-
1. Data: 2005-02-21 13:52:13
Temat: Fundusz Pracy w PIT5L - wiem, że było
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
...i dlatego dopóki sam sobie KPiR prowadziłem, to nie odliczałem FP w
PIT-5L, tzn. nie uznawałem ich za składkę na ubezpieczenia _społeczne_.
Ostatnio mam biuro rachunkowe i zauważyłem, że oni wliczają. No, niby
powinni się znać, ale jak na mój gust robią błąd. Co o tym myślicie?
--
Samotnik
-
2. Data: 2005-02-21 13:54:16
Temat: Re: Fundusz Pracy w PIT5L - wiem, że było
Od: jureq <j...@X...to.z.adresuX.op.pl>
Samotnik wrote:
> ...i dlatego dopóki sam sobie KPiR prowadziłem, to nie odliczałem FP w
> PIT-5L, tzn. nie uznawałem ich za składkę na ubezpieczenia
> _społeczne_.
>
> Ostatnio mam biuro rachunkowe i zauważyłem, że oni wliczają. No, niby
> powinni się znać, ale jak na mój gust robią błąd. Co o tym myślicie?
Robią błąd. Tylko bezpośrednio w koszty w KPiR.
Zmień biuro, bo jak ci nawsadzają więcej takich kwiatków to potem nigdy
tego nie wyprostujesz
-
3. Data: 2005-02-21 15:19:38
Temat: Re: Fundusz Pracy w PIT5L - wiem, że było
Od: "toster" <t...@W...pl>
"Samotnik"
> ...i dlatego dopóki sam sobie KPiR prowadziłem, to nie odliczałem FP w
> PIT-5L, tzn. nie uznawałem ich za składkę na ubezpieczenia _społeczne_.
>
I słusznie, bo FP, to nie są ubezpieczenia_społeczne. Ale jesli nie
wrzucałeś FP w koszty w ogóle, toś gapa.
Przyjrzyj się dokładnie, gdzie oni to ujmują, bo może prawidłowo wrzucają w
koszty w KPIR jako "pozostale wydatki" kol. bodaj 14.
T.
-
4. Data: 2005-02-21 15:20:53
Temat: Re: Fundusz Pracy w PIT5L - wiem, że było
Od: "toster" <t...@W...pl>
"Samotnik"
> Heh, a biuro prowadzi małżeństwo DORADCÓW PODATKOWYCH, i w dodatku moje
> papiery robi nie pracownik, tylko sama szefowa. Czy żeby wybrać dobre
> biuro, trzeba się znać na rzeczy bardziej od nich?
Nie zawadzi:-)
T.
-
5. Data: 2005-02-21 15:21:39
Temat: Re: Fundusz Pracy w PIT5L - wiem, że było
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
<j...@X...to.z.adresuX.op.pl> napisal(a):
>> ...i dlatego dopóki sam sobie KPiR prowadziłem, to nie odliczałem FP w
>> PIT-5L, tzn. nie uznawałem ich za składkę na ubezpieczenia
>> _społeczne_.
>>
>> Ostatnio mam biuro rachunkowe i zauważyłem, że oni wliczają. No, niby
>> powinni się znać, ale jak na mój gust robią błąd. Co o tym myślicie?
>
> Robią błąd. Tylko bezpośrednio w koszty w KPiR.
> Zmień biuro, bo jak ci nawsadzają więcej takich kwiatków to potem nigdy
> tego nie wyprostujesz
Heh, a biuro prowadzi małżeństwo DORADCÓW PODATKOWYCH, i w dodatku moje
papiery robi nie pracownik, tylko sama szefowa. Czy żeby wybrać dobre
biuro, trzeba się znać na rzeczy bardziej od nich?
--
Samotnik
-
6. Data: 2005-02-21 15:37:13
Temat: Re: Fundusz Pracy w PIT5L - wiem, że było
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
<t...@W...pl> napisal(a):
>> ...i dlatego dopóki sam sobie KPiR prowadziłem, to nie odliczałem FP w
>> PIT-5L, tzn. nie uznawałem ich za składkę na ubezpieczenia _społeczne_.
>>
>
> I słusznie, bo FP, to nie są ubezpieczenia_społeczne. Ale jesli nie
> wrzucałeś FP w koszty w ogóle, toś gapa.
> Przyjrzyj się dokładnie, gdzie oni to ujmują, bo może prawidłowo wrzucają w
> koszty w KPIR jako "pozostale wydatki" kol. bodaj 14.
To nieistotne, teraz to ja się bardziej zastanawiam, za co ja płacę 200
zł netto co miesiąc.
P.S. A kwotę tego i tak błędnie naliczonego ubezpieczenia społecznego w
jednym z PITów wpisali w pozycję "starty z lat ubiegłych". Ot, taka
pomyłeczka. Muszę chyba wziąść najnowsze deklaracje i zobaczyć, co tam
ciekawego...
--
Samotnik
-
7. Data: 2005-02-21 21:10:01
Temat: Re: Fundusz Pracy w PIT5L - wiem, że było
Od: "BAH" <b...@c...pl>
Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w wiadomości
news:cvcv78>
> To nieistotne, teraz to ja się bardziej zastanawiam, za co ja płacę 200
> zł netto co miesiąc.
m. in. za spotkania z Agentem 00001
na których dowodzą, że to oni potrafią PIT wypełnić
a księgowi to już nie.
A ilu "doradców" chce PIT-B do PIT-36L
przy jednej DG wypełniac ??
.....
DP, to kolejna "korporacja"
Na razie nie mają takich mozliwości jak komornicy
(np. zająć statek) ale
swoja drogą.
To że wpisali kwote FP w pole ubezpieczeń społecznych
może świadczyć również o tym, ze przelanow
właściwe kwoty na niewłąściwe konta.
Ja bym zaczął od sprawdzenia kont ("51", "52", "53" )
na przelewach bo to one są podstawą księgowania
a nie kwoty.
Trzeba na to uważać, bo się może okazać że wypadło się
z dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego
a składki płaci się z przyzwyczajenia.
BAH
-
8. Data: 2005-02-22 00:07:55
Temat: Re: Fundusz Pracy w PIT5L - wiem, że było
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 21 Feb 2005, Samotnik wrote:
>+ powinni się znać, ale jak na mój gust robią błąd. Co o tym myślicie?
1. Jak reszta - że nie czytają .podatki wskutek czego ty masz rację ;)
2. "pytać Lateta" ! :] (nie wiem czy kojarzysz... opisywał że jak zaczął
podejrzliwie przyglądać się papierom to coś 5 księgowych z rzędu
wymienił).
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
9. Data: 2005-02-24 03:38:44
Temat: Re: Fundusz Pracy w PIT5L - wiem, że było
Od: "ania" <a...@e...pl>
Użytkownik "jureq"
> Robią błąd. Tylko bezpośrednio w koszty w KPiR.
ale w koszty ktorej dzialalnosci gospodarczej:-)?
ja ciagle tego nie potrafie zrozumiec:-)
pytanie
podatnik ma dwie spolki cywilne - w koszty ktorej wrzuca swoj FP?
--
ania ----------------------------
www.aem.pl GG: 1145538
osiolek F650 CS i jeszcze 143 glodne spiace kucyki