Mieszkam na stale za granica od wielu lat, ale w Polsce mam
wspolwlasnosc w domu ktory moja rodzina wynajmuje i co roku rozlicza
za mnie PIT od dochodow z wynajmu.

Tu gdzie mieszkam musze sie rozliczyc z dochodow na calym swiecie,
wiec i w Polsce. Do tej pory tego nie robilem, ale musze to zrobic i
obawiam sie ze tutejszy Urzad Skarbowy upomni sie o dochody z wynajmu
za ubiegle lata z odsetkami.

Najpierw jednak musieliby uzyskac dane o dochodach uzyskanych z
wynajmu za zeszle lata.
Jak dlugo Urzad Skarbowy w Polsce przechowuje PIT-y w archimum?
Czy nastepuje przedawnienie i PITy sa niszczone, czy pozostaja w
archiwum "na zawsze".


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 1/7/2012 2:24 PM, r...@W...gazeta.pl wrote:
> Mieszkam na stale za granica od wielu lat, ale w Polsce mam
> wspolwlasnosc w domu ktory moja rodzina wynajmuje i co roku rozlicza
> za mnie PIT od dochodow z wynajmu.
>

co to znaczy rozlicza?
podpisuje sie za ciebie na pit?

to lepiej zeby to sie nigdy nie wydało, bo scigane z urzedu.


> Tu gdzie mieszkam musze sie rozliczyc z dochodow na calym swiecie,
> wiec i w Polsce. Do tej pory tego nie robilem, ale musze to zrobic i
> obawiam sie ze tutejszy Urzad Skarbowy upomni sie o dochody z wynajmu
> za ubiegle lata z odsetkami.

tez masz u siebie przedawnienie. zapytaj w CRA za jakie lata musisz
zrobic korekty i po prostu za te lata zrób korekty doliczając najem i
dopłać z odsetkami.

>
> Najpierw jednak musieliby uzyskac dane o dochodach uzyskanych z
> wynajmu za zeszle lata.

to akurat nie problem, jesli tylko beda wiedzieli, ze maja zapytac.


> Jak dlugo Urzad Skarbowy w Polsce przechowuje PIT-y w archimum?
> Czy nastepuje przedawnienie i PITy sa niszczone, czy pozostaja w
> archiwum "na zawsze".
>
przedawnienie jest formalnie po 5 latach, z racje ze liczone od konca
roku kiedy sie skladalo zeznanie, wiec w praktyce po 6 latach.
wlasnie sie przedawnil 2005.
Co robia technicznie z pitami i czy udzielają informacji za wczesniejsze
lata nie wiem. Podejrzewam, ze tak i ze nikt takich informacji nie wyrzuca.

do góry

witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):

> On 1/7/2012 2:24 PM, r...@W...gazeta.pl wrote:
> > Mieszkam na stale za granica od wielu lat, ale w Polsce mam
> > wspolwlasnosc w domu ktory moja rodzina wynajmuje i co roku rozlicza
> > za mnie PIT od dochodow z wynajmu.
> >
>
> co to znaczy rozlicza?
> podpisuje sie za ciebie na pit?
>
> to lepiej zeby to sie nigdy nie wydało, bo scigane z urzedu.

Ktos z rodziny ma pelnomocnictwo. Wiec wsszystko w porzadku.
>
>
> > Tu gdzie mieszkam musze sie rozliczyc z dochodow na calym swiecie,
> > wiec i w Polsce. Do tej pory tego nie robilem, ale musze to zrobic i
> > obawiam sie ze tutejszy Urzad Skarbowy upomni sie o dochody z wynajmu
> > za ubiegle lata z odsetkami.
>
> tez masz u siebie przedawnienie. zapytaj w CRA za jakie lata musisz
> zrobic korekty i po prostu za te lata zrób korekty doliczając najem i
> dopłać z odsetkami.
>
> >
> > Najpierw jednak musieliby uzyskac dane o dochodach uzyskanych z
> > wynajmu za zeszle lata.
>
> to akurat nie problem, jesli tylko beda wiedzieli, ze maja zapytac.
>
>
> > Jak dlugo Urzad Skarbowy w Polsce przechowuje PIT-y w archimum?
> > Czy nastepuje przedawnienie i PITy sa niszczone, czy pozostaja w
> > archiwum "na zawsze".
> >
> przedawnienie jest formalnie po 5 latach, z racje ze liczone od konca
> roku kiedy sie skladalo zeznanie, wiec w praktyce po 6 latach.
> wlasnie sie przedawnil 2005.
> Co robia technicznie z pitami i czy udzielają informacji za wczesniejsze
> lata nie wiem. Podejrzewam, ze tak i ze nikt takich informacji nie wyrzuca.
>
>

Czy ktos wie co sie dzieje "technicznie" z PITami po 6 latach przedawnienia w
Polsce ?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 1/7/2012 5:04 PM, r...@N...gazeta.pl wrote:
>
> Ktos z rodziny ma pelnomocnictwo. Wiec wsszystko w porzadku.

No prawie, o ile tego nie skopaliście.
Pełnomocnictwo do podpisania PIT składa się wczesniej w urzedzie skarbowym.
Jesli tego nie dopełniliście, to osoba, ktora sie podpisała w poz. 139
naraża się na zarzut doradztwa podatkowego bez licencji, a za to można
zarobić 50 tys.

do góry

On 2012-01-08 00:59, witek wrote:
> On 1/7/2012 5:04 PM, r...@N...gazeta.pl wrote:
>>
>> Ktos z rodziny ma pelnomocnictwo. Wiec wsszystko w porzadku.
>
> No prawie, o ile tego nie skopaliście.
> Pełnomocnictwo do podpisania PIT składa się wczesniej w urzedzie skarbowym.
> Jesli tego nie dopełniliście, to osoba, ktora sie podpisała w poz. 139
> naraża się na zarzut doradztwa podatkowego bez licencji, a za to można
> zarobić 50 tys.
>
>

Nie wiem, czy ktoś w końcu przeczytał stosowny fragment ustawy o
doradztwie podatkowym, ale przecież sankcja dotyczy wykonywania
czynności doradztwa podatkowego bez uprawnień (art. 81). Natomiast
uprawnienia są potrzebne (jedynie) przy *zawodowym* wykonywaniu
czynności doradztwa podatkowego (art. 2 ustęp 2 i art. 3).

Tak więc IMHO zagrożenie o którym piszesz to w tym przypadku raczej
urban legend.

Zresztą z jakiego powodu złożenie pełnomocnictwa w US miałoby zmienić
ewentualną kwalifikację w zakresie nieuprawnionego wykonywania czynności
doradztwa podatkowego?

BTW, czy słyszał ktoś o użyciu sankcji z art. 81 za wypełnienie PIT-u na
przykład żonie?

Piotrek

do góry

> przedawnienie jest formalnie po 5 latach, z racje ze liczone od konca
> roku kiedy sie skladalo zeznanie, wiec w praktyce po 6 latach.
> wlasnie sie przedawnil 2005.
> Co robia technicznie z pitami i czy udzielają informacji za wczesniejsze
> lata nie wiem. Podejrzewam, ze tak i ze nikt takich informacji nie wyrzuca.

Wiem, że można dostać kopie pit-u i vat-7 za 10 lat wstesz. Pytanie tylko,
czy z faktu, że te pity mają, wynika, że mogą ich uzyć w postepowaniu
przeciw Tobie. Ale to ktoś kto się zna może się wypowie.

Marek

do góry

On 1/8/2012 5:11 AM, Marek wrote:
>> przedawnienie jest formalnie po 5 latach, z racje ze liczone od konca
>> roku kiedy sie skladalo zeznanie, wiec w praktyce po 6 latach.
>> wlasnie sie przedawnil 2005.
>> Co robia technicznie z pitami i czy udzielają informacji za wczesniejsze
>> lata nie wiem. Podejrzewam, ze tak i ze nikt takich informacji nie wyrzuca.
>
> Wiem, że można dostać kopie pit-u i vat-7 za 10 lat wstesz. Pytanie tylko,
> czy z faktu, że te pity mają, wynika, że mogą ich uzyć w postepowaniu
> przeciw Tobie. Ale to ktoś kto się zna może się wypowie.
>
> Marek

moga uzyc, ale tylko w postepowaniu w sprawie, ktora sie nie przedawnila.
jesli sprawe bedzie prowadzil inny kraj, to wg wlasnego prawa, a tam
okres przedawnienia moze byc inny.

do góry

Marek,
Skad wiesz ze jest to 10 lat?
Czy jest najdluzszy czas trzymania danych w US ?
Czy mozna do US zadzwonic i poprosic o kopie starych PITow ?

Marek <m...@p...onet.pl> napisał(a):

> > przedawnienie jest formalnie po 5 latach, z racje ze liczone od konca
> > roku kiedy sie skladalo zeznanie, wiec w praktyce po 6 latach.
> > wlasnie sie przedawnil 2005.
> > Co robia technicznie z pitami i czy udzielają informacji za wczesniejsze
> > lata nie wiem. Podejrzewam, ze tak i ze nikt takich informacji nie wyrzuca.
>
> Wiem, że można dostać kopie pit-u i vat-7 za 10 lat wstesz. Pytanie tylko,
> czy z faktu, że te pity mają, wynika, że mogą ich uzyć w postepowaniu
> przeciw Tobie. Ale to ktoś kto się zna może się wypowie.
>
> Marek


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

>Użytkownik napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:jea9m5$gtf$...@i...gazeta.pl...
>[..]
>Najpierw jednak musieliby uzyskac dane o dochodach uzyskanych z
>wynajmu za zeszle lata.
>ak dlugo Urzad Skarbowy w Polsce przechowuje PIT-y w archimum?
>Czy nastepuje przedawnienie i PITy sa niszczone, czy pozostaja w
>archiwum "na zawsze".
Jest takie cos jak baza danych US (obejrzyj na stronach GiODO co tam
trzymają)
A ustawy w PL o usuwaniu danych z baz danych (oprócz bankowych) to nie ma.
Także jak wprowadzili to mają, a TY musisz trzymać 6 lat od zakończenia roku
podatkowego za które to zeznanie zostało złożone (dla PIT, ale dla
niektórych lat wychodzi 8 - zmiany w ustawie), ale oni to już dłużej.
Radziłbym trzymać dłużej
Ja

do góry

Dnia Sun, 8 Jan 2012 15:18:30 +0000 (UTC), r...@N...gazeta.pl
napisał(a):

> Marek,
> Skad wiesz ze jest to 10 lat?
> Czy jest najdluzszy czas trzymania danych w US ?
Tego nie wiem.

> Czy mozna do US zadzwonic i poprosic o kopie starych PITow ?
Tak, możesz, i dadzą, ale... za 5 zł od strony :)) Do 10 lat wstecz.
Potwierdzone w 2 skarbówkach.

do góry