Mam watpliwowsc, prosze o pomoc.

Jesli zaplace fakture (faktura wystawiona 04.08.2002) za tel. komorkowy w
biezacym (09) m-cu, to kwote netto wliczam w koszty jeszcze w m-cu sierpniu,
a kwote VAT odliczam we wrzesniu?

Cos mi swita, ze tak jest z fakturami telekomunikacyjnymi, tylko potrzebuje
upewnienia sie.

Michal Z.

do góry

Użytkownik Michal Z. napisał:
> Mam watpliwowsc, prosze o pomoc.
>
> Jesli zaplace fakture (faktura wystawiona 04.08.2002) za tel. komorkowy w
> biezacym (09) m-cu, to kwote netto wliczam w koszty jeszcze w m-cu sierpniu,
> a kwote VAT odliczam we wrzesniu?
Zapłat nie ma nic do rzeczy, chyba że przyjąłeś kasową metodę
uznawania kosztów (uszanowanie dla panów kasowców :-))
Ale przyjmując że nie jestes rozrzutny i przyjąłeś zasade memoriału,
to w koszty wrzucasz w miesiącu którego faktura dotyczy (za lipiec w
lipcu, za sierpień w sierpniu itd) a VAT odliczasz w miesiącu w którym
przypada, uwaga, *termin płatności wskazany na fakturze*.
To czy w tym terminie zapłacisz czy nie, nie ma wpływu na prawo do
odliczenia VAT.

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

On Mon, 16 Sep 2002, Maddy wrote:
>+ Użytkownik Michal Z. napisał:
[...]
>+ Zapłat nie ma nic do rzeczy, chyba że przyjąłeś kasową metodę
>+ uznawania kosztów (uszanowanie dla panów kasowców :-))

Ża tak powiem - to pań kasowych nie ma ?? ;)

>+ Ale przyjmując że nie jestes rozrzutny i przyjąłeś zasade memoriału,
>+ to w koszty wrzucasz w miesiącu którego faktura dotyczy (za lipiec w
>+ lipcu, za sierpień w sierpniu itd)

Żeby być precyzyjnym, to to co piszesz jest tylko mniej
więcej prawdą ;)
Bo ściśle mówiąc to faktura za telefon zawiera dwie części:
- zapłatę za miesiąc *bieżący* (abonament, blokada 0-700
i inne takie usługi)
- zapłatę za miesiąc(e) *poprzedni(e)* (rozliczenie impulsów,
ew. odsetki i inne takie przyjemności)

Niniejszym zeznając że dobrze pamiętam twoje stanowisko
(że w koszty można wrzucić w dowolnej chwili "po") - stwierdzam
że niechcący wyraziłaś się zbyt ściśle :)

Memoriałowo pozdrawiający Gotfryd

do góry