eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiJak płacić vat za sprzedasz instrukcji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2012-02-02 23:31:48
    Temat: Re: Jak płacić vat za sprzedasz instrukcji
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 2 Feb 2012, BearBag wrote:

    >>> i jaki vat?
    >>
    >>   Oczywiście do podanego w tym wątku przepisu nie zajrzałeś, bo po co? ;>
    >>
    > Zajrzałem ale nic to mi nie wyjaśniło.

    Na pewno zajrzałeś?
    I na pewno:

    http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,32,32,670,51
    384,20120101,wykaz-towarow-i-uslug-opodatkowanych-st
    awka-podatku-w.html
    +++
    181.
    - bez względu na kod PKWiU
    - Usługi twórców i artystów wykonawców w rozumieniu przepisów ustawy
    o prawie autorskim i prawach pokrewnych wynagradzane w formie honorariów
    za przekazanie lub udzielenie licencji do praw autorskich lub praw
    do artystycznego wykonania
    ---

    ...z naciskiem na "bez względu na kod PKWiU" oraz "udzielenie licencji"
    nie wyjaśniło *NIC*?

    To ja przepraszam za zamieszanie ;)
    (nie widzę żeby więcej można coś dodać)

    > Po konsultacji ze specjalistą, ogólnie będzie 23% bo sprzedaje to
    > w wersji elektronicznej,

    Daj proszę namiary na tego specjalistę.
    Nie, nie mam zamiaru skorzystać, to z tego powodu właśnie proszę ;)

    (przypominam: wątek jest o rozpowszechnianiu *WŁASNYCH* utwórów,
    a nie CZYICHŚ utworów, do których tylko kupiono prawa!)

    pzdr, Gotfryd
    (DG, KPiR, VAT)


  • 12. Data: 2012-02-03 20:26:44
    Temat: Re: Jak płacić vat za sprzedasz instrukcji
    Od: BearBag <c...@g...com>


    >
    > http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,32,32,670,51
    384,20120101,wyka...
    > +++
    > 181.
    > - bez względu na kod PKWiU
    > - Usługi twórców i artystów wykonawców w rozumieniu przepisów ustawy
    >   o prawie autorskim i prawach pokrewnych wynagradzane w formie honorariów
    >   za przekazanie lub udzielenie licencji do praw autorskich lub praw
    >   do artystycznego wykonania

    Z całym szacunkiem ale sprzedawanie pisanych przeze mnie instrukcji
    nie podejdzie pod "honoraria dla artystów". Przynajmniej tak mi to
    tlumaczono i wrzucono mnie pod pkd 90.03 i stawkę 23% bo sprzedaje to
    głównie wysyłając pdfy a nie papierowo (wtedy byłoby 5%)


  • 13. Data: 2012-02-13 15:02:37
    Temat: Re: Jak płacić vat za sprzedasz instrukcji
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Fri, 3 Feb 2012 12:26:44 -0800 (PST), BearBag <c...@g...com>
    wrote:

    >
    >>
    >> http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,3,32,32,670,51
    384,20120101,wyka...
    >> +++
    >> 181.
    >> - bez względu na kod PKWiU
    >> - Usługi twórców i artystów wykonawców w rozumieniu przepisów ustawy
    >>   o prawie autorskim i prawach pokrewnych wynagradzane w formie honorariów
    >>   za przekazanie lub udzielenie licencji do praw autorskich lub praw
    >>   do artystycznego wykonania
    >
    >Z całym szacunkiem ale sprzedawanie pisanych przeze mnie instrukcji
    >nie podejdzie pod "honoraria dla artystów". Przynajmniej tak mi to

    Oczywiście, że nie jesteś artystą. Ale twórcą "w rozumieniu przepisów
    ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych" - IMHO jak
    najbardziej.
    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski



  • 14. Data: 2012-02-15 20:08:11
    Temat: Re: Jak płacić vat za sprzedasz instrukcji
    Od: BearBag <c...@g...com>


    >
    > Oczywiście, że nie jesteś artystą. Ale twórcą "w rozumieniu przepisów
    > ustawy  o prawie autorskim i prawach pokrewnych" - IMHO jak
    > najbardziej.

    Na razie jest petycja http://www.facebook.com/note.php?note_id=25499661788
    5753
    Nie ma raczej rozróżnienia czy jest sie autorem sprzedawanych ebookow
    czy sprzedaje sie czyjeś.


  • 15. Data: 2012-02-15 22:41:22
    Temat: Re: Jak płacić vat za sprzedasz instrukcji
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 15 Feb 2012, BearBag wrote:

    [...komuś - czemu nie dajesz wrotek?...]
    >
    >> Oczywiście, że nie jesteś artystą. Ale twórcą "w rozumieniu przepisów
    >> ustawy  o prawie autorskim i prawach pokrewnych" - IMHO jak
    >> najbardziej.
    >
    > Na razie jest petycja http://www.facebook.com/note.php?note_id=25499661788
    5753

    Nie ma nic do tematu "własnych utworów".

    > Nie ma raczej rozróżnienia czy jest sie autorem sprzedawanych ebookow
    > czy sprzedaje sie czyjeś.

    RACZEJ?
    A do *PRZEPISÓW* zajrzałeś, czy tak sobie gdybasz?

    pzdr, Gotfryd


  • 16. Data: 2012-02-16 19:16:18
    Temat: Re: Jak płacić vat za sprzedasz instrukcji
    Od: BearBag <c...@g...com>


    >
    >   RACZEJ?
    >   A do *PRZEPISÓW* zajrzałeś, czy tak sobie gdybasz?

    jak sie już tak kurczowo trzymasz konkretnych zwrotów w ustawie to na
    jakiej podstawie twierdzisz że "przekazanie lub udzielenie licencji do
    praw autorskich" równa się sprzedaży ebooków w sieci bo według osób
    ktorych o to pytałem przepis ten odnosi się np do pisarzy którzy
    udzielają licencji wydawnictwu do sprzedaży swoich dzieł, a nie
    sprzedają je sami.
    Ja poprzez sprzedaż danego egzemplarza nie chce przekazywać licencji
    do tej publikacji a jedynie sprzedać jedną kopie do użytku własnego
    bez prawa kopiowania i powielania.


  • 17. Data: 2012-02-16 20:15:56
    Temat: Re: Jak płacić vat za sprzedasz instrukcji
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 16 Feb 2012, BearBag wrote:

    > jak sie już tak kurczowo trzymasz konkretnych zwrotów w ustawie

    :D
    Bo tak działa prawo.

    > to na
    > jakiej podstawie twierdzisz że "przekazanie lub udzielenie licencji do
    > praw autorskich" równa się sprzedaży ebooków w sieci bo według osób
    > ktorych o to pytałem przepis ten odnosi się np do pisarzy którzy
    > udzielają licencji wydawnictwu do sprzedaży swoich dzieł, a nie
    > sprzedają je sami.

    A co za różnica, czy udzielę licencji wydawnictwu czy "użytkownikowi
    końcowemu"? [1] (przeczytaj proszę najpierw całość)

    > Ja poprzez sprzedaż danego egzemplarza nie chce przekazywać licencji
    > do tej publikacji

    Przecież licencja to jest "prawo do korzystania".
    Jest udzielana by default razem z egzemplarzem :)

    > a jedynie sprzedać jedną kopie do użytku własnego

    No właśnie. I ten "użytek własny" to jest właśnie licencja :)
    Kupujesz MS-Windows, nabywasz licencję do użytkowania (aczkolwiek
    *istnieje* metoda nabycia bez licencji, przeznaczona dla
    posiadaczy licencji, którym się nośnik zniszczył).
    Kupujesz książkę, nabywasz licencję na używanie.

    Działa to tak:
    [źródło j.w.]
    +++
    Art. 65.
    W braku wyraŸnego postanowienia o przeniesieniu prawa, uważa się,
    że twórca udzielił licencji.
    ...
    Art. 49.
    1. Jeżeli w umowie nie okreœlono sposobu korzystania z utworu,
    powinien on być zgodny z charakterem i przeznaczeniem utworu
    oraz przyjętymi zwyczajami.
    ---

    Do tego dochodzi fakt, że tylko i wyłącznie niewyłączna
    umowa licencyjna nie wymaga formy pisemnej.

    > bez prawa kopiowania i powielania.

    Oczywiście.
    Aby przenieść te prawa potrzebna byłaby umowa pisemna
    o przeniesienie :D

    [1]
    w rozumieniu ustawy to o czym *najprawdopodobniej* myślisz
    w odniesieniu wydawnictwa nie jest licencją.
    Tak, wiem, per analogiam np. do prawa patentowego słowo
    "licencja" ciśnie się na usta, ale co poradzić skoro
    autorzy przepisu mieli inną koncepcję.
    To jest "udzielenie prawa majątkowego nie stanowiące licencji" :)
    Ale nie wykluczam, że rozważasz przypadek iż to właśnie
    autor "nadaje" prawomocność każdemu egzemplarzowi (nieważne
    jak to technicznie przebiega), wtedy rzeczywiście, wyjątkowo
    (i chyba niebyt spotykane) miałoby miejsce udzielanie
    licencji.

    Cytat (z moimi oznaczeniami rzecz jasna):
    http://pl.wikisource.org/wiki/Prawo_autorskie_%28ust
    awa%29
    +++
    2. Umowa o przeniesienie autorskich praw majštkowych
    lub
    umowa o korzystanie z utworu, zwana dalej „licencjš”,
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    ^
    obejmuje pola eksploatacji wyraŸnie w niej wymienione.
    ---

    "Prawo do czytania jednego egzemplarza" to właśnie licencja.
    Licencja nie wymaga formy pisemnej, śmiem twierdzić że
    w przypadku odpłatnego wydania egzemplarza (sprzedaży,
    najmu) licencja ma miejsce by default (na zasadzie "bo
    za co innego by płacił"), zgodnie z art.65 PA.
    Za to prawo do powielania egzemplarzy lub (w rozumieniu:
    "i/lub") prawo do udzielania licencji to już "przeniesienie
    praw majątkowych" (autor zbywa *część* swoich praw majątkowych,
    i z ustawy *nie jest* w stanie przenieść *wszystkich*
    możliwych praw majątkowych, bo nie jest w stanie przenieść
    praw z przyszłych pól eksploatacji, co wyklucza próby
    rozumowania że w 1 części zdania chodzi wyłącznie
    o "przeniesienie wszystkich".

    Zgodzisz się, że byłoby dziwne jakby wydawnictwo mogło na
    podstawie "licencji", bez pisemnej umowy, dokonywać
    powielania?

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1