-
1. Data: 2011-03-10 00:50:53
Temat: Jak ja nienawidze Gotfryda... Fuj!
Od: "Damian [EX]" <g...@2...pl>
Dwa lata temu tu na forum klocilem sie tu na grupie z niejakim Gotfrydem na
temat
opodatkowania MARZA.
Zaczerpnalem wiedzy zarowno w USie jak i na mega-magicznej infolinii
podatkowej i
obie instytucje wyltumaczyly mi jak mam sie rozliczac i tak sie rozliczalem
jak mi kazano!
Ino dwa lata temu Gotfyd zwany Smolikiem sie klocil i mowil ze ani infolinia
ani babki w Us sie nie znaja i ze
mam robic tak jak ten Gotfryd mi kazal.
I moze bym i robil gdyby Gotfryd byl ksiegowym albo innym mozgiem a tak
pomyslalem ze to jakis nadufany puzon ktory
jak dziecko Neo naczytal sie ustaw i sie wymadrza.
I CH*J mnie dzis strzelil kiedy odebralem protokol w USie w ktorym wskazano
mi bledy i niedociagniecia.
I jeszcze bardziej mnie trafilo kiedy przeczytalem calkiem niedawno ze juz
dwa lata temu niejaki Gotfrydzik radzil mi to
co dzisiaj dostalem na pismie z US.
Bedzie mandat za bledy, o ktorych juz 2 lata temu informowal mnie ten
Gotfryd......
a jak ja cholera nie nawidze to przemadrego Gotfryda.... BRRRRRRR.....
-
2. Data: 2011-03-10 03:51:41
Temat: Re: Jak ja nienawidze Gotfryda... Fuj!
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 3/9/2011 6:50 PM, Damian [EX] wrote:
> Zaczerpnalem wiedzy zarowno w USie jak i na mega-magicznej infolinii
> podatkowej i obie instytucje wyltumaczyly mi jak mam sie rozliczac
i wniosek z tego jeden: jak chcesz porady nie pytaj sprzątaczek.
-
3. Data: 2011-03-10 10:05:08
Temat: Re: Jak ja nienawidze Gotfryda... Fuj!
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Damian [EX]" <g...@2...pl> napisał w wiadomości
news:il979d$miv$1@news.dialog.net.pl...
> jak dziecko Neo naczytal sie ustaw i sie wymadrza.
No wlasnie. On sie naczytal.
A tak szczerze - Ty przeczytales ustawe i to rozporzadzenie, o ktorym caly
czas wowczas pisal, chociaz raz?
Pozdrawiam
SDD
-
4. Data: 2011-03-11 11:44:07
Temat: Re: Jak ja nienawidze Gotfryda... Fuj!
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 10 Mar 2011, Damian [EX] wrote:
> Bedzie mandat za bledy, o ktorych juz 2 lata temu informowal mnie ten
> Gotfryd......
Było chociaż spisać sobie, kogo w tych mądrych instytucjach pytałeś,
mógłbyś z imienia i nazwiska ich pochwalić za dobre rady, w końcu
chyba się im należy? ;)
A swoją drogą, jest pewne niewielkie ryzyko, że przez te grupy to
w ogóle nieszczęścia się zdarzają. Bo jeden urzędnik z drugim to
czyta, i na nieszczęście postanowi ustawę też przeczytać ;>
(a poważniej, to nie USy, ale artykuły w prasie następujące
po flejmach na grupie kiedyś występowały, nie żebym miał co przeciw).
pzdr, Gotfryd
(DG, KPiR, VAT, bez kasy rejestrującej, nie księgowy ;>)