> Ale pisałeś że to nie kredyt na kupno tego nowego mieszkania, przynajmniej
> tak zrozumiałem.
> Sugerujesz, że jednak tak i że bank nie dokona zabezpieczenia na hipotece
> tego mieszkania będącego przedmiotem kredytu?
> W takim przypadku upewnij się że możesz swobodnie takim mieszkaniem
> dysponować i w ogóle czy możesz je podarować bez zgody banku.

Już wyjaśniam, celem kredytu będzie kupno nowego mieszkania
przeznaczonego dla rodzica, jednak zabezpieczeniem dla banku będzie
moje dotychczasowe mieszkanie, także z tego co pytałem, nie obchodzi
ich co się z nim stanie.
Niestety kredyt jest nieco tańszy przy zakupie mieszkania niż
przeznaczony na dowolny cel, pytałem dzisiaj, różnica w oprocentowaniu
rocznym wynosi ponad 2%, więc chyba średnio się kalkuluje, może jednak
kupić mieszkanie i przeznaczyć na darowiznę, zapłacę jedynie taksę
notarialną, tylko pytanie jest, czy muszę być w nim zameldowany przez
12 mies. po zakupie, czy mogę je darować zaraz po, ma to dla mnie
znaczenie, chciałbym to zrobić jak najszybciej. Wg ustawy o podatku
doch. od os. fizycznych żeby zbyć mieszkanie bez płacenia podatku
muszę być zameldowany przez taki właśnie okres.

do góry

A nie możesz kupic mieszkania od razu na własność ojca, lub współwłasność ze sobą?
Sprawdź, czy stawki z tytułu nieodpłatnego zniesienia współwłasności nie są niższe -
i sądowe, i notarialne.
BTW w tym przypadku moglibyście wystąpić z ojcem bezpośrednio do sądu z wnioskiem o
zniesienie współwłasności, z
pominięciem notariusza - taki sposób ma i zalety, i wady.
Poza tym tak naprawde zalezy Ci na tym, żeby rodzice byli właścicielami mieszkania,
czy żeby mieli gdzie mieszkać?
JaC


-----

> Już wyjaśniam, celem kredytu będzie kupno nowego mieszkania przeznaczonego dla
rodzica

do góry

Użytkownik " 666" <u...@w...eu> napisał w wiadomości
news:fr8q6c$kn7$1@news.wp.pl...
>A nie możesz kupic mieszkania od razu na własność ojca

Dokładnie - niech ojciec będzie głównym kredytobiorcą, a Twoje mieszkanie i
dochody zabezpieczeniem.
Oczywiście wtedy musisz umowę darowizny odpisać z ojcem na płatność w
ratach, skoro Ty chcesz te raty płacić.

do góry

> >A nie możesz kupic mieszkania od razu na własność ojca
>
> Dokładnie - niech ojciec będzie głównym kredytobiorcą, a Twoje mieszkanie i
> dochody zabezpieczeniem.
> Oczywiście wtedy musisz umowę darowizny odpisać z ojcem na płatność w
> ratach, skoro Ty chcesz te raty płacić.

Choroba, no to już bardziej skomplikowane :) Nie wiem, czy bank
pójdzie na coś takiego, czy w ogóle przyzna kredyt osobie nie
spełniającej warunków finansowych i wiekowych pomimo mojego
zabezbieczenia.
A wracając do pierwotnego pytania, czy darowizna mieszkania może być
interpretowana jako zbycie, chodzi oczywiście o ten okres 12 miesięcy,
w ciągu których zbycie jest opodatkowane?

do góry

yusuf wrote:
tylko pytanie jest, czy muszę być w nim zameldowany przez
> 12 mies. po zakupie, czy mogę je darować zaraz po, ma to dla mnie
> znaczenie, chciałbym to zrobić jak najszybciej.


juz ci pisalem. nie musisz, mozesz darowac od razu.

do góry

> > tylko pytanie jest, czy muszę być w nim zameldowany przez
> > 12 mies. po zakupie, czy mogę je darować zaraz po, ma to dla mnie
> > znaczenie, chciałbym to zrobić jak najszybciej.
>
> juz ci pisalem. nie musisz, mozesz darowac od razu.

No to problem rozwiązany w takim układzie, bo bałem się, że darowizna
może być rozumiana jako zbycie, ale to ostatnie, jak potwierdził mi
prawnik musi być odpłatne, chociaż słyszał o różnych interpretacjach.
Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi i porady
Pozdrawiam
yusuf

do góry

yusuf wrote:
>>> tylko pytanie jest, czy muszę być w nim zameldowany przez
>>> 12 mies. po zakupie, czy mogę je darować zaraz po, ma to dla mnie
>>> znaczenie, chciałbym to zrobić jak najszybciej.
>> juz ci pisalem. nie musisz, mozesz darowac od razu.
>
> No to problem rozwiązany w takim układzie, bo bałem się, że darowizna
> może być rozumiana jako zbycie, ale to ostatnie, jak potwierdził mi
> prawnik musi być odpłatne, chociaż słyszał o różnych interpretacjach.
> Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi i porady
> Pozdrawiam
> yusuf



zapytaj prawnika jak darowizna może być odpłatnym zbyciem.

Po za tym nawet jakby się uprzeć że jest :) to masz do zapłacenia 19% x
(koszt sprzedaży - koszt kupna).

Koszt sprzedaży wg definicji US przy darowiznie to jest kwota jaką byś
uzyskał na rynku sprzedając to mieszkanie a nie darując i raczej ciężko
im będzie wykazać że koszt sprzedaży <> koszt kupna.
No chyba że mieszkanie kupiłeś po niższej cenie z jakiegoś powodu, a nie
rynkowej.
Wówczas i owszem US mógłby się doszukać "zysku" z twojej strony.

do góry

> zapytaj prawnika jak darowizna może być odpłatnym zbyciem.

Według prawnika nie może, ale miał przypadki, że trzeba było to
udowadniać urzędnikowi skarbowemu, który najwyraźniej miał inne zdanie

> Po za tym nawet jakby się uprzeć że jest :) to masz do zapłacenia 19% x
>   (koszt sprzedaży - koszt kupna).

No to oczywiście bardzo sensownie wychodzi :)

> Koszt sprzedaży wg definicji US przy darowiznie to jest kwota jaką byś
> uzyskał na rynku sprzedając to mieszkanie a nie darując i raczej ciężko
> im będzie wykazać że koszt sprzedaży  <>  koszt kupna.
> No chyba że mieszkanie kupiłeś po niższej cenie z jakiegoś powodu, a nie
> rynkowej.
> Wówczas i owszem US mógłby się doszukać "zysku" z twojej strony.

Cena rynkowa, także US nie będzie się miał czego czepiać w takiej
sytuacji.

do góry

yusuf wrote:
>
> Cena rynkowa, także US nie będzie się miał czego czepiać w takiej
> sytuacji.


Czepiać to się US zawsze będzie miał czego, z tym, że jest szansa że
wszystko sie skonczy tak jak powinno.

Jak bym był US to już bym sie przyczepił, że cena kupna była ustalona w
momencie podpisywania umowy wstępnej czyli np. pół roku temu, a cena
rynkowa w dniu darowizny może być zupełnie inna. Czyli różnica
niekoniecznie musi być zero.
W moim przypadku rok różnicy pomiędzy datą podpisania umowy
przedwstępnej (i ustalenia ceny) a datą aktu notarialnego zrobiło mi
pół miliona różnicy w cenie mieszkania.
Na szczęście ceny nieruchomości chwilowo lecą w dół.

do góry

On Tue, 11 Mar 2008, yusuf wrote:

> Witam,
> kwestia wygląda następująco: chcę kupić mieszkanie i zaraz potem oddać
> je w formie darowizny rodzicowi, czy jest to możliwe bez odprowadzania
> jakiegokolwiek podatku, czy jednak będzie to uznane za zbycie

wKwestiiFormalnej: darowizna to JEST zbycie (z założenia, polega na
zwiększeniu majątku obdarowanego kosztem majątku darczyńcy, który
jest ZBYWANY właśnie)!
Czegoś nie rozumiem...

pzdr, Gotfryd

do góry