-
111. Data: 2011-03-01 11:53:28
Temat: Re: Koszta pracy
Od: Mane <m...@g...pl>
W dniu 2011-03-01 12:00, RoMan Mandziejewicz pisze:
> UPRowska bzdura. Polaków tylko przymusem ubezpieczeń można zmusić do
> zadbania o swoją przyszłość. Większość przepije kasę zamiast się
> ubezpieczyć.
Wolę przepić sam, niż ma ją przepić ktoś inny :)
-
112. Data: 2011-03-01 11:54:39
Temat: Re: Koszta pracy
Od: Mane <m...@g...pl>
W dniu 2011-03-01 12:07, Liwiusz pisze:
> A dlaczego to on ma wykazywać? Są programy partii, czy choćby CAS,
> poczytaj, to dowiesz się jakie są na to pomysły.
Programy partii, to wiesz gdzie mozna wlozyc...
-
113. Data: 2011-03-01 11:56:35
Temat: Re: Koszta pracy
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
W dniu 01-03-2011 12:51, mihau pisze:
> On Mar 1, 12:02 pm, masti<g...@t...hell> wrote:
>
>> co nie zmieni faktu, że wszystkim, którzy do tej pory płacili musisz
>> zapewnić emerytury. A nadal nie wykazałeś skąd wziąć na to pieniądze.
>
> Zlikwidować ZUS, a dopóki nie umrze ostatni, który coś ZUSowi dał -
> emerytury wypłacać bezpośrednio z budżetu. Żeby się zbilansowało,
> można:
> 1. spieniężyć majątek ZUS,
Kto to kupi?
> 2. sprzedać PKP i inne niedochodowe państwowe spółczyny,
Kto to kupi?
> 3. podnieść akcyzę na wódę i papierosy,
I wynagrodzenia celników.
> 4. podnieść VAT.
Jak znaleźć pół sejmu samobójców?
>
> Myślisz, że nie wystarczy?
Fantazje...
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813
-
114. Data: 2011-03-01 11:56:40
Temat: Re: Koszta pracy
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
W dniu 2011-03-01 12:26, Jan Werbinski pisze:
> Użytkownik "Mario" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ikikb0$g5v$1@news.onet.pl...
> W dniu 2011-03-01 11:58, Jan Werbinski pisze:
>> Użytkownik "Mario" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:ikij6b$c0k$1@news.onet.pl...
>> W dniu 2011-03-01 11:04, Jan Werbinski pisze:
>>> Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
>>> news:4d6cb38b$0$2450$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 01-03-2011 09:20, Jan Werbinski pisze:
>>>>> Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w
>>>>> wiadomości
>>>>>>
>>>>>> Nie. Ta kwota obejmuje ubezpieczenie emerytalne (19.52% podstawy),
>>>>>> rentowe (6% podstawy) i wypadkowe (1.67% podstawy). Z czego
>>>>>> emerytalne
>>>>>> to zaledwie 393.41 PLN.
>>>>>
>>>>> Widzisz jakąś różnicę (poza nazwą) między rentą a wcześniejszą
>>>>> emeryturą? Czy pozostałe składniki składki nie idą do tych samych
>>>>> emerytów?
>>>>
>>>> To jest zupełnie inny fundusz, z innymi kryteriami przyznawania
>>>> świadczeń DLA OSÓB KTÓRE NIE SĄ EMERYTAMI.
>>>> Nie można pobierać jednocześnie renty i emerytury. Emeryt nie dostanie
>>>> renty z funduszu rentowego. Nigdy.
>>>> Rencista w momencie kiedy przekracza wiek emerytalny zostaje
>>>> "przesunięty" do funduszu emerytalnego i dostaje emeryturę.
>>>
>>> No właśnie. Takie sytuacje miałem w rodzinie. W praktyce nie różni się
>>> to niczym. ZUS jest podatkiem, a z niego po straceniu ok 11% na pensje i
>>> marmury ZUS reszta jest przy użyciu zagmatwanego algorytmu wypłacana
>>> nierobom i emerytom.
>>>
>>>> Ubezpieczenie wypadkowe finansuje zasiłki i odszkodowania dla osób,
>>>> które uległy wypadkowi PRZY PRACY - żadnego związku z emerytami poza
>>>> zbiegiem okoliczności.
>>>>
>>>> RoMan nie wymienił jeszcze składki chorobowej, która jest dobrowolna,
>>>> ale jest najbardziej opłacalną częścią całej składki ZUS (chociaż
>>>> trzeba pilnować terminów płatności jak oka w głowie). Ona też z
>>>> emerytami ma zbieżność przypadkową.
>>>>
>>>> Jak dla mnie różnice są kolosalne.
>>>> No ale ja taka dziwna jestem, że chciało mi się kiedyś dowiedzieć na
>>>> co faktycznie idą moje pieniądze, w jakich kawałkach i co z tego mogę
>>>> mieć, zamiast sobie wymyślać i się tym niezdrowo podniecać.
>>>> Fantazjować to ja sobie wole na temat Christiana Bale'a.
>>>> ZUS mnie nie kręci.
>>>
>>> Pieniądze są rozkradane przez urzędników (11% składek ginie jako koszt
>>> funkcjonowania ZUS),
>>
>> Ciekawe skąd masz te dane.
>> W sprawozdaniu za 2009 roku
>> http://www.zus.pl/bip/pliki/spr2009.pdf
>> można znaleźć:
>> Koszty zasadniczej działalności operacyjnej 3 927.323
>> z czego:
>> wynagrodzeń 49,32% (2 002 783 tys. zł.)
>> Koszty zasadnicze działalności operacyjnej to 2,3% całości wydatków (143
>> mld zł).
>> ===============================
>> Sprawdź wszystkie lata i uwzględnij wszystkie koszty.
>
> Coś ty się z mkarwanem na głowy pozamieniał? Rzucasz jakieś dane to je
> uzasadnij. Ja ci na przykładzie sprawozdania za 2009 pokazałem, że
> kłamiesz i to bezczelnie bo aż czterokrotnie zawyżasz wydatki. Teraz
> twoja kolej wykazania, że nie wykazałem jeszcze wydatków na kwotę około
> 10 miliardów złotych idących na marmury i pensje.
> ---------------
> Ja Ci nie będę tłumaczył rzeczywistych kosztów ZUS. Nie jestem
> nauczycielem, a Ty mi nie płacisz za naukę.
Czyli nie masz żadnych danych na poparcie twoich wyssanych z brudnego
palca 11%. Widocznie lubisz robić z siebie idiotę.
>> Tak więc rozpowszechniasz jakieś kłamstwa wymyślone przez twojego guru
>> lub kolejnego jego nawiedzonego fana. Jakież to konserwatywno-liberalne.
>>
>> pozostałe są wypłacane emerytowanym nauczycielkom
>>> 50 lat, które mają chrypkę, emerytowanym żołnierzom 37lat, którzy
>>> jednocześnie pracują jako najemnicy w obcych armiach
>>
>> A o zwykłych emerytach i rencistach nie wspomnisz?
>>
>> i na pokrycie
>>> składek emerytów, których nie płacą solidarnie rolnicy.
>>
>> A to już finansowane jest z innych źródeł - głównie z budżetu.
>> =========
>> Budżet to jakieś coś gdzieś tam daleko, znaczy nie wiadomo kto to płaci?
>
>
> Pisałeś o tych konkretnych składkach idących do ZUS. Z tych składek nie
> idą pieniądze na wypłatę świadczeń KRUS. Zachowuj odrobinę dyscypliny
> umysłowej.
> ==============
> Przez to że rolnicy nie płacą normalnych składek, to emeryci muszą być
> opłaceni z MNIEJSZEJ ILOŚCI płatników. Rozumiesz? (retoryczne, wiem że nie)
Pisałeś o wydatkach ze składek Zusowskich. W ten sposób jak powyżej
możesz do tych wydatków dodać finansowanie budowy stadionów, czy wydatki
na oświatę.
--
Pozdrawiam
MD
-
115. Data: 2011-03-01 11:59:02
Temat: Re: Koszta pracy
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
W dniu 2011-03-01 12:05, Jan Werbinski pisze:
> Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:1872865374.20110301120037@pik-net.pl...
>> Hello Jan,
>>
>> [...]
>>
>>>>> utrzymaniem na starość powinniśmy się zająć sami, a w dalszym rzędzie
>>>>> - rodzina, w żadnym razie nie państwo.
>>>> Jasne. Pod warunkiem, że obecnych emerytów i kończących pracę przez
>>>> najbliższych kilkadziesiąt lat przeznaczysz od razu na bacutil.
>>>> Wysiadanie z pędzącego pociągu, to wyjątkowo głupi pomysł.
>>> Bardzo dobry, jeśli zauważysz że ten pociąg wykoleił się i zaczyna
>>> spadać w
>>> przepaść.
>>
>> Różnica taka, że będziesz spadał obok pociągu zamiast w nim.
>
> Błędnie zakładasz, że nie umiem myśleć i nie przewiduję konieczności
> zabezpieczenia się na starość.
>
>>>> Wyjściem z sytuacji mogłyby być zreformowane OFE (uwolnione z absurdu
>>>> wspomagania budżetu) ale obecna ekipa, w imię doraźnych celów
>>>> budżetowych, postanowiła rozpieprzyć nawet tę namiastkę swobody.
>>> Wyjściem będzie zniesienie obowiązku ubezpieczeń.
>>
>> UPRowska bzdura. Polaków tylko przymusem ubezpieczeń można zmusić do
>> zadbania o swoją przyszłość. Większość przepije kasę zamiast się
>> ubezpieczyć.
>
> I niech przepijają. Trzeba później o tym pamiętać i być twardym aby nie
> pomagać przez wymuszone podatki.
>
Jeśli tych co przepiją byłaby większość to potem i tak przyjdą do ciebie
żeby ci zabrać ( a dosłownie pod Sejm). I tak będziesz na nich płacić.
--
Pozdrawiam
MD
-
116. Data: 2011-03-01 11:59:51
Temat: Re: Koszta pracy
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
W dniu 2011-03-01 12:31, Jan Werbinski pisze:
> Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:15322041.20110301122840@pik-net.pl...
>> Hello Jan,
>>
>> Tuesday, March 1, 2011, 12:06:17 PM, you wrote:
>>
>>>>>> Wyjściem z sytuacji mogłyby być zreformowane OFE (uwolnione z absurdu
>>>>>> wspomagania budżetu) ale obecna ekipa, w imię doraźnych celów
>>>>>> budżetowych, postanowiła rozpieprzyć nawet tę namiastkę swobody.
>>>>> Wyjściem będzie zniesienie obowiązku ubezpieczeń.
>>>> co nie zmieni faktu, że wszystkim, którzy do tej pory płacili musisz
>>>> zapewnić emerytury. A nadal nie wykazałeś skąd wziąć na to pieniądze.
>>> Wykazałem, ale Ty nie wykazałeś nie ma kasy.
>>
>> Co niby wykazałeś?
>
> Skąd wziąć kasę na emerytów. Pisałem kilka razy w innych wątkach na pregu.
> Nie będę się powtarzał.
>
Napisał że z prywatyzacji szkół :)
--
Pozdrawiam
MD
-
117. Data: 2011-03-01 12:00:43
Temat: Re: Koszta pracy
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-03-01 12:59, Mario pisze:
> Jeśli tych co przepiją byłaby większość to potem i tak przyjdą do ciebie
> żeby ci zabrać ( a dosłownie pod Sejm). I tak będziesz na nich płacić.
Doświadczenie pokazuje, że zabierać przychodzą młodzi i silni, a nie
starzy i słabi.
--
Liwiusz
-
118. Data: 2011-03-01 12:02:32
Temat: Re: Koszta pracy
Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <r...@p...pl> napisał w wiadomości
news:1206642091.20110301123755@pik-net.pl...
> Hello Jan,
>
> Tuesday, March 1, 2011, 12:31:53 PM, you wrote:
>
>>>>>>> Wyjściem z sytuacji mogłyby być zreformowane OFE (uwolnione z
>>>>>>> absurdu
>>>>>>> wspomagania budżetu) ale obecna ekipa, w imię doraźnych celów
>>>>>>> budżetowych, postanowiła rozpieprzyć nawet tę namiastkę swobody.
>>>>>> Wyjściem będzie zniesienie obowiązku ubezpieczeń.
>>>>> co nie zmieni faktu, że wszystkim, którzy do tej pory płacili musisz
>>>>> zapewnić emerytury. A nadal nie wykazałeś skąd wziąć na to pieniądze.
>>>> Wykazałem, ale Ty nie wykazałeś nie ma kasy.
>>> Co niby wykazałeś?
>> Skąd wziąć kasę na emerytów. Pisałem kilka razy w innych wątkach na
>> pregu.
>> Nie będę się powtarzał.
>
> Nie czytam "pręga". I nie mam najmniejszego zamiaru. Jakbyś nie zauważył
> - wątek jest crosspostowany na inną grupę. Podaj link do swoich tez -
> chętnie poczytam. Całości Twojej twórczości poznawać czasu nie mam.
www.google.pl
Wpisz w wyszukiwarkę moje nazwisko i wątki ze stycznia i lutego br.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
119. Data: 2011-03-01 12:04:38
Temat: Re: Koszta pracy
Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>
Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:4d6cdc64$0$2445$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 01-03-2011 11:04, Jan Werbinski pisze:
>
>> Pieniądze są rozkradane przez urzędników (11% składek ginie jako
>> koszt funkcjonowania ZUS), pozostałe są wypłacane emerytowanym
>> nauczycielkom 50 lat, które mają chrypkę, emerytowanym żołnierzom
>> 37lat, którzy jednocześnie pracują jako najemnicy w obcych armiach i
>> na pokrycie składek emerytów, których nie płacą solidarnie rolnicy.
>
> Ani żołnierze ani rolnicy nie mają składek wypłacanych z pieniędzy ZUS.
> Ani grosz Twojej składki opłacanej do ZUS nie idzie na żołnierzy czy
> rolników, bo to są wypłaty finansowane pośrednio lub bezpośrednio z
> budżetu państwa (dla niekumatych - z podatków; PIT, CIT, VAT itd).
ZUS jest podatkiem podobnie jak VAT, PIT itp.
Co za różnica którą drogą? Przecież jak brakuje na emerytury to bierze się z
podatków pozostałych, a jak po wojnie było dużo składek, to one posłużyły do
wydatków budżetowych niezwiązanych z emeryturami.
ZUS nie jest składką, tylko PODATKIEM. Coś w rodzaju pogłównego zależnego od
dochodu, który karze tylko pracujących i nagradza bezrobotnych.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
120. Data: 2011-03-01 12:05:59
Temat: Re: Koszta pracy
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
W dniu 2011-03-01 12:45, Liwiusz pisze:
> W dniu 2011-03-01 12:31, Mario pisze:
>
>> Nie napisałeś w jaki sposób można mieć legalnie taniej.
>
> Napisałem.
Napisałeś, że "takie ubezpieczenie można sobie wykupić o wiele mniejszym
kosztem"
Oraz: "Nic nie pisałem o prywatnych ubezpieczeniach."
A także: "Nie każdy musi mieć podstawę do składki jako 60% średniej
pensji, czy ile tam jest."
Nigdzie nie napisałeś w jaki sposób można mieć legalnie taniej.
--
Pozdrawiam
MD