działalności

W jaki sposób nazwisko zdradza rodzaj prowadzonej działalności?
Jakiś rodzinny biznes z tradycjami typu Wedel czy po prostu Przemysław
Krawiec?

:-)

do góry

On Wed, 12 Nov 2008, cef wrote:

> Przemek wrote:
>
>> A inny rodzaj prowadzenia 1 os firmy bez podawania imienia i nazwiska
>>
>> Chodzi o to że to zdradza rodzaj prowadzonej działalności
>
> W jaki sposób nazwisko zdradza rodzaj prowadzonej działalności?
> Jakiś rodzinny biznes z tradycjami typu Wedel czy po prostu Przemysław
> Krawiec?

Dobre :)
Dla nie łapiących:
s/rodzaj/formę/

> :-)

:)

pzdr, Gotfryd

do góry