Mam problem z kwalifikacją przychodu z tytułu powstrzymania się od
wykonywania czynności.

Jest bez wątpienia usługa w sensie VAT (art. 8 ustęp 1 punkt 2).

Gdybym daną czynność wykonywał, to bym ją wykonywał w ramach DG.

Czy w takim razie - skoro podpisałem umowę, w której zobowiązałem się do
nie wykonywania czynności - jest to przychód z DG? Czy też przychód
"osobisty"?

Dla ustalenia uwagi możemy przyjąć, że chodzi o powstrzymanie się od
produkcji oprogramowania dedykowanego do pewnego konkretnego klienta.
Klient, o którym mowa, ma siedzibę poza UE - ale to chyba bez znaczenia.

Podpowie ktoś jak to interpretować? :-)

Piotrek

do góry

Piotrek wrote:
> Mam problem z kwalifikacją przychodu z tytułu powstrzymania się od
> wykonywania czynności.
>
> Jest bez wątpienia usługa w sensie VAT (art. 8 ustęp 1 punkt 2).
>
> Gdybym daną czynność wykonywał, to bym ją wykonywał w ramach DG.
>
> Czy w takim razie - skoro podpisałem umowę, w której zobowiązałem się do
> nie wykonywania czynności - jest to przychód z DG? Czy też przychód
> "osobisty"?
>
> Dla ustalenia uwagi możemy przyjąć, że chodzi o powstrzymanie się od
> produkcji oprogramowania dedykowanego do pewnego konkretnego klienta.
> Klient, o którym mowa, ma siedzibę poza UE - ale to chyba bez znaczenia.
>
> Podpowie ktoś jak to interpretować? :-)
>
> Piotrek

Pytanie za proste? Czy za trudne? :-)

Piotrek

do góry

On 17 Maj, 22:32, Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info> wrote:
> Piotrek wrote:
> > Mam problem z kwalifikacją przychodu z tytułu powstrzymania się od
> > wykonywania czynności.
>
> > Jest bez wątpienia usługa w sensie VAT (art. 8 ustęp 1 punkt 2).
>
> > Gdybym daną czynność wykonywał, to bym ją wykonywał w ramach DG.
>
> > Czy w takim razie - skoro podpisałem umowę, w której zobowiązałem się do
> > nie wykonywania czynności - jest to przychód z DG? Czy też przychód
> > "osobisty"?
>
> > Dla ustalenia uwagi możemy przyjąć, że chodzi o powstrzymanie się od
> > produkcji oprogramowania dedykowanego do pewnego konkretnego klienta.
> > Klient, o którym mowa, ma siedzibę poza UE - ale to chyba bez znaczenia.
>
> > Podpowie ktoś jak to interpretować? :-)
>
> > Piotrek
>
> Pytanie za proste? Czy za trudne? :-)
>
> Piotrek- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -

Jeśli umowę "o powstrzymanie" odpisałeś jako DG - to jest to przychód
z działalności gospodarczej.

do góry

szczurwa wrote:
> Jeśli umowę "o powstrzymanie" odpisałeś jako DG - to jest to przychód
> z działalności gospodarczej.

To jest oczywiste.

Pytanie tylko, czy nie ma tu podobnych subtelności (ażeby nie powiedzieć
bałaganu), jak przy przychodach z MPA.

Piotrek

do góry

Piotrek wrote:
> Podpowie ktoś jak to interpretować? :-)

Zakładam, że umowa jest umową osobistą (nie w ramach DG) ponieważ jej
zakres ("nic nierobienie") nie zawiera się w zakresie prowadzonej DG ;-)

Dodatkowo umowę zawieram jako "JAN KOWALSKI" a nie "JAN KOWALSKI USŁUGI
TAKIE, SIAKIE i OWAKIE"

Ma to sens? Czy raczej US będzie próbował udowodnić, że próbuję
uszczuplić należność (kwota umowy mieści się pierwszym progu tak więc
podatek 18% oraz kwota pomniejszająca podatek *zamiast* liniowego 19%
przy braku jakichkolwiek kosztów związanych z "nic nierobieniem")?

Piotrek

do góry

On Sun, 17 May 2009, szczurwa wrote:

> On 17 Maj, 22:32, Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info> wrote:
>> Piotrek wrote:
>>> Mam problem z kwalifikacją przychodu z tytułu powstrzymania się od
>>> wykonywania czynności.
>>
>>> Jest bez wątpienia usługa w sensie VAT (art. 8 ustęp 1 punkt 2).
>>
>>> Gdybym daną czynność wykonywał, to bym ją wykonywał w ramach DG.
>>
>>> Czy w takim razie - skoro podpisałem umowę, w której zobowiązałem się do
>>> nie wykonywania czynności - jest to przychód z DG? Czy też przychód
>>> "osobisty"?
[...]
>>
>> Pytanie za proste? Czy za trudne? :-)

Dla mnie za trudne :]

> Jeśli umowę "o powstrzymanie" odpisałeś jako DG - to jest to przychód
> z działalności gospodarczej.

Wskaż do którego przepisu art.14 pasuje ten przychód.
Albo w ogóle do jakiego przepisu pasuje.
Bo mi wychodzi wyłącznie "inne źródła przychodów"...

pzdr, Gotfryd

do góry