eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Faktura vat na sprzęt komputerowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2002-06-02 21:45:32
    Temat: Faktura vat na sprzęt komputerowy
    Od: "Egon" <p...@p...onet.pl>

    Proszę o mozliwie dokładne podanie czy i dlaczego
    sprzedający komputer (zestaw komputerowy) musi
    precyzyjnie podać wszystkie zamontowane elementy, ich
    ilość, cenę, etc.

    Czyli - na jakiej (dokładnie) podstawie sprzedawca
    musi podać liczbe, cenę, markę, elementów składowych
    zestawu ??? tzw specyfikację - dlaczego ???

    Pozdrawiam

    Egon



  • 2. Data: 2002-06-02 22:59:40
    Temat: Re: Faktura vat na sprzęt komputerowy
    Od: "Krzysztof-Piasecki" <k...@i...pl>

    Myślę, że nie musi, ale chce. Czytaj" szef chce, pracownik musi".
    Może to służyć do:
    - zaimponowania fachowością
    - pokazania, że ceny elementów są niższe niż u konkurencji
    - i wreszcie do stwierdzenia, czy Użytkownik grzebał w komputerze, jeśli
    przyjdzie z reklamacją, czego Ci nie życzę.

    Pzdr
    Krzysztof




  • 3. Data: 2002-06-03 06:41:20
    Temat: Re: Faktura vat na sprzęt komputerowy
    Od: "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>


    Użytkownik Krzysztof-Piasecki <k...@i...pl> w wiadomości
    do grup dyskusyjnych napisał:ade7pa$8ea$...@n...tpi.pl...
    > Myślę, że nie musi, ale chce. Czytaj" szef chce, pracownik musi".
    > Może to służyć do:
    > - zaimponowania fachowością
    > - pokazania, że ceny elementów są niższe niż u konkurencji
    > - i wreszcie do stwierdzenia, czy Użytkownik grzebał w komputerze, jeśli
    > przyjdzie z reklamacją, czego Ci nie życzę.
    >
    > Pzdr
    > Krzysztof
    >
    >
    >
    Nie musi tak robić. Mam wyrok NSA w tej sprawie ale "na papierze" więc nie
    chce mi się go przepisywać. Chyba że bardzo chcesz :) Mówi on, że jeżeli
    rachunek obejmuje czynności i części zużyte do usługi, które zapewniają
    jedną konkretną potrzebę klienta to nie ma obowiązku wyszczególniania części
    i usług. Chyba, że któreś z nich jest objętę inna stawką VAT.
    Moi znajomi wystawiają np. "zestaw komputerowy Pentium III". A prowadzi ich
    dokumentację dobre biuro rachunkowe.

    WS



  • 4. Data: 2002-06-03 06:57:33
    Temat: Re: Faktura vat na sprzęt komputerowy
    Od: "Egon" <s...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Wojciech Suszycki (Brick B.)"
    <s...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:adf364$a2h$1@sunsite.icm.edu.pl...
    > Nie musi tak robić. Mam wyrok NSA w tej sprawie ale "na papierze" więc nie
    > chce mi się go przepisywać. Chyba że bardzo chcesz :) Mówi on, że jeżeli
    > rachunek obejmuje czynności i części zużyte do usługi, które zapewniają
    > jedną konkretną potrzebę klienta to nie ma obowiązku wyszczególniania
    części
    > i usług. Chyba, że któreś z nich jest objętę inna stawką VAT.
    > Moi znajomi wystawiają np. "zestaw komputerowy Pentium III". A prowadzi
    ich
    > dokumentację dobre biuro rachunkowe.

    Szanowny Panie Wojciechu,

    Cieszę się, że pisze Pan po mojej mysli i wierzę, ze
    zgodnie z prawem. Powstała awantura, w której człowiek
    usiłuje mnie przekonać o "obowiązku" wpisywania
    do faktury użytych elementów sprzętu. Jestem zdania,
    że nawet dodatek "pentium III" jest zbyteczny.
    Ponadto od kiedy to specyfikacja dodatkowa jest dokumentem
    skarbowym "wymagalnym" że sie tak wyrażę.
    Jeśli kupuję samochód wpisuje się w fakturze model, etc,
    nigdy zaś ceny opon czy wycieraczek.

    Rad bym zobaczyć owe orzeczenie NSA, ale nie zamierzam
    namawiać Pana na niezbyt atrakcyjne spędzenie czasu...

    By the way - przez moje ręce przechodzi sporo
    komputerów zachodnich, nowych. Na tamtejszych fakturach
    widnieje tylko model np. Compaq Presario XXX, cena etc.
    Te same modele mają co chwila inne , "wyższe" zazwyczaj
    procesory niż wczesniejsze i np. większe dyski.
    Nawet nalepki firmowe tej zmiany nie podają,
    a specyfikacje dostępne w sieci czasem w ogóle nie obejmują
    nowszych, lepszych z reguły składników komputera..
    I to jest w zgodzie z tamtejszym, unijnym prawem...

    Pozdrowienia, dzięki

    P






  • 5. Data: 2002-06-03 16:48:51
    Temat: Re: Faktura vat na sprzęt komputerowy
    Od: "Serwiz" <r...@g...pl>


    Użytkownik "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl> napisał w
    wiadomości:
    >
    [...]
    Mam wyrok NSA w tej sprawie ale "na papierze" więc nie
    > chce mi się go przepisywać. Chyba że bardzo chcesz :) Mówi on, że jeżeli
    > rachunek obejmuje czynności i części zużyte do usługi, które zapewniają
    > jedną konkretną potrzebę klienta to nie ma obowiązku wyszczególniania
    części
    > i usług. Chyba, że któreś z nich jest objętę inna stawką VAT.
    > Moi znajomi wystawiają np. "zestaw komputerowy Pentium III". A prowadzi
    ich
    > dokumentację dobre biuro rachunkowe.
    >
    > WS
    >
    >
    Mozesz podać sygnaturę tego wyroku? Może uda mi się znależć to na necie bo
    sprawa mnie bardzo interesuje.

    Serwiz



  • 6. Data: 2002-06-03 17:57:51
    Temat: Re: Faktura vat na sprzęt komputerowy
    Od: "roo" <o...@p...onet.pl>

    Czy dobrze rozumie - mozna kupic na FV jakies czesci - wypisac FV na usluge
    (np. Usluga serwisowa) i nie wyszczegolniajac w zadnej pozycji "pozbyc" sie
    tych czesci ?

    roo



  • 7. Data: 2002-06-03 19:09:55
    Temat: Re: Faktura vat na sprzęt komputerowy
    Od: "WSm" <w...@s...pl>

    Użytkownik "Serwiz" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:adg6lg$cm2$1@news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>
    napisał w
    [...]
    > > Moi znajomi wystawiają np. "zestaw komputerowy Pentium III".
    A [...]
    Wtrace sie ze swoja uwaga:
    Niezaleznie od wyroku sadowego, bezpiecznie dla sprzedawcy jest
    wyszczegolnic elementy skladowe komputera, gdyz sprzedawca nie
    wystawia innej dokumentacji technicznej na uzyte do budowy
    elementy. Byly artykuly prasowe, ze w supermarketach sprzedawane
    komputery mialy etykiete informacyjna o procesorze np. PIII, ale
    bez wyszczegolnienia ile RAM, a bylo jej 64! I nie uwzgledniano
    reklamacji klienta, ze maszyna chodzi ospale, jak na taki
    procesor. Dalej - oprogramowanie OEM (a szczegolnie licencja)
    jest przypisane albo do calego zestawu, albo do konkretnego
    elementu (np. Nero do pewnego typu nagrywarki), a ostatnio
    widzialem WIN98 do ... myszy. W przyszlosci bedzie niemozliwe np.
    odsprzedac nagrywarke i Nero wraz z licencja, bo opiewa na
    "zestaw komputerowy Pentium III". Itp. Wiec, moim zdaniem, aby
    oszczedzic w przyszlosci klopotow sobie i klientom (w koncu z
    nich sie zyje) to lepiej te skladowe wyszczegolnic. Ale to moje
    zdanie; jestem jedynie nabywca sprzetu i ze sprzedaza nie mam nic
    wspolnego. A podobne do opisanych problemy znam z autopsji.
    WSm



  • 8. Data: 2002-06-04 00:18:51
    Temat: Re: Faktura vat na sprzęt komputerowy
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Mon, 3 Jun 2002, WSm wrote:

    >+ Użytkownik "Serwiz" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    [...]
    >+ wyszczegolnic elementy skladowe komputera, gdyz sprzedawca nie

    Chciałeś napisać "gdy" ? "Gdyż" mi nie pasuje, bo zakazu
    wystawiania np. specyfikacji nie znam... :)

    >+ wystawia innej dokumentacji technicznej na uzyte do budowy
    >+ elementy. Byly artykuly prasowe, ze w supermarketach sprzedawane
    >+ komputery mialy etykiete informacyjna o procesorze np. PIII, ale
    >+ bez wyszczegolnienia ile RAM, a bylo jej 64! I nie uwzgledniano
    >+ reklamacji klienta, ze maszyna chodzi ospale, jak na taki
    >+ procesor.

    Raczej z "bezpieczeństwem sprzedawcy" ma to mało wspólnego:
    z bezpieczeństwem klienta" - juz prędzej :)
    Żadna nowość :(, widziałem np. kiedyś 386 bez cache... Szkoda słów :(

    Pozdrowienia, Gotfryd


  • 9. Data: 2002-06-04 05:13:33
    Temat: Re: Faktura vat na sprzęt komputerowy
    Od: "WSm" <w...@s...pl>

    Użytkownik "Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne"
    <s...@s...com.pl> napisał w wiadomości
    news:Pine.LNX.4.21.0206040215410.21514-100000@irys.s
    tanpol.com.pl
    ...
    > On Mon, 3 Jun 2002, WSm wrote:
    >
    > >+ Użytkownik "Serwiz" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    > [...]
    > >+ wyszczegolnic elementy skladowe komputera, gdyz sprzedawca
    nie
    >
    > Chciałeś napisać "gdy" ? "Gdyż" mi nie pasuje, bo zakazu
    > wystawiania np. specyfikacji nie znam... :)
    "gdyz" - w rozumieniu "z tego wzgledu, ze..." - oczywiscie
    zadnego zakazu nie ma.
    [...]
    > Raczej z "bezpieczeństwem sprzedawcy" ma to mało wspólnego:
    > z bezpieczeństwem klienta" - juz prędzej :)
    No nie wiem...
    Jak sie klient uwezmie to moze dochodzic swego w sadzie i wygra.
    Ja tu nie zajmuje stanowiska po zadnej ze stron - uwazam, ze tak
    sprzedawca, jak i klient sa "rownowazni" - sa wsrod nas jedni i
    drudzy.
    WSm
    p.s. na swoje zyczenie mam faktury z wyszczegolnionymi skladowymi
    i po czasie, jak dokupuje czesci do modernizacji, to wystarczy
    ten dokument do rozmow ze sprzedawca - ma pelny wykaz elementow
    bez potrzeby odczytywania fizycznie w rozkreconym pudle co jest w
    srodku...
    Moze to tylko moj taki kaprys....


  • 10. Data: 2002-06-04 09:49:09
    Temat: Re: Faktura vat na sprzęt komputerowy
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Tue, 4 Jun 2002, WSm wrote:
    [...]
    >+ > z bezpieczeństwem klienta" - juz prędzej :)
    >+ No nie wiem...
    >+ Jak sie klient uwezmie to moze dochodzic swego w sadzie i wygra.

    Czego może dochodzić ? Że *jego zdaniem* 64MB do PII/PIII to
    trochę przymało ? ;) (jeśli komputer *byłby* oznaczony jako
    "przeznaczony pod Windows 200 - to można by się czepiać).
    Inaczej ja *zawsze* mógłbym się czepiać ;) (pewnie da się
    wyguglować moje zeznania, że kiedy "normą" były 486/4..8MB RAM
    to ja "trzymałem" 386/24MB)

    >+ Ja tu nie zajmuje stanowiska po zadnej ze stron - uwazam, ze tak

    Ależ - bynajmniej nie w tej sprawie :)

    [...]
    >+ p.s. na swoje zyczenie mam faktury z wyszczegolnionymi skladowymi

    Osobiście uważam że (przy "normalnej" sprzedaży, tj. jeśli
    nikt nic nie kombinuje ani nie patrzy jakby kogo naciągnąć)
    specyfikacja nie zawadzi. Ale nie przeszkadza mi to uważać,
    że jej brak *nie* stanowi powodu do robienia rabanu po zakupie,
    nawet jeśli "zdroworozsądkowo uzasadniony" :( (raban, nie zakup
    PIV 64MB RAM).

    >+ i po czasie, jak dokupuje czesci do modernizacji, to wystarczy
    >+ ten dokument do rozmow ze sprzedawca - ma pelny wykaz elementow
    >+ bez potrzeby odczytywania fizycznie w rozkreconym pudle co jest w
    >+ srodku...

    Y tam, ja patrzę co na którym przerwaniu wisi i też widać ;)

    - Pozdrowienia, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1