Dostalem z pewnej firmy umowe, w ktorej jest nastepujacy punkt:

"Odbiorca (czyli ja) oswiadcza, ze jako podatnik podatku VAT jest
upowazniony do otrzymywania faktur VAT."

Ja akurat nie jestem platnikiem VAT. Czy to znaczy ze nie moge otrzymywac
faktur VAT??? Przeciez jak VATowiec wystawia mi fakture, to musi to byc
faktura VAT.

Druga sprawa. W tej samej umowie jest cos tam wspomniene, ze towar jest
przeznaczony do dalszej odsprzedazy. Czy jezeli kupie cos u nich, a na
umowie bedzie napisane, ze "Towar do dalszej odsprzedazy", to nie moge tego
przeznaczyc na uzytek wlasny? Czy to ma jakas moc prawna?

Tomasz

do góry

Użytkownik "cbull" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dtkife$a28$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dostalem z pewnej firmy umowe, w ktorej jest nastepujacy punkt:
>
> "Odbiorca (czyli ja) oswiadcza, ze jako podatnik podatku VAT jest
> upowazniony do otrzymywania faktur VAT."

Widocznie ktos jeszcze uzywa formulek z konca lat 90', gdy FV mogli
otrzymywac tylko VATowcy - dla pozostalych byly rachunki uproszczone.

Pozdrawiam
SDD

--
Przepisu, jak życie wziąć w cugle, nie znajdziesz nawet i w Google. (SDD)

do góry

On Thu, 23 Feb 2006, cbull wrote:

> Dostalem z pewnej firmy umowe, w ktorej jest nastepujacy punkt:
>
> "Odbiorca (czyli ja) oswiadcza, ze jako podatnik podatku VAT jest
> upowazniony do otrzymywania faktur VAT."

To już wiesz :) Zacofani są straszliwie.

> Druga sprawa. W tej samej umowie jest cos tam wspomniene, ze towar jest
> przeznaczony do dalszej odsprzedazy. Czy jezeli kupie cos u nich, a na
> umowie bedzie napisane, ze "Towar do dalszej odsprzedazy", to nie moge tego
> przeznaczyc na uzytek wlasny? Czy to ma jakas moc prawna?

Ma moc prawną o tyle, że wyklucza wszelkie twoje prawa jako konsumenta.

Bo ty jako ty kupując coś w sklepie na użytek osobisty (ale nie
zawodowy! bo niektórzy dla odmiany uważają że tylko zakupy
"na firmę" nie są konsumenckie, a to nieprawda - można coś kupić
nie na DG a mimo to w celach zawodowych) - więc kupując dla
celów osobistych byłbyś chroniony prawami konsumenckimi.
A tak nawet przeznaczenie "dla siebie" nic nie zmieni.

Po prostu przekażesz sam sobie, za pomocą faktury wewnętrzej,
z majątku DG na cele osobiste, doliczając VAT który odliczyłeś.
I w razie reklamacji towaru jako konsument pójdziesz do samego
siebie z pretensją ze chcesz skorzystać z konsumenckiej
ustawowej "niezgodności z umową" ;)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

>
> Po prostu przekażesz sam sobie, za pomocą faktury wewnętrzej,
> z majątku DG na cele osobiste, doliczając VAT który odliczyłeś.
> I w razie reklamacji towaru jako konsument pójdziesz do samego
> siebie z pretensją ze chcesz skorzystać z konsumenckiej
> ustawowej "niezgodności z umową" ;)

Dziekuje serdecznie za wyjasnienia, tylko jedna sprawa - jak pisałem
wcześniej, nie jestem płatnikiem VAT - czy to cos zmienia?

Tomasz

do góry

> Po prostu przekażesz sam sobie, za pomocą faktury wewnętrzej,
> z majątku DG na cele osobiste, doliczając VAT który odliczyłeś.
> I w razie reklamacji towaru jako konsument pójdziesz do samego
> siebie z pretensją ze chcesz skorzystać z konsumenckiej
> ustawowej "niezgodności z umową" ;)

Zle sie wyrazilem. "Na siebie" mialem na mysli na uzytek firmy, a nie na
cele osobiste. Po prostu nie chce go dalej sprzedawac, tylko uzywac w
firmie.
Poza tym, tak jak napisalem - nie jestem platnikiem VAT, czy to cos zmienia?

Tomasz

do góry

On Sun, 26 Feb 2006, cbull wrote:

> Poza tym, tak jak napisalem - nie jestem platnikiem VAT, czy to cos zmienia?

IMO nic. Poza bezsensownością "uprawnienia do otrzymywania", które jest
stwierdzeniem prawdziwym ale zwrotem retorycznym.

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry