-
11. Data: 2009-07-09 10:11:16
Temat: Re: Etat i otwarcie dodatkowej działalności
Od: " " <t...@g...pl>
Jarek Andrzejewski <p...@g...com> napisał(a):
>> no to musisz znieść "krzywopatrzenie" albo zmienić korporację :-)
> Ukryć Ci się tego raczej nie uda, bo rejestry przedsiębiorców są
> jawne
> i pracodawca zawsze może sprawdzić Cię np. w GUSie używając NIP-u
> ..
Dzięki za rzeczową odpowiedź. Z korporacją w dłuższej perspektywie czasowej
coraz bardziej mi nie po drodze, stąd pomysł powrotu do
bycia "freelancerem", otwarcia własnej DG, wybadania rynku, odnowienia
kontaktów z kontrahentami - i, dopiero jeśli zakończyło by się to sukcesem,
zakończenie pracy na etacie. Jeśli nie, to trudno, pozostaję przy
dotychczasowym sposobie zarabiania na życie. Dlatego poszukuję wszelkich
pomysłów jak najdłużej ukryć fakt otwarcia działalności (jeśli sam się tym
nie wyłoże albo "życzliwy" nie doniesie to firma z własnej inicjatywy raczej
po rejestrach przedsiębiorców szukać mnie nie będzie).
pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2009-07-09 10:19:41
Temat: Re: Etat i otwarcie dodatkowej działalności
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Thu, 09 Jul 2009 10:11:16 +0000, napisał(a):
> Dzięki za rzeczową odpowiedź. Z korporacją w dłuższej perspektywie
> czasowej coraz bardziej mi nie po drodze, stąd pomysł powrotu do bycia
> "freelancerem", otwarcia własnej DG, wybadania rynku, odnowienia
> kontaktów z kontrahentami - i, dopiero jeśli zakończyło by się to
> sukcesem, zakończenie pracy na etacie. Jeśli nie, to trudno, pozostaję
> przy dotychczasowym sposobie zarabiania na życie. Dlatego poszukuję
> wszelkich pomysłów jak najdłużej ukryć fakt otwarcia działalności (jeśli
> sam się tym nie wyłoże albo "życzliwy" nie doniesie to firma z własnej
> inicjatywy raczej po rejestrach przedsiębiorców szukać mnie nie będzie).
To może tak jak ci podałem, wybierz taka formę opodatkowania DG, przy
której nie musisz informować pracodawcy
-
13. Data: 2009-07-09 10:32:40
Temat: Re: Etat i otwarcie dodatkowej działalności
Od: Patryk Włos <p...@i...peel>
> Dzięki za rzeczową odpowiedź. Z korporacją w dłuższej perspektywie czasowej
> coraz bardziej mi nie po drodze, stąd pomysł powrotu do
> bycia "freelancerem", otwarcia własnej DG, wybadania rynku, odnowienia
> kontaktów z kontrahentami - i, dopiero jeśli zakończyło by się to sukcesem,
> zakończenie pracy na etacie. Jeśli nie, to trudno, pozostaję przy
> dotychczasowym sposobie zarabiania na życie. Dlatego poszukuję wszelkich
> pomysłów jak najdłużej ukryć fakt otwarcia działalności (jeśli sam się tym
> nie wyłoże albo "życzliwy" nie doniesie to firma z własnej inicjatywy raczej
> po rejestrach przedsiębiorców szukać mnie nie będzie).
Acha, czyli chcesz wykorzystać firmę, która w Ciebie inwestuje, jako
taką bezpieczną przystań, po czym wystawić ją do wiatru, jak tylko
nadarzy się okazja, tak?
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
14. Data: 2009-07-09 10:51:28
Temat: Re: Etat i otwarcie dodatkowej działalności
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
Patryk Włos wrote:
>
> Acha, czyli chcesz wykorzystać firmę, która w Ciebie inwestuje, jako
> taką bezpieczną przystań, po czym wystawić ją do wiatru, jak tylko
> nadarzy się okazja, tak?
>
To jest biznes, a nie działalnośc charytatywna (zarówno pracodawcy jak i
pracownika).
Jeśli pracodawca będzie zainteresowany długofalową współpracą, to
stworzy takie warunki, przy których praciwnikowi nie bedzie się opłacało
szukać alternatywy.
Proste?
Piotrek
-
15. Data: 2009-07-09 10:55:02
Temat: Re: Etat i otwarcie dodatkowej działalności
Od: spp <s...@o...pl>
Piotrek pisze:
> Jeśli pracodawca będzie zainteresowany długofalową współpracą, to
> stworzy takie warunki, przy których praciwnikowi nie bedzie się opłacało
> szukać alternatywy.
>
> Proste?
Prawie.
Co ma zrobić pracodawca to napisałeś. A pracownik?
--
spp
-
16. Data: 2009-07-09 10:56:07
Temat: Re: Etat i otwarcie dodatkowej działalności
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
spp wrote:
>
> Co ma zrobić pracodawca to napisałeś. A pracownik?
>
Niech zgadnę. Pracować? ;-)
Piotrek
-
17. Data: 2009-07-09 12:07:29
Temat: Re: Etat i otwarcie dodatkowej działalności
Od: ajt <a...@u...com.pl>
Patryk Włos pisze:
> Acha, czyli chcesz wykorzystać firmę, która w Ciebie inwestuje, jako
> taką bezpieczną przystań, po czym wystawić ją do wiatru, jak tylko
> nadarzy się okazja, tak?
>
Czemu wystawić do wiatru? Gość pracuje w tej firmie, zakładam że
rzetelnie wywiązuje się z obowiązków, bierze za to konkretną kasę i ma
prawo odejść w dowolnie wybranym momencie (z uwzględnieniem warunków
wypowiedzenia). W końcu firma to tylko miejsce, gdzie się pracuje i
zarabia, a nie jakiś twór, któremu pracownik jest oddany duszą i ciałem,
stojący ponad rodziną i całą resztą, jak to wielu pracodawców chce
widzieć :)
--
Pozdrawiam
Andrzej
kalkulatory foto i takie tam: http://album.radom.pl/index.php?n=Foto.Index
-
18. Data: 2009-07-09 12:38:50
Temat: Re: Etat i otwarcie dodatkowej działalności
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Patryk Włos" <p...@i...peel> napisał w wiadomości
news:h34h0t$2i28$1@opal.icpnet.pl...
> Acha, czyli chcesz wykorzystać firmę, która w Ciebie inwestuje, jako taką
> bezpieczną przystań, po czym wystawić ją do wiatru, jak tylko nadarzy się
> okazja, tak?
Dopoki zwiazek z firma pozostaje na zasadzie kiepsko oplacanej pracy
najemnej to jest to chyba normalne, oczywiste i jedynie sluszne.
Jesli firmie tak zalezy, to niech da udzialy w zyskach, zwiekszane z uplywem
czasu - wtedy rzeczywiscie pracownik poczuje sie zaangazowany. A jak nie -
to niech sie pan kapytalysta nie zdziwi, jak dostanie kiedys kopa w dupe.
Oby wiecej, czesciej i mocniej.
Pozdrawiam
SDD
-
19. Data: 2009-07-09 12:57:37
Temat: Re: Etat i otwarcie dodatkowej działalności
Od: spp <s...@o...pl>
SDD pisze:
> A jak nie -
> to niech sie pan kapytalysta nie zdziwi, jak dostanie kiedys kopa w dupe.
> Oby wiecej, czesciej i mocniej.
Dlatego pracowników trzeba trzymać krótko przy mordzie. :)
--
spp
-
20. Data: 2009-07-09 13:42:40
Temat: Re: Etat i otwarcie dodatkowej działalności
Od: Patryk Włos <p...@i...peel>
>> A jak nie - to niech sie pan kapytalysta nie zdziwi, jak dostanie
>> kiedys kopa w dupe. Oby wiecej, czesciej i mocniej.
>
> Dlatego pracowników trzeba trzymać krótko przy mordzie. :)
Dokładnie. Gdybym mógł legalnie i wprost pracownika trzymać siłą w mojej
firmie, to bym nie musiał go aż tak dusić. Tzn. dusiłbym i tak, bo takie
są prawa ekonomii, ale nie aż do tego stopnia.
Niestety niektórzy tego nie rozumieją...
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com