Witam serdecznie!
Watek diet wielokrotnie juz przewijal sie przez te grupe, nigdzie jednak nie
udalo mi sie znalezc informacji dotyczacej diet za dni wolne od pracy w
przypadku dzialalnosci gospodarczej. Czy diety takie, w przypadku dlugiej
delegacji (pol roku) stanowia koszty uzyskania przychodu? Podstawa dla
delegacji jest umowa z kontrahentem, a naleznosc na fakturze naliczana jest
na podstawie raportu czasowego. Uslugi rozliczane godzinowo i swiadczone 5
dni w tygodniu po 8 godzin. W dniach wolnych wszak trzeba jesc, jednak
spotkalam sie juz z opinia, ze przedsiebiorca bedacy w delegacji
zagranicznej nie moze wliczac w KUP diet za dni wolne. Czy to prawda? Tych,
ktorzy sie bardziej znaja, a nie przypuszczaja prosze o podstawe:).
Moje dodatkowe watpliwosci dotycza limitu na diety policzone w koszty w
takim przypadku. Na jednym z serwisow informacyjnych wyczytalam, ze nie
mozna wliczyc w koszty wiecej niz 30 diet w roku!!! Czysty absurd, poniewaz
w czasie trwania dluzszej delegacji koszty zycia za granica sa o wiele
wyzsze niz 30xwysokosc diety. Nie mowiac o tym, ze zwykly pracownik dostaje
diety bez takich limitow, a przeciez stosowne przepisy mowia o tym, ze KUP
dla przedsiebiorcy w delegacji zagranicznej stanowia diety o wartosci nie
wyzszej niz te, ktore przysluguja pracownikom w analogicznej sytuacji. Tak
wiec niby wszystko jest jasne i proste w naszym pieknym kraju, a ja i tak
troche sie pogubilam i prosze, podejmijcie watek:).
Pozdrawiam,
Joanna

do góry

To jak? Wie ktos, jak to jest z tymi dietami? A jak Wy to praktykujecie?

Joan

do góry

On Fri, 2 Dec 2005, Joan wrote:

> To jak? Wie ktos, jak to jest z tymi dietami?

1. Prosisz o podstawę prawną. Jest prawdopodobne iż można życzyć
ci powodzenia, bo bardzo często nie ma *szczegółowej* podstawy
prawnej dla danego przypadku i wynika ona z zasad ogólnych,
czasami zdarza się że z samej Konstytucji
2. Niniejszym informuję iż powyższe jest dywagacją ;>
3. Praktyki nie mam :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Joan wrote:
> Czy diety
> takie, w przypadku dlugiej delegacji (pol roku) stanowia koszty
> uzyskania przychodu?

Ja bym się zastanawiał nad czymś innym.
Czy tak długie przebywanie za granicą, to
jest jeszcze podróż służbowa. Czy jakiś tam urząd nie
stwierdzi, że podatnik błędnie dokonał zgłoszenia do ewidencji,
bo przecież prowadzi działalność gdzie indziej i to nie jest
podróż służbowa, tylko normalne wykonywanie obowiązków
w tamtym miejscu.
A zatem jeśli umiesz obronić tezę, że to jest podróż służbowa,
to diety się należą za wszystkie dni,
bo ograniczenia w przepisach nie ma.

do góry