Witam wszystkich,
to moj debiut na tym forum ;) Mam nastepujace orzechy do zgryzienia:
Zona zarejestrowala DG na siebie (KPiR, bez VAT na razie). Jestesmy we
wspolnocie majatkowej.

1. Mamy samochod osobowy (bez kratki), ktory chcemy najkorzystniej wciagnac
do DG. W dowodzie rejestracyjnym jako wlasciciel jestem wpisany tylko ja.
Jak to rozwiazac ? Z poradnikow typu "Samochod w firmie" etc. doczytalem
sie, ze nalezy sporzadzic umowe uzyczenia (bezplatnego, bez koniecznosci
rejestracji w US). Ale czy wtedy samochod moze zostac zaewidencjonowany jako
srodek trwaly (amortyzacja) - zalezy nam na wrzucaniu w koszta kosztow
paliwa, myjni, zakupu czesci, serwisowania samochodu.
{za poradnikiem}"Samochod w firmie"
[Srodkiem trwalym jest rowniez samochod, niezaleznie od przewidywanego
okresu uzywania, ktory nie jest wlasnoscia lub wspolwlasnoscia
przedsiebiorcy, lecz spelnia lacznie ponizsze warunki:
- wykorzystywany jest na potrzeby zwiazane z prowadzona DG przez
przedsiebiorce,
- jest uzytkowany przez przedsiebiorce na postrawie umowy najmu, dzierazwy
lub umowy o podobnym charakterze do umowy najmu i dzierzawy zawartej z
wlascicielem lub wspolwlascicielem i zostal zaliczony do majatku
przedsiebiorcy stosownie do postanowien MF z 6.04.1993r w sprawie zaliczenia
przedmiotow umow najmu i dzierzawy rzeczy albo praw majatkowych do
skladnikow majatku strony tych umow (Dz.U. Nr 28, poz.129
Zgodnie z ww. rozporzadzeniem do skladnikow majatku wynajmujacego lub
wydzierazawiajacego zalcza sie rzeczy stanowiace przedmiot umowy
szczegolnej, gdy umowa spelnia chocby jeden z warunkow:
- zostala zawarta na czas nieokreslony,
- zostala zawarta na czas oznaczony lecz zawiera w swojej tresci zapis o
mozliwosci nabycia rzeczy lub praw przez najemce lub dzierzawce albo prawo
takie zawiera ale z mozliwoscia jego wypowiedzenia,
- zostala zawarta na czas oznaczony, zawiera prawo do nabycia rzeczy przez
najemce lub dzierzawce bez mozliwosci jego wypowiedzenia, ale podstawowy
okres umowy wynosi co najmniej 40% normatywnego okresu amortyzacji, a suma
oplat (rat) okreslona w podstawowym okresie umowy jest nizsza od wartosci
netto tych rzeczy i praw...."
]
2. Sprawa rozliczania kosztow. Czy na kazdy wyjazd np. po zaopatrzenie musze
miec fakture na paliwo ? Zdarzylo nam sie kilka wyjazdow po towar a samochod
w danym dniu nie byl tankowany. Czy faktura zakupu w hurtowni w miescie X
oddalonym o 120km od siedziby firmy jest dowodem na przejechanie kilometrow
czy nie ?

3. Czy w przypadku wyjazdow poza miejscowosc gdzie jest siedziba sa jakies
limity km ? W obrebie miejsca dzialania DG jest 300km, ale jak z wyjazdami
"w Polske" ?

4. Czy zona jako w tej chwili wlasciciel i jedyny pracownik firmy
wyjezdzajac po towar do wspomnianego miasta X z punktu widzenia US wyjedza w
delegacje ?

5. Nalezy prowadzic Ksiege ewidencji przebiegu pojazdu ? Faktury zwiazane z
eksploatacja pojazdu (paliwo, czesci, przeglady, ubezpiecznie) nalezy
ewidencjonowac wylacznie w KEP czy takze w KPiR w dniu ich otrzymania.
Wydaje mi sie, ze wymienione faktury sa pomocniczymi dla KPiR i nie powinny
byc zalczne poniewaz na koniec miesiaca przenosi sie kwoty z KEP do KPiR ?

Dla niezmeczonych czytaniem mojego mega-posta wielkie dzieki i prosze o
odpowiedzi chetnie z podaniem podstawy prawnej..

Pozdrawiam
Mariusz



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Mon, 14 Apr 2003, Mariusz (Maniek) Milobedzki wrote:
[...]
>+ 4. Czy zona jako w tej chwili wlasciciel i jedyny pracownik firmy

wKF: właściciel *nie jest* pracownikiem.

>+ wyjezdzajac po towar do wspomnianego miasta X z punktu widzenia US wyjedza
>+ w delegacje ?

Jasne.
I wyjeżdżając jako właściciel może wrzucić w koszty wszystkie
*udokumentowane* wydatki[1], ale w odniesieniu do ww. uwagi że
nie jest pracownikiem - np. *nie może* policzyć ryczałtu
noclegowego (bo to wolno tylko pracownikowi).
[1] za wyjątkiem diety, która przysługuje również właścicielowi.
[...]
>+ Dla niezmeczonych czytaniem mojego mega-posta wielkie dzieki

A co tam, krótki był :)
Tyle że ja samochodologiem jestem słabym to i pożytku mało :|

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

> 1. Mamy samochod osobowy (bez kratki), ktory chcemy najkorzystniej
wciagnac
> do DG. W dowodzie rejestracyjnym jako wlasciciel jestem wpisany tylko ja.
> Jak to rozwiazac ? Z poradnikow typu "Samochod w firmie" etc. doczytalem
> sie, ze nalezy sporzadzic umowe uzyczenia (bezplatnego, bez koniecznosci
> rejestracji w US).
Tak, można

Ale czy wtedy samochod moze zostac zaewidencjonowany jako
> srodek trwaly (amortyzacja)
A tego nie wiem

zalezy nam na wrzucaniu w koszta kosztow
> paliwa, myjni, zakupu czesci, serwisowania samochodu.
A co za problem? Zakładasz EPP i w koszty.

> 2. Sprawa rozliczania kosztow. Czy na kazdy wyjazd np. po zaopatrzenie
musze
> miec fakture na paliwo ? Zdarzylo nam sie kilka wyjazdow po towar a
samochod
> w danym dniu nie byl tankowany. Czy faktura zakupu w hurtowni w miescie X
> oddalonym o 120km od siedziby firmy jest dowodem na przejechanie
kilometrow
> czy nie ?
Wydaje mi się, że jest. Ale czy zawsze musi to być jakoś udokumentowane? Co
gdy jedziesz do klienta (namówić go do zakupu) do transakcji nie dochodzi i
nie masz żadnego rachunku a przecież wyjazd był związany z prowadzoną
działalnością.

>
> 3. Czy w przypadku wyjazdow poza miejscowosc gdzie jest siedziba sa jakies
> limity km ? W obrebie miejsca dzialania DG jest 300km, ale jak z wyjazdami
> "w Polske" ?
Pierwsze słyszę. A poza tym to 300 km dotyczy umowy ryczałtu z pracownikiem,
żona jako właściciel fimy nie ma takich ograniczeń.

> 5. Nalezy prowadzic Ksiege ewidencji przebiegu pojazdu ? Faktury zwiazane
z
> eksploatacja pojazdu (paliwo, czesci, przeglady, ubezpiecznie) nalezy
> ewidencjonowac wylacznie w KEP czy takze w KPiR w dniu ich otrzymania.
> Wydaje mi sie, ze wymienione faktury sa pomocniczymi dla KPiR i nie
powinny
> byc zalczne poniewaz na koniec miesiaca przenosi sie kwoty z KEP do KPiR ?
Tak, dokładnie ale tylko do limitu przejechanych km
>
> Dla niezmeczonych czytaniem mojego mega-posta wielkie dzieki i prosze o
> odpowiedzi chetnie z podaniem podstawy prawnej..
Oj a musi być :)?

do góry