Sytuacja wygląda w sposób następujący. Developer powstał jako firma w
03.1997r, ale NIP otrzymał dopiero w 03.2000r. Po powstaniu, a przed
otrzymaniem NIPu posługiwał się NIPem fałszywym i m.in. wystawiał rachunki
uproszczone i faktury VAT opatrzone tym właśnie fałszywym NIPem, które były
podstawą do odliczeń podatkowych dla nabywców mieszkań. W sierpniu 2000r
Urząd Skarbowy przeprowadził kontrolę, która ten stan rzeczy ujawniła. W
związku z tym w czerwcu 2002r (2 lata po kontroli!!!) US poinformował o
wynikach kontroli osoby, które nabyły mieszkania od ww. developera i
powiadomił ich, że w związku z odkrytymi nieprawidłościami nie mieli prawa
na podstawie faktur opatrzonych fałszywym NIPem dokonać odliczeń podatkowych
(duża ulga budowlana). Mam w związku z tym kilka pytan i proszę o wyjaśnenie
sprawy:
- czy teraz US będzie się domagał zwrotu ulgi ("gołej", a może wraz z
odsetkami karnymi)?
- czy fakt, że poinformował o tym 2 lata po kontroli może mieć wpływ na to,
że odsetki nie będą liczone za okres w którym podatnik nie był informowany o
wynikach kontroli?
- co jeśli developer będzie mógł wystawić ponownie faktury (z dobrym NIPem),
a co jeśli ogłosi upadłość i za tydzień go już nie będzie, a faktur nie
wystawi?
- zapewne można się domagać wyrównania strat od developera, ale co jeśli
upadnie, którzy jesteśmy w kolejce do masy upadłościowej ze swoim
roszczeniem?
- czy fakt działania w dobrej wierze (nie wiedzieliśmy o fałszywym NIPie) ma
tu jakieś znaczenie?
- czy można się domagać od US umorzenia całej sprawy i jakie są na to
szanse?
To tyle. Z góry dzięki za odpowiedzi.

PZ

do góry

On Wed, 3 Jul 2002, Piotr Zielinski wrote:
[...]
>+ - czy fakt, że poinformował o tym 2 lata po kontroli może mieć wpływ na to,
>+ że odsetki nie będą liczone za okres w którym podatnik nie był informowany o
>+ wynikach kontroli?

++++++
Gazeta Prawna Nr 29/02, sygn. akt. Sa/Bk 519/01
Tytuł: Z ORZECZNICTWA BIAŁOSTOCKIEGO NSA
Podtytuł: Mimo opieszałości urzędu podatnik zapłaci odsetki
Z treści:
Opieszałość organów podatkowych w kwestii wymiaru podatku, prowadzenie
postępowania podatkowego przez długi czas nie może stanowić podstawy do
nienaliczania odsetek za zwłokę od zaległości podatkowej
[...]
NSA oddalił skargę podatnika. Sąd podkreślił, iż art. 53 par. 1 Ordynacji
podatkowej wprowadza obowiązek (a nie prawo) organów podatkowych do
naliczenia odsetek za zwłokę od zaległości podatkowej.
[...]
Mimo że sąd wytknął organom opieszałość, to jednak uznał, iż nie może to
być podstawą do zaniechania naliczania odsetek za zwłokę.
--------

IMHO głupota oczywista, ale nic nie poradzę :(
(zdaje się ktoś się powoływał ostatnio na logikę w prawie ? ;))

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Użytkownik Piotr Zielinski napisał:

IMO decyzja US to bełkot w czystej formie. Odliczeniu podlegają wydatki
poniesione (do ustawowej kwoty) o ile można je udokumentować. Faktura,
jeżeli została zapłacona (dobrze jest mieć dowód wpłaty: KP lub potw.
przelewu) jest dowodem poniesienia wydatków. Poza tym skąd wzięły się
mieszkania? Nie otrzymałeś go przecież za darmo!
Urząd może oczywiście twierdzić swoje, podobnie jak kiedyś kwestionował
odliczenia VAT od nieczytelnie podpisanej faktury.
Czy do k. nędzy w sklepie też mamy pytać o oryginał nadania nru NIP, jak
bierzemy rachunek? Mnie Twój przypadek wygląda na radosną twórczość
urzędasów poganianych przez SLDowską czapkę.

Pozdr: Dogbert

do góry

> - czy fakt działania w dobrej wierze (nie wiedzieliśmy o fałszywym NIPie) ma
> tu jakieś znaczenie?

Ponizej podaje wyciag z ordynacji podatkowej . Czy Art. 52. § 1. 2) i
zdanie "chyba że podatnik wykaże, że nie nastąpiło to z jego winy" ma tu
zastosowanie? Czy może moją winą jest to, że nie żądałem oryginału wydania NIP?


Rozdział 5

Zaległość podatkowa


Art. 51. § 1. Zaległością podatkową jest podatek nie zapłacony w terminie
płatności.
§ 2. Za zaległość podatkową uważa się także nie zapłaconą w terminie
płatności zaliczkę na podatek, w tym również zaliczkę, o której mowa w art. 23
§ 4, lub ratę podatku.
§ 3. Przepisy § 1 i 2 stosuje się również do należności z tytułu podatków,
zaliczek na podatki oraz rat podatków nie wpłaconych w terminie płatności przez
płatnika lub inkasenta.

Art. 52. § 1. Na równi z zaległością podatkową traktuje się także:
1) nadpłatę, jeżeli w zeznaniu lub w deklaracji, o których mowa w art. 74 § 2,
została wykazana nienależnie lub w wysokości wyższej od należnej, a organ
podatkowy dokonał jej zwrotu lub zaliczenia na poczet zaległości podatkowych
bądź bieżących lub przyszłych zobowiązań podatkowych,
2) zwrot podatku, jeżeli podatnik otrzymał go nienależnie lub w wysokości
wyższej od należnej, chyba że podatnik wykaże, że nie nastąpiło to z jego winy,
3) wynagrodzenie płatników lub inkasentów pobrane nienależnie lub w wysokości
wyższej od należnej,
4) oprocentowanie nienależnej nadpłaty bądź zwrotu podatku zwrócone lub
zaliczone na poczet zaległych, bieżących lub przyszłych zobowiązań podatkowych.
§ 2. Przepisów § 1 pkt 1 i 2 nie stosuje się, jeżeli zwrot nadpłaty lub
zwrot podatku został dokonany w trybie przewidzianym w art. 274.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Piotr Zielinski" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:afvpe1$2fq9$1@pingwin.acn.pl...
> Sytuacja wygląda w sposób następujący. Developer powstał jako firma w
> 03.1997r, ale NIP otrzymał dopiero w 03.2000r. Po powstaniu, a przed
> otrzymaniem NIPu posługiwał się NIPem fałszywym i m.in. wystawiał rachunki
> uproszczone i faktury VAT opatrzone tym właśnie fałszywym NIPem, które
były
> podstawą do odliczeń podatkowych dla nabywców mieszkań. W sierpniu 2000r
> Urząd Skarbowy przeprowadził kontrolę, która ten stan rzeczy ujawniła. W
> związku z tym w czerwcu 2002r (2 lata po kontroli!!!) US poinformował o
> wynikach kontroli osoby, które nabyły mieszkania od ww. developera i
> powiadomił ich, że w związku z odkrytymi nieprawidłościami nie mieli prawa
> na podstawie faktur opatrzonych fałszywym NIPem dokonać odliczeń
podatkowych
> (duża ulga budowlana). Mam w związku z tym kilka pytan i proszę o
wyjaśnenie
> sprawy:

Moim zdaniem nie ma tu podstawy do kwestionowania odliczeń przez odbiorców
faktur. Warunkiem odliczenia jest po pierwsze - poniesienie wydatku, i po
drugie - udokumentowanie go fakturą VAT. W tym przypadku oba warunki były
spełnione. Nie doszło tu do sytuacji, aby zakwestionowane zostało istnienie
podmiotu, który wystawił fakturę lub też aby zakwestionowano fakt
poniesienia kosztu przez nabywców mieszkań. Urząd "pomieszał" przepisy o
podatku dochodowym z przepisami o podatku VAT i warunkach odliczania podatku
naliczonego przez podatników VAT. Otóż w przypadku odliczeń VAT-u
naliczonego z otrzymanych faktur VAT warunkiem odliczenia jest to, aby
wystawca był ZAREJESTROWANYM podatnikiem VAT. W tym przypadku firma
developerska na pewno zarejestrowanym podatnikiem nie była, gdyż nie złożyła
zgłoszenia rejestracyjnego i posługiwała się fałszywym NIP-em. Problem może
mieć więc w tym wypadku na przykład VAT-owiec, który od developera kupił
lokal użytkowy i odliczył VAT z tego lokalu w swoim rozliczeniu. Natomiast w
przypadku podatku dochodowego i ulgi mieszkaniowej w tym podatku warunkiem
odliczenia jest to, aby faktury były wystawione przez podatnika VAT nie
korzystającego ze zwolnienia. Z kolei inny przepis mówi, że podatnikiem VAT
z mocy prawa staje się każdy, kto rozpoczyna wykonywanie czynności
opodatkowanych, o ile nie wybrał wcześniej zwolnienia z VAT. Sprzedaż lokali
mieszkalnych do 31.12.2001 r. była OPODATKOWANA stawką 0 % (co nie jest tym
samym, co zwolnienie z VAT). Dlatego też (najpóźniej) z chwilą wystawienia
pierwszej faktury VAT developer stał się podatnikiem VAT. To moim zdaniem
daje odbiorcom faktur prawo do odliczenia w ramach dużej ulgi mieszkaniowej.

Tomek

do góry