Dnia Wed, 15 Feb 2006 10:45:28 +0100, sg napisał(a):

> glupia pomylka ksiegowej i ty sie tlumaczysz w US, ty placisz kare, a
> potem mozesz conajwyzej pozwac ksiegowa do sadu i po wielu latach
> procesu cos wygrac

A teraz usiądź i pomyśl: ile pomyłek zrobi księgowa siedząca w tym x
lat, a ile świeżo upieczony właściciel firmy?


--
Mariusz Kropiwnicki
email: s...@g...pl

do góry

On Wed, 15 Feb 2006, Mariusz Kropiwnicki wrote:

> A teraz usiądź i pomyśl: ile pomyłek zrobi księgowa siedząca
> w tym x lat, a ile świeżo upieczony właściciel firmy?

http://groups.google.pl/group/pl.soc.prawo.podatki/m
sg/bbf6095dd46cdfa2
http://groups.google.pl/group/pl.soc.prawo.podatki/m
sg/65dda6ef8a74b3b1

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

On Wed, 15 Feb 2006, Jacek Kozłowski wrote:

> 'remanent początkowy '?

Tak.

> Nie bardzo.. mogę prosić o wyjaśnienie? :)

Oczywiście.
Wniosek:
Nie przeczytałeś albo przeczytałeś nieuważnie (tak było w moim
przypadku) rozporządzenia o KPiR.
Jest obowiązek aby przy rozpoczynaniu DG *sporządzić remanent*.

Pic polega na tym, że możesz mieć różne różności na przykład:
- coś wyprodukowane w ramach działalności osobistej, co robiłeś
dla firmy ale nie wzięli i zostałeś na lodzie
- towary po poprzedniej DG albo jakiejś S.C. w której miałeś udział
- towary z DG otrzymanej w spadku
...i pewnie jeszcze setkę innych pomysłów.
Dlatego ustawodawca *dla wszystkich* przewidział obowiązek
zrobienia spisu. Jak się nic nie ma to jest on prosty jak
drut: "spis zakończono na pozycji zero, pozycji zero, wartość
zero" - ale ma być i już. W dwu egzemplarzach.

Była kiedyś dyskusja czy to musi być *pierwszy* wpis do
KPiR, skłonny jestem uznać że rzeczywiście nie musi - bo
mogą być inne wydatki (wpis do ewidencji, sławetne "wyrobienie
pieczątki" itp) dokonane przed remanentem a jedną z metod
prowadzenia księgi jest "chronologicznie".
Niemniej - do KPiR musi być wpisany remanent początkowy.

Weź i *przeczytaj* rozporządzenie (z załącznikiem!), naprawdę.
I ze dwa lub trzy tysiące postów z grupy, tak na początek.
Też nie żartuję! - po tej dawce będziesz wiedzieć o co pytać
i jakie są określenia na różne "dingsy" spotykane w papierkologii :)

Acha - i specsygnaturkę też przeczytaj ;) (to pod podpisem, niżej)

pozdrowienia, Gotfryd
O: No bo normalnie to każdy czyta z góry na dół...
P: Dlaczego ???
O: Pisanie nad cytatem !
P: Co należy do bardziej wkurzajšcych obyczajów niektorych newsowiczów ?

do góry

Użytkownik "Jacek Kozłowski" <y...@s...pl> napisał w wiadomości
news:dsutlt$chg$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zaczynam powoli o tym myśleć. A jaki bylby tego koszt konkretnie? W
> przypadku jednoosoowej firmy.. i powiedzmy ok 30 fakturach w miesiacu (w
> przyszłości może samochód).

U mnie (małe miasto) ok 150 - 200 netto.
Robią mi wszystko (księga, VAT, ZUS-y, deklaracje).

do góry