-
1. Data: 2007-04-02 10:31:42
Temat: Re: Kilka pytań przyszłego przedsiębiorcy
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 02.04.2007 DarkStar <p...@g...com> napisał/a:
> 1. Czy każda firma musi posiadać pieczęć? Jak na razie, 100% moich
> klientów, to klienci zagraniczni, spoza UE, nie kontaktuję się z nimi
> fizycznie, jak również nie zamierzam przesyłać papierowych faktur.
> Pieczęć w mojej działalności wydaje się zbędna. Chyba że przyda się w
> Polsce do celów typu oficjalne pismo do jakiegoś urzędu, etc?
Wymaga tego wzór deklaracji VAT-7 ;-) I chyba na świadectwie pracy musi być
pieczątka :) Zatem jeśli nie jesteś VATowcem ani nie zatrudniasz
pracowników, to nie musisz mieć ;-) W praktyce to można nie mieć, ale
trzeba się przygotować na tłumaczenia w różnych urzędach i pisanie dla
świętego spokoju "pieczątka w trakcie wyrabiania" na tych VATach-7 ;) Zależy
od upierdliwości konkretnego urzędnika. Czasem warto być konformistą i
wyrobić sobie najtańszą, bylejaką pieczątkę. Byle był na niej REGON. :)
> 2. Ponieważ będę prowadził działalność gospodarczą jako osoba fizyczna
> - mój majątek jest majątkiem firmy i vice versa. Wiem, że płacąc za
> coś gotówką z własnej kieszeni mogę wykazać to jako koszt poniesiony
> przez firmę.
Tak, byle byś miał dokument księgowy na to.
> A jak ma się sprawa z wydatkami z: osobistego konta
> bankowego, prywatnej karty kredytowej? Oczywiście mowa o wydatkach
> związanych z prowadzeniem DG, jednakże nie realizowanych z konta
> firmowego.
Nie ma problemów od strony US. Przynajmniej dopóki to nie jest transakcja z
innym przedsiębiorcą powyżej kwoty... ech, nie pamiętam, ale to jest 10-15
tys. EUR, więc na razie pewnie Cię nie dotyczy :)
> 3. W jaki sposób dokonuje się przelewu z konta firmowego na własne
> konto osobiste? Chodzi mi o "wynagrodzenie", które sam sobie wypłacam,
> tak żeby US widział, że po prostu wziąłem sobie pieniądze na cele
> prywatne, a nie że dokonałem jakiejś płatności z konta firmowego.
To są Twoje pieniądze, możesz je sobie przelewać w tę i weftę choćby i co
godzinę. Prywatne wydatki z firmowego konta - no problem, o ile nie będą
sugerowały zakupu materiałów lub towarów handlowych, które nie zostaną
potem wprowadzone do KPiR. Za to wystrzegaj się jakichś przelewów od
innych ludzi *na* konto firmowe, bo jak Ci kolega przeleje tam 50 zł,
które leciał Ci za piwo w knajpie, to US z tego zrobi, przy odrobinie
złośliwości, niewykazany przychód i będziesz miał problem :)
> 4. W jaki sposób dokumentować faktury, jeżeli nie wystawiam
> papierowych faktur?
Podkręć jasność wypowiedzi. Faktury muszą być w formie papierowej, albo ew.
w elektronicznej, ale ta forma elektroniczna to coś innego, niż to, o czym
myślisz i raczej nie o nią Ci chodzi.
> 5. Zamierzam prowadzić działalność w mieszkaniu, które nawet nie jest
> moje (należy do rodziców). W jaki sposób rozgraniczyć co jest firmowe,
> a co prywatne? Mam tutaj głównie na myśli wszelkie kontrole
> (prowadzone np. przez Urząd Skarbowy). W domu mam np. dwa komputery,
> ale tylko jeden wykorzystywany jest do DG, drugi nawet nie należy do
> mnie.
Niech rodzice na cele DG użyczą Ci jeden pokój. W praktyce to nikt nie
będzie pytał o to, czy łóżko jest firmowe, czy nie :) Raczej skup się na
tym, abyś środków trwałych i wyposażenie nie przechowywał bez uzasadnionej
przyczyny poza tym pokojem, oraz aby wszelki towar zakupiony na firmę tam
się znajdował. I żeby nie skończyć biznesu tak, że przyjdzie komornik albo
poborca skarbowy, bo będzie masa kłopotu z udowodnieniem, co jest Twoje, a
co rodziców. Może się skończyć zajęciem ruchomości rodziców i potem batalią
o odkręcenie tego.
> Poza tym - komputer, który wykorzystuję do DG jest również
> wykorzystywany do innych rzeczy - Internet, gry, etc. Nie mogę sobie
> pozwolić na osobny na razie. :)
O ile tego komputera nie odliczyłeś w KUP - nie ma problemu. Jeśli
odliczyłeś, to nie przyznawaj się, ze wykorzystujesz go do czegokolwiek
innego oprócz działalności gospodarczej.
FUT: pl.soc.prawo.podatki
--
Samotnik
-
2. Data: 2007-04-02 11:28:58
Temat: Re: Kilka pytań przyszłego przedsiębiorcy
Od: "DarkStar" <p...@g...com>
On 2 Kwi, 12:31, Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl> wrote:
> Dnia 02.04.2007 DarkStar <p...@g...com> napisał/a:
>
> Wymaga tego wzór deklaracji VAT-7 ;-) I chyba na świadectwie pracy musi być
> pieczątka :) Zatem jeśli nie jesteś VATowcem ani nie zatrudniasz
> pracowników, to nie musisz mieć ;-)
OK, czyli muszę. :) Na szczęście wyrobienie pieczątki to akurat
pikuś...
> > 4. W jaki sposób dokumentować faktury, jeżeli nie wystawiam
> > papierowych faktur?
>
> Podkręć jasność wypowiedzi. Faktury muszą być w formie papierowej, albo ew.
> w elektronicznej, ale ta forma elektroniczna to coś innego, niż to, o czym
> myślisz i raczej nie o nią Ci chodzi.
Hm, brak jasności wynika raczej z tego, że sam jej nie mam. :) Wiem,
że faktury muszę przechowywać do wglądu US przez kilka lat (niby 5,
ale jak się policzy, to ponoć i 7?), ale chyba nic nie stoi na
przeszkodzie, żeby składować je wyłącznie w formie elektronicznej i
drukować na żądanie? Nawiasem mówiąc, zamierzam korzystać z ifirma.pl,
przynajmniej spróbuję.
> > 5. Zamierzam prowadzić działalność w mieszkaniu
>
> Niech rodzice na cele DG użyczą Ci jeden pokój. W praktyce to nikt nie
> będzie pytał o to, czy łóżko jest firmowe, czy nie :)
Mhm. Mam właśnie jeden pokój, w którym pracuję, chociaż są tu też
książki, telewizor, konsola - zupełnie nie związane z pracą. ;) Łóżko
też. ;P
On 2 Kwi, 12:35, Arek <a...@e...net> wrote:
> Użytkownik DarkStar napisał:
> Czyli chcesz zostać dojną krową tudzież frajerem?
Jeżeli są to synonimy słowa przedsiębiorca, to tak. ;P
> > Jak na razie, 100% moich
> > klientów, to klienci zagraniczni, spoza UE, nie kontaktuję się z nimi
> > fizycznie, jak również nie zamierzam przesyłać papierowych faktur.
>
> To po kiego zakładasz firmę w Polsce!?
> Anglia, Irlandia, że już nie wspomnę o Gibraltarze, Cyprze, Łotwie itd.
Ponieważ mieszkam w Polsce. Nie wiem w jaki sposób mogę założyć i
prowadzić firmę w Irlandii nie pojawiając się tam. Poza tym ważne są
dla mnie niskie koszty utrzymania, prowadząc firmę w Polsce jestem w
stanie zaoferować bardzo konkurencyjne ceny zagranicznym klientom,
samemu przy tym nieźle zarabiając (warto sprawdzić kurs USD :) ).
Widzę, że Kolega pała nienawiścią do spraw polskich. ;) Wcale nie
potępiam, przecież wiem, że Polska nie jest najlepszym (daleko nam)
krajem do prowadzenia działalności gospodarczej, ale znowu chyba nie
najgorszym... Poza tym za założeniem firmy właśnie w Polsce
przemawiają w/w argumenty.
> > 4. W jaki sposób dokumentować faktury, jeżeli nie wystawiam
> > papierowych faktur?
>
> MUSISZ je sobie wydrukować i zaksięgować.
Mogę wydrukować je dopiero jak US będzie chciał obejrzeć? Coby nie
składować makulatury w mieszkaniu. ;) Poza tym elektronicznymi
dokumentami łatwiej jest zarządzać.
> > 5. Zamierzam prowadzić działalność w mieszkaniu, które nawet nie jest
> > moje (należy do rodziców). W jaki sposób rozgraniczyć co jest firmowe,
> > a co prywatne? Mam tutaj głównie na myśli wszelkie kontrole
>
> Tragiczny pomysł!
> Za parę groszy miesięcznie wynajmiesz "wirtualne" biuro, na taki adres
> zgłoś firmę.
Dosłownie kilka dni temu trafiłem na coś takiego jak mBiuro.pl -
pomysł bardzo ciekawy, ale tam koszt wynosi prawie 300zł/mc i
zdecydowanie nie są to dla mnie grosze (przynajmniej na tym etapie).
Znasz coś tańszego? Poza tym jak ma się posiadanie takiego wirtualnego
biura do adresu prowadzenia działalności gospodarczej zgłoszonego do
wszystkich urzędów, skoro de facto ja tam nie rezyduję i nie prowadzę
działalności, bo robię to w mieszkaniu?
> Niedługo będzie Ci potrzebna poważniejsza, ale to już adwokaci, radcy i
> inni.
> Szykuj się na nieliche problemy, zszarpane nerwy a może nawet zdrowie
> i sprzedaj póki czas wszystko co jest na Ciebie.
> Za parę miesięcy będziesz żałował, że byłeś głupi i chciałeś firmę w
> Polsce choć dobrze Ci ktoś radził byś zakładał ją tam gdzie szanują
> przedsiębiorców.
Eh, dzięki za zachętę do prowadzenia biznesu. :D To są doświadczenia
własne? Jak mówiłem - bardzo chętnie, ale nie wiem gdzie i jak, z
kraju nie zamierzam teraz wyjeżdżać (chciałem, ale mi przeszło).
Pozdrawiam!
-
3. Data: 2007-04-02 12:03:46
Temat: Re: Kilka pytań przyszłego przedsiębiorcy
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 02.04.2007 DarkStar <p...@g...com> napisał/a:
> Hm, brak jasności wynika raczej z tego, że sam jej nie mam. :) Wiem,
> że faktury muszę przechowywać do wglądu US przez kilka lat (niby 5,
> ale jak się policzy, to ponoć i 7?), ale chyba nic nie stoi na
> przeszkodzie, żeby składować je wyłącznie w formie elektronicznej i
> drukować na żądanie?
Stoi, właściwie wszystko.
--
Samotnik
-
4. Data: 2007-04-02 15:47:22
Temat: Re: Kilka pytań przyszłego przedsiębiorcy
Od: "CZYŚCIWO" <c...@o...pl>
Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w wiadomości
news:slrnf11mum.d16.samotnik@localhost.localdomain..
.
> Wymaga tego wzór deklaracji VAT-7 ;-) I chyba na świadectwie pracy musi
> być
> pieczątka :) Zatem jeśli nie jesteś VATowcem ani nie zatrudniasz
Ja nie mam żadnej pieczątki i jeszcze żaden urząd, ani bank nie robił mi
problemów.
Zdziwieni oczywiście byli, ale informowałem grzecznie, że nie przybije
żadnej pieczątki, bo jej nie mam i był koniec dyskusji.
--
CZYŚCIWO tekstylne odnawialne= brak odpadów!
www.mewa-service.pl