Najważniejsze pytanie dla mnie na teraz to:
Czy w deklaracji VAT7 mam wpisać kwotę za laptopa w polach 44 i 45 - Nabycie towarów
i usług zaliczanych u podatnika do środków
trwałych, czy w pola 46 i 47 - Nabycie towarów i usług pozostałych ?
Czy jeśli wpiszę w pola 46 i 47 - Nabycie towarów i usług pozostałych, to będę mógł
wpisać laptopa do ewidencji ŚT? Chyba nie, czyli
musi zostać na wyposażeniu?


>> Czy jezeli wisze laptopa tylko na wyposazenie (raczej nie bede go ulepszac)
>> a bede go uzywal dluzej niz rok to moge miec problemy?
>
> Nie przesadzaj :]

Rozumiem, że nie będę miał problemów?

>> Czy wyposazenie musi byc uzywane krócej niz rok?
>
> To nie tak.
> Weź sobie definicję wyposażenia z roporządzenia o KPiR: "rzeczowe
> składniki majątku używanego na potrzebny DG nie zaliczone przez podatnika
> do ST" albo jakoś podobnie (piszę "z głowy czyli z niczego").
> I próg (aktualnie 1500 zł) obowiązku ewidencjonowania.

Ok, wprowadzę do ewidencji wyposażenia, nie amortyzuję, odliczam od razu, a w
ewidencji jest przez np 3-4 lata, potem kupuję nowy i
co ze starym?
Załóżmy, że nie sprzedam go, mogę go jakoś zlikwidować?

> Zaś zaliczanie do ST jest w ustawie: i długopis "długoużywalny"
> i notebook z "planowanym użyciem > rok" za 2 kzł *są* ST..
> Tyle, że ustawa zawiera zapis iż ST do limitu (aktualnie 3,5 kzł)
> można nie traktować jak ST, lecz "po prostu" uznać za koszt - jest
> tylko taka różnica, że moment uznania za koszt jest określony na
> rozpoczęcie użytkowania (a nie na moment nabycia, czyli "poniesienia"!)

Co znaczy rozpoczęćie użytkowania? Zaczynam go użytkować zaraz po zakupie, muszę to
jakoś udokumentować? Jak?

> No to jedziesz po kolei z notebookiem za 2 kzł:
> Można uznać za ST albo i nie.
> W razie zaliczenia ST do amortyzacji można amortyzować jednorazowo albo
> i nie, co może mieć sens, jak ktoś ma straty
> W razie nie zaliczenia do amortyzacji spełnione są warunki definicji
> wyposażenia, a że mamy przekroczony prog, to trzeba wpisać do EW.

Ok, to mi pasuje, odliczam na podstawie faktury?

> Teraz zamykanie DG :)
> ST: nie robimy nic. Natomiast jeśli zostanie w przeciągu 6 lat
> od zakończenia DG sprzedany, to przychód będzie *przychodem
> z DG*! (tak, można osiągnąć przychód podatkowo zaliczany do DG
> mimo że już DG się nie prowadzi!)
> Wyposażenie: niestety idzie do wartości remanentu likwidacyjnego.
> A wartość tego remanentu "z proporcją" jest opodatkowana.

Czyli bardziej opłaca się mieć na ewidencji ŚT niż w wyposażeniu?
Co znaczy "z proporcją" wpisuję wtedy wartość rynkową, czy zwracam cały VAT?

pzdr.
Mariusz

do góry

On Wed, 25 Jun 2008, juana wrote:

>> Więc warto potencjalnego czytelnika uprzedzić, ze nie każda forma
>> "zdjęcia z EST" jest równie dobrym pomysłem ;)
>
> Racja. Ale sprzedac mozna za jakas symboliczna zlotowke.

...jak mniemam, poza "podmiotami powiązanymi" :)
Przyznam, ze ew. czynności wyjaśniające ze strony US mogłyby mnie
nie zdziwić :)
A zeznanie świadka (postraszonego uprzednio, że łaskaw był nie
opodatkować "nieodpłatnego świadczenia", niezależnie czy straszenie
jest zasadne czy nie) iż zapłacił więcej niż na f-rze mogłoby się
skończyć niezdrowo.

> Chyba mozna tez zgubic?

Trudny przypadek, trzeba przyznać :]

Zauważ, że *ktoś* w tym momencie ma na koncie przestępstwo
w postaci nieoddania przedmiotu znalezionego do "właściwego
organu w postaci biura rzeczy znalezionych".
Albo do właściciela (jak zna).
Załóżmy, że US zrobi kontrolę i "się zainteresuje", spisując
sobie dane. A później niechcący ów notebook gdzieś się
wplącze w jakąś dowolną sprawę (ja wiem, jakiś "nielegalny"
film na nim się znajdzie?), w której też ktoś go "spisze".
Przejedźmy "po paragrafach":

http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
+++
Art. 183
§ 1. Kto znalazł rzecz zgubionš, powinien niezwłocznie zawiadomić o tym
osobę uprawnionš do odbioru rzeczy. Jeżeli znalazca nie wie, kto jest
uprawniony do odbioru rzeczy, albo jeżeli nie zna miejsca zamieszkania
osoby uprawnionej, powinien niezwłocznie zawiadomić o znalezieniu
właœciwy organ państwowy.
---
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-karny-1_2_1
44.html
+++
Art. 284
§ 1. Kto przywłaszcza sobie cudzš rzecz ruchomš lub prawo majštkowe,
[...]
§ 3. W wypadku mniejszej wagi lub przywłaszczenia rzeczy znalezionej,
sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolnoœci albo pozbawienia
wolnoœci do roku.
---

Masz ten sam cyrk co przy kradzieży: US może zażądać kopii, tym razem
nie protokołu z policji a zapytania w biurach rzeczy znalezionych
(w okolicy w której prawdopodobnie nastąpiło zgubienie), i JEŚLI
przypadkiem sprzęt zostanie znaleziony w inny sposób, niż ten że
znalazca oddał właścicielowi (a ten z powrotem wciągnął do ewidencji),
to ktoś pójdzie siedzieć :>

Albo jeden ktoś za nieoddanie do biura, albo drugi ktoś za
poświadczenie nieprawdy w celu osiągnięcia korzysci.
Paragraf za to drugie też gdzie w linku wyżej leży :)


Streszczając: IMHO kombinujesz, posługując się rozważaniami które
są już poza prawem. Być może prawdopodobieństwo ich wykrycia
jest małe, ale stanowią przestępstwo - bądź z KK bądź z KKS.
Równie dobrze można powiedzieć, że niewykazanie sprzedaży
też obniża podatek :P

pzdr, Gotfryd

do góry

On Wed, 25 Jun 2008, juana wrote:

>> A podstawę prawną można poprosić? ;)
>
> Podstawy prawnej nie mam, opieram sie na tym, co mi powiedziala na ten temat
> ksiegowa z kilkunastoletnim stazem.

W tym czasie przepisy VAT to się zmieniły diametralnie...
BTW: jak jedziesz drogą, to też opierasz się na tym co mówią wieloletni
kierowcy? ;)

> Jesli masz jakies inne info na ten temat,

Ależ wyłącznie info z sejmu, podpisane przez prezydenta RP ;)
Znaczy mam na myśli ustawę.
Niestety, trzeba wyposażyć się w jakąś colę, na trawienie pomaga
a ustawa o VAT jest niestrawna :]
Tyle, ze to jest *obowiązujące* prawo, a nie moje mniemanie.

http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-o
d-towarow-i-uslug-1_2_343.html
+++
Art. 7
[...]
2. Przez dostawę towarów, o której mowa w art. 5 ust. 1 pkt 1, rozumie się
również przekazanie przez podatnika towarów należšcych do jego
przedsiębiorstwa na cele inne niż zwišzane z prowadzonym przez niego
przedsiębiorstwem, w szczególnoœci:

1) przekazanie lub zużycie towarów na cele osobiste podatnika lub jego
pracowników, w tym byłych pracowników, wspólników, udziałowców,
akcjonariuszy, członków spółdzielni i ich domowników, członków organów
stanowišcych osób prawnych, członków stowarzyszenia,

2) wszelkie inne przekazanie towarów bez wynagrodzenia, w szczególnoœci
darowizny
---

Do tego dochodzi art.14 (likwidacja DG).

No i na deser ów cios w plecy:
+++
Art. 29
1. Podstawš opodatkowania jest obrót [...]
[...]
10. W przypadku dostawy towarów, o której mowa w art. 7 ust. 2, podstawš
opodatkowania jest cena nabycia towarów[...]
---

pzdr, Gotfryd

do góry

On Wed, 25 Jun 2008, Mariusz wrote:

> Czy jeśli wpiszę w pola 46 i 47 - Nabycie towarów i usług pozostałych, to
> będę mógł wpisać laptopa do ewidencji ŚT? Chyba nie, czyli musi zostać na
> wyposażeniu?

Na to wychodzi.
BTW: dlaczego nie rozliczasz się kwartalnie?

> Ok, wprowadzę do ewidencji wyposażenia, nie amortyzuję, odliczam od razu, a w
> ewidencji jest przez np 3-4 lata, potem kupuję nowy i co ze starym?
> Załóżmy, że nie sprzedam go, mogę go jakoś zlikwidować?

Jak chodzi o utylizację, to AFAIK aktualne przepisy przewidują, że sprzęt
elektroniczny trzeba oddawać do uprawnionych (zajmujących się odpadami
elektronicznymi) firm.
IMHO zdecydowanie najlepiej sprzedać na allegro (na "normalnych"
warunkach), nikt nie ma jak się przyczepić.

> Co znaczy rozpoczęćie użytkowania? Zaczynam go użytkować zaraz po zakupie,
> muszę to jakoś udokumentować? Jak?

Nie.
Za to jak przyjdzie kontrola z US i zastanie "wyposażenie" (ujęte
w koszty) w jeszcze nie rozpakowanym pudełku to może być ciekawie :)

>> W razie nie zaliczenia do amortyzacji spełnione są warunki definicji
>> wyposażenia, a że mamy przekroczony prog, to trzeba wpisać do EW.
>
> Ok, to mi pasuje, odliczam na podstawie faktury?

Skoro "normalny koszt" to inaczej się nie da :)

> Czyli bardziej opłaca się mieć na ewidencji ŚT niż w wyposażeniu?
> Co znaczy "z proporcją" wpisuję wtedy wartość rynkową, czy zwracam cały VAT?

Nienienie.
"Proporcja" dotyczy podatku *dochodowego*.
VAT to jest sprawa OSOBNA, które skutecznie wybija z głowy pomysł
pozostawiania sobie czegokolwiek co "było w DG".

Przepis (o dochodowym) tu:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-d
ochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
+++
Art. 24
...
3. W razie zawiadomienia naczelnika urzędu skarbowego o likwidacji
działalnoœci gospodarczej, dochód ustala się przy zastosowaniu
do wartoœci ustalonej według cen zakupu pozostałych na dzień
likwidacji towarów handlowych, materiałów (surowców) podstawowych
i pomocniczych, półwyrobów, wyrobów gotowych, braków i odpadków
oraz rzeczowych składników majštku zwišzanego z wykonywanš
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^
działalnoœciš, nie będšcych œrodkami trwałymi - takiego wskaŸnika
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
procentowego, jaki wynika z udziału dochodu w przychodach
w okresie ostatnich trzech miesięcy poprzedzajšcych miesišc,
w którym nastšpiła likwidacja działalnoœci, a jeżeli w tym okresie
dochód nie wystšpił - w roku podatkowym[...]
---

Dla VAT niestety w jednym i drugim przypadku "pełny zwrot".

Ten przepis wprowadzono pod pozorem "robienia dobrze podatnikom" :>
kiedyś było sensownie, czyli "od wartości rynkowej", uzasadniono
to faktem, iż w brzmieniu "wartości rynkowej" bankrutujący
hurtownik powinien doliczyć marżę do pozostających mu towarów.

pzdr, Gotfryd

do góry

Bardzo dziękuję za pomoc.
Rozumiem, że najlepiej posprzedawać wszystko przed zamknięciem DG?
Mam nadzieję, że nie będę musiał zamykać :)

> BTW: dlaczego nie rozliczasz się kwartalnie?
No właśnie zacząłem miesięcznie i tak już zostało, źle zrobiłem.

pzdr.
Mariusz

do góry

> W tym czasie przepisy VAT to się zmieniły diametralnie...

Owszem, ale ona, jako ze zawod wciaz wykonuje z powodzeniem i z tego zyje,
nadaza za zmianami.

> BTW: jak jedziesz drogą, to też opierasz się na tym co mówią wieloletni
> kierowcy? ;)

Chetnie slucham porad doswiadczonych ludzi. Nie zawsze jest czas, aby
wszystko natychmiast weryfikowac. Lepiej sie uczyc na cudzych bledach, niz
na swoich:).

joan

do góry

Mariusz wrote:
> No właśnie zacząłem miesięcznie i tak już zostało, źle zrobiłem.

Mam dla Ciebie dobrą wiadomość.

Masz szansę naprawić swój "błąd", jeśli do końca miesiąca złożysz kwity
w US, zmieniając tryb rozliczania VAT na kwartalny ;-)

Nie zwlekaj! Następna okazja nadarzy się dopiero za trzy miesiące :-)

Pozdrawiam

Piotrek

do góry

On Wed, 25 Jun 2008, juana wrote:

>> W tym czasie przepisy VAT to się zmieniły diametralnie...
>
> Owszem, ale ona, jako ze zawod wciaz wykonuje z powodzeniem i z tego zyje,
> nadaza za zmianami.

To może nieco "zaokrągliłaś" sobie jakąś tezę, o której mówiła?
Bo "zniknięcie" wyposażenia ewidencjonowanego lub ST jakieś skutki
uboczne niestety miewa :]
Jakby było tak jak piszesz "wykreślasz..." (i tyle), to chyba za dobrze
by było ;)

pzdr, Gotfryd

do góry

Użytkownik "juana" <g...@o...eu> napisał w wiadomości
news:g3tdp7$e6m$1@news.onet.pl...
>> Jeszcze wyjaśnij na czym polega "zdjęcie z EST".
>> Bo streszczasz się strasznie i jakis czytelnik może z tego dziwne
>> wnioski wyciągnąć :]
>> Idzie o to, że jak się toto sprzeda, to oczywiście problemu nie ma.
>> Jak się "przekaże na cele nie związane z DG" to problemu oczywiście
>> też nie ma, tylko VAT trzeba zwrócić. Cały.
>> Więc warto potencjalnego czytelnika uprzedzić, ze nie każda forma
>> "zdjęcia z EST" jest równie dobrym pomysłem ;)
>
> Racja. Ale sprzedac mozna za jakas symboliczna zlotowke. Chyba mozna tez
> zgubic?
>
> joan
>

Pozwolilam sobie zadzwonic do KIP i mila pani powiedziala mi o czym juz
wiemy ze wycofanie na potrzeby wlasne = odprowadzenie VAT ale zlikwidowanie
bo ST stary i zuzyty nie rodzi konsekwencji podatkowych.
Zaraz sie zacznie jak udowodnic ze ST zostal zlikwidowany ;-)

poozdrawiam
Iwona

do góry

> Sprzedaż: nie ma pytań (normalny obrót, jak każda sprzedaż), *poza*
> "podmiotami powiązanymi" (rodzina, współwłaściciele, pracownicy,
> pracodawcy i cała reszta wg ustawy), kieyd to US ma prawo skorygować
> wartość sprzedaży :> i wyznaczyć w ten deseń podatek do zapłaty

Ustawa wymienia podmioty powiazane i powiazanie to generalnie moze sie
odbywac na 3 sposoby: pokrewienstwo lub powinowactwo, powiazanie majatkowe i
stosunek pracy, zgadza sie?. A jak sie to ma do konkubinatu, w ktorym
wspolne jest gospodarstwo domowe, ale nie ma wspolnoty majatkowej? Czy
sprzedaz skladnika majatku trwalego konkubentowi jest traktowana jak
sprzedaz podmiotowi powiazanemu? Na chlopski rozum powiazanie jest
oczywiste, ale ustawa omija ten temat.
Druga rzecz - co ze sprzedaza uszkodzonego laptopa podmiotowi powiazanemu?
Zalozmy, ze moj kilkuletni laptop sie zepsul, poszedl do naprawy, po czym
znow sie zepsul. Gwarancji juz na niego nie ma, jest tez juz technicznie
wlasciwie zlomem, bo laptopy starzeja sie w strasznym tempie. Zostal
calkowicie zamortyzowany. Naprawa jest nieoplacalna, ale jesli go tak sobie
zdejme z EST, to bede musiala zwrocic ponad 2 tysiace VAT-u, bo lapek
kosztowal w swoim czasie ok. 10 tys. Zatem jesli go sprzedam podmiotowi
powiazanemu za tyle, na ile mona wycenic starego uszkodzonego laptopa, to
jest spora szansa, ze US tak czy sie siak sie przyczepi i kaze zwracac VAT-u
tyle, ile by sie zwracalo przy przekazaniu na cele nie zwiazane z DG? A jak
jest z rozebraniem laptopa na czesci i sprzedaniem tychze czesci?

Pozdrawiam,
joan

do góry