-
1. Data: 2014-02-19 13:53:32
Temat: Duplikat faktury z 2008 roku
Od: Jacek <s...@o...pl>
Podczas sprawdzania dokumentacji okazało się, że jedna faktura za towar
z 2008 roku nie została wpisana do rejestru zakupów VAT. Towar przyjęto
na magazyn i potem sprzedano (jest dowód dostawy).
Czy w tej sytuacji prosić o duplikat, czy zostawić tak, jak jest?
Do VAT i do kosztów już się chyba tego nie da zaliczyć.
Wartość nie jest duża kilkaset zł, ale dobrze by było mieć porządek.
Jacek
-
2. Data: 2014-02-21 08:58:29
Temat: Re: Duplikat faktury z 2008 roku
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 19 Feb 2014, Jacek wrote:
> Podczas sprawdzania dokumentacji okazało się, że jedna faktura za towar z
> 2008 roku nie została wpisana do rejestru zakupów VAT. Towar przyjęto na
> magazyn i potem sprzedano (jest dowód dostawy).
> Czy w tej sytuacji prosić o duplikat, czy zostawić tak, jak jest?
> Do VAT i do kosztów już się chyba tego nie da zaliczyć.
> Wartość nie jest duża kilkaset zł, ale dobrze by było mieć porządek.
Czekaj, chcesz porządnie komplet przekazać na opał?
:)
Bo skoro dokument jest już prawnie nieskuteczny, to w sumie po co
on komu. No chyba, żeby wykazać, że towar nie jest kradziony.
Ale w zamian trzeba wyjaśnić, co się z nim stało w remanencie :)
No i oczywiscie wystawca faktury najpierw zaliczy opad szczęki,
a potem pewnie wyśle na drzewo - bo sam już dokumenty ma popaczkowane
do utylizacji :)
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2014-02-21 11:50:08
Temat: Re: Duplikat faktury z 2008 roku
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2014-02-21 08:58, Gotfryd Smolik news pisze:
> Czekaj, chcesz porządnie komplet przekazać na opał?
> :)
>
> Bo skoro dokument jest już prawnie nieskuteczny, to w sumie po co
> on komu. No chyba, żeby wykazać, że towar nie jest kradziony.
> Ale w zamian trzeba wyjaśnić, co się z nim stało w remanencie :)
No zaraz, chwila, moment.
Dokumenty trzyma się 5 lat ALE interpretacja jest taka, że ponieważ
podatek za 2008 płaci się w 2009, to jeszcze muszę trzymać do 31.12.2014
cały rok 2008. De facto należy przechowywać 6 pełnych lat wstecz, czyli
jeszcze 2008-2013.
Mylę się?
Jacek
-
4. Data: 2014-02-21 23:53:02
Temat: Re: Duplikat faktury z 2008 roku
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 21 Feb 2014, Jacek wrote:
> No zaraz, chwila, moment.
> Dokumenty trzyma się 5 lat ALE interpretacja jest taka, że ponieważ podatek
> za 2008 płaci się w 2009, to jeszcze muszę trzymać do 31.12.2014 cały rok
> 2008.
Khem... oczywiście, thx!
pzdr, Gotfryd
-
5. Data: 2014-02-22 08:21:18
Temat: Re: Duplikat faktury z 2008 roku
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2014-02-21 23:53, Gotfryd Smolik news pisze:
> Khem... oczywiście, thx!
A tak a propos utylizacji starych dokumentów.
Napisałeś coś o "wykazaniu, że towar nie kradziony".
Skoro wywalam 2007 i starsze, to czy dla w/w celu mam trzymać w
nieskończoność faktury zakupu towarów? Czy po 7, 8 itd. latach może ktoś
żądać dowodu, że nie jestem wielbłądem?
Jacek
-
6. Data: 2014-02-22 18:14:13
Temat: Re: Duplikat faktury z 2008 roku
Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
W dniu 2014-02-22 08:21, Jacek pisze:
> W dniu 2014-02-21 23:53, Gotfryd Smolik news pisze:
>> Khem... oczywiście, thx!
> A tak a propos utylizacji starych dokumentów.
> Napisałeś coś o "wykazaniu, że towar nie kradziony".
> Skoro wywalam 2007 i starsze, to czy dla w/w celu mam trzymać w
> nieskończoność faktury zakupu towarów? Czy po 7, 8 itd. latach może ktoś
> żądać dowodu, że nie jestem wielbłądem?
A tam kradziony. O ile rozumiem doniesienia prasowe, każdy może cię
wpisać do czarnej księgi dłużników z uzasadnieniem "niezapłacony
rachunek z 1980 r."
MJ
-
7. Data: 2014-02-22 18:25:22
Temat: Re: Duplikat faktury z 2008 roku
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Michał Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:lealtf$9lv$1@news.agh.edu.pl...
>W dniu 2014-02-22 08:21, Jacek pisze:
>> W dniu 2014-02-21 23:53, Gotfryd Smolik news pisze:
>>> Khem... oczywiście, thx!
>> A tak a propos utylizacji starych dokumentów.
>> Napisałeś coś o "wykazaniu, że towar nie kradziony".
>> Skoro wywalam 2007 i starsze, to czy dla w/w celu mam trzymać w
>> nieskończoność faktury zakupu towarów? Czy po 7, 8 itd. latach może ktoś
>> żądać dowodu, że nie jestem wielbłądem?
>
> A tam kradziony. O ile rozumiem doniesienia prasowe, każdy może cię
> wpisać do czarnej księgi dłużników z uzasadnieniem "niezapłacony rachunek
> z 1980 r."
Co zresztą doprowadziło do sytuacji, że te bazy danych są po prostu
niewiarygodne i nie ma co sobie nimi zawracać głowy na poważne.
-
8. Data: 2014-02-22 19:53:51
Temat: Re: Duplikat faktury z 2008 roku
Od: adam <a...@w...pl>
W dniu 2014-02-22 08:21, Jacek pisze:
> W dniu 2014-02-21 23:53, Gotfryd Smolik news pisze:
>> Khem... oczywiście, thx!
> A tak a propos utylizacji starych dokumentów.
> Napisałeś coś o "wykazaniu, że towar nie kradziony".
> Skoro wywalam 2007 i starsze, to czy dla w/w celu mam trzymać w
> nieskończoność faktury zakupu towarów? Czy po 7, 8 itd. latach może ktoś
> żądać dowodu, że nie jestem wielbłądem?
> Jacek
Ja trzymam dowody zakupu środków trwałych i wyposażenia
-
9. Data: 2014-02-22 21:20:06
Temat: Re: Duplikat faktury z 2008 roku
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2014-02-22 19:53, adam pisze:
> Ja trzymam dowody zakupu środków trwałych i wyposażenia
Ja też trzymam, ale wyobraziłem sobie sytuację, że wyskoczy jakaś afera
dajmy na to złomowa i ktoś mnie zapyta: skąd pan wziął te 300 kilo
złomu, któreś pan sprzedał. Podejrzewamy, że to były kradzione dekle od
studzienek kanalizacyjnych w latach 2005-2007.
Jacek
-
10. Data: 2014-02-22 21:50:42
Temat: Re: Duplikat faktury z 2008 roku
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 22 Feb 2014, Jacek wrote:
> W dniu 2014-02-22 19:53, adam pisze:
>> Ja trzymam dowody zakupu środków trwałych i wyposażenia
> Ja też trzymam, ale wyobraziłem sobie sytuację, że wyskoczy jakaś afera dajmy
> na to złomowa i ktoś mnie zapyta: skąd pan wziął te 300 kilo złomu, któreś
> pan sprzedał. Podejrzewamy, że to były kradzione dekle od studzienek
> kanalizacyjnych w latach 2005-2007
A kiedy pan je sprzedał?
;)
pzdr, Gotfryd