eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiKsiegowanie w KPiR
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 11. Data: 2002-05-14 13:14:57
    Temat: Re: Ksiegowanie w KPiR
    Od: "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>

    Ale pisarz ksiązki nie sprzedaje tylko ją sprzedaje wydawca, a pisarz
    dostaje prawa autorskie.
    Jakby sprzedawał tylko usługę czyli naświetlenie kliszy to byłaby to wartość
    niematerialna. Ale klient jego kupuje zdjęcia jak najbardziej materialne.
    To pokręcone zagadnienie i ja bym się zwrócił o z pismem do US. Tak jest
    najbezpieczniej.
    Przyjąć można Twój punkt widzenia o podwykonawcy ale co w takim razie z
    remanentem, jak opisałem wcześniej. Jak zdjęcia wpisze w koszty to ich nie
    ma na remenencie. Spisuje się przecież "Towary, materiały, surowce..."
    Pokręcone.
    Może nie w takiej ilości ale zdjęcia jakieś na pewno zostają. Może ich nie
    policzyć ale jakby tak miał kontrolę na początku roku to się czepią,
    zwłaszcza jak sprzeda jakieś zdjęcia z ubiegłego roku.
    Może ktoś się jeszcze wypowie?
    WS

    > >A co to znaczy "swoje własne"? Ja bym się zastanawiał, bo qbass zdjęć w
    > >sensie fizycznym nie zrobił. Tylko naświetlił kliszę.
    >
    > No i właśnie to sprzedaje. Gościu, jak pisarz napisze książkę i ją
    > sprzedaje, to też przecie książki w sensie fizycznym nie zrobił, tylko
    > naciaprał coś piórem po kartce...


    >
    > >Ale towar/produkt
    > >który dalej sprzedaje czyli zdjęcia papierowe, które posiadają jakąś
    wartośc
    > >rynkową zostały zrobione przez zakład fotograficzny. I on to kupuje od
    > >zakładu fotograficznego w celu dalszej sprzedaży.
    >
    >
    > Nie, to on je produkuje, a zakład jest podwykonawcą, a nie sprzedawcą
    > towaru.
    >
    > >A jakby tak na dzień 31 grudnia zostałoby mu 10 000 zdjęć o wartości 20
    > >000zł. Zaksięgowane jako "pozostałe wydatki" nie znalazłyby się w
    remanencie
    > >i sprzedając je wszystkie 1 stycznia nowego roku ma przychód 20 000zł ze
    > >sprzedaży towaru.
    >
    > Trudno... Zwłaszcza, że to ekstremalny przypadek, bo wartość tych
    > zdjęć jest znikoma (ta liczona kosztem z zakładu), a cały zysk polega
    > na marży za prawa autorskie...
    >
    > >Sprzedaż towaru z powietrza.
    >
    > Nie wiem, niech się wypowie ktoś bieglejszy w magazynach...
    >
    > --
    > Jego Eminencja Tristan hrabia Alder
    > (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 12. Data: 2002-05-14 21:07:26
    Temat: Re: Ksiegowanie w KPiR
    Od: "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>

    Ta kolumna nr 10 tak się nazywa "Zakup towarów handlowych i materiałów wg.
    cen zakupu".
    A jeśli chodzi o Twoj przypadek to jak wyglądają faktury, które dostajesz?
    Powinny być te sprawy oddzielone. Tzn. usługa od podwykonawcy i części które
    kupujesz do zużycia u Ciebie.
    Usługa w pozostałe wydatki.
    Częsci w zakup materiałów.
    Musisz ująć je w każdym remanencie jako materiały wg. cen zakupu netto. I
    dlatego musisz mieć je oddzielnie na fakturze.

    pozdr
    WS

    >
    > Hm. A czy mogę prosić o zajęcie stanowiska w mojej sprawie? Jest zbliżona.
    > Otóż prowadzę serwis komputerowy, w ramach którego zajmuję się
    wykonywaniem
    > usług (napraw) dla klientów instytucjonalnych. 90% prac przekazuję
    > podwykonawcom, którzy wystawiają mi faktury za swoje usługi (tzn. naprawy
    > sprzętu, zarówno w serwisie jak i u klienta, i zakupy niezbędnych części i
    > materiałów). To oznacza, że 80% moich kosztów stanowią właśnie obce
    usługi, a
    > 10% - zakup materiałów.
    >
    > Jak w takiej sytuacji mam traktować te faktury? Dzielić je na zakup
    materiałów
    > (10%), które wędrują do magazynu, i koszty pozostałe? Trochę to
    nielogiczne.
    > Przecież KPiR w pozycji Koszty pozostałe każe księgować _pozostałe_ koszty
    > niezbędne do prowadzenia DG. A jeśli są one _podstawowe_ dla prowadzenia
    DG?
    > Chyba trzeba jednak wpisywać je wtedy do rubryki Zakup tow. handl. i mat.,
    a
    > jedynie pominąć je w ewidencji w magazynie...
    >
    > W opisanej przez qbass sytuacji optowałbym jednak za wpisywaniem kosztu
    > wywołania filmów i odbitek do pozycji Zakup materiałów. BTW to ta kolumna
    > powinna się raczej nazywać "Zakup towarów handlowych, materiałów i usług"
    i
    > wszystko byłoby wtedy jasne ;-).
    >
    > M.
    >



  • 13. Data: 2002-05-14 22:45:42
    Temat: Re: Ksiegowanie w KPiR
    Od: "Michal Kawecki" <k...@2...pl>

    Użytkownik "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl> napisał
    w wiadomości news:abrudl$rcm$1@sunsite.icm.edu.pl
    > Ta kolumna nr 10 tak się nazywa "Zakup towarów handlowych i
    > materiałów wg. cen zakupu".

    Wiem. Po prostu zauważyłem, że koszty podwykonawstwa, które de facto stanowią
    koszty nie "pozostałe", ale (tak jak u mnie) "podstawowe", nie są w KPiR
    uwzględniane prawidłowo. Choć nie mnie się tu wypowiadać, w końcu to
    ustawodawca decyduje...

    > A jeśli chodzi o Twoj przypadek to jak wyglądają faktury, które
    > dostajesz? Powinny być te sprawy oddzielone. Tzn. usługa od
    > podwykonawcy i części które kupujesz do zużycia u Ciebie.
    > Usługa w pozostałe wydatki.
    > Częsci w zakup materiałów.
    > Musisz ująć je w każdym remanencie jako materiały wg. cen zakupu
    > netto. I dlatego musisz mieć je oddzielnie na fakturze.
    >
    Niestety większość faktur stanowi połączenie listy wykonanych usług wraz z
    listą zużytych do ich wykonania materiałów. Co chyba jest logiczne i umożliwia
    zarówno mnie, jak i podwykonawcom kontrolę nad rozdziałem kosztów na
    poszczególne zlecenia. Na podstawie tak zestawionych kosztów podwykonawcy ja
    wystawiam zleceniodawcy fakturę za wykonaną usługę.
    Czy jest gdzieś przepis, który nakazuje wystawianie oddzielnych faktur na
    usługi i materiały?

    No i teraz mam zagwozdkę... cisza zapadła, a miałem nadzieję, że ktoś mi
    poradzi, czy robię źle czy dobrze zaliczając _wszystkie_ koszty z faktury
    podwykonawcy do kolumny 10... i cały czas mnie intryguje, jak to możliwe, że
    koszty usług obcych można zaliczać w koszty pozostałe. Toż wówczas moje zakupy
    czysto materiałowe - przy bardzo wysokich obrotach - będą wręcz śmieszne! To
    dopiero można będzie nazwać "sprzedażą z powietrza" ;-).

    P.S. Czy nie sprawi Ci kłopotu, jeśli poproszę o odpisywanie pod cytatami?

    pozdrawiam
    M.


    > pozdr
    > WS
    >
    >>
    >> Hm. A czy mogę prosić o zajęcie stanowiska w mojej sprawie? Jest
    >> zbliżona. Otóż prowadzę serwis komputerowy, w ramach którego zajmuję
    >> się wykonywaniem usług (napraw) dla klientów instytucjonalnych. 90%
    >> prac przekazuję podwykonawcom, którzy wystawiają mi faktury za swoje
    >> usługi (tzn. naprawy sprzętu, zarówno w serwisie jak i u klienta, i
    >> zakupy niezbędnych części i materiałów). To oznacza, że 80% moich
    >> kosztów stanowią właśnie obce usługi, a 10% - zakup materiałów.
    >>
    >> Jak w takiej sytuacji mam traktować te faktury? Dzielić je na zakup
    >> materiałów (10%), które wędrują do magazynu, i koszty pozostałe?
    >> Trochę to nielogiczne. Przecież KPiR w pozycji Koszty pozostałe każe
    >> księgować _pozostałe_ koszty niezbędne do prowadzenia DG. A jeśli są
    >> one _podstawowe_ dla prowadzenia DG? Chyba trzeba jednak wpisywać je
    >> wtedy do rubryki Zakup tow. handl. i mat., a jedynie pominąć je w
    >> ewidencji w magazynie...
    >>
    >> W opisanej przez qbass sytuacji optowałbym jednak za wpisywaniem
    >> kosztu wywołania filmów i odbitek do pozycji Zakup materiałów. BTW
    >> to ta kolumna powinna się raczej nazywać "Zakup towarów handlowych,
    >> materiałów i usług" i wszystko byłoby wtedy jasne ;-).
    >>
    >> M.


  • 14. Data: 2002-05-15 08:57:08
    Temat: Re: Ksiegowanie w KPiR
    Od: "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>


    Użytkownik Michal Kawecki <k...@2...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:2...@k...2com
    .pl...
    > Użytkownik "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl> napisał
    > w wiadomości news:abrudl$rcm$1@sunsite.icm.edu.pl
    > > Ta kolumna nr 10 tak się nazywa "Zakup towarów handlowych i
    > > materiałów wg. cen zakupu".
    >
    > Wiem. Po prostu zauważyłem, że koszty podwykonawstwa, które de facto
    stanowią
    > koszty nie "pozostałe", ale (tak jak u mnie) "podstawowe", nie są w KPiR
    > uwzględniane prawidłowo. Choć nie mnie się tu wypowiadać, w końcu to
    > ustawodawca decyduje...
    >
    > > A jeśli chodzi o Twoj przypadek to jak wyglądają faktury, które
    > > dostajesz? Powinny być te sprawy oddzielone. Tzn. usługa od
    > > podwykonawcy i części które kupujesz do zużycia u Ciebie.
    > > Usługa w pozostałe wydatki.
    > > Częsci w zakup materiałów.
    > > Musisz ująć je w każdym remanencie jako materiały wg. cen zakupu
    > > netto. I dlatego musisz mieć je oddzielnie na fakturze.
    > >
    > Niestety większość faktur stanowi połączenie listy wykonanych usług wraz z
    > listą zużytych do ich wykonania materiałów. Co chyba jest logiczne i
    umożliwia
    > zarówno mnie, jak i podwykonawcom kontrolę nad rozdziałem kosztów na
    > poszczególne zlecenia. Na podstawie tak zestawionych kosztów podwykonawcy
    ja
    > wystawiam zleceniodawcy fakturę za wykonaną usługę.
    > Czy jest gdzieś przepis, który nakazuje wystawianie oddzielnych faktur na
    > usługi i materiały?
    >

    *ok, mnie chodziło o to, ze jeżeli kupujesz części dla siebie tzn. do napraw
    które wykonujesz sam to do kol. 10.
    Nie widziałem takiego przepisu. Po prostu podatnik musi rzetelnie prowadzic
    KPiR czyli żeby odzwierciedlała faktyczne zdarzenie gospodarcze. Jeżeli jest
    to zakup materiałów to do kol. 10, a inne wydatki do 14


    > No i teraz mam zagwozdkę... cisza zapadła, a miałem nadzieję, że ktoś mi
    > poradzi, czy robię źle czy dobrze zaliczając _wszystkie_ koszty z faktury
    > podwykonawcy do kolumny 10... i cały czas mnie intryguje, jak to możliwe,
    że
    > koszty usług obcych można zaliczać w koszty pozostałe. Toż wówczas moje
    zakupy
    > czysto materiałowe - przy bardzo wysokich obrotach - będą wręcz śmieszne!
    To
    > dopiero można będzie nazwać "sprzedażą z powietrza" ;-).
    >

    *hmmm...tu chyba pomyłka jest. Kol.10 to zakup towarów. Chyba chodzi Ci o
    kol.14 -pozostałe wydatki?
    Po prostu nie ma innej kolumny w KPiR pod tytułem "Zakup usług u
    podwykonawców"
    A sprzedaży "z powietrza" nie masz bo sprzedajesz USŁUGĘ, a nie towar. Jabyś
    wystawiał fakturę na towar (części) oddzielnie to wtedy by się zrobił
    bałagan. Ale tak też nie robią Twoi podwykonawcy. Moim zdaniem jest OK.
    Zakup materiałów są śmieszne ale podobnie jak np. radca prawny, który ma
    duże obroty, a zakupu materiałów nie ma wogóle. W PIT-5 i tak sumujesz
    wydatki wszystkie.
    Poproszę jeszcze kogoś o zdanie

    > P.S. Czy nie sprawi Ci kłopotu, jeśli poproszę o odpisywanie pod cytatami?
    >
    *Już się poprawiłem, nie tylko Ty prosiłeś :-))
    WS


    > pozdrawiam
    > M.
    >
    >
    > > pozdr
    > > WS
    > >
    > >>
    > >> Hm. A czy mogę prosić o zajęcie stanowiska w mojej sprawie? Jest
    > >> zbliżona. Otóż prowadzę serwis komputerowy, w ramach którego zajmuję
    > >> się wykonywaniem usług (napraw) dla klientów instytucjonalnych. 90%
    > >> prac przekazuję podwykonawcom, którzy wystawiają mi faktury za swoje
    > >> usługi (tzn. naprawy sprzętu, zarówno w serwisie jak i u klienta, i
    > >> zakupy niezbędnych części i materiałów). To oznacza, że 80% moich
    > >> kosztów stanowią właśnie obce usługi, a 10% - zakup materiałów.
    > >>
    > >> Jak w takiej sytuacji mam traktować te faktury? Dzielić je na zakup
    > >> materiałów (10%), które wędrują do magazynu, i koszty pozostałe?
    > >> Trochę to nielogiczne. Przecież KPiR w pozycji Koszty pozostałe każe
    > >> księgować _pozostałe_ koszty niezbędne do prowadzenia DG. A jeśli są
    > >> one _podstawowe_ dla prowadzenia DG? Chyba trzeba jednak wpisywać je
    > >> wtedy do rubryki Zakup tow. handl. i mat., a jedynie pominąć je w
    > >> ewidencji w magazynie...
    > >>
    > >> W opisanej przez qbass sytuacji optowałbym jednak za wpisywaniem
    > >> kosztu wywołania filmów i odbitek do pozycji Zakup materiałów. BTW
    > >> to ta kolumna powinna się raczej nazywać "Zakup towarów handlowych,
    > >> materiałów i usług" i wszystko byłoby wtedy jasne ;-).
    > >>
    > >> M.
    >



  • 15. Data: 2002-05-15 09:59:44
    Temat: Re: Ksiegowanie w KPiR
    Od: "Michal Kawecki" <k...@2...pl>

    Użytkownik "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl> napisał
    w wiadomości news:abt808$oih$1@sunsite.icm.edu.pl
    >
    >> No i teraz mam zagwozdkę... cisza zapadła, a miałem nadzieję, że
    >> ktoś mi poradzi, czy robię źle czy dobrze zaliczając _wszystkie_
    >> koszty z faktury podwykonawcy do kolumny 10... i cały czas mnie
    >> intryguje, jak to możliwe, że koszty usług obcych można zaliczać w
    >> koszty pozostałe. Toż wówczas moje zakupy czysto materiałowe - przy
    >> bardzo wysokich obrotach - będą wręcz śmieszne! To dopiero można
    >> będzie nazwać "sprzedażą z powietrza" ;-).
    >>
    >
    > *hmmm...tu chyba pomyłka jest. Kol.10 to zakup towarów. Chyba chodzi
    > Ci o kol.14 -pozostałe wydatki?

    Nie, chodziło mi właśnie o 10.

    > Po prostu nie ma innej kolumny w KPiR pod tytułem "Zakup usług u
    > podwykonawców"
    > A sprzedaży "z powietrza" nie masz bo sprzedajesz USŁUGĘ, a nie
    > towar. Jabyś wystawiał fakturę na towar (części) oddzielnie to wtedy
    > by się zrobił bałagan. Ale tak też nie robią Twoi podwykonawcy. Moim
    > zdaniem jest OK. Zakup materiałów są śmieszne ale podobnie jak np.
    > radca prawny, który ma duże obroty, a zakupu materiałów nie ma
    > wogóle. W PIT-5 i tak sumujesz wydatki wszystkie.
    > Poproszę jeszcze kogoś o zdanie
    >
    Brzmi to logicznie.

    Nasuwa mi się jednak pytanie zasadnicze: czy jest jakiś przepis, który
    explicite NIE POZWALA na zapis do kolumny 10 kosztów zakupionych usług? Bo
    jeśli nie ma, a - jak piszesz - księga ma odzwierciedlać rzetelnie stan
    faktyczny - to dla mnie wszystkie koszty które stanowią podstawę do kalkulacji
    faktur sprzedaży (zakupy materiałów, koszty napraw części, koszty usług
    podwykonawców) powinny być ujęte w sposób umożliwiający ocenę np. opłacalności
    działalności oraz struktury kosztów w DG. A tego nie da się zrobić łącząc je z
    kosztami pozostałymi.
    Może nie jest to w zgodzie z poglądami osób zawodowo prowadzących księgi, ale
    ja patrzę się na to jako szef firmy. Dla mnie prowadzenie księgi tylko po to,
    aby notować w niej papierki, byłoby tylko kolejnym obciążeniem. . .

    P.S. Kiedyś nagabywał mnie pracownik jednej z bardziej znanych instytucji
    państwowych zajmujących się statystyką gospodarczą. Odmowy przekazania
    wiadomości o obrotach nie przyjął do wiadomości, straszył jakąś ustawą i
    postępowaniem. W końcu, po oficjalnym piśmie, musiałem mu przekazać dane które
    go interesowały, m.in. strukturę sprzedaży i zakupów (z podziałem na koszty
    zakupów usług i materiałów _oraz_ koszty pozostałe). Nie miałbym takiej
    możliwości prowadząc księgę inaczej, jak robię obecnie. Może ktoś wie, czy
    kontrolerów z US też to interesuje?
    (i dalej ciekaw jestem, czy prowadząc księgę z księgowaniem usług do kol.14
    nie zainteresowałoby by ich, jak to możliwe że koszty pozostałe stanowią >90%
    wszystkich kosztów?)

    M.


  • 16. Data: 2002-05-15 11:35:46
    Temat: Re: Ksiegowanie w KPiR strasznie długie i napastliwe - mimozy, nie czytać
    Od: Maddy <m...@i...pl>

    Użytkownik Michal Kawecki napisał:
    > Użytkownik "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>
    > napisał w wiadomości news:abt808$oih$1@sunsite.icm.edu.pl
    >
    >>> (Ciach niezidentyfikowany rozmówca, było o kolumjnie 10. i
    >>> kosztach podwykonawców.
    >> Po prostu nie ma innej kolumny w KPiR pod tytułem "Zakup usług u
    >> podwykonawców" A sprzedaży "z powietrza" nie masz bo sprzedajesz
    >> USŁUGĘ, a nie towar. Jabyś wystawiał fakturę na towar (części)
    >> oddzielnie to wtedy by się zrobił bałagan. Ale tak też nie robią
    >> Twoi podwykonawcy. Moim zdaniem jest OK. Zakup materiałów są
    >> śmieszne ale podobnie jak np. radca prawny, który ma duże obroty,
    >> a zakupu materiałów nie ma wogóle. W PIT-5 i tak sumujesz wydatki
    >> wszystkie. Poproszę jeszcze kogoś o zdanie
    Głos rozsądku! Tego było trzeba. Popieram.

    > Nasuwa mi się jednak pytanie zasadnicze: czy jest jakiś przepis,
    > który explicite NIE POZWALA na zapis do kolumny 10 kosztów
    > zakupionych usług? Bo jeśli nie ma, a - jak piszesz - księga ma
    > odzwierciedlać rzetelnie stan faktyczny - to dla mnie wszystkie
    Owszem, ma odzwierciedlać rzetelnie stan faktyczny przychodów i
    kosztów podatkowych. To jej jedyne zadanie, do tego została
    zaprojektowana.

    > koszty które stanowią podstawę do kalkulacji faktur sprzedaży
    > (zakupy materiałów, koszty napraw części, koszty usług
    > podwykonawców) powinny być ujęte w sposób umożliwiający ocenę np.
    > opłacalności działalności oraz struktury kosztów w DG. A tego nie
    > da się zrobić łącząc je z kosztami pozostałymi. Może nie jest to w
    > zgodzie z poglądami osób zawodowo prowadzących księgi, ale ja
    > patrzę się na to jako szef firmy. Dla mnie prowadzenie księgi tylko
    > po to, aby notować w niej papierki, byłoby tylko kolejnym
    > obciążeniem. . .

    KPiR nie służy do kalkulacji opłacalności produkcji, tworzenia
    biznesplanów, itp. poniewaz zawiera dane niepełne i z punktu widzenia
    rachunkowości zarządczej jest praktycznie bezużyteczna.
    To jest *ewidencja* *podatkowa*. Konieczne minimum dostosowane do
    konkretnej funkcji - obliczania podatku dochodowego,
    Mój brat, bankowiec kredytowy, bezustannie mnie zamęcza o sposób, w
    jaki z KPiR mozna wyczytać *rzeczywistą* sytuację finansową
    kredytobiorcy. Nie da się.
    Zysk podatkowy to nie jest zysk rzeczywisty, koszty podatkowe to jest
    bajka o żelaznym wilku, każdy kto prowadził DG sam wie, jak to wygląda.

    Druga sprawa, do czego służy mityczna kol. 10?
    Służy ona do rejestrowania tych zakupów, które normalnie szłyby na
    magazyn. To jest taka namiastka zespołu 3 w KH (dla niekumatych -
    na zespol 3 księguje sie generalnie materiały i towary do produkcji
    lub dalszej odsprzedaży, i nie "idą" one w koszty w momencie zakup a
    dopiero w momencie sprzedaży).
    Nie mozna do kol. 10 wpisac czegos, co nie da się na
    koniec roku zinwentaryzowac, jezeli nie zostało sprzedane.
    Ktos tu trzyma usługi na magazynie? Moge popatrzeć jak to
    wygląda?!?!?! Please!!!


    > P.S. Kiedyś nagabywał mnie pracownik jednej z bardziej znanych
    > instytucji państwowych zajmujących się statystyką gospodarczą.
    > Odmowy przekazania wiadomości o obrotach nie przyjął do wiadomości,
    > straszył jakąś ustawą i postępowaniem. W końcu, po oficjalnym
    > piśmie, musiałem mu przekazać dane które go interesowały, m.in.
    > strukturę sprzedaży i zakupów (z podziałem na koszty zakupów usług
    > i materiałów _oraz_ koszty pozostałe). Nie miałbym takiej
    > możliwości prowadząc księgę inaczej, jak robię obecnie. Może ktoś
    > wie, czy kontrolerów z US też to interesuje? (i dalej ciekaw
    > jestem, czy prowadząc księgę z księgowaniem usług do kol.14 nie
    > zainteresowałoby by ich, jak to możliwe że koszty pozostałe
    > stanowią >90% wszystkich kosztów?)

    A propos sprawy która chyba zapoczątkowała ten wątek - jeżeli klient
    zamawia u mie zdjęcia z komunii dziecka, ja ich robie 5 rolek, a on
    kupuje 1, to nie znaczy że reszta to towar. Kto kupi zdjęcia z cudzej
    komunii? Warte są tyle co kawałek papieru, na ktorym nawet nie da sie
    dobrze pisać. Może w tym konkretnym przypadku nie chodziło akurat o
    zdjęcia w komunii, ale per analogie - gdzie sens gdzie logika trzymac
    na magazynie coś, co nie ma praktycznie żadnej wartości, a jest tylko
    "odrzutem" z wykonywanej *usługi*. Coś jak ścinki.
    W koszty pracy fotografa jest wliczone to, że część zdjęć nie wyjdzie
    tak jak miała wyjść, nie spodoba sie czy cos w tym stylu.
    Zabawne, bo ostatnio miałam sygnał od klienta, że chyba powinnam
    księgowć usługi, które on refakturuje, w kol. 10.
    Aha.. a na koniec roku zrobimy remanent i zostanie nam na stanie
    transport, sztuk 3 po 50 km każdy.

    Ja przepraszam, ale czasem puknięcie się w głowe (bądź puknięcie
    klienta, ale nie za mocno, bo sobie pójdzie:)) naprawdę pomaga.

    Koszty pozostałe to po prostu koszty inne niż materiałym, towary,
    koszty zakupu tychże, płace i reklama objęta limitem. To nie znaczy,
    że koszy pozostałe nie moga wynieśc 100%.
    Ja mam 100% kosztów pozostałych! Bo dla mnie kosztami podstawowymi
    działalności sa właśnie koszty inne niż te wymienione "z imienia".

    A propos GUSu - KPiR jest, jak sama nazwa wskazuje, urządzeniem do
    ewidencji stricte podatkowej - nie ma w niej miejsca na żadne
    informacje, które nie maja wpływu na podatek lub których wyróznienia
    nie zażyczył sobie ustawodawca w *ustawie* *o* *podatku* *dochodowym*
    *od* *osób* *fizycznych* lub w powiązanych rozporządzeniach.
    Swoją drogą, dziwne, na ogół GUS w ogóle nie interesuje się
    jednostkami nie prowadzącymi pełnej księgowości. Wyjątkiem są dane
    dotyczące zatrudnienia i płac, bo każdy pracodawca musi je gromadzić.
    GUS może żądać ode mnie danych, ktore i tak muszę zbierać, ale nie
    może mnie zmusić do prowadzenia osobnej ewidencji, tylko dla potrzeb
    statystyki.
    M., miałeś wielkiego pecha. Aż się nie chce wierzyć...

    Dobrnęliście do końca?
    Gratulacje, dopiero TERAZ możecie zacząc odpisywać. To jest kolejność,
    jak Pan Bóg przykazał.

    Maddy

    ps. jeżeli ktoś sie obraził, to nie przepraszam... ostrzegałam... było
    nie czytać...

    --
    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    m...@e...com.pl


  • 17. Data: 2002-05-15 15:01:24
    Temat: Re: Ksiegowanie w KPiR
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    Dnia pewnego pięknego (Tue, 14 May 2002 15:14:57 +0200), "Wojciech
    Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl> był(a) napisał(a):

    >Jakby sprzedawał tylko usługę czyli naświetlenie kliszy to byłaby to wartość
    >niematerialna. Ale klient jego kupuje zdjęcia jak najbardziej materialne.

    No więc portret jest rzeczą czy usługą? Jak mnie namalują w Wiśle, to
    wg mnie to usługa, przy czum zużyte kredki i kartki to jej KUP...

    >Przyjąć można Twój punkt widzenia o podwykonawcy ale co w takim razie z
    >remanentem, jak opisałem wcześniej.

    Właśnie wymyśliłem: Normalnie, to samo, co z produkcją... Po prostu
    wyprodukował sam te zdjęcia i jako takie są jego towarem.

    --
    Jego Eminencja Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 18. Data: 2002-05-15 21:08:29
    Temat: Re: Ksiegowanie w KPiR strasznie długie i napastliwe - mimozy, nie czytać
    Od: "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>


    Użytkownik Maddy <m...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:3...@i...pl...
    > Użytkownik Michal Kawecki napisał:
    > > Użytkownik "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>
    > > napisał w wiadomości news:abt808$oih$1@sunsite.icm.edu.pl
    > >
    > >>> (Ciach niezidentyfikowany rozmówca, było o kolumjnie 10. i
    > >>> kosztach podwykonawców.
    > >> Po prostu nie ma innej kolumny w KPiR pod tytułem "Zakup usług u
    > >> podwykonawców" A sprzedaży "z powietrza" nie masz bo sprzedajesz
    > >> USŁUGĘ, a nie towar. Jabyś wystawiał fakturę na towar (części)
    > >> oddzielnie to wtedy by się zrobił bałagan. Ale tak też nie robią
    > >> Twoi podwykonawcy. Moim zdaniem jest OK. Zakup materiałów są
    > >> śmieszne ale podobnie jak np. radca prawny, który ma duże obroty,
    > >> a zakupu materiałów nie ma wogóle. W PIT-5 i tak sumujesz wydatki
    > >> wszystkie. Poproszę jeszcze kogoś o zdanie
    > Głos rozsądku! Tego było trzeba. Popieram.
    >
    > > Nasuwa mi się jednak pytanie zasadnicze: czy jest jakiś przepis,
    > > który explicite NIE POZWALA na zapis do kolumny 10 kosztów
    > > zakupionych usług? Bo jeśli nie ma, a - jak piszesz - księga ma
    > > odzwierciedlać rzetelnie stan faktyczny - to dla mnie wszystkie
    > Owszem, ma odzwierciedlać rzetelnie stan faktyczny przychodów i
    > kosztów podatkowych. To jej jedyne zadanie, do tego została
    > zaprojektowana.
    >
    > > koszty które stanowią podstawę do kalkulacji faktur sprzedaży
    > > (zakupy materiałów, koszty napraw części, koszty usług
    > > podwykonawców) powinny być ujęte w sposób umożliwiający ocenę np.
    > > opłacalności działalności oraz struktury kosztów w DG. A tego nie
    > > da się zrobić łącząc je z kosztami pozostałymi. Może nie jest to w
    > > zgodzie z poglądami osób zawodowo prowadzących księgi, ale ja
    > > patrzę się na to jako szef firmy. Dla mnie prowadzenie księgi tylko
    > > po to, aby notować w niej papierki, byłoby tylko kolejnym
    > > obciążeniem. . .
    >
    > KPiR nie służy do kalkulacji opłacalności produkcji, tworzenia
    > biznesplanów, itp. poniewaz zawiera dane niepełne i z punktu widzenia
    > rachunkowości zarządczej jest praktycznie bezużyteczna.
    > To jest *ewidencja* *podatkowa*. Konieczne minimum dostosowane do
    > konkretnej funkcji - obliczania podatku dochodowego,
    > Mój brat, bankowiec kredytowy, bezustannie mnie zamęcza o sposób, w
    > jaki z KPiR mozna wyczytać *rzeczywistą* sytuację finansową
    > kredytobiorcy. Nie da się.
    > Zysk podatkowy to nie jest zysk rzeczywisty, koszty podatkowe to jest
    > bajka o żelaznym wilku, każdy kto prowadził DG sam wie, jak to wygląda.
    >
    > Druga sprawa, do czego służy mityczna kol. 10?
    > Służy ona do rejestrowania tych zakupów, które normalnie szłyby na
    > magazyn. To jest taka namiastka zespołu 3 w KH (dla niekumatych -
    > na zespol 3 księguje sie generalnie materiały i towary do produkcji
    > lub dalszej odsprzedaży, i nie "idą" one w koszty w momencie zakup a
    > dopiero w momencie sprzedaży).
    > Nie mozna do kol. 10 wpisac czegos, co nie da się na
    > koniec roku zinwentaryzowac, jezeli nie zostało sprzedane.
    > Ktos tu trzyma usługi na magazynie? Moge popatrzeć jak to
    > wygląda?!?!?! Please!!!
    >
    >
    > > P.S. Kiedyś nagabywał mnie pracownik jednej z bardziej znanych
    > > instytucji państwowych zajmujących się statystyką gospodarczą.
    > > Odmowy przekazania wiadomości o obrotach nie przyjął do wiadomości,
    > > straszył jakąś ustawą i postępowaniem. W końcu, po oficjalnym
    > > piśmie, musiałem mu przekazać dane które go interesowały, m.in.
    > > strukturę sprzedaży i zakupów (z podziałem na koszty zakupów usług
    > > i materiałów _oraz_ koszty pozostałe). Nie miałbym takiej
    > > możliwości prowadząc księgę inaczej, jak robię obecnie. Może ktoś
    > > wie, czy kontrolerów z US też to interesuje? (i dalej ciekaw
    > > jestem, czy prowadząc księgę z księgowaniem usług do kol.14 nie
    > > zainteresowałoby by ich, jak to możliwe że koszty pozostałe
    > > stanowią >90% wszystkich kosztów?)
    >
    > A propos sprawy która chyba zapoczątkowała ten wątek - jeżeli klient
    > zamawia u mie zdjęcia z komunii dziecka, ja ich robie 5 rolek, a on
    > kupuje 1, to nie znaczy że reszta to towar. Kto kupi zdjęcia z cudzej
    > komunii? Warte są tyle co kawałek papieru, na ktorym nawet nie da sie
    > dobrze pisać. Może w tym konkretnym przypadku nie chodziło akurat o
    > zdjęcia w komunii, ale per analogie - gdzie sens gdzie logika trzymac
    > na magazynie coś, co nie ma praktycznie żadnej wartości, a jest tylko
    > "odrzutem" z wykonywanej *usługi*. Coś jak ścinki.
    > W koszty pracy fotografa jest wliczone to, że część zdjęć nie wyjdzie
    > tak jak miała wyjść, nie spodoba sie czy cos w tym stylu.
    > Zabawne, bo ostatnio miałam sygnał od klienta, że chyba powinnam
    > księgowć usługi, które on refakturuje, w kol. 10.
    > Aha.. a na koniec roku zrobimy remanent i zostanie nam na stanie
    > transport, sztuk 3 po 50 km każdy.
    >

    No ale jak w końcu z tym nieszczęsnym naszym fotografem?
    Ja bym wpisał w zakup towaru te zdjęcia, a po jakimś czasie zrobił protokół
    zniszczenia z uzasadnieniem, że 0zł wartości rynkowej.
    No, co ty na to?

    > Ja przepraszam, ale czasem puknięcie się w głowe (bądź puknięcie
    > klienta, ale nie za mocno, bo sobie pójdzie:)) naprawdę pomaga.
    >

    Ja mam klientów w sklepie, którzy chcą rachunek, a nie fakturę. Albo chcą
    mieć na fakturze napisane w jednej pozycji "środki czystości" (mam sklep z
    kosmetykami i chemią) i ogólną wartość. Nie mogą zrozumiec czemu nie da się.
    Albo wracają z fakturą do poprawy bo zaniosła do księgowej po pierwszym, a
    faktura była wystawiona na koniec ubiegłego miesiąca.
    Z tego co przeczytałem w przepisach można zaksięgować fakturę w miesiącu
    następnym tez.
    Prawda?
    Nawet nie próbuję pukać w czoło :))

    > Koszty pozostałe to po prostu koszty inne niż materiałym, towary,
    > koszty zakupu tychże, płace i reklama objęta limitem. To nie znaczy,
    > że koszy pozostałe nie moga wynieśc 100%.
    > Ja mam 100% kosztów pozostałych! Bo dla mnie kosztami podstawowymi
    > działalności sa właśnie koszty inne niż te wymienione "z imienia".
    >
    > A propos GUSu - KPiR jest, jak sama nazwa wskazuje, urządzeniem do
    > ewidencji stricte podatkowej - nie ma w niej miejsca na żadne
    > informacje, które nie maja wpływu na podatek lub których wyróznienia
    > nie zażyczył sobie ustawodawca w *ustawie* *o* *podatku* *dochodowym*
    > *od* *osób* *fizycznych* lub w powiązanych rozporządzeniach.
    > Swoją drogą, dziwne, na ogół GUS w ogóle nie interesuje się
    > jednostkami nie prowadzącymi pełnej księgowości. Wyjątkiem są dane
    > dotyczące zatrudnienia i płac, bo każdy pracodawca musi je gromadzić.
    > GUS może żądać ode mnie danych, ktore i tak muszę zbierać, ale nie
    > może mnie zmusić do prowadzenia osobnej ewidencji, tylko dla potrzeb
    > statystyki.
    > M., miałeś wielkiego pecha. Aż się nie chce wierzyć...
    >
    > Dobrnęliście do końca?
    > Gratulacje, dopiero TERAZ możecie zacząc odpisywać. To jest kolejność,
    > jak Pan Bóg przykazał.
    >
    > Maddy
    > > Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    > m...@e...com.pl
    >
    > ps. jeżeli ktoś sie obraził, to nie przepraszam... ostrzegałam... było
    > nie czytać...
    >

    Ja się nie obraziłem. W końcu dostałem medal "Zdrowego Rozsądku" :))

    WS
    > --




  • 19. Data: 2002-05-15 21:14:26
    Temat: Re: Ksiegowanie w KPiR
    Od: "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>


    Użytkownik Tristan Alder <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:s...@4...com..
    .
    > Dnia pewnego pięknego (Tue, 14 May 2002 15:14:57 +0200), "Wojciech
    > Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl> był(a) napisał(a):
    >
    > >Jakby sprzedawał tylko usługę czyli naświetlenie kliszy to byłaby to
    wartość
    > >niematerialna. Ale klient jego kupuje zdjęcia jak najbardziej materialne.
    >
    > No więc portret jest rzeczą czy usługą? Jak mnie namalują w Wiśle, to
    > wg mnie to usługa, przy czum zużyte kredki i kartki to jej KUP...
    >
    > >Przyjąć można Twój punkt widzenia o podwykonawcy ale co w takim razie z
    > >remanentem, jak opisałem wcześniej.
    >
    > Właśnie wymyśliłem: Normalnie, to samo, co z produkcją... Po prostu
    > wyprodukował sam te zdjęcia i jako takie są jego towarem.
    >
    A właściwie czemu nie? Chociaż de facto powinien je sam wywołać, żeby była
    to jego produkcja.
    Ale oczywiście ma podwykonawcę w postaci fotografa.
    Jednak uważam tak czy tak powinien je ująć w remanencie. Oczywiście te
    zdjęcia, które stanowią jakąś wartość.
    WS

    > --
    > Jego Eminencja Tristan hrabia Alder
    > (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)



  • 20. Data: 2002-05-15 23:13:27
    Temat: Re: Ksiegowanie w KPiR strasznie długie i napastliwe - mimozy, nie czytać
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Wed, 15 May 2002, Maddy wrote:
    [...zamiast mimozy będzie kaktus...]
    >+[...cięcie złośliwe...] Tego było trzeba.

    ...kawy, znaczitsja...
    [...]
    >+ A propos sprawy która chyba zapoczątkowała ten wątek - jeżeli klient
    >+ zamawia u mie zdjęcia z komunii dziecka, ja ich robie 5 rolek, a on
    >+ kupuje 1, to nie znaczy że reszta to towar. Kto kupi zdjęcia z cudzej
    >+ komunii?

    Maddy, please, ty też nie wszystko czytasz jak należy ;)
    Wątek jest o zdjęciach REKLAMOWYCH i FOLDERACH.
    Jak się uleżą to nabiorą wartości ;> (jak przy okazji
    stołków ktos mi to wytłumaczył :)) - historycznej... !
    [...]
    >+ Aha.. a na koniec roku zrobimy remanent i zostanie nam na stanie
    >+ transport, sztuk 3 po 50 km każdy.

    ROTLF, dobre ! :)

    >+ Gratulacje, [...]

    A dziękuję, dziękuję, nie ma za co ;)

    Pozdrowienia, Gotfryd
    (i starczy, idę spać)

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1