-
161. Data: 2009-02-10 16:23:57
Temat: Re: Legalna piramida finansowa
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 10-02-2009 o 16:58:55 Wojciech Bancer <p...@p...pl> napisał(a):
>> Przyjmujesz błędne założenie, że po zlikwidowaniu ZUS wszystko będzie
>> tak jak teraz, z wyjatkiem tego że nagle miliony ludzi stracą emerytury.
>> Że tak powiem IMHO jesteś więźniem paradygmatu który sam sobie narzuciłeś.
>
> Nie. Przyjmuję, że mamy dług emerytalny i trzeba się z tym uporać.
> Proste rozwiązanie pod tytułem "zlikwidować" nie zadziała, co najwyżej
> zamienimy ZUS na inny podatek.
>
Zgadza się, musi być podatek przejściowy - z każdym rokiem malejący
- bo zawartych umów należy dotrzymywać.
--
Pozdrawiam,
Tomek
-
162. Data: 2009-02-10 16:25:32
Temat: Re: Legalna piramida finansowa
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-02-10, Bad Behaviour <b...@b...co.nz> wrote:
[...]
>> Nie przeceniałbym wartości tych nieruchomości.
>
> A wiesz ile kasiory by wpadło gdyby zwolnić wszystkich pociotów na
> fikcyjnych etatach zatrudnionych w ZUSach? Chyba z paręnaście tysięcy
> ich tam siedzi.
Dalej kropla w morzu potrzeb IMHO. To nie jest tak, że każda sprzątaczka
w ZUS zarabia tyle co poseł.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
163. Data: 2009-02-10 16:25:38
Temat: Re: Legalna piramida finansowa
Od: Bad Behaviour <b...@b...co.nz>
Wojciech Bancer wrote:
> To co polecasz? Uzbierasz w ciągu 10-15 lat na swoje kalectwo?
> Dajesz.
Ale ja nie neguję, że ubezpieczenia to fantastyczna rzecz. Sam mam całą
masę rzeczy ubezpieczonych, w tym auto-casco. Dlaczego uważasz, że
gdybym miał wybór i taką możliwość to bym się prywatnie przed kalectwem
nie ubezpieczył?
-
164. Data: 2009-02-10 16:26:37
Temat: Re: Legalna piramida finansowa
Od: Bad Behaviour <b...@b...co.nz>
Wojciech Bancer wrote:
>> Nie, jeśli państwo łaskawie zezwoli mi na samoobronę. Jak będę miał
>> giwerę to nikt mnie nie ruszy.
>
> Spoko. Kiedyś spać musisz :]
Przede wszystkim myślę, że błędnie zakładasz że zniesienie obowiązku ZUS
równa się rzeszy emerytów biegających po ulicach z pałami :)
-
165. Data: 2009-02-10 16:26:54
Temat: Re: Legalna piramida finansowa
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 10-02-2009 o 17:01:17 Wojciech Bancer <p...@p...pl> napisał(a):
> On 2009-02-10, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
>
> [...]
>
>>> Dostał wyższe emerytury.
>>
>> Nic nie dostał. Obietnica emerytury za 10 lat to mrzonki. Zawsze
>> można przez ten czas zmienić warunki gdy, nieprawdaż?
>
> No właśnie wy chcecie zmieniać warunki (likwidacja :).
>
Ależ natychmiastowa likwidacja ZUS to byłby rozbój,
tylko że w drugą stronę. Obecni emeryci powinni dostawać
dożywotnią emeryturę na obecnych zasadach, pozostali
którzy już coś uzbierali powinni miec wybór, a od dzisiaj
nie zapisujemy już nowych.
W ten sposób wystarczyłby malejący z każdym rokiem
podatek *celowy*.
--
Pozdrawiam,
Tomek
-
166. Data: 2009-02-10 16:26:55
Temat: Re: Legalna piramida finansowa
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-02-10, Bad Behaviour <b...@b...co.nz> wrote:
> Wojciech Bancer wrote:
>> To co polecasz? Uzbierasz w ciągu 10-15 lat na swoje kalectwo?
>> Dajesz.
>
> Ale ja nie neguję, że ubezpieczenia to fantastyczna rzecz. Sam mam całą
> masę rzeczy ubezpieczonych, w tym auto-casco. Dlaczego uważasz, że
> gdybym miał wybór i taką możliwość to bym się prywatnie przed kalectwem
> nie ubezpieczył?
Żaden zakład mnie nie ubezpieczy (to nie jest kalectwo nieznane - to
choroba dziedziczna na którą nie ma lekarstwa). Coś jeszcze?
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
167. Data: 2009-02-10 16:27:39
Temat: Re: Legalna piramida finansowa
Od: Tomek <t...@o...pl>
Dnia 10-02-2009 o 17:02:06 Bad Behaviour <b...@b...co.nz> napisał(a):
> Wojciech Bancer wrote:
>>> Inwestowac w edukacje, edukacje i jeszcze raz edukacje.
>>
>> O. Idziemy w kierunku frazesów. To ja dorzucę:
>
> Jesli uwazasz ze inwestycja w edukacje spoleczenstwa jest pustym
> frazesem to spojrz na polnoc - w Finlandii kazde dziecko wie jak
> obsluzyc komputer.
>
> A to przypadkiem nie taka firma z Finlandii sprzedaje najwiecej
> telefonow komorkowych na swiecie?
>
To w końcu chcesz zwolnić urzędasów czy przerzucić ich na inny
odcinek frontu iodeologicznego :-) ?
--
Pozdrawiam,
Tomek
-
168. Data: 2009-02-10 16:29:00
Temat: Re: Legalna piramida finansowa
Od: Bad Behaviour <b...@b...co.nz>
Wojciech Bancer wrote:
> Dalej kropla w morzu potrzeb IMHO. To nie jest tak, że każda sprzątaczka
> w ZUS zarabia tyle co poseł.
Sprzątaczka to akurat bardzo pożyteczna funkcja i na pewno nie
postulowałbym ich zwolnienia.
Miałem na myśli raczej panie od pierdzenia w fotel i picia kawy w
przerwie na wkręcenie żarówki i piłowanie paznokci. Przejdź się czasem
do inspektoratu to dowiesz się o czym mówię.
Zbierz pięć takich pań i już masz pensję posła. Pomnóż to przez ilość
pałaców... i tak dalej.
-
169. Data: 2009-02-10 16:31:47
Temat: Re: Legalna piramida finansowa
Od: Bad Behaviour <b...@b...co.nz>
Wojciech Bancer wrote:
> On 2009-02-10, Bad Behaviour <b...@b...co.nz> wrote:
>
> [...]
>
>>> Owszem - ma. Etat oznacza że organizowaniem pracy zajmuje się ktoś inny,
>>> a Ty to masz w dupie.
>> Serio? Czy to Twoja definicja pracy na etacie?
>
> Nie. To definicja Kodeksu Pracy. Jeden z podstawowych obowiązków
> pracodawcy. A czemu pytasz?
Bo moim zdaniem są też etaty, gdzie pracownik ma dużą swobodę działania
i sam ustala sobie pracę. Na przykład takie agencje kreatywne, albo
Google (20% czasu przeznaczają na to, co ich interesuje).
>
>>>> Liczy się to, że ludzie potrafią rzeczywiście dużo pracy włożyć
>>>> w znalezienie takiego zajęcia, które da im chleb i przyodzienie
>>>> - i większości się udaje (oczywiście tym, co chcą).
>>> Zależy od miejsca.
>> Z tego co wiem (na razie) nie ma zakazu przemieszczania się. Ja też
>> swego czasu wyjechałem do innego miasta na studia, potem do jeszcze
>> innego za pracą, itd. Ludzie to takie bestie, co nieźle potrafią
>> kombinować, żeby jak najlepiej się ustawić. Uwierz w to wreszcie.
>
> Jak się ma za co, to pewnie nie problem. Jak nie masz, to tkwisz
> w bagnie.
Jak się nie ma za to się idzie do McDonaldsa na zmywak i powoli buduje
się ten swój mały kapitalizkm. Sam tyrałem tam jeszcze w liceum. Uważam,
że dobrze na tym wyszedłem.
-
170. Data: 2009-02-10 16:35:18
Temat: Re: Legalna piramida finansowa
Od: Bad Behaviour <b...@b...co.nz>
Wojciech Bancer wrote:
> On 2009-02-10, Bad Behaviour <b...@b...co.nz> wrote:
>> Wojciech Bancer wrote:
>>> To co polecasz? Uzbierasz w ciągu 10-15 lat na swoje kalectwo?
>>> Dajesz.
>> Ale ja nie neguję, że ubezpieczenia to fantastyczna rzecz. Sam mam całą
>> masę rzeczy ubezpieczonych, w tym auto-casco. Dlaczego uważasz, że
>> gdybym miał wybór i taką możliwość to bym się prywatnie przed kalectwem
>> nie ubezpieczył?
>
> Żaden zakład mnie nie ubezpieczy (to nie jest kalectwo nieznane - to
> choroba dziedziczna na którą nie ma lekarstwa). Coś jeszcze?
Ok, zgadzam się z Tobą. Ja również uważam, że osoby ciężko chore i
kalekie powinny dostawać taką pomoc, która zapewni im godne życie,
jeżeli, ale podkreślam, *jeżeli* same nie są w stanie zapewnić sobie bytu.
Nie zmienia to jednak faktu, że ZUS jest instytucją złą, bo jest źle
zarządzany.
Jeśli pomoc szłaby wyłącznie dla osób rzeczywiście potrzebujących i nie
byłoby pałaców, to składkę możnaby zlikwidować, a potrzeby tych osób
sfinansować z podatków. Jakaś mała, sprawna instytucja rozdzieliłaby te
pieniądze lepiej i skuteczniej.