-
11. Data: 2009-02-26 18:06:45
Temat: Re: Duplikat faktury za 15 PLN :)
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-02-26, Anax WRC <h...@i...pl> wrote:
[...]
>> Jak ją chce zaKUPować to takiej drukowanej samodzielnie nie może.
>
> ooo a od kiedy? a jesli dostanie poczta dokladnie identyczna jak ta, ktora
> wydrukuje? tez bez podpisow... no identyczna...
> kto sprawdzi czy ja dostal poczta czy wydrukowal?
Ale to nie chodzi o to czy można coś udowodnić, czy nie, czy to łatwe,
czy nie itp. Chodzi o to, że zwyczajnie jest to niezgodne z przepisami.
Fakturę wystawia wystawca. Obraz faktury przechowywany nie jest fakturą.
Jest obrazem. Nie stanie się fakturą jak go wydrukujesz. Stanie się
fakturą jak go wydrukuje wystawca. Chyba tyle. :)
> Czy moze wszedl jakis przepis, ktory mowi ze musi byc podpis?
Owszem. Musi. Elektroniczny. Ale w tym przypadku nie posługujesz się
wydrukiem, tylko wersją elektroniczną.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
12. Data: 2009-02-26 18:14:23
Temat: Re: Duplikat faktury za 15 PLN :)
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> Podpisu być nie musi, ale jest przepis, że fakturą jest dokument
> wystawiony przez wystawcę, a nie nabywcę. Zresztą to jest oczywiste:
> jeśli dostanie pocztą oryginał, a wcześniej go sobie wydrukował, to
> jeden z nich musi być fałszywy. Chyba nietrudno zgadnąć który.
oryginalem nie jest dokument na ktorym jest napisane "ORYGINAL". Wystarczy
zrobic kserokopie dobrej jakosci oryginalu. I tu chyba tez nie ma
watpliwosci. Jednak ktos kto nie wiedzial, ktory byl oryginalny a ktory jest
kopia to nie stanowi to dla niego roznicy
Icek
-
13. Data: 2009-02-26 21:01:48
Temat: Re: Duplikat faktury za 15 PLN :)
Od: Andrzej Kłos <a...@w...pl>
Wojciech Bancer pisze:
> Fakturę wystawia wystawca. Obraz faktury przechowywany nie jest fakturą.
> Jest obrazem. Nie stanie się fakturą jak go wydrukujesz. Stanie się
> fakturą jak go wydrukuje wystawca. Chyba tyle. :)
czy można zlecić drukowanie faktur zewnętrznej firmie? Nie mam drukarki,
maszyny do pakowania w koperty i chętnie zlecę to na zewnątrz. Mogę?
andy_nek
-
14. Data: 2009-02-26 21:47:06
Temat: Re: Duplikat faktury za 15 PLN :)
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
Andrzej Kłos pisze:
> Wojciech Bancer pisze:
>> Fakturę wystawia wystawca. Obraz faktury przechowywany nie jest fakturą.
>> Jest obrazem. Nie stanie się fakturą jak go wydrukujesz. Stanie się
>> fakturą jak go wydrukuje wystawca. Chyba tyle. :)
>
> czy można zlecić drukowanie faktur zewnętrznej firmie? Nie mam drukarki,
> maszyny do pakowania w koperty i chętnie zlecę to na zewnątrz. Mogę?
Zażądaj oficjalnej interpretacji na to pytanie. Po zapoznaniu się z
odpowiedzią możesz się zdziwić :)
--
Liwiusz
-
15. Data: 2009-02-26 22:17:42
Temat: Re: Duplikat faktury za 15 PLN :)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 26 Feb 2009, Icek wrote:
> oryginalem nie jest dokument na ktorym jest napisane "ORYGINAL". Wystarczy
> zrobic kserokopie dobrej jakosci oryginalu.
Powiedz nam, czym jest to cóś co otrzymamy postępując tak jak napisałeś.
Jak będziemy wiedzieli, to będziemy mądrzejsi jak interpretować resztę :>
Żeby jasność była: owszem, to powyższe jest krytyką ustawodawcy,
a w szczególności ekhm... "mądrych inaczej" pomysłów, aby:
- nie posługiwać się pojęciem *egzemplarza* f-ry
- zarządzić aby *kopia* *różniła się* od oryginału (ergo, jak się nie
różni tym co kazał ustawodawca, to to NIE JEST kopia, co wynika
z ratio legis)
Tak więc mamy pułapkę swoistą offsajdową ;) - i z propozycją jak
wyżej stałeś się podejrzany o wiedzę jak ją rozwikłać :)
> Jednak ktos kto nie wiedzial, ktory byl oryginalny a ktory jest
> kopia to nie stanowi to dla niego roznicy
Dotąd nie było słychać, aby ktoś się przyczepił podatnika
o "nieproceduralny oryginał".
ALE... interpretacje są jednolite.
I do tego mamy w cache że kiedyś US nawet podatku od freeware zażądał
(i zawsze podkreślam - co z tego, że podatnik "sprowokował" akcję
zbędnym wpisem?)
Co będzie jak przypadkiem wyjdzie (wskutek tego, US dorwał "prawdziwy"
oryginał f-ry, którą albo policja znalazła u listonosza który
np. palił listami albo inny US u wystawcy bo wpadła w zły segregator)
że mamy to cóś (równie bez nazwy, tak jak ksero z oryginału)
i zostało ujęte w dokumentach?
Tak, prawdopodobieństwo jest śladowe. Ale kiedyś komuś się przydarzy,
to wyłącznie kwestia czasu :)
pzdr, Gotfryd
-
16. Data: 2009-02-26 22:23:09
Temat: Re: Duplikat faktury za 15 PLN :)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 26 Feb 2009, Andrzej Kłos wrote:
> czy można zlecić drukowanie faktur zewnętrznej firmie? Nie mam drukarki,
> maszyny do pakowania w koperty i chętnie zlecę to na zewnątrz. Mogę?
IMHO tak. Uzasadniam to tak, że inaczej również pracownik nie bardzo
mógłby "wystawiać w imieniu". Twierdzący inaczej proszeni są o wskazanie
podstawy prawnej :)
Potrzebna na to IMO byłaby pisemna umowa/upoważnienie.
I w tym ból - już widzę jak ci "różnokolorowi" dają Ci do ręki podpisany
przez prezesa dokument upoważniający Cię do "drukowania f-r w ich
imieniu".
pzdr, Gotfryd
-
17. Data: 2009-02-28 19:38:30
Temat: Re: Duplikat faktury za 15 PLN :)
Od: "moje_przedmioty" <m...@i...pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości news:Pine.WNT.4.64.0902262306380.3044@quad...
> On Thu, 26 Feb 2009, Icek wrote:
>
>> oryginalem nie jest dokument na ktorym jest napisane "ORYGINAL".
>> Wystarczy
>> zrobic kserokopie dobrej jakosci oryginalu.
>
> Powiedz nam, czym jest to cóś co otrzymamy postępując tak jak napisałeś.
> Jak będziemy wiedzieli, to będziemy mądrzejsi jak interpretować resztę :>
>
> Żeby jasność była: owszem, to powyższe jest krytyką ustawodawcy,
> a w szczególności ekhm... "mądrych inaczej" pomysłów, aby:
> - nie posługiwać się pojęciem *egzemplarza* f-ry
> - zarządzić aby *kopia* *różniła się* od oryginału (ergo, jak się nie
> różni tym co kazał ustawodawca, to to NIE JEST kopia, co wynika
> z ratio legis)
>
> Tak więc mamy pułapkę swoistą offsajdową ;) - i z propozycją jak
> wyżej stałeś się podejrzany o wiedzę jak ją rozwikłać :)
>
>> Jednak ktos kto nie wiedzial, ktory byl oryginalny a ktory jest
>> kopia to nie stanowi to dla niego roznicy
>
> Dotąd nie było słychać, aby ktoś się przyczepił podatnika
> o "nieproceduralny oryginał".
> ALE... interpretacje są jednolite.
> I do tego mamy w cache że kiedyś US nawet podatku od freeware zażądał
> (i zawsze podkreślam - co z tego, że podatnik "sprowokował" akcję
> zbędnym wpisem?)
>
> Co będzie jak przypadkiem wyjdzie (wskutek tego, US dorwał "prawdziwy"
> oryginał f-ry, którą albo policja znalazła u listonosza który
> np. palił listami albo inny US u wystawcy bo wpadła w zły segregator)
> że mamy to cóś (równie bez nazwy, tak jak ksero z oryginału)
> i zostało ujęte w dokumentach?
>
> Tak, prawdopodobieństwo jest śladowe. Ale kiedyś komuś się przydarzy,
> to wyłącznie kwestia czasu :)
> Powiemy że u nas jest oryginał a to drugie to ksero :)