eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiJak wycofac fakture?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2005-01-18 17:39:51
    Temat: Re: Jak wycofac fakture?
    Od: Franka <z...@n...dojdzie.pl>

    On Tue, 18 Jan 2005 18:23:09 +0100, "Cavallino" <k...@...pl>
    wrote:


    >
    >Powstaje, tyle że nie z DG/.
    >Rób to na umowę o dzieło - nic nie stoi na przeszkodzie.
    >Wtedy jak nie zapłacą, nie będzie podatku.

    ???? to chyba jest pomysł dla mnie, a co z ubezpieczeniem ZUS,
    zdrowotne muszę mieć, pal sześć emeryturę, ale ze zdrowiem mam trochę
    problemów, więc to muszę. W takim razie powinnam zlikwidować DG i
    co....na bezrobocie? i wtedy umowa o dzieło?
    pozdrawiam
    FrAnka
    mail: ruanna malpa os kropka pl


  • 12. Data: 2005-01-18 18:51:17
    Temat: Re: Jak wycofac fakture?
    Od: "Cavallino" <k...@...pl>


    Użytkownik "Franka" <z...@n...dojdzie.pl> napisał w wiadomości news:

    > >Rób to na umowę o dzieło - nic nie stoi na przeszkodzie.
    > >Wtedy jak nie zapłacą, nie będzie podatku.
    >
    > ???? to chyba jest pomysł dla mnie, a co z ubezpieczeniem ZUS,
    > zdrowotne muszę mieć,

    Zdrowotne to możesz sobie sama kupić, nawet nie mając żadnych przychodów.
    A męża pracującego nie masz?
    Byłabyś ubezpieczona z jego zdrowotnego.

    >W takim razie powinnam zlikwidować DG i
    > co....na bezrobocie? i wtedy umowa o dzieło?

    Dokładnie.
    I o ile się nie mylę jako twórca,masz 50% koszty - czyli dwa razy mniejszy
    podatek bez żadnej fatygi.


  • 13. Data: 2005-01-19 10:04:06
    Temat: Re: Jak wycofac fakture?
    Od: mariposa doux <m...@g...pl>



    Franka wrote:
    >
    > co robić? ludzie, grupowicze, macie jakieś doświadczenia????

    Hmmm, zaciskasz zeby, pozyczasz na podatek i na biuro windykacji dlugow.
    Idziesz do windykatora i on za stosowna oplata sciaga dlug.

    Pozdr
    m

    --
    Karnawał trwa - wybrane drinki na imprezy ...... http://tiny.pl/s3f


  • 14. Data: 2005-01-19 12:28:09
    Temat: Re: Jak wycofac fakture?
    Od: bo <a...@a...edu.pl>

    Franka wrote:

    > On Tue, 18 Jan 2005 15:40:54 +0100, "Cavallino" <k...@...pl>
    > wrote:
    >
    >>Jeśli to drugie i projekt nie został wykorzystany to możecie spisać ugodę,
    >>ty odbierasz projekt, wystawiasz fakturę korygującą, a on Ci płaci jakąś
    >>tam karę za niewywiązanie się z umowy - nie za
    >>projekt.
    >>Ale problem z Vat pozostaje - korektę faktury rozliczasz w bieżącym
    >>okresie rozliczeniopwym, więc VAT za poprzednie zapłacić musisz.
    >
    > dzięki, za konkrety, jest to jakiś sposób. W moim przypadku projekt
    > jest już realizowany, takze sytuacja trochę inna.
    > Najlepszą sytuacją byłoby, gdyby obowiazek podatkowy powstawał z
    > chwilą otrzymania wynagrodzenia za pracę, a nie jej wykonanioa, to
    > jest chore...
    > pozdrawiam

    Nie wykonania, a wykonainia uslugi..
    To niezupelnie to samo, bo wykonianie uslugi wiaze sie z jej odbiorem.

    Boguslaw


  • 15. Data: 2005-02-01 12:55:09
    Temat: Re: Jak wycofac fakture?
    Od: "Graszka" <g...@w...pl>

    To już stary wątek, ale może jeszcze do niego zajrzysz - trochę mnie nie
    było na grupie i teraz dopiero przegladam zaszłości. Niestety, twój
    przypadek jest udziałem wielu przedsiebiorców w tym kraju. I tych małych i
    tych trochę większych. Mam też podobne doświadczenie z klientem z którym
    mieliśmy podpisaną bezterminową umowę na wykonanie usług, a w pewnym
    momencie płatności zaczęły się opóźniać, aż klient zniknął z kraju (wieść
    niesie że sprzedał co miał i drapnął za ocean) i firmę zostawił z długami.
    Parę faktur wystawiliśmy zgodnie z umową, mimo że nie było szans na to że
    jakiś zarząd komisaryczny czy likwidator je opłaci. Dużo zabiegów kosztowało
    nas rozwiązanie umowy. Cała ta sytuacja kosztowała nas dwa lata dochodzenia
    do płynności finansowej. Tak to jest w rzeczywistości, niezależnie od
    szumnych haseł, zielonych świateł i "swobodnych" ustaw. Znajomy, który
    funkcjonuje w formie s.j. ma podobne przypadki, ale - niestety - na większą
    skalę, bo i działalność innego typu (inwestycje pod klucz, spora kasa wydana
    na maszyny i urządzenia). Mimo ostrozności po doświadczeniach z nieuczciwymi
    kontrahentami ciągle jeszcze zdaża mu się od czasu do czasu taki "niewypał".
    Sprawy w sądach ciągną się, kosztują i pieniądze i nerwy.
    Wiem, nic optymizmu ci nie dodałam, ale nie widzę dobrego wyjścia z tej
    sytuacji .
    Pozdr. Graszka.


strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1