-
1. Data: 2003-05-08 14:06:12
Temat: Korekta PIT-5 a "czynny żal"
Od: "Graszka" <g...@p...wp.pl>
Dość pospiesznie wypełniałam ostatni pit-5 i machnęłam się przu ub. zdrow.
Odpisałam sobie od podatku całość ubezp. a nie ustawowe 7,75%, co dało
"stratę w budżecie państwa" w wysokości całych 3,10 zł. Zawsze w przypadku
takich drobnych pomyłek udawało mi się to poprawić w US (pani dzwoniła do
mnie że jest taka to a taka pomyłka i żeby to u niej poprawić). Co prawda
zdarzyło mi sie to ze dwa razy i zawsze na moją niekorzyść, więc jakby inna
ranga czynu. Ale teraz mam dylemat, idąc z korektą tego pit-u brać ze sobą
jakieś wyjaśnienie na piśmie (tzw. "czynny żal")? Może ktoś już był w
podobnej sytuacji?
Trochę to śmieszne przy takiej kwocie (a podatek był niczego sobie), ale
wolałabym nie podpaść (ani w jedną ani w drugą stronę).
Graszka.
-
2. Data: 2003-05-08 15:18:26
Temat: Re: Korekta PIT-5 a "czynny żal"
Od: "Galis" <g...@g...pl>
Graszka wrote:
> Dość pospiesznie wypełniałam ostatni pit-5 i machnęłam się przu ub.
> zdrow. Odpisałam sobie od podatku całość ubezp. a nie ustawowe 7,75%,
> co dało "stratę w budżecie państwa" w wysokości całych 3,10 zł.
> Zawsze w przypadku takich drobnych pomyłek udawało mi się to poprawić
> w US (pani dzwoniła do mnie że jest taka to a taka pomyłka i żeby to
> u niej poprawić). Co prawda zdarzyło mi sie to ze dwa razy i zawsze
> na moją niekorzyść, więc jakby inna ranga czynu. Ale teraz mam
> dylemat, idąc z korektą tego pit-u brać ze sobą jakieś wyjaśnienie na
> piśmie (tzw. "czynny żal")? Może ktoś już był w podobnej sytuacji?
> Trochę to śmieszne przy takiej kwocie (a podatek był niczego sobie),
> ale wolałabym nie podpaść (ani w jedną ani w drugą stronę).
> Graszka.
zrób korektę i daj sobie spokój z "czynnymi żalami"
pozdrowienia
galis
-
3. Data: 2003-05-08 22:53:50
Temat: Re: Korekta PIT-5 a "czynny żal"
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 8 May 2003, Graszka wrote:
>+ Dość pospiesznie wypełniałam ostatni pit-5 i machnęłam się przu ub. zdrow.
>+ Odpisałam sobie od podatku całość ubezp. a nie ustawowe 7,75%, co dało
>+ "stratę w budżecie państwa" w wysokości całych 3,10 zł. [...]
>+ zdarzyło mi sie to ze dwa razy i zawsze na moją niekorzyść, więc jakby inna
>+ ranga czynu. Ale teraz mam dylemat, idąc z korektą tego pit-u brać ze sobą
>+ jakieś wyjaśnienie na piśmie (tzw. "czynny żal")?
[...]
>+ Trochę to śmieszne przy takiej kwocie (a podatek był niczego sobie),
Ja bym odżałował. Kartka papieru jest tańsza niż ew. wezwanie
"w charakterze podejrzanego o uszczuplenie" (znaczy: strata czasu).
Dura lex...
pozdrowienia, Gotfryd
-
4. Data: 2003-05-09 06:29:22
Temat: Re: Korekta PIT-5 a "czynny żal"
Od: "Galis" <g...@g...pl>
>
> Ja bym odżałował. Kartka papieru jest tańsza niż ew. wezwanie
> "w charakterze podejrzanego o uszczuplenie" (znaczy: strata czasu).
> Dura lex...
>
> pozdrowienia, Gotfryd
Bez przesady, no ale w sumie zależy od US, z tymi z którymi ja miałem i mam
styczność był nie raz składane korekty i się nikt nie bawił w "czynny żal"
i żadnych wezwań nie było, ale w sumie racja nic nie szkodzi coś naskrobać
na kartce.
Tylko tak mi teraz do głowy przyszło czy oni w US nie mają juz dość stosu
karteluszek o tej samej treści "wyrażam czynny zal...." - Ja bym miał :)
pozdrowienia
galis
-
5. Data: 2003-05-09 07:06:12
Temat: Re: Korekta PIT-5 a "czynny żal"
Od: "Latet" <N...@p...onet.pl>
> Bez przesady, no ale w sumie zależy od US, z tymi z którymi ja miałem i
mam
> styczność był nie raz składane korekty i się nikt nie bawił w "czynny
żal"
> i żadnych wezwań nie było, ale w sumie racja nic nie szkodzi coś naskrobać
> na kartce.
> Tylko tak mi teraz do głowy przyszło czy oni w US nie mają juz dość stosu
> karteluszek o tej samej treści "wyrażam czynny zal...." - Ja bym miał :)
Ale to powaznei sie tak pisze, tzn. doslownie trzeba
to formulowac w slowa "wyrażam czynny zal...."?
Myslalem, ze to jakas przenosnia, i ze sie pod tym kryje
jakas inna czynno-żalowa czynnosci, np. bukiet 120 róż dla
urzedniczki :-))))
latet
-
6. Data: 2003-05-09 07:27:24
Temat: Re: Korekta PIT-5 a "czynny żal"
Od: "Galis" <g...@g...pl>
> Ale to powaznei sie tak pisze, tzn. doslownie trzeba
> to formulowac w slowa "wyrażam czynny zal...."?
> Myslalem, ze to jakas przenosnia,
to dobrze myślałeś :)
> i ze sie pod tym kryje
> jakas inna czynno-żalowa czynnosci, np. bukiet 120 róż dla
> urzedniczki :-))))
albo 0,5l dla naczelnika :)
>
> latet
galis
-
7. Data: 2003-05-09 08:51:35
Temat: Re: Korekta PIT-5 a "czynny żal"
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 9 May 2003, Galis wrote:
[...]
>+ Bez przesady, no ale w sumie zależy od US, z tymi z którymi ja miałem i mam
>+ styczność był nie raz składane korekty i się nikt nie bawił w "czynny żal"
A kiedy te korekty były składane ?
Bo przypomnę że przepis o ochronie sprawcy przestępstwa
lub wykroczenia który przyznał się składając korektę został
usunięty z Ordynacji na dzień 1.I.2003 r.
Wcześniej byłeś chroniony z mocy prawa.
BTW: owszem, składałem już korektę w wyjasnieniem :[ ale bez
czynnego żalu :), bo błąd był na moją niekorzyść.
pozdrowienia, Gotfryd
-
8. Data: 2003-05-09 08:59:19
Temat: Re: Korekta PIT-5 a "czynny żal"
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 9 May 2003, Galis wrote:
>+
>+ > Ale to powaznei sie tak pisze, tzn. doslownie trzeba
>+ > to formulowac w slowa "wyrażam czynny zal...."?
>+ > Myslalem, ze to jakas przenosnia,
>+
>+ to dobrze myślałeś :)
A z ciekawości: jakie to sformułowanie proponujesz żeby być *pewnym*
że da się przed każdym sądem obronić ?
Bo w różnych przykładach jest właśnie łopatologicznie - czyli
dosłownie.
pozdrowienia, Gotfryd
-
9. Data: 2003-05-09 11:17:53
Temat: Re: Korekta PIT-5 a "czynny żal"
Od: "Graszka" <g...@p...wp.pl>
Dzisiaj znalazłam w Poradniku Podatnika (wyd.Wiedza i Praktyka aktualizacja
kwiecień/maj 2003) wzór takiego "czynnego żalu". Nazywa się to
"Zawiadomienie" i zawiera opis winy i prośbę o niewszczynanie postępowania
karnego skarbowego. Brrr...
Dzisiejsza Prawna pisze natomiast o nowelizacji ustawy VAT i o przywróceniu
niekarania w przypadku składania korekty deklaracji. Rozumiem, że
obowiązywanie rozpoczyna się z dniem ogłoszenia drukiem w Dz.U.?
Pozdraw, Graszka
-
10. Data: 2003-05-09 11:22:01
Temat: Re: Korekta PIT-5 a "czynny żal"
Od: "Graszka" <g...@p...wp.pl>
Użytkownik "Graszka" <g...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:b9g2ue$efu$1@korweta.task.gda.pl...
> Dzisiaj znalazłam w Poradniku Podatnika (wyd.Wiedza i Praktyka
aktualizacja
> kwiecień/maj 2003) wzór takiego "czynnego żalu". Nazywa się to
> "Zawiadomienie" i zawiera opis winy i prośbę o niewszczynanie postępowania
> karnego skarbowego. Brrr...
> Dzisiejsza Prawna pisze natomiast o nowelizacji ustawy VAT
Sorry, oczywiście nie Ustawy o VAT ale Ordynacji Podatk.
Graszka