-
11. Data: 2013-09-06 11:15:48
Temat: Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
Od: hikikomorisan <h...@a...pl>
On 06.09.2013 11:03, m wrote:
> W dniu 06.09.2013 10:43, uzytkownik pisze:
>>
>>> Najlepsze potwierdzenia wydaje poczta polska i nie trzeba sie prosic.
>>
>> Tyle, że jak poczta zagubi Twoje pismo to i tak Ty jesteś winnym.
>
> Czyżby? Dokument złożony w urzędzie pocztowym jest traktowany jako
> złożony w urzędzie. Więc wynikałoby z tego że jak poczta zagubi, to jest
> urzędu problem - ty już złożyłeś.
zawsze mnie zastanawia "a co bylo w kopercie".
bo mozna wsadzic czysta kartke, ktora poczta zgubi.
--
Obiecanki-ZUSanki. Rzad gwarantuje obywatelom biedę na starość...
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Chcesz-biedowac-na-s
tarosc-Zaufaj-panstwu-2929060.html
UMOWA SMIECIOWA TO ETAT! Dostajesz śmieci! Gdy ty ciężko pracując
dostajesz na rękę 2150zł, fiskus i ZUS kasują 1450zł. Sprawdź sam:
http://www.pracuj.pl/kalkulatory/kalkulator-wynagrod
zen.aspx
-
12. Data: 2013-09-06 11:44:52
Temat: Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
Od: sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com>
W dniu 2013-09-06 11:15, hikikomorisan pisze:
> On 06.09.2013 11:03, m wrote:
>> Czyżby? Dokument złożony w urzędzie pocztowym jest traktowany jako
>> złożony w urzędzie. Więc wynikałoby z tego że jak poczta zagubi, to jest
>> urzędu problem - ty już złożyłeś.
Chętnie zobaczył bym jakąś podstawę prawną.
>
>
> zawsze mnie zastanawia "a co bylo w kopercie".
>
> bo mozna wsadzic czysta kartke, ktora poczta zgubi.
Gorzej, jak nie zgubi :)
W urzędach podpina się koperty do dokumentów, które w nich były przysłane.
--
Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel.
-
13. Data: 2013-09-06 12:00:51
Temat: Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-09-06 11:44, sqlwiel pisze:
> W dniu 2013-09-06 11:15, hikikomorisan pisze:
>> On 06.09.2013 11:03, m wrote:
>
>>> Czyżby? Dokument złożony w urzędzie pocztowym jest traktowany jako
>>> złożony w urzędzie. Więc wynikałoby z tego że jak poczta zagubi, to jest
>>> urzędu problem - ty już złożyłeś.
>
> Chętnie zobaczył bym jakąś podstawę prawną.
Poszukaj w art. 12 ordynacji podatkowej.
--
Liwiusz
-
14. Data: 2013-09-06 12:37:49
Temat: Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
W dniu 06.09.2013 11:15, hikikomorisan pisze:
> On 06.09.2013 11:03, m wrote:
>> W dniu 06.09.2013 10:43, uzytkownik pisze:
>>>
>>>> Najlepsze potwierdzenia wydaje poczta polska i nie trzeba sie prosic.
>>>
>>> Tyle, że jak poczta zagubi Twoje pismo to i tak Ty jesteś winnym.
>>
>> Czyżby? Dokument złożony w urzędzie pocztowym jest traktowany jako
>> złożony w urzędzie. Więc wynikałoby z tego że jak poczta zagubi, to jest
>> urzędu problem - ty już złożyłeś.
>
>
> zawsze mnie zastanawia "a co bylo w kopercie".
>
> bo mozna wsadzic czysta kartke, ktora poczta zgubi.
Można wysyłać bez koperty.
MJ
-
15. Data: 2013-09-06 13:36:49
Temat: Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
Od: m <m...@g...com>
W dniu 06.09.2013 12:37, Michał Jankowski pisze:
> W dniu 06.09.2013 11:15, hikikomorisan pisze:
>> On 06.09.2013 11:03, m wrote:
>>> W dniu 06.09.2013 10:43, uzytkownik pisze:
>>>>
>>>>> Najlepsze potwierdzenia wydaje poczta polska i nie trzeba sie prosic.
>>>>
>>>> Tyle, że jak poczta zagubi Twoje pismo to i tak Ty jesteś winnym.
>>>
>>> Czyżby? Dokument złożony w urzędzie pocztowym jest traktowany jako
>>> złożony w urzędzie. Więc wynikałoby z tego że jak poczta zagubi, to jest
>>> urzędu problem - ty już złożyłeś.
>>
>>
>> zawsze mnie zastanawia "a co bylo w kopercie".
>>
>> bo mozna wsadzic czysta kartke, ktora poczta zgubi.
>
> Można wysyłać bez koperty.
Wiele razy to słyszałem i nadal nie wiem co to zmienia w kointekście
problemu "jest dowód na wysłanie, ale nie ma dowodu co było w środku".
Pomijając to, że w/w problem występuje chyba tylko w rozważaniach
teoretycznych na grupie. Czy ktoś spotkał się z nim w real life?
p. m.
-
16. Data: 2013-09-06 13:55:59
Temat: Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
W dniu 06.09.2013 13:36, m pisze:
>>>
>>> bo mozna wsadzic czysta kartke, ktora poczta zgubi.
>>
>> Można wysyłać bez koperty.
>
> Wiele razy to słyszałem i nadal nie wiem co to zmienia w kointekście
> problemu "jest dowód na wysłanie, ale nie ma dowodu co było w środku".
W przypadku koperty odbiorca może pokazać kopertę ze stemplami z poczty
i powiedzieć, że była pusta.
W przypadku pisma bez koperty musi pokazać to pismo. Nie może
powiedzieć, że nie dostał, bo jest na to kwit z poczty. Nie może
podłożyc innego pisma, bo stemple z poczty. Jeśli powie, że zgubił, to
jest to jego problem, nie nadawcy.
MJ
-
17. Data: 2013-09-06 14:00:08
Temat: Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-09-06 13:55, Michał Jankowski pisze:
>
> W przypadku pisma bez koperty musi pokazać to pismo. Nie może
> powiedzieć, że nie dostał, bo jest na to kwit z poczty.
Ale może powiedzieć, że dostał (i tu jakaś czysta kartka)
> Nie może
> podłożyc innego pisma, bo stemple z poczty.
Nadawca nie ma dowodu, że stemple miały być na piśmie. Co więcej,
doświadczenie życiowe pokazuje, że nie ma takich paranoików w ten sposób
wysyłających listy.
> Jeśli powie, że zgubił, to
> jest to jego problem, nie nadawcy.
Co zgubił?
Metoda PJO chroni tylko adresata - jeśli nadawca chciałby skłamać
odnośnie tego, co wysłał, to adresat może pokazać pismo z pieczątkami.
W odwrotną stronę to nie działa - bo to, że nadawca twierdzi, że na
piśmie są pieczątki, nie oznacza, że jest to prawda.
--
Liwiusz
-
18. Data: 2013-09-06 14:37:01
Temat: Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Michał Jankowski wrote:
> W dniu 06.09.2013 03:25, witek pisze:
>> no wlasnie teraz nie mam.
>> tylko mi to w glowie kołata bo pamietam akcję z wydawaniem karteczek, ze
>> pit został złożony i odmowę przybijania pieczątek.
>> Wowczas szukałem podstawy i znalazłem. Ale teraz już nie pamietam.
>> W kazdym razie pamietam, że przyznałem USom rację.
>>
>
> To jak uzyskać potwierdzoną przez US kopię pitu z kwotami, czasem to
> bywa potrzebne?
>
> MJ
dokladnie tak jak napisał gotfryd.
dostac uwierzytelnioną kopię dokumentu z akt.
a jak inaczej chcialbys dostac kopie pit zlozonego elektronicznie?
-
19. Data: 2013-09-06 14:43:38
Temat: Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
uzytkownik wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:l0as0h$4v1$2@dont-email.me...
>
>> Kurde, ludzie kiedy wy sie nauczycie, ze do chodzenia do US słuzy
>> listonosz.
>
> Myślisz, że nie zostaniesz wezwany do US w celu weryfikacji wysłanych
> dokumentów?
mysle, ze nie.
> A może uważasz, że US odeśle Ci spowrotem oryginały, które Ty wyślesz do
> US?
A musisz wysyłać oryginał?
na dzien dobry w ogole nic poza pcc3 nie musisz wysylac.
jak chcesz dołącz ksero umowy.
> Poza tym zapominasz, że paniusie mają swoje cenniki i to co Ty piszesz w
> PCC3 zawsze traktują jako oszustwo, a zapłacić musisz w przeciągu 14 dni
> od chwili "wystąpienia obowiązku". W przeciwnym razie czekają wysokie
> "nagrody".
????
jak panie chca zmienic wartosc umowy to beda sie do ciebie musialy
pofatygowac pismem. a dopoki sie nie pofatyguja to wplacasz to co ty
uwazasz za sluszne a nie ona.
jak chcesz sie nastawiac na strzal to idz sie pani pokaz osobiscie.
>
>> Najlepsze potwierdzenia wydaje poczta polska i nie trzeba sie prosic.
>
> Tyle, że jak poczta zagubi Twoje pismo to i tak Ty jesteś winnym.
> W
> drugą stonę jak poczta nie zdoła doręczyć pisma w przeciągu 7 dni to US
> uważa je za doręczone. To jest równość prawa :)
Nie jestes. masz dowód wyslania dokumentu.
Podatek zapłacony.
jak panie beda chcialy cos wyjasniac to do ciebie napiszą.
jakies bzdury piszesz.
-
20. Data: 2013-09-06 14:44:41
Temat: Re: "Jaśniepani" urzędzniczka urzędu skarbowego
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
hikikomorisan wrote:
> On 06.09.2013 11:03, m wrote:
>> W dniu 06.09.2013 10:43, uzytkownik pisze:
>>>
>>>> Najlepsze potwierdzenia wydaje poczta polska i nie trzeba sie prosic.
>>>
>>> Tyle, że jak poczta zagubi Twoje pismo to i tak Ty jesteś winnym.
>>
>> Czyżby? Dokument złożony w urzędzie pocztowym jest traktowany jako
>> złożony w urzędzie. Więc wynikałoby z tego że jak poczta zagubi, to jest
>> urzędu problem - ty już złożyłeś.
>
>
> zawsze mnie zastanawia "a co bylo w kopercie".
>
> bo mozna wsadzic czysta kartke, ktora poczta zgubi.
>
>
odwieczny problem
to jest problem US a nie twój.
na pustą kopertę powinien odpisac pismem o co chodzi.
jak tego nie zrobił to jego problem, ze "zgubili"