Witam

Moj dostawca internetu postanowil sie zrewolucjonizowac i od
stycznia zapowiedzial zaprzesranie dostarczania teradycyjnych faktur
na korzysc takich elektronicznych z elektronicznym podpisem.
Niby OK, niech i tak bedzie, ale niechce ich wysylac na maila, tylko
kaze mi zalozyc jakies konto u nich i tam sie logowwac i sprawrdzac ..
a takie rozwiazanie mnie nie intersuje, mam juz dosc kolejnych kont
zazwyczaj takich gdzie nie mozna zmienic username i zostaja takie
robaczki: try564rfd a ze hasla tez czasami nie daja zmienic .. no to
juz wogole dramat, slowem niechce kolejnego konta.
Przy okazji moze ktos z Was wie jak go zmusic zeby to wysylal na
maila ?
A wazniejsze dla mnie pytanie to co mam zrobic z taka faktura ?
Drukowac i trzymac przewidziane 5 lat ? Kupic ekstra pen-driva i
wgrywac tam te wszystkie faktury i trzymac te 5 lat ? No co z tym
zrobic ?

Pozdrawiam
Mariusz

do góry

Dnia 23-11-2007 o 11:11:35 <M...@g...com> napisał(a):

> Witam
>
> Moj dostawca internetu postanowil sie zrewolucjonizowac i od
> stycznia zapowiedzial zaprzesranie dostarczania teradycyjnych faktur
> na korzysc takich elektronicznych z elektronicznym podpisem.
> Niby OK, niech i tak bedzie, ale niechce ich wysylac na maila, tylko
> kaze mi zalozyc jakies konto u nich i tam sie logowwac i sprawrdzac ..
> a takie rozwiazanie mnie nie intersuje, mam juz dosc kolejnych kont
> zazwyczaj takich gdzie nie mozna zmienic username i zostaja takie
> robaczki: try564rfd a ze hasla tez czasami nie daja zmienic .. no to
> juz wogole dramat, slowem niechce kolejnego konta.
> Przy okazji moze ktos z Was wie jak go zmusic zeby to wysylal na
> maila ?
> A wazniejsze dla mnie pytanie to co mam zrobic z taka faktura ?
> Drukowac i trzymac przewidziane 5 lat ? Kupic ekstra pen-driva i
> wgrywac tam te wszystkie faktury i trzymac te 5 lat ? No co z tym
> zrobic ?
>

Piszę z głowy, ale na 95% tak jest:
Jeśli to mają być prawdziwe e-faktury, zgodne z ustawą i rozporządzeniem,
to bez Twojej zgody, i to zdaje się pisemnej, nie mogą Cię zmusić do
akceptacji takich faktur.
Innymi słowy, jeśli dostaniesz takiego e-bubla, to nie jest to faktura, a
więc wystawiający nie dopełnia obowiązku
wystawienia faktury.

do góry

> Piszę z głowy, ale na 95% tak jest:
> Jeśli to mają być prawdziwe e-faktury, zgodne z ustawą i rozporządzeniem,
> to bez Twojej zgody, i to zdaje się pisemnej, nie mogą Cię zmusić do
> akceptacji takich faktur.
> Innymi słowy, jeśli dostaniesz takiego e-bubla, to nie jest to faktura, a
> więc wystawiający nie dopełnia obowiązku
> wystawienia faktury.

Czyli jezeli dobrze zrozumialem, to koles moze mi wyslac taka fakture
zabezpieczona podpisem, ale bez mojej zgody na pismie i tak musi mi
przyslac papierowa wersje ?

A co z tym co przeczytalem w tym arttykule:
http://www.nowebiuro.pl/Tematy_dnia/Rz;Na;fakturze;m
usi;byc;podpis;elektroniczny,artykul-3621-54.html
moj dostawca de-facto chce udostepnic nam serwer na ktorym beda te
faktury... twierdzi ze zabezpieczone podpisem.. ale to ja bede je
drukowal a nie on. A w takim razie jak rozumiem to jest niezgodne z
prawem.

do góry

Dnia 23-11-2007 o 11:58:52 <M...@g...com> napisał(a):

>
>> Piszę z głowy, ale na 95% tak jest:
>> Jeśli to mają być prawdziwe e-faktury, zgodne z ustawą i
>> rozporządzeniem,
>> to bez Twojej zgody, i to zdaje się pisemnej, nie mogą Cię zmusić do
>> akceptacji takich faktur.
>> Innymi słowy, jeśli dostaniesz takiego e-bubla, to nie jest to faktura,
>> a
>> więc wystawiający nie dopełnia obowiązku
>> wystawienia faktury.
>
> Czyli jezeli dobrze zrozumialem, to koles moze mi wyslac taka fakture
> zabezpieczona podpisem, ale bez mojej zgody na pismie i tak musi mi
> przyslac papierowa wersje ?

Trzeba by sprawdzić w przepisach, ale jestem prawie pewien że tak.
Przy czym nie musi Ci przysyłać - musi jedynie wystawić papierową wersję.


>
> A co z tym co przeczytalem w tym arttykule:
> http://www.nowebiuro.pl/Tematy_dnia/Rz;Na;fakturze;m
usi;byc;podpis;elektroniczny,artykul-3621-54.html
> moj dostawca de-facto chce udostepnic nam serwer na ktorym beda te
> faktury... twierdzi ze zabezpieczone podpisem.. ale to ja bede je
> drukowal a nie on. A w takim razie jak rozumiem to jest niezgodne z
> prawem.
>

Ale faktur elektonicznych się nie drukuje. Jeśli masz drukować,. to to są
zwykłe papierowe
faktury które musi wystawić sprzedawca - na co wskazują wyroki.
Co prawda nikt się w tych wyrokach nie odniósł do kwesti zlecania wydruku
innej osobie,
więc nie wiemy jak by to było, ale jeśli mówisz o jakichś większych
kwotach, to nie warto
byc królikiem doświadczalnym :)

do góry

Znalazlem rozporzadzenie ministra finansow z 14 lipca 2005 w nim stoi
jak byk w par 3.1
Ze przesylanie takich faktur moze sie odbywac TYLKO za PISEMNA zgoda
odbiorcy.
A w dodatku jak rozumiem z tych artyluków ze aby odebrac taka fakture
w poprawny dla US sposob i aby ona byla podstawa odliczen podatkowych
to sam musze dysponowac takim podpisem elektronicznym ? Tylko dlaczego
skoro normalne/paiperowe faktury moga byc wystawiane bez mojego
podpisu? Naprawrde nie wystarczy podpis elektorniczny nadawcy - firmy
wystawiajacej fakture ? Ja tez musze miec taki podpis?

Skoro tak to zupelnie nie rozumiem calego zmieszania z tym podpisem,
przeciez to faktycznie ulatwilo sprawe tylko w rozliczeniach miedzy
duzymi firmami, a maluczcy i prywatni klienci dalej musza dostawac
tradycyjne papierki. ...
nie rozumiem tego.

do góry

Dnia 23-11-2007 o 12:34:16 <M...@g...com> napisał(a):

> nie rozumiem tego.


Uwierz mi, że nie Ty jeden :)

do góry

On Fri, 23 Nov 2007, M...@g...com wrote:

> Przy okazji moze ktos z Was wie jak go zmusic zeby to wysylal na
> maila ?

Nie da się.
Jedyną wydającą się za prawidłową drogę, co do której nie widzieliśmy
wyroków (bo nie wiedzieć czemu wszyscy INACZEJ uzasadniają pytania
do US oraz obronę przed NSA!) która jak się wydaje zgodnie z przepisami
umożliwia wysłanie f-ry mailem, wymaga zgody obu stron i zachowania
odpowiedzialności wystawcy ZA WYDRUKOWANIE!
Z e-fakturą nie ma to nic wspólnego.

> A wazniejsze dla mnie pytanie to co mam zrobic z taka faktura ?

Już doszedłeś :)
Trzeba by samemu mieć "infrastrukturę".

pzdr, Gotfryd

do góry

On Fri, 23 Nov 2007, M...@g...com wrote:

> Skoro tak to zupelnie nie rozumiem calego zmieszania z tym podpisem,

A nie jest to aby pochodna zamieszania z podpisem elektronicznym
*w ogóle*?
Spytam inaczej: czy mógłbyś zostać certyfikatorem takich podpisów?
;)
Tam, gdzie była potrzeba "wielkich" (banki mam na myśli) aby umożliwić
regulację powierdzania woli "znaczkami" (hasłem, PINem, czymkolwiek)
jakoś dało się zezwolić na korzystanie z zaakceptowanych przez strony
form.
Przy "głupiej fakturze" znienacka się nie da.
Hm. Dziwne, nie?

pzdr, Gotfryd

do góry

M...@g...com wrote:
> nie rozumiem tego.

Ależ to proste.

Każdy certyfikat kwalifikowany to lekko licząc 400 plz + VAT / rok.

Tak więc lobbing CA wydających certyfikaty kwalifikowany był na tyle
silny, że po raz kolejny wylano dziecko z kapielą czy też jak wolą inni
wydy**** podatnika.

Piotrek

do góry

> Czyli jezeli dobrze zrozumialem, to koles moze mi wyslac taka fakture
> zabezpieczona podpisem, ale bez mojej zgody na pismie i tak musi mi
> przyslac papierowa wersje ?

Trochę OT. Jesli sprzedawca wystawi taką fakturę elektroniczną (zakładam że
z podpisem, tak jak trzeba), a potem wystawi i przyśle to samo w papierowej
wersji - to czy nie będzie to wystawienie 2 oryginałów z tym samym numerem
to tej samej transakcji? Bo jesli tak, to nieciekawe skutki podatkowe dla
obu stron moze to rodzić... Tam mi się wydaje

do góry