-
1. Data: 2004-07-01 17:15:22
Temat: Kasa mieszkaniowa a ślub- raz jeszcze
Od: "Adam" <a...@v...pl>
Ten temat przewija się na grupie od lat ale nigdzie (mimo prób) nie znalazłem
konkretnej odpowiedzi na tą właśnie wątpliwość.
Mam w 75% wykorzystany limit ulgi z tytułu oszczędzania w kasie mieszkaniowej.
Moja narzeczona w 30%.
Zamierzamy się pobrać w pażdzierniku tego roku.
Oboje wciąż oszczędzamy w tym roku i liczymy że kwoty oszczędzone do momentu
zawarcia małżeństwa mogą być w pełni odliczone.
Małżeństwu przysługuje jedna ulga podatkowa- to wiem.
Ale małżeństwem stane się dopiero od pazdziernika.
Czy w PIT 2004 będe mógł rozliczyć całość oszczędności wpłaconych do kasy do
października. Czy może (o zgrozo...) będąc w momencie składania deklaracji
małżeństwem musze "skomasować" nasze wspólne zużyte ulgi i w efekcie stracić
sporo pieniędzy.
Wydaje mi się że sporo osób ma jakieś doświadczenia- Prosze podzielcie się nimi.
Please
Adam
Ps.
aha, jak wygląda to w praktyce- składamy 2 PIT-y 36 i jeden PITD czy po dwa
dokumenty?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-07-02 06:24:56
Temat: Re: Kasa mieszkaniowa a ślub- raz jeszcze
Od: "MaPia" <m...@b...pl>
Użytkownik "Adam" <a...@v...pl> napisał w wiadomości
news:2920.00000c8f.40e446a9@newsgate.onet.pl...
> Ten temat przewija się na grupie od lat ale nigdzie (mimo prób) nie
znalazłem
> konkretnej odpowiedzi na tą właśnie wątpliwość.
> Mam w 75% wykorzystany limit ulgi z tytułu oszczędzania w kasie
mieszkaniowej.
> Moja narzeczona w 30%.
> Zamierzamy się pobrać w pażdzierniku tego roku.
> Oboje wciąż oszczędzamy w tym roku i liczymy że kwoty oszczędzone do
momentu
> zawarcia małżeństwa mogą być w pełni odliczone.
>
> Małżeństwu przysługuje jedna ulga podatkowa- to wiem.
a rozwazales mozliwosc rozdzielnosci majatkowej?
wezcie slub z intercyza, wykorzystajcie ulgi (kazde z osobna) a po tem
zniescie intercyze
MaPia
-
3. Data: 2004-07-02 08:37:04
Temat: Re: Kasa mieszkaniowa a ślub- raz jeszcze
Od: "Adam" <a...@v...pl>
A bez intercyzy- jak to się rozlicza?
A
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2004-07-02 11:06:37
Temat: Re: Kasa mieszkaniowa a ślub- raz jeszcze
Od: "xsgs" <x...@g...pl>
Użytkownik "Adam" <a...@v...pl> napisał w wiadomości
news:2920.00000c8f.40e446a9@newsgate.onet.pl...
> Ten temat przewija się na grupie od lat ale nigdzie (mimo prób) nie
znalazłem
> konkretnej odpowiedzi na tą właśnie wątpliwość.
> Mam w 75% wykorzystany limit ulgi z tytułu oszczędzania w kasie
mieszkaniowej.
> Moja narzeczona w 30%.
> Zamierzamy się pobrać w pażdzierniku tego roku.
> Oboje wciąż oszczędzamy w tym roku i liczymy że kwoty oszczędzone do
momentu
> zawarcia małżeństwa mogą być w pełni odliczone.
>
> Małżeństwu przysługuje jedna ulga podatkowa- to wiem.
> Ale małżeństwem stane się dopiero od pazdziernika.
> Czy w PIT 2004 będe mógł rozliczyć całość oszczędności wpłaconych do kasy
do
> października. Czy może (o zgrozo...) będąc w momencie składania deklaracji
> małżeństwem musze "skomasować" nasze wspólne zużyte ulgi i w efekcie
stracić
> sporo pieniędzy.
>
> Wydaje mi się że sporo osób ma jakieś doświadczenia- Prosze podzielcie się
nimi.
> Please
> Adam
> Ps.
> aha, jak wygląda to w praktyce- składamy 2 PIT-y 36 i jeden PITD czy po
dwa
> dokumenty?
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Jeżeli bierzecie ślub w październiku 2004 roku to za 2004 rok rozliczacie
się oddzielnie, natomiast od 2005 roku możecie rozliczać się wspólnie.
Pozdrawiam
Kasia K.
-
5. Data: 2004-07-02 12:03:17
Temat: Re: Kasa mieszkaniowa a ślub- raz jeszcze
Od: "Adam" <a...@v...pl>
> Jeżeli bierzecie ślub w październiku 2004 roku to za 2004 rok rozliczacie
> się oddzielnie, natomiast od 2005 roku możecie rozliczać się wspólnie.
>
> Pozdrawiam
> Kasia K.
>
Kasia,
a potrafisz jakoś uwiarygodnić swoją wypowiedź? Masz podobne doświadczenia?
Znasz kogoś kto tak zrobił? Jesteś doradcą podatkowym?
Też uważam że tak powinniśmy zrobić- gorzej że nie mam pewności.
Adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2004-07-02 13:29:21
Temat: Re: Kasa mieszkaniowa a ślub- raz jeszcze
Od: "MaPia" <m...@b...pl>
Użytkownik "Adam" <a...@v...pl> napisał w wiadomości
news:675b.000001f4.40e54f04@newsgate.onet.pl...
>
>
> > Jeżeli bierzecie ślub w październiku 2004 roku to za 2004 rok
rozliczacie
> > się oddzielnie, natomiast od 2005 roku możecie rozliczać się wspólnie.
> >
> > Pozdrawiam
> > Kasia K.
> >
> Kasia,
> a potrafisz jakoś uwiarygodnić swoją wypowiedź? Masz podobne
doświadczenia?
> Znasz kogoś kto tak zrobił? Jesteś doradcą podatkowym?
>
> Też uważam że tak powinniśmy zrobić- gorzej że nie mam pewności.
> Adam
zeby rozliczac sie wspolnie zmalzonkiem za dany rok podatkowy trzeba byc
malzenstwem przez CALY rok podatkowy. jest tu jeszcze jedna rzecz a wybor
urzedu skarbowego, jesli malzonkowie maja inne adresy zameldowania. PIT
sklada sie w jednym a informacje o tym wysyla sie do drugiego.
Uprzedzajac pytania: NIE jestem doradca podatkowym, jestem szczesliwym
malzonkiem od 5 lat, mamy z zona wspolne wypelnianie PIT-ow (3 rok) i mamy
tez kase mieszkaniowa (wspolna).
MaPia
-
7. Data: 2004-07-02 13:52:57
Temat: Re: Kasa mieszkaniowa a ślub- raz jeszcze
Od: "Adam" <a...@v...pl>
> zeby rozliczac sie wspolnie zmalzonkiem za dany rok podatkowy trzeba byc
> malzenstwem przez CALY rok podatkowy. jest tu jeszcze jedna rzecz a wybor
> urzedu skarbowego, jesli malzonkowie maja inne adresy zameldowania. PIT
> sklada sie w jednym a informacje o tym wysyla sie do drugiego.
> Uprzedzajac pytania: NIE jestem doradca podatkowym, jestem szczesliwym
> malzonkiem od 5 lat, mamy z zona wspolne wypelnianie PIT-ow (3 rok) i mamy
> tez kase mieszkaniowa (wspolna).
>
> MaPia
>
Dzięki za odpowiedź. Niestety (bez obrazy) troche mówimy o różnych sprawach.
Rzeczywiście rozliczać się z małżonkiem mogę po spełnieniu 4-5 warunków łącznie-
jednym z nich jest bycie małżeństwem przez cały rok. Ale to nie to samo co
posiadanie jako małżeństwo jednej ulgi podatkowej.
I tak musze się rozliczyć osobno- moja dziewczyna osobno. Pytanie brzmi czy PIT-
D złozymy wspólnie jako małżeństwo (i rozliczymy jedną ulgę, część drugiej
tracąc) czy każde z nas osobno(i skorzystamy z obu ulg).
Zwróc uwage że zasada wspólnego rozliczania dopiero po roku małżeństwa jest
restrykcyjna i "niekorzystna" z punktu widzenia podatnika.
Spotkałem się z interpretacjami że w sprawie ulg także istnieje (sprzeczna w
duch z powyższą) niekorzystna interpretacja że "wspólną" ulge mamy od roku
ślubu, nawet jeśli ślub nastąpił 31 grudnia...
Dzięki mimo to...
Please pomóżcie, ktoś na pewno wie dokładnie jak to jest....
Adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2004-07-05 09:35:43
Temat: Re: Kasa mieszkaniowa a ślub- raz jeszcze
Od: "Adam" <a...@v...pl>
Naprawde nikt nie wie?
Pomocy!!!
A.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2004-07-06 12:36:03
Temat: Re: Kasa mieszkaniowa a ślub- raz jeszcze
Od: "Adam" <a...@v...pl>
>
> Użytkownik "Adam" <a...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:675b.000001f4.40e54f04@newsgate.onet.pl...
> >
> >
> > > Jeżeli bierzecie ślub w październiku 2004 roku to za 2004 rok
> rozliczacie
> > > się oddzielnie, natomiast od 2005 roku możecie rozliczać się wspólnie.
> > >
> > > Pozdrawiam
> > > Kasia K.
> > >
> > Kasia,
> > a potrafisz jakoś uwiarygodnić swoją wypowiedź? Masz podobne
> doświadczenia?
> > Znasz kogoś kto tak zrobił? Jesteś doradcą podatkowym?
> >
> > Też uważam że tak powinniśmy zrobić- gorzej że nie mam pewności.
> > Adam
>
> zeby rozliczac sie wspolnie zmalzonkiem za dany rok podatkowy trzeba byc
> malzenstwem przez CALY rok podatkowy. jest tu jeszcze jedna rzecz a wybor
> urzedu skarbowego, jesli malzonkowie maja inne adresy zameldowania. PIT
> sklada sie w jednym a informacje o tym wysyla sie do drugiego.
> Uprzedzajac pytania: NIE jestem doradca podatkowym, jestem szczesliwym
> malzonkiem od 5 lat, mamy z zona wspolne wypelnianie PIT-ow (3 rok) i mamy
> tez kase mieszkaniowa (wspolna).
>
> MaPia
>
Smutne ale prawdziwe... Przeryłem internet w poszukiwaniu tej interpretacji i
znalazłem w odpowiedziach udzielonych podatnikom przez Izbę Skarbową w
Warszawie (odp. z dnia 27-03-2003). Cytuje dosłownie:
"Ponadto zgodnie z art. 27a ust. 8 pkt 2 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o
podatku dochodowym od osób fizycznych (jedn. tekst – Dz. U. z 2000 r. Nr 14,
poz. 176 z późn. zm.) w brzmieniu obowiązującym przed 1 stycznia 2002 r. „
wysokość odliczeń od podatku, określona w ust. 3 pkt 1 lit. a)-c) oraz pkt 2 i
3, dotyczy łącznie obojga małżonków, z wyjątkiem, małżonków w stosunku do
których orzeczono separację. Jeżeli małżonkowie przed zawarciem związku
małżeńskiego, w okresie obowiązywania ustawy, korzystali z odliczeń od podatku
na cele, o których mowa w ust. 1 pkt 1 i 2, o kwotę dokonanych odliczeń
zmniejsza się kwoty odliczeń określone w ust. 3 pkt 1 lit. a) i b) oraz pkt 2 i
3 ”.
Na podstawie powyższych przepisów, w przedstawionej sytuacji przysługuje Panu
prawo kontynuowania odliczeń od podatku z tytułu wpłat do kasy mieszkaniowej.
Limit odliczeń z tytułu tzw. „ dużej ulgi mieszkaniowej ” określony na
dany rok
podatkowy (na 2002 r. w wysokości 35.910,00 zł), zobowiązany jest Pan
zmniejszyć o kwoty odliczeń dokonanych w latach poprzednich zarówno przez Pana
jak i małżonkę. W ramach tak ustalonego limitu, odliczenie z tytułu wpłat
dokonanych do kasy mieszkaniowej w 2002 r. nie może przekroczyć kwoty 11.340,00
zł, tj. limitu odliczeń określonego na 2002 r. na ten cel"
Koniec cytatu...
Dla mnie jest to pierwszej klasy chamstwo. Zwłaszcza że przedostatnie zdanie
bynajmniej nie wynika dosłownie z ustawy i jest typową nadinterpretacją-
przynajmniej do momentu (daty w trakcie roku) kiedy zawarłem związek małżeński
powinna być możliwość odliczenia zaoszczędzonych kwot- potem to już pal sześć...
Czy ktoś może tak zrobił? I wygrał?
Adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl