-
1. Data: 2006-11-03 08:28:10
Temat: Ewidencja przebiegu i duży koszt?
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Witam,
Czy ewidencja przebiegu pojazdu jest rozliczana miesięcznie? Chodzi mi o
sytuację, gdy np. w danym miesiącu mało jeżdżę i trafi się spory wydatek
związany z naprawą samochodu... Czy też taki wydatek może być odliczony
wyłącznie w części którą pokryje kilometrówka z tego miesiąca?
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"To nie logika, to polityka"
(c) Kabaret pod Wydrwigroszem 2006
-
2. Data: 2006-11-03 09:04:16
Temat: Re: Ewidencja przebiegu i duży koszt?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 3 Nov 2006, Jacek Osiecki wrote:
> Czy ewidencja przebiegu pojazdu jest rozliczana miesięcznie?
Nie.
Ewidencja jest cześcią *rozliczania podatku dochodowego*.
Ten zaś rozliczany jest rocznie - miesięcznie są płacone wyłącznie
*zaliczki*, wynikające z rozliczenia przychodów, kosztów i limitów.
Ale owo rozliczenie jest zawsze robione "rocznie" - czyli na
PIT wpisujesz dane "od początku roku", prawda?
Nie pisz że tego nie wiesz, bo nie uwierzę :]
Wniosek: postanowiłeś potrollować ;)
> Chodzi mi o
> sytuację, gdy np. w danym miesiącu mało jeżdżę i trafi się spory wydatek
> związany z naprawą samochodu... Czy też taki wydatek może być odliczony
> wyłącznie w części którą pokryje kilometrówka z tego miesiąca?
AFAIK nie ma przepisu ustanawiającego "miesięczny" limit.
A to by znaczyło że limit kilometrówki jest RÓWNIEŻ roczny.
Wydanie w styczniu 11 000 zł na samochód mimo przejechania 0 km nie
znaczy że nie da się tego ująć w listopadzie ;) (to taki miesiąc
bardzo wskazany do ujmowania w KUP!)
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2006-11-03 10:27:39
Temat: Re: Ewidencja przebiegu i duży koszt?
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Fri, 3 Nov 2006 10:04:16 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
> On Fri, 3 Nov 2006, Jacek Osiecki wrote:
>> Czy ewidencja przebiegu pojazdu jest rozliczana miesięcznie?
> Ewidencja jest cześcią *rozliczania podatku dochodowego*.
> Ten zaś rozliczany jest rocznie - miesięcznie są płacone wyłącznie
> *zaliczki*, wynikające z rozliczenia przychodów, kosztów i limitów.
> Ale owo rozliczenie jest zawsze robione "rocznie" - czyli na
> PIT wpisujesz dane "od początku roku", prawda?
No pięknie, ale jeśli np. w sierpniu zrobię remont samochodu za 2000PLN,
to chciałbym wiedzieć czy mam prawo w sierpniu te 2000 odliczyć czy też
tylko taką kwotę która wynika z przemnożenia km przejechanych w sierpniu.
> Nie pisz że tego nie wiesz, bo nie uwierzę :]
> Wniosek: postanowiłeś potrollować ;)
Chodzi o prywatny samochód używany na cele DG. Jestem vatowcem...
Tak więc pojawia się też problem czy można normalnie odliczyć VAT czy też
tylko w części która wynika z kilometrówki. A jeśli to drugie - to czy taki
VAT przepada?
>> Chodzi mi o
>> sytuację, gdy np. w danym miesiącu mało jeżdżę i trafi się spory wydatek
>> związany z naprawą samochodu... Czy też taki wydatek może być odliczony
>> wyłącznie w części którą pokryje kilometrówka z tego miesiąca?
> AFAIK nie ma przepisu ustanawiającego "miesięczny" limit.
> A to by znaczyło że limit kilometrówki jest RÓWNIEŻ roczny.
> Wydanie w styczniu 11 000 zł na samochód mimo przejechania 0 km nie
> znaczy że nie da się tego ująć w listopadzie ;) (to taki miesiąc
Wszystko pięknie - ale rozumiem że nie można tego ująć w styczniu, tak?
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"To nie logika, to polityka"
(c) Kabaret pod Wydrwigroszem 2006
-
4. Data: 2006-11-03 11:51:07
Temat: Re: Ewidencja przebiegu i duży koszt?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 3 Nov 2006, Jacek Osiecki wrote:
>> Ewidencja jest cześcią *rozliczania podatku dochodowego*.
>> Ten zaś rozliczany jest rocznie - miesięcznie są płacone wyłącznie
>> *zaliczki*, wynikające z rozliczenia przychodów, kosztów i limitów.
>> Ale owo rozliczenie jest zawsze robione "rocznie" - czyli na
>> PIT wpisujesz dane "od początku roku", prawda?
>
> No pięknie, ale jeśli np. w sierpniu zrobię remont samochodu za 2000PLN,
> to chciałbym wiedzieć czy mam prawo w sierpniu te 2000 odliczyć czy też
> tylko taką kwotę która wynika z przemnożenia km przejechanych w sierpniu.
A kogo obchodzi ilość km przejechanych w sierpniu?
Przecież *limit* jest *roczny* - czyli istotne jest ile zostało
przejechane i ujęte w ewidencji od początku roku. Tudzież
*przybędzie* tyle, ile wynosi różnica miedzy już wykorzystaną
częścią limitu a kolejnymi kilometrami - ale przecież limit
mógł nie być poprzednio wykorzystany (w całości lub w części).
> Tak więc pojawia się też problem czy można normalnie odliczyć VAT czy też
> tylko w części która wynika z kilometrówki.
A to jest trudniejsze pytanie, były prezentowane zdania podzielone.
Zdaje się z ostatniej dyskusji wyszło ze "odliczalny" powinien być
cały VAT - przejrzyj archiwum. "Nie mam zdania" :O
>> AFAIK nie ma przepisu ustanawiającego "miesięczny" limit.
>> A to by znaczyło że limit kilometrówki jest RÓWNIEŻ roczny.
>> Wydanie w styczniu 11 000 zł na samochód mimo przejechania 0 km nie
>> znaczy że nie da się tego ująć w listopadzie ;) (to taki miesiąc
>
> Wszystko pięknie - ale rozumiem że nie można tego ująć w styczniu, tak?
No jak od początku roku przejechano 0 km to nie można.
pzdr, Gotfryd