-
11. Data: 2002-12-05 11:31:37
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: Sławomir Dąbrowski <s...@s...pl>
Użytkownik Latet <N...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:1...@h...spray.net.pl.
..
> > Bierzesz wartość z umowy kupna-sprzedaży
>
> No nie wiem....... ja go kupilem rok temu,
> a do KST wpisuje teraz.
> Przeciez jego wartosc spadla.
>
> Moge zanizyc ją do obecnej wartosci rynkowej.
> Czyli 22.000 -------> 20.000.
>
> Moge byc lekko stratny, byle nie narazac sie na klopoty.
Przeczytaj sobie art. 22g ust. 1 i 3 updf, którego nie będę tu przytaczał
bo, jak mówi Gotfryd: "tekst ustawy jest na sieci i się marnuje". Nie ma tam
nic o wartości rynkowej, jest za to "cena nabycia". I w związku z tym
uzupełniam swoją odpowiedź: jako wartość początkową należy przyjąć wartość z
umowy powiększoną o podatek od czynności cywilnoprawnej, pod warunkiem, że
podatek ten został zapłacony przez ciebie a nie sprzedawcę.
"To mówiłem ja, jarząbek, certyfikowany księgowy pierwszej kategorii" ;)
-
12. Data: 2002-12-05 11:49:45
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: "Dariusz Buba" <d...@s...pl>
> Moge zanizyc ją do obecnej wartosci rynkowej.
> Czyli 22.000 -------> 20.000.
Nalezy wpisac obecna wartosc rynkowa samochodu.
A od jakiej kwoty zaplaciles podatek od czynnosci cywilnoprawnych, przy
zakupie. Ja bym nie wpisal wiecej niz podstawa tego podatku przed rokiem (bo
to by znaczylo, ze przed rokiem zanizyles wartosc tego samochodu)
Darek
-
13. Data: 2002-12-05 13:33:57
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: "Latet" <n...@p...onet.pl>
> Przeczytaj sobie art. 22g ust. 1 i 3 updf, którego nie będę tu przytaczał
> bo, jak mówi Gotfryd: "tekst ustawy jest na sieci i się marnuje". Nie ma
tam
> nic o wartości rynkowej, jest za to "cena nabycia".
Bo zapewne dotyczy to sytuacji, gdy kupuję coś i natychmiast wpisuję do KŚT.
Prziecież jak ktoś kupił auto 15 lat temu,
a teraz założył firmę i chce to autko do KST,
to nie sądzę, aby mógł sobie wpisać jego wartosc sprzed 15 lat.
Po prostu w to nie wierze.
Latet
-
14. Data: 2002-12-05 13:38:25
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: "Latet" <n...@p...onet.pl>
> Nalezy wpisac obecna wartosc rynkowa samochodu.
No, to juz pojawiły się 3 teorie:
1. wartosc rynkowa na dzien wpisania do KST,
2. wartosc z umowy kupna (bez podatku),
3. wartosc z umowy kupna + podatek (o ile placil go nabywca),
4. wartosc rynkowa z grudnia roku poprzedniege.
Niezle, jak na tak, wydawałoby się, oczywiste pytanie.
> A od jakiej kwoty zaplaciles podatek od czynnosci cywilnoprawnych, przy
> zakupie. Ja bym nie wpisal wiecej niz podstawa tego podatku przed rokiem
(bo
> to by znaczylo, ze przed rokiem zanizyles wartosc tego samochodu)
Owszem, wtedy zanizyłem (na umowie jest 22.000, faktycznie zaplacilem
25.000).
Ale teraz watosc rynkowa spadła nawet poniżej tego mojego zaniżenia i
wynosci 20.000.
Wobec tego wpisuję wartosc rynkową na dzien dzisiejszy.
Mysle, ze jest to najbezpieczniejsze dla mnie wyjscie.
Pozdrawiam,
Latet
-
15. Data: 2002-12-05 13:40:45
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: "Dariusz Buba" <d...@s...pl>
> I w związku z tym
> uzupełniam swoją odpowiedź: jako wartość początkową należy przyjąć wartość
z
> umowy powiększoną o podatek od czynności cywilnoprawnej.
W ten sposob rozumujac, jezeli ktos kupil nowy samochod 3 lata temu za np.
30 000, a gdy wprowadza do ST wartosc samochodu jest 15 000 to nalezy wpisac
wartosc poczatkowa 30 000 i amortyzowac te 30 000. Bylo by to korzystne dla
podatnika, ale troche nielogiczne.
Ale moze tak jest.
Darek
-
16. Data: 2002-12-05 13:59:06
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: "Latet" <n...@p...onet.pl>
> No, to juz pojawiły się 3 teorie:
> 1. wartosc rynkowa na dzien wpisania do KST,
> 2. wartosc z umowy kupna (bez podatku),
> 3. wartosc z umowy kupna + podatek (o ile placil go nabywca),
> 4. wartosc rynkowa z grudnia roku poprzedniege.
I wlasnie dowiedzilem sie o teori nr 5:
5. wartosc z umowy kupna, pomniejszoną o kwotę symulowanej
amortyzacji w okresie od kupna do wpisania,
o ile nie jest wyzsza od wartosci rynkowej.
Reasumując - najbezpieczniej wybrać mniejsza z dwóch kwot:
a) wartosci rynkowej na dzis,
b) jak w pnkt. 5.
Latet
-
17. Data: 2002-12-05 14:11:25
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: Sławomir Dąbrowski <s...@s...pl>
>
> Wobec tego wpisuję wartosc rynkową na dzien dzisiejszy.
> Mysle, ze jest to najbezpieczniejsze dla mnie wyjscie.
Oto prawdziwy patriota idący na rzeź z pieśnią na ustach, ku chwale partii,
rządu i ministra Kołodki osobiście.
A ja Ci powiem, że ten wybór niekoniecznie jest najbezpieczniejszy ale nie
będę się wgłębiał w szczególy bo już mi się po prostu nie chce pisać.
-
18. Data: 2002-12-05 15:01:20
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: "Latet" <n...@p...onet.pl>
> A ja Ci powiem, że ten wybór niekoniecznie jest najbezpieczniejszy ale nie
> będę się wgłębiał w szczególy bo już mi się po prostu nie chce pisać.
Zgadza sie.....
bezpieczniej jest wyliczyc od ceny zakupu "symulowaną" amortyzację
za okres pomiedzy kupnem, a wpisaniem do KST.
W moim przypadku jest tak:
- cena kupna: 22.000
- wartosc rynkowa na dzis: 20.000.
- cena kupna pomniejszona o symulowaną amortyzację: 19.000.
Chyba najbezpieczniej wpisać wartosc najniższą, prawda?
Pzdrwm,
Latet
-
19. Data: 2002-12-05 19:23:50
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Thu, 5 Dec 2002, Sławomir Dąbrowski wrote:
[...]
>+ Przeczytaj sobie art. 22g ust. 1 i 3 updf, którego nie będę tu przytaczał
>+ bo, jak mówi Gotfryd: "tekst ustawy jest na sieci i się marnuje".
Przynaję się !
>+ Nie ma tam nic o wartości rynkowej, jest za to "cena nabycia".
Sławku, wyszło na to że zaniżyłem sobie wartość komputerów :(
Literalnie tak napisali ! ("jeśli nie można ustalić" w art.22g.8)
Ciekaw jestem co by ew. kontrola powiedziała na ceny z momentu
nabycia ! ("kwity" osobiste mam).
Pozdrowienia, Gotfryd
-
20. Data: 2002-12-05 19:31:16
Temat: Re: Jak sie dokladnie wycenia uzywane auto do KŚT?
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Thu, 5 Dec 2002, Sławomir Dąbrowski wrote:
[...]
>+ > Wobec tego wpisuję wartosc rynkową na dzien dzisiejszy.[...]
>+
>+ Oto prawdziwy patriota idący na rzeź z pieśnią na ustach, ku chwale partii,
>+ rządu i ministra Kołodki osobiście.
Hm... :)
>+ A ja Ci powiem, że ten wybór niekoniecznie jest najbezpieczniejszy ale nie
>+ będę się wgłębiał w szczególy bo już mi się po prostu nie chce pisać.
Hm... A możemy składać podania żebyś jednak choć słówko pisnął ?
Czy *zaniżenie* wartości osobistego ŚT poddawanego amortyzacji
po przekazaniu do DG może zaszkodzić ?
Sprawę ew. straty po sprzedaży za cenę wyższą pomijam... (ale
to co innego niż ew. konsekwencje karne z tyt. owej straty :])
Pozdrowienia, Gotfryd