Witam,

Mam taki oto problem. W ciągu roku nastąpiła zmiana miejsca zamieszkana na
inną miejscowość niż zakład pracy. Zmiana ta miała miejsce od 2.06 do 10.
07. 2004. Jak poprawnie naliczyć w tym okresie przysługujące koszty
uzyskania przychodu? Czy tylko dla miesiąców pełnych (tj. lipiec sierpień
wrzesień) czy też dla wszystkich obejmujących dojazdy (tj. od czerwca do
października)? A może przysługuje mi automatycznie limit na cały rok? Proszę
o pomoc.

--
Pozdr.
Marek

do góry

Pewnego słonecznego/deszczowego dnia Marek MAX Marecki
<m...@A...o2.pl> wystukał[a]:
> Witam,
> Mam taki oto problem. W ciągu roku nastąpiła zmiana miejsca
> zamieszkana na inną miejscowość niż zakład pracy. Zmiana ta miała
> miejsce od 2.06 do 10. 07. 2004. Jak poprawnie naliczyć w tym
> okresie przysługujące koszty uzyskania przychodu? Czy tylko dla
> miesiąców pełnych (tj. lipiec sierpień wrzesień) czy też dla
> wszystkich obejmujących dojazdy (tj. od czerwca do października)? A
> może przysługuje mi automatycznie limit na cały rok?


IMO od czerwca do października. (btw. chyba daty pomyliłeś 2.06 do
07.10.2004 - wtedy to i październik jest) ;)



Pozdrawiam
Nikiel ;-)

--
# od niklu # # gg - 4939629 #
# Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy #
# (A. Einstein) #

do góry

Marek MAX Marecki wrote:
> Witam,
>
> Mam taki oto problem. W ciągu roku nastąpiła zmiana miejsca zamieszkana na
> inną miejscowość niż zakład pracy. Zmiana ta miała miejsce od 2.06 do 10.
> 07. 2004. Jak poprawnie naliczyć w tym okresie przysługujące koszty
> uzyskania przychodu? Czy tylko dla miesiąców pełnych (tj. lipiec sierpień
> wrzesień) czy też dla wszystkich obejmujących dojazdy (tj. od czerwca do
> października)? A może przysługuje mi automatycznie limit na cały rok? Proszę
> o pomoc.
>

7 x zwykle + 5 razy podwyzszone

do góry

>
> IMO od czerwca do października. (btw. chyba daty pomyliłeś 2.06 do
> 07.10.2004 - wtedy to i październik jest) ;)
>
Tak w rzeczy samej powinno być od 2.06 do 07.10.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
news:d0f25h$dca$6@inews.gazeta.pl...

> 7 x zwykle + 5 razy podwyzszone

No właśnie, a skoro tak to wydaje mi się że zakład pracy który wystawił pit
11 licząc koszty normalnie powinien sporządzić korektę tego. Tylko czy teraz
nie jest za późno? A może ja mogę sam sobie policzyć koszty podwyższone bez
angażowania zakładu pracy? Tylko czy to nie zaowocuje kontrolą skarbową

do góry

Marek MAX Marecki wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
> news:d0f25h$dca$6@inews.gazeta.pl...
>
>
>> 7 x zwykle + 5 razy podwyzszone
>
>
> No właśnie, a skoro tak to wydaje mi się że zakład pracy który wystawił pit
> 11 licząc koszty normalnie powinien sporządzić korektę tego.
Nie. Nie musi, wręcz nie powinien, bo na pit-11 znajdują się takie KUP
jakie zakład faktycznie naliczył.


> A może ja mogę sam sobie policzyć koszty podwyższone bez
> angażowania zakładu pracy?
dokładnie. Powinieneś

> Tylko czy to nie zaowocuje kontrolą skarbową

nie

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
news:d0f25h$dca$6@inews.gazeta.pl...
> 7 x zwykle + 5 razy podwyzszone

A czy jest jakiś przepis regulujący to? Tzn. ile dni trzeba mieszkać poza
miejscowością pracy bądź ile dni trzeba np. pracować w drugim zakładzie aby
nabyć prawo do podwyższonych kosztów?

do góry

kaska wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
> news:d0f25h$dca$6@inews.gazeta.pl...
>
>> 7 x zwykle + 5 razy podwyzszone
>
>
> A czy jest jakiś przepis regulujący to? Tzn. ile dni trzeba mieszkać poza
> miejscowością pracy bądź ile dni trzeba np. pracować w drugim zakładzie aby
> nabyć prawo do podwyższonych kosztów?
>

nie, nie ma.
Ustawa mówi po prostu dojeżdżał.
Ale zwykle to jest tak, że jak już pracujesz to zwykle dojeżdżasz cały
miesiąć, z wyjątkiem miesiąca początkowego i końcowego.
W związku z tym, jeżeli w tych dwóch miesiącach zdarzyło się, że
musiałaś zacząć dojeżdżać do pracy (choćby to był nawet jeden dzień), to
ja bym wpisał koszty podwyższone.

do góry