> (...)Okazuje sie bowiem, ze nie wszystkie z tych banków i nie we
wszystkich
> sytuacjach dopuszczaja
> mozliwosc zmiany umowy o kredyt kontraktowy polegajacej na skróceniu
okresu
> oszczedzania w kasie
> mieszkaniowej. Warto zauwazyc, ze najwieksza swobode w tym zakresie
stwarza
> kasa mieszkaniowa
> prowadzona przez BPH, który w swoim regulaminie upowaznia posiadacza

W umowie z pekao jest:
...
$ 33 ust.4

"Aneks do umowy,zmieniajacy okres oszczedzania moze byc podpisany:
1) w okresie oszczedzania wynikajacymz $ 4.ust. 2 niniejszej umowy (czas
trwania umowy), oraz w terminie do trzech miesiecy po jego zakonczeniu.
2) nowy okres oszczedzania, okresleno powyzszym aneksem, musi stanowic
wielokrotnosc jednego miesiaca.

Czyli jest tez mozliwosc zmiana (skrócenie) okresu oszczedzania, poprzez
aneks, nie lamiac warunkow umowy.

Dean

do góry

Użytkownik <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3bdd.00000c42.3c6cf186@newsgate.onet.pl...
> Przeczytalem caly artykulik z cytowanej przez Ciebie "Gazety Prawnej" i
> postanowilem wierzyc jej wlasnie, a nie "Rzeczpospolitej" :-)

Wreszcie zmobilizowałem się i wgryzłem w ten temat i popieram. Rzepa ma u
mnie sporego minusa.

W ustawie z dnia 21 listopada 2001 (a nie jak podaje RP 14) jest
powiedziane, że odliczać można "poniesionych od dnia 1 stycznia 2002 r.,
_DO_ upływu określonego przed dniem 1 stycznia 2002 r. terminu
systematycznego gromadzenia oszczędności". Czyli IMO odliczać można, ale
jeżeli wcześniej zechcę zrezygnować z przywileju odliczania (czyli
skrócić umowę aneksem) to nie znalazłem zakazu.

Matematycznie - oszczędzać mogę do daty <= ustalonej w umowie/aneksie
podpisanym do końca 2001 a nie "=".
Logicznie - jeżeli przedłużenie okresu oszczędzania nie wiąże się z
brakiem możliwości odliczenia kwot wpłaconych przed datą określoną
pierwotnie, to dlaczego skrócenie miałoby być tak karane?

--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz "gdzie" go to www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded

do góry