-
1. Data: 2010-04-30 09:24:57
Temat: Kwota zasądzona w wyniku skargi na przewlekłość postępowania
Od: Al Kwasone <k...@p...onet.pl>
Witam,
Czy kwota zasądzona w postępowaniu dotyczącym skargi na przewlekłość
postępowania podlega opodatkowaniu, czy nie? Jaka podstawa prawna?
Pozdrawiam,
AK
-
2. Data: 2010-04-30 10:31:59
Temat: Re: Kwota zasądzona w wyniku skargi na przewlekłość postępowania
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 30 Apr 2010, Al Kwasone wrote:
> Witam,
> Czy kwota zasądzona w postępowaniu dotyczącym skargi na przewlekłość
> postępowania podlega opodatkowaniu, czy nie? Jaka podstawa prawna?
IMVHO sama informacja o "zasądzeniu" to za mało.
Co do ma być - odszkodowanie? I jaka jest... podstawa prawna
tego odszkodowania :P?
(tak, właśnie to się liczy :))
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-d
ochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
+++
Art. 21
1. Wolne od podatku dochodowego sš:
[...]
3) otrzymane odszkodowania lub zadoćuczynienia, jeżeli ich wysokoć
lub zasady ustalania wynikajš
wprost z przepisów odrębnych ustaw lub przepisów wykonawczych
^^^^^^^^^^^^^^^^^^
wydanych na podstawie tych ustaw, z wyjštkiem:
[...doczytać, ale raczej pod wyjątki nie podpadnie...]
---
IMVHO - jeśli jest przepis rangi ustawowej lub rozporządzenie wskazane
ustawą, stwierdzające wprost "należy się 150 zł" albo "należy się
1/30 minimalnej płacy za każdy dzień", to takie odszkodowanie nie
będzie opodatkowane.
Jak kwota wynika z widzimisię (no dobra: "oceny") sądu, to już nie
jest "wprost z ustawy".
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2010-04-30 11:01:32
Temat: Re: Kwota zasądzona w wyniku skargi na przewlekłość postępowania
Od: Olek Kwas <k...@p...onet.pl>
W dniu 30-04-10 12:31, Gotfryd Smolik news pisze:
> IMVHO sama informacja o "zasądzeniu" to za mało. Co do ma być -
> odszkodowanie? I jaka jest... podstawa prawna tego odszkodowania :P?
Jak w tytule - Ustawa o skardze na naruszenie prawa strony do
rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki
z dnia 17 czerwca 2004 Dz.U. z 2004r. Nr 179, poz. 1843 (postępowanie
przed sądem cywilnym).
Art. 12.4. Uwzględniając skargę, sąd na żądanie skarżącego przyznaje od
Skarbu Państwa, a w przypadku skargi na przewlekłość postępowania
prowadzonego przez komornika - od komornika, sumę pieniężną w wysokości
od 2 000 złotych do 20 000 złotych.
> IMVHO - jeśli jest przepis rangi ustawowej lub rozporządzenie
> wskazane ustawą, stwierdzające wprost "należy się 150 zł" albo
> "należy się 1/30 minimalnej płacy za każdy dzień", to takie
> odszkodowanie nie będzie opodatkowane.
Chyba chodzi o coś innego - bo 1/30 płacy - to raczej byłaby forma
wynagrodzenia podlegająca opodatkowaniu.
> Jak kwota wynika z widzimisię
> (no dobra: "oceny") sądu, to już nie jest "wprost z ustawy".
Chyba też nie tak, bo "odszkodowania lub zadośćuczynienia, jeżeli ich
wysokość lub
zasady ustalania wynikają wprost z przepisów odrębnych ustaw lub przepisów
wykonawczych wydanych na podstawie tych ustaw"
podlegają zwolnieniu z opodatkowania (Art. 21.1.3 PIT). Wyraźnie mowa o
"wysokości" lub "zasadach ustalania".
Pytanie, czy "przyznana suma" to odszkodowanie lub zadośćuczynienie? Na
zdrowy rozum tak, bo oto chodzi w ustawie o skardze.
AK.
-
4. Data: 2010-04-30 11:24:01
Temat: Re: Kwota zasądzona w wyniku skargi na przewlekłość postępowania
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 30 Apr 2010, Olek Kwas wrote:
> W dniu 30-04-10 12:31, Gotfryd Smolik news pisze:
>> IMVHO - jeśli jest przepis rangi ustawowej lub rozporządzenie
>> wskazane ustawą, stwierdzające wprost "należy się 150 zł" albo
>> "należy się 1/30 minimalnej płacy za każdy dzień", to takie
>> odszkodowanie nie będzie opodatkowane.
>
> Chyba chodzi o coś innego - bo 1/30 płacy - to raczej byłaby forma
> wynagrodzenia podlegająca opodatkowaniu.
Nie, nie mówię o wynagrodzeniu, mówię o (teoretycznie możliwym)
sposobie odszkodowania, który zamiast kwotowo określony jest
*jakąś* wartością urzędowo zapodawaną przez np. GUS.
Dajmy na to "odszkodowanie za niesłuszne aresztowanie", mogłoby
by (jako teoretyczny wariant) pasować do takiego sposobu
rozliczania (pomijajac wysokość, albo jak kto woli - "współczynnik"
który mógłby być w dowolnie innej wysokości).
Żeby nie było - to, że jest ustalane inaczej przyjętym kryterium
wiem, chodzi o zakres regulacji przepisem podatkowym i wykazanie
że *NIJAK* nie miałem na myśli wynagrodzenia ani odszkodowania
za wynagrodzenie (które pod zwolnienie nie podlegają).
>> Jak kwota wynika z widzimisię
>> (no dobra: "oceny") sądu, to już nie jest "wprost z ustawy".
> Chyba też nie tak, bo "odszkodowania lub zadośćuczynienia, jeżeli ich
> wysokość lub
> zasady ustalania wynikają wprost z przepisów odrębnych ustaw lub przepisów
> wykonawczych wydanych na podstawie tych ustaw"
> podlegają zwolnieniu z opodatkowania (Art. 21.1.3 PIT). Wyraźnie mowa
> o "wysokości" lub "zasadach ustalania".
No toż piszę - albo "150 zł", albo "20 zł za dzień", albo "1/30
minimalnej płacy za dzień" - to pierwsze jest "wysokością", dwa
kolejne przypadki to "zasady ustalania".
> Pytanie, czy "przyznana suma" to odszkodowanie lub zadośćuczynienie?
> Na zdrowy rozum tak, bo oto chodzi w ustawie o skardze.
No tu się zgadzamy :)
Pozostaje pytanie czy "od 2000 do 20 000 zł" łapie się na "wprost
z ustawy". Na mój gust niespecjalnie, ale może ktoś ma podstawy do
interpretacji takiego przypadku.
pzdr, Gotfryd