-
1. Data: 2009-07-22 21:11:01
Temat: Jak pozbyc sie telefonu...
Od: b...@i...pl
Witam,
Kupilem sobie kiedys telefon komorkowy na firme - normalka. A teraz kupilem
sobei drugi... no bo 2 lata sie skonczyly nowy abonament, nowy telefon. Stary
sobie istnieje i juz nie jest uzywany.
Tez normalne ze chce go sprzedac.
No i... jak to zrobic biorac pod uwage, ze nie mam kasy fiskalnej, bo moja
dzialalnosc jest z niej zwolniona przedmiotowo...
Na allegro jak to wrzuce i sprzedam, to bede musial kupic kase fiskalna tylko
po to zeby sprzedac ten jeden telefon :) (zgodnie z rozporzadzeniem o
wylaczeniu ze zwolnienia od kasy fiskalnej)
Jest jakis kruczek, ktory pozwala sprzedac telefon nie lamiac prawa i nie
kupujac kasy fiskalnej tylko dla jednej sprzedazy ?
pozdrawiam,
Kuba
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2009-07-22 21:23:18
Temat: Re: Jak pozbyc sie telefonu...
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:0560.000000d8.4a678065@newsgate.onet.pl...
> Jest jakis kruczek, ktory pozwala sprzedac telefon nie lamiac prawa i nie
> kupujac kasy fiskalnej tylko dla jednej sprzedazy ?
Najprosciej - sprzedac firmie.
Pozdrawiam
SDD
-
3. Data: 2009-07-22 21:28:24
Temat: Re: Jak pozbyc sie telefonu...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
SDD pisze:
> Użytkownik <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:0560.000000d8.4a678065@newsgate.onet.pl...
>
>> Jest jakis kruczek, ktory pozwala sprzedac telefon nie lamiac prawa i nie
>> kupujac kasy fiskalnej tylko dla jednej sprzedazy ?
>
> Najprosciej - sprzedac firmie.
Najprościej, to chyba powiedzieć, że "się zużył", tak jak spinacze,
czy żarówki.
--
Liwiusz
-
4. Data: 2009-07-22 21:37:59
Temat: Re: Jak pozbyc sie telefonu...
Od: b...@i...pl
> > Najprosciej - sprzedac firmie.
>
>
> Najprościej, to chyba powiedzieć, że "się zużył", tak jak spinacze,
> czy żarówki.
1. Nie mam jak znalezc takiej firmy... A jak wystawie na allegro - najprosciej -
to moze sie zglosic niefirma tez... i co wtedy ? Przeciez nie moge ograniczyc
auckji tylko do firm...
2. Nie no - to nie problem, zeby powiedziec ze padl... mial prawo - wypadl mi z
reki i koniec. Tylko kurcze... sprzedaz na allegro telefonu ktory sie wczesniej
rozpadl jest watpliwa logicznie ;)
Kuba
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2009-07-22 21:38:23
Temat: Re: Jak pozbyc sie telefonu...
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h4809u$fcr$1@news.onet.pl...
> Najprościej, to chyba powiedzieć, że "się zużył", tak jak spinacze, czy
> żarówki.
Niby tak, ale czy nie trzeba jakiejs utylizacji dokumentowac?
Pozdrawiam
SDD
-
6. Data: 2009-07-22 21:40:48
Temat: Re: Jak pozbyc sie telefonu...
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:0560.000000dd.4a6786b7@newsgate.onet.pl...
> 1. Nie mam jak znalezc takiej firmy... A jak wystawie na allegro -
> najprosciej -
> to moze sie zglosic niefirma tez... i co wtedy ? Przeciez nie moge
> ograniczyc
> auckji tylko do firm...
Kiedys mozna bylo - bylo cos takiego jak "aukcje prywatne" - ale, kurcze,
zlikwidowali.
Mozna umiescic stosowne info w opisie - tylko trzeba sie liczyc z
mozliwoscia negatywa od jakiegos psychola-bejzbola nie potrafiacego czytac.
Pozdrawiam
SDD
-
7. Data: 2009-07-22 22:17:03
Temat: Re: Jak pozbyc sie telefonu...
Od: b...@i...pl
> > Najprościej, to chyba powiedzieć, że "się zużył", tak jak spinacze, czy
> > żarówki.
>
> Niby tak, ale czy nie trzeba jakiejs utylizacji dokumentowac?
>
> Pozdrawiam
> SDD
Mam wrazenie ze jesli nawet trzeba, to Urzad skarbowy nie jest instytucja od
kontroli tego.
pozdrawiam,
Kuba
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2009-07-23 06:33:39
Temat: Re: Jak pozbyc sie telefonu...
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa 22 lipiec 2009 23:28
(autor Liwiusz
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <h4809u$fcr$1@news.onet.pl>):
> Najprościej, to chyba powiedzieć, że "się zużył", tak jak spinacze,
> czy żarówki.
Tylko wtedy dokument poświadczający o utylizacji, bo sprzętu elektronicznego
nie wolno wyrzucać do śmieci.
--
Tristan
Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa,
lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby,
by wyświadczała dobro słuchającym. (Ef 4,29)
-
9. Data: 2009-07-23 07:33:37
Temat: Re: Jak pozbyc sie telefonu...
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Tristan pisze:
> W odpowiedzi na pismo z środa 22 lipiec 2009 23:28
> (autor Liwiusz
> publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
> wasz znak: <h4809u$fcr$1@news.onet.pl>):
>
>> Najprościej, to chyba powiedzieć, że "się zużył", tak jak spinacze,
>> czy żarówki.
>
> Tylko wtedy dokument poświadczający o utylizacji, bo sprzętu elektronicznego
> nie wolno wyrzucać do śmieci.
Telefon został zgubiony na mieście :)
--
Liwiusz
-
10. Data: 2009-07-23 11:20:48
Temat: Re: Jak pozbyc sie telefonu...
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek 23 lipiec 2009 09:33
(autor Liwiusz
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <h493og$l2p$1@news.onet.pl>):
>>> Najprościej, to chyba powiedzieć, że "się zużył", tak jak spinacze,
>>> czy żarówki.
>> Tylko wtedy dokument poświadczający o utylizacji, bo sprzętu
>> elektronicznego nie wolno wyrzucać do śmieci.
> Telefon został zgubiony na mieście :)
O! to kara za zaśmiecanie środowiska i to sprzętem niebezpiecznym.
--
Tristan
Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa,
lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby,
by wyświadczała dobro słuchającym. (Ef 4,29)