-
11. Data: 2003-12-30 22:27:34
Temat: Re: Kasa fiskalna a złodziejskie operacje "serwisantow"
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 30 Dec 2003, it was written:
[...]
>+ wyliczyli modul fiskalny na 1000zl.
>+ Pokazcie mi uklad scalony, masowej produkcji, jakas pamiec kilka MB za taka
>+ kwote... zlodzieje smierdzacy.
Ej, no...
To nie "układ scalony" kosztuje, tylko jego *fizyczne
zabezpieczenie* plus cała "papierkologia" z tym związana.
Równie dobrze możesz się awanturować, że za średnią płacę w .pl
przysługuje ledwie (+/-) 10 papierków z napisem "200 zł", które
w masowej produkcji przecież nie mogą być takie drogie ;)
(wiem, wiem - naciągam porównania; ale w "module" również nie
elektronika kosztuje !)
[...]
>+ ze musi przeprowadzic jakies tam konserwacje,
Ściślej: to ty musisz zadbać żeby konserwację zrobili :( !
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał, bynajmniej nie fan kas fiskalnych :))
-
12. Data: 2003-12-30 22:32:20
Temat: Re: Kasa fiskalna a złodziejskie operacje "serwisantow"
Od: "modina" <m...@m...and.pl>
> >+ 10 mln? Chyba na oranżadę dla Krausego.
> >+ Chłopie, nie ma takiej waluty, aby po przeliczeniu kasy, którą wziął
Prokom
> >+ wyszło tylko 10 mln.
>
> No, starożytne talenty (jak rozumiem mogły się "trochę" różnić :))
> mogłyby się załapać.
Jakaś niewymienialna jest ta "waluta';-) Starożytna, a ja pisałem o niej w
czasie teraźniejszym.
Natomiast "talenty" to faktycznie trzeba było mieć, by załapac się na taką
fuchę.
Pozdrawiam
Tomek modina
-
13. Data: 2003-12-31 08:07:31
Temat: Re: Kasa fiskalna a złodziejskie operacje "serwisantow"
Od: "/slawek" <w...@W...pl>
Użytkownik "Krzys-iek" <admin(a)krionix.sieć> napisał w wiadomości
news:3ff19ba4@news.home.net.pl...
>
> Raz niby padl modul fiskalny, rodzice oddali do serwisu i... sk.....
> wyliczyli modul fiskalny na 1000zl.
> Pokazcie mi uklad scalony, masowej produkcji, jakas pamiec kilka MB za
taka
> kwote... zlodzieje smierdzacy.
>
> Teraz nastepny problem - serwisant jakis tam z firmy gdzie kupili kase
mowi
> ze musi przeprowadzic
> jakies tam konserwacje, za 10 stukniec w klawisze matka mowi ze bierze
> 100zl.
...
To są koszty poboru podatków, w przyjętym systemie absolutnie niezbędne i na
szczęście, dzięki dalekowzroczności ustawodawcy bezpośrednio przerzucone na
podatnika. Chyba byś nie chciał, żeby za utrzymanie Twojej kasy płacił
budżet?
-
14. Data: 2003-12-31 08:14:44
Temat: Re: Kasa fiskalna a złodziejskie operacje "serwisantow"
Od: Tomek <m...@p...nie.lubie.smieci.onet.pl>
Dnia 2003-12-30 23:27, Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
I właśnie ta rzecz:
>>+ ze musi przeprowadzic jakies tam konserwacje,
> Ściślej: to ty musisz zadbać żeby konserwację zrobili :( !
i ta rzecz:
> Niestety ale tam gdzie kupiles tam tez musisz serwisowac kase.
oraz ta rzecz:
> No i ma pieczątke która Tobie jest potrzebna.
mają _główny_ wpływ na taką a nie inną cenę. Nie ma się tu co czepiać
serwisantów korzystają tylko z okazji, a za wszystkie te czynniki jest
odpowiedzialny nasz kochany ustawodawca :-(
Tomek
-
15. Data: 2003-12-31 10:13:31
Temat: Re: Kasa fiskalna a złodziejskie operacje "serwisantow"
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 31 Dec 2003, /slawek wrote:
[...]
>+ To są koszty poboru podatków, w przyjętym systemie absolutnie niezbędne i na
>+ szczęście, dzięki dalekowzroczności ustawodawcy bezpośrednio przerzucone na
>+ podatnika. Chyba byś nie chciał, żeby za utrzymanie Twojej kasy płacił
>+ budżet?
ROTFL :) I pomyśleć że były czasy kiedy 2% rocznego podatku to było
*dużo*... (a "niezbędne koszty poboru" oczywiście też były - bez
powodu celnicy tak często w biblii nie występują ;>)
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)