Wszystkim, jak sądzę, znany jest fakt podwyższenia składki zdrowotnej od
kwietnia 2003 dla prowadzących działalność (i wprowadzenie jej
niepodzielności).
Lektura ustawy o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia
prowadzi do następnych ciekawych wniosków.

Art.23 ust.2 tej ustawy określa wprost, że osoby prowadzące pozarolniczą
działalność płacą składki od 75% przeciętnego wynagrodzenia.

W obowiązującej do końca marca ustawie o powszechnym ubezpieczeniu
zdrowotnym art.21 ust.1 stanowił, że do ustalenia podstawy wymiaru składek
m.in. dla osób prowadzących pozarolniczą działalność stosuje się przepisy
określające podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe
tych osób.

W czym rzecz?

Rolnicy ubezpieczeni w KRUS, podejmujący pozarolniczą działalność
gospodarczą, mają prawo wyboru pomiędzy pozostaniem w KRUS a ubezpieczeniem
w ZUS (z działalności). Z oczywistych względów zdecydowana większość tych
osób wybierała pozostanie w KRUS. Tym samym nie odnosiły się do nich (jako
prowadzących działalność) przepisy ustawy o systemie ubezpieczeń
społecznych, no i w konsekwencji przepisy ustawy o puz. Skutkowało to tym,
że rolnik ubezpieczony w KRUS i prowadzący dodatkowo działalność gospodarczą
nie płacił składki zdrowotnej z tytułu działalności.

Od 1 kwietnia 2003r. przepis określający podstawę wymiaru składki zdrowotnej
z tytułu prowadzenia działalności pozarolniczej nie odnosi się już do
przepisów określających składkę na ubezpieczenie emerytalne i rentowe.

Wniosek: rolnicy prowadzący dodatkowo dg od kwietnia 2003 muszą płacić z
działalności składkę na ubezpieczenie zdrowotne.

Jeżeli są na KPiR - składkę obniżą sobie do wysokości zaliczki, ale np.
ryczałtowcy, dla których ta działalność jest rzeczywiście dodatkowym źródłem
dochodu i mający niewielkie przychody - dopłacą do interesu.


--
Pozdrawiam

Andrzej K.



Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik Oberfeldkurat napisał:

> Wniosek: rolnicy prowadzący dodatkowo dg od kwietnia 2003 muszą płacić z
> działalności składkę na ubezpieczenie zdrowotne.
>
> Jeżeli są na KPiR - składkę obniżą sobie do wysokości zaliczki, ale np.
Skąd taki wniosek?
Jakas podstawa prawna może.
Jeszcze wczoraj nie było takiej mozliwości...

> ryczałtowcy, dla których ta działalność jest rzeczywiście dodatkowym źródłem
> dochodu i mający niewielkie przychody - dopłacą do interesu.

Alez pleciesz, wstyd...

Swoja drogą - dlaczego tak Ci żal rolinków ryczaltowców, a całe rzeszy
ryczaltowców miastowych nie?
Dlaczego przedsiębiorca - rolinik ma byc uprzywilejowany w stosunku do
przedsiębiorcy który rolnikiem nie jest?

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

> Dlaczego przedsiębiorca - rolinik ma byc uprzywilejowany w stosunku do
> przedsiębiorcy który rolnikiem nie jest?

Bo rolnicy "żywiom i broniom" ? ;-)

Pix

do góry

On Thu, 22 May 2003 11:04:26 +0200, "pix" <p...@w...pl> wrote:

>> Dlaczego przedsiębiorca - rolinik ma byc uprzywilejowany w stosunku do
>> przedsiębiorcy który rolnikiem nie jest?
>
>Bo rolnicy "żywiom i broniom" ? ;-)
>

Odkąd zostali "przedsiębiorcami", nie mają już czasu "żywić i bronić"
:(

do góry

> >> Dlaczego przedsiębiorca - rolinik ma byc uprzywilejowany w stosunku do
> >> przedsiębiorcy który rolnikiem nie jest?
> >
> >Bo rolnicy "żywiom i broniom" ? ;-)
> >
>
> Odkąd zostali "przedsiębiorcami", nie mają już czasu "żywić i bronić"
> :(

No to już nie wiem - chłop potęgą jest i basta! :-))

Pix

do góry

Użytkownik "pix" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:baie6r$4ss$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > >> Dlaczego przedsiębiorca - rolinik ma byc uprzywilejowany w stosunku
do
> > >> przedsiębiorcy który rolnikiem nie jest?
> > >
> > >Bo rolnicy "żywiom i broniom" ? ;-)
> > >
> >
> > Odkąd zostali "przedsiębiorcami", nie mają już czasu "żywić i bronić"
> > :(
>
> No to już nie wiem - chłop potęgą jest i basta! :-))
>
> Pix
--------------------------------------
Ja jednak mysle że ta zmiana bardziej dotknie prowadzących działąlność
gospodarczą " noramalną " niż tych rolników, chłopów czy jak ich zwiecie .To
przedsiebiorcy raptem stali się rolnikami "pseudo" kupili troche ziemi żeby
płacić KRUS .Oczywiście mogli to zrobic tak pozwalało prawo .
Pozdrawiam Wiola

do góry

| Skąd taki wniosek?
| Jakas podstawa prawna może.
| Jeszcze wczoraj nie było takiej mozliwości...

Upss, pomyłka, masz rację, zaćmiło mnie przy czytaniu.


| > ryczałtowcy, dla których ta działalność jest rzeczywiście dodatkowym
źródłem
| > dochodu i mający niewielkie przychody - dopłacą do interesu.
|
| Alez pleciesz, wstyd...
|
| Swoja drogą - dlaczego tak Ci żal rolinków ryczaltowców, a całe rzeszy
| ryczaltowców miastowych nie?
| Dlaczego przedsiębiorca - rolinik ma byc uprzywilejowany w stosunku do
| przedsiębiorcy który rolnikiem nie jest?

Nie oceniałem, czy jest to słuszne czy nie.
To zresztą temat na dłuższą dyskusję.
Chciałem pokazać kolejny przejaw postępującego fiskalizmu, zarzynającego
dogorywającą gospodarkę.
O innych przejawach była już mowa na grupie.



--
Pozdrawiam

Andrzej K.



Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

| Ja jednak mysle że ta zmiana bardziej dotknie prowadzących działąlność
| gospodarczą " noramalną " niż tych rolników, chłopów czy jak ich zwiecie
.To
| przedsiebiorcy raptem stali się rolnikami "pseudo" kupili troche ziemi
żeby
| płacić KRUS .Oczywiście mogli to zrobic tak pozwalało prawo .

Właśnie, że prawo na to nie zezwalało i nie zezwala.

Ustawa z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników art.
5a:
Rolnik lub domownik, który podlegając ubezpieczeniu w pełnym zakresie z mocy
ustawy, nieprzerwanie co najmniej 1 rok, podejmuje pozarolniczą działalność
gospodarczą nie będąc pracownikiem i nie pozostając w stosunku służbowym,
podlega nadal temu ubezpieczeniu. Rolnik lub domownik może podlegać innemu
ubezpieczeniu społecznemu wówczas, gdy złoży Zakładowi lub Kasie
oświadczenie, że chce podlegać innemu ubezpieczeniu społecznemu z tytułu
pozarolniczej działalności gospodarczej, o ile spełnia w tym zakresie
warunki określone w odrębnych przepisach.

Jednoznacznie z tego wynika, że najpierw trzeba podlegać ubezpieczeniu jako
rolnik przez 1 rok, aby podejmując działalność mieć możliwość wyboru.
Tymczasem praktyka jest taka, że klient prowadzący DG kupuje kawałek ziemi i
idzie do KRUS się ubezpieczyć.
Ani ZUS ani KRUS na to nie reaguje, a wszyscy za to płacą.

--
Pozdrawiam

Andrzej K.



Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Oberfeldkurat" <o...@u...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:bait3e$h1r$2@inews.gazeta.pl...
> | Ja jednak mysle że ta zmiana bardziej dotknie prowadzących działąlność
> | gospodarczą " noramalną " niż tych rolników, chłopów czy jak ich zwiecie
> .To
> | przedsiebiorcy raptem stali się rolnikami "pseudo" kupili troche ziemi
> żeby
> | płacić KRUS .Oczywiście mogli to zrobic tak pozwalało prawo .
>
> Właśnie, że prawo na to nie zezwalało i nie zezwala.
>
> Ustawa z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników art.
> 5a:
> Rolnik lub domownik, który podlegając ubezpieczeniu w pełnym zakresie z
mocy
> ustawy, nieprzerwanie co najmniej 1 rok, podejmuje pozarolniczą
działalność
> gospodarczą nie będąc pracownikiem i nie pozostając w stosunku służbowym,
> podlega nadal temu ubezpieczeniu. Rolnik lub domownik może podlegać innemu
> ubezpieczeniu społecznemu wówczas, gdy złoży Zakładowi lub Kasie
> oświadczenie, że chce podlegać innemu ubezpieczeniu społecznemu z tytułu
> pozarolniczej działalności gospodarczej, o ile spełnia w tym zakresie
> warunki określone w odrębnych przepisach.
>
> Jednoznacznie z tego wynika, że najpierw trzeba podlegać ubezpieczeniu
jako
> rolnik przez 1 rok, aby podejmując działalność mieć możliwość wyboru.
> Tymczasem praktyka jest taka, że klient prowadzący DG kupuje kawałek ziemi
i
> idzie do KRUS się ubezpieczyć.
> Ani ZUS ani KRUS na to nie reaguje, a wszyscy za to płacą.

Skad wynika, że "niby rolnik" ma podlegać 1 rok?
Piszesz jedynie o rolniku.

BAH

do góry

|
| Skad wynika, że "niby rolnik" ma podlegać 1 rok?
| Piszesz jedynie o rolniku.


Nie "niby rolnik".

Rolnik ubezpieczony w KRUS przez przynajmniej 1 rok, jeśli podejmie DG, ma
prawo wyboru ubezpieczenia (KRUS albo ZUS).

"Niby rolnik", a więc ktoś, kto prowadzi DG, a następnie kupuje sobie
ziemię, nie ma prawa wyboru pomiędzy KRUS i ZUS - cały czas podlega
ubezpieczeniu w ZUS z tytułu DG.


--
Pozdrawiam

Andrzej K.



Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry