Dnia 12-11-2009 o 01:09:24 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):

> Nie, trzeba by tylko sprawdzić czy są jakieś (i ew. jakie) limity
> pomocy *łącznej*. Nie sądzę, aby to groziło przy 50kEu (a jakby nawet
> było to 50kEu w co wątpię, to przecież nie przekroczy).

Jeszcze jedno pytanie.
Jeśli kupię rzecz za więcej niż 3500zł, to jak rozumiem muszę ją wpisać do
ewidencji
środków trwałych i jeszcze w tym samym miesiącu mogę amortyzować
jednorazowo, czy tak?
Bo poniżej 3500zł traktuję tak jak każdy inny zakup wyposażenia.

Pozdr. Piotr

do góry

PiotrB. wrote:
> Jeszcze jedno pytanie.
> Jeśli kupię rzecz za więcej niż 3500zł, to jak rozumiem muszę ją wpisać
> do ewidencji
> środków trwałych i jeszcze w tym samym miesiącu mogę amortyzować
> jednorazowo, czy tak?
> Bo poniżej 3500zł traktuję tak jak każdy inny zakup wyposażenia.
>
> Pozdr. Piotr

Ale przecież to nie cena przesądza o tym, czy coś jest ŚT tylko
przewidywany okres użytkowania.

Możesz mieć długopis za 1 plz, który jest środkiem trwałym i masz go w EŚT.

Możesz też mieć serwer za 100k pln który środkiem trwałym nie jest
ponieważ planujesz go używać przez 3 miesiące i następnie sprzedać.

Piotrek

do góry

On Thu, 12 Nov 2009, PiotrB. wrote:

> Dnia 12-11-2009 o 01:09:24 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
> napisał(a):
>
>> Nie, trzeba by tylko sprawdzić czy są jakieś (i ew. jakie) limity
>> pomocy *łącznej*. Nie sądzę, aby to groziło przy 50kEu (a jakby nawet
>> było to 50kEu w co wątpię, to przecież nie przekroczy).
>
> Jeszcze jedno pytanie.
> Jeśli kupię rzecz za więcej niż 3500zł, to jak rozumiem muszę ją wpisać do
> ewidencji środków trwałych

...tylko jak stanowi ST, o czym pisze Piotrek....

> Bo poniżej 3500zł traktuję tak jak każdy inny zakup wyposażenia.

To zależy od "polityki".
Do 3500 *wolno* coś, co spełnia definicję ST, traktować jak inne
wyposażenie, poprzez "po prostu ujęcie w koszt".
Ale po pierwsze nie ma przymusu, i można taki niskocenny ST nadal
traktować jako ST, a po drugieczasem "niepotraktowanie" może
pociągnąć za sobą komplikacje.
Dwa pierwsze przykłady z brzegu to:
- możliwe "ulepszenie", o WP >3500 zł. Nie ma w przepisach jasnego
toku postępowania, co zrobić w takim przypadku, kilka lat temu
czasopisma prawne zajęły się tym problemem i również im wyszła
"lista sprzecznych możliwości"
- samochód osobowy o WP < 3500 zł (możliwe), wtedy traktowanie go
jako "zwykły koszt" z automatu oznacza konieczność prowadzenia
kilometrówki (kilometrówka *nie jest*, jak by mogło się komu
wydawać, związana z "zakupem na firmę"!)

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
> To zależy od "polityki".
> Do 3500 *wolno* coś, co spełnia definicję ST, traktować jak inne
> wyposażenie, poprzez "po prostu ujęcie w koszt".
> [...]

Ze wszystkimi tego konsekwencjami, czyli w szczególności zagrożeniem
wyrzucenia z KUP w przypadku nieuzasadnionego "niemania" tegoż
wyposażenia w biurze, etc.

Piotrek

do góry