-
1. Data: 2002-04-08 07:17:37
Temat: Mikro fundusz, makro rozczarowanie
Od: "escuola" <e...@w...pl>
Witajcie Szanowni,
Czy Ktoś z Was miał do czynienia z funduszami Mikro?
nawiam się nad zaciągnięciem kredytu w nim, ale podobno pieniądze otrzymuje
się nie od razu i są inne niedogodności z tymi funduszami.
Nie dzwoniłem do Mikro jeszcze i nie zrobię tego, dopóki nie uzbroję się w
opinie Grupowiczów. Wiem, że dzięki Waszym opiniom będę mógł zapytać Mikro o
wiele rzeczy, które nie wyszłyby na jaw do momentu podpisania umowy.
Pozdrawiam
-escuola-
-
2. Data: 2002-04-08 11:26:04
Temat: Re: Mikro fundusz, makro rozczarowanie
Od: "inkoguto" <p...@b...pl>
Użytkownik "escuola" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a8rg5e$jbr$1@news.tpi.pl...
> Czy Ktoś z Was miał do czynienia z funduszami Mikro?
Ja raz brałem (dawno temu) i nie miałem "nadzwyczajnych" problemów
Nie od razu?... To prawda, bo musi się zebrać kilkuosobowa grupa tobie
podobnych.
Wysokie odsetki ?? Jakby konkurencja oferowała lepsze warunki to bym nie
korzystał z funduszu .
Banki mnie olały i żądały zabezpieczenia.
Jakbym był "na starcie" taki bogaty jak chce bank to kredyt byłby mi zbędny.
A fundusz chciał jedynie "prawdopodobnego" pomysłu uzyskania dochodu.
Akurat ja byłem w grupie, gdzie wszyscy grzecznie raty płacili, choć gdyby
trafił się jakiś jeden "przedsiębiorczy", to zapewne tak gładko by nie
poszło.
Zawsze jest tez firma "P*" i im podobni. Oni nie pytają na co ci forsa i czy
masz z czego oddać. Im wszyscy oddają, jeśli chcą się nadal cieszyć dobrym
zdrowiem:-(
-
3. Data: 2002-04-08 11:41:39
Temat: Re: Mikro fundusz, makro rozczarowanie
Od: "Szymi" <s...@p...onet.pl>
Użytkownik "inkoguto" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:a8ruru$cob$2@news.onet.pl...
> Ja raz brałem (dawno temu) i nie miałem "nadzwyczajnych" problemów
Skoro jest osoba z praktyki znająca Mikro to zapytam : czy mam sznasę dostac
pożyczkę z tego funduszu na rozruch hurtowni ? Chodzi mi o dość poważną
kwote bo od 50 do 100 tś. Oczywiście biznesplan itd. do wglądu. Czy oni
"obsługują" tak wysokie pożyczki ? Aha - pozyczkę będe brał sam - nie w
grupie. Wtedy chyba potzrebni będą żyranci.
Dziękuję,
Szymon
-
4. Data: 2002-04-08 12:32:45
Temat: Re: Mikro fundusz, makro rozczarowanie
Od: "inkoguto" <p...@b...pl>
Użytkownik "Szymi" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a8rvkd$cck$1@news.natned.com.pl...
> pożyczkę z tego funduszu na rozruch hurtowni ? Chodzi mi o dość poważną
> kwote bo od 50 do 100 tś. Oczywiście biznesplan itd. do wglądu. Czy oni
Nie !
Za "moich" czasów było tak, że pierwszy raz maksimum 5000 zł
I na tym zakończyłem. Potem szło mi dostatecznie dobrze, aby nie potrzebować
kredytu.
Po bezproblemowej spłacie następna pożyczka mogła być maks. 10 tys.
Po następnej bezproblemowej spłacie mogło być 20 tys... i to był koniec
wysokości pojedynczego kredytu. Dalej stawka nie rosła. A czy dziś jest
wyżej nie wiem, ale 100 tys. bym się nie spodziewał.
Oni nazywają się Mikro i obsługują "drobnicę", której nie przygarną banki.
Z drugiej strony to jest odmiana "argentyny" ... reszta grupy miała by
ogromny problem, gdybyś się "potknął":-)
A żeby dostać pożyczkę z funduszu nie trzeba żadnych zabezpieczeń. Żyrantami
są pozostali uczestnicy grupy. Wszyscy muszą mieć do siebie minimalne
zaufanie. Ja bym nie podpisał akcesu do grupy gdyby w mojej grupie był
ktokolwiek z dużo wyższym kredytem od mojego.
Wyobraź sobie, że ty chcesz 100 tys., a w twojej grupie jest ktoś kto chce
10 milionów. I jest Was 6 osób ????
Po co miałby oddawać 10 milionów????? Pięciu pozostałych zrzuciłoby się po 2
miliony ??:-(
-
5. Data: 2002-04-08 13:06:37
Temat: Re: Mikro fundusz, makro rozczarowanie
Od: "escuola" <e...@w...pl>
Użytkownik "inkoguto" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
> Ja raz brałem (dawno temu) i nie miałem "nadzwyczajnych" problemów
Witaj,
Oj, mam wiele pytan w takim razie na temat Mikro, badz laskaw przeczytac,
prosze:
1- To jak to jest z Mikro, ile osob/firm jest potrzebnych do tego zeby
zalapac sie na pare tysiecy zl kredytu?
Jak sie go splaca - raty miesiecznie?kwartalne? od kiedy(liczac od momentu
uzyskania kredytu) sie go splaca? i na czym polega to, ze zyryjesz
pozostalych ludzi z danej grupy kredytobiorcow?
Jezeli miales doswiadczenie to, prosze, odpowiedz bo bardzo mi pomozesz.
2. A jak to tez sie ma do biznesplanu? Co jest potrzebne do tego, zeby
uzyskac kredyt? Bo ja np nie bardzo sie chce moim boiznesplanem dzielic i
wole zbierac kase przez 2 lata niz sie do konca odkrywac. Czy wiesz z
praktyki jak to jest?
3. Czy jest wymagane jakies oswiadczenie o zamierzanej dzialalnosci i czy
jest to obligatoryjne? tzn - a co jezeli wezmiesz kredyt i zamiast
prowadzenia zieleniaka zaczniesz malowac ludziom mieszkania?
pozdrawiam
-escuola-
-
6. Data: 2002-04-08 17:05:19
Temat: Re: Mikro fundusz, makro rozczarowanie
Od: "inkoguto" <p...@b...pl>
Użytkownik "escuola" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a8s4jr$eu7$1@news.tpi.pl...
> 1- To jak to jest z Mikro, ile osob/firm jest potrzebnych do tego zeby
> zalapac sie na pare tysiecy zl kredytu?
> Jak sie go splaca - raty miesiecznie?kwartalne? od kiedy(liczac od momentu
> uzyskania kredytu) sie go splaca? i na czym polega to, ze zyryjesz
> pozostalych ludzi z danej grupy kredytobiorcow?
> Jezeli miales doswiadczenie to, prosze, odpowiedz bo bardzo mi pomozesz.
Jak pisałem -brałem go raz , z pieć lat temu.
Spłacałem co miesiąc przez rok, od razu po jego otrzymaniu. Odsetki wówczas
były ogromne.:-) Nie chciałem następnych...:-))
Żyrowanie za innych polegało na klauzuli w umowie, że jak ktoś z grupy nie
spłaci, to gotów będę płacić za niego.
I tu jest najwieksze ryzyko. Bo pozostali uczestnicy grupy sa ci obcy. Wiesz
o nich tyle, co nic. Jeśli wśród nich będzie "miglanc" to Twoja strata:-)
To był dodatkowy powód, dla którego nie chciałem następnych kredytów:-)
> 2. A jak to tez sie ma do biznesplanu? Co jest potrzebne do tego, zeby
> uzyskac kredyt? Bo ja np nie bardzo sie chce moim boiznesplanem dzielic i
> wole zbierac kase przez 2 lata niz sie do konca odkrywac. Czy wiesz z
> praktyki jak to jest?
Niestety tu wybór należy do ciebie. Ja podałem prawdę. Nie mam pojecia, co
by było gdyby...:-)
> 3. Czy jest wymagane jakies oswiadczenie o zamierzanej dzialalnosci i czy
> jest to obligatoryjne? tzn - a co jezeli wezmiesz kredyt i zamiast
> prowadzenia zieleniaka zaczniesz malowac ludziom mieszkania?
Oświadczenie ? Toż masz to napisane w zezwoleniu na działalność i określasz
w "biznesplanie"
Myślę jednak, że nikt tego nie sprawdza, o ile spłacasz w terminie raty.
Jak sobie dziś przypomnę, to mnie "ciarki" przechodzą. Tyle obecnie słyszy
się o przekrętach. Wtedy do mnie nie docierało, że ludzie z mojej okolicy
mogą nie być uczciwi.
Mnie rodzice uczyli uczciwości i zakładałem (nawet słusznie), ze pozostała
piątka jest taka sama jak ja, że nikt nikogo nie chce "wykolegowac".
-
7. Data: 2002-04-09 08:11:34
Temat: Re: Mikro fundusz, makro rozczarowanie
Od: "escuola" <e...@w...pl>
Inkoguto napisał:
3. Czy jest wymagane jakies oswiadczenie o zamierzanej dzialalnosci i czy
> jest to obligatoryjne? tzn - a co jezeli wezmiesz kredyt i zamiast
> prowadzenia zieleniaka zaczniesz malowac ludziom mieszkania?
Oświadczenie ? Toż masz to napisane w zezwoleniu na działalność i określasz
w "biznesplanie"
Myślę jednak, że nikt tego nie sprawdza, o ile spłacasz w terminie raty.
-----
Witaj,
Dzięki za podpowiedź, moje przytoczone powyżej słowa wzięły się z wątpliości
( a ta z mej niewiedzy ;-) )
takiej, ze myslalem, iz moge zarejestrowac "przedsiebiorstwo produkcyjno
handlowo uslugowe" i ze w ramach tego moge podejmowac rozne formy
dzialalnosci mieszczace sie w tym ^ pojeciu. Ale tu akurat wychodzi na jaw,
ze nie rejestrowalem wczesniej firmy nigdy i nie wiem o tym za bardzo, czy i
jak musze sie okreslac w dokumentach do rejestracji.
pozdrawiam
-escuola-