-
41. Data: 2012-01-04 19:54:44
Temat: Re: Darowizna pieniędzy
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 1/4/2012 12:15 PM, jureq wrote:
> Dnia Wed, 04 Jan 2012 08:41:42 -0600, witek napisał(a):
>
>> w googlach bardzo łatwo znajdziesz ostawe o podatku od czynnosci
>> cywilnoprawnych.
>
> Tutaj ta jedna nie wystarczy. Trzeba jeszcze od spadków i darowizn.
pytanie bylo czy pozyczki tez sa zwolnione i na jakich zasadach
-
42. Data: 2012-01-05 07:50:56
Temat: Re: Darowizna pieniędzy
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Wed, 04 Jan 2012 13:54:44 -0600, witek napisał(a):
>>> w googlach bardzo łatwo znajdziesz ostawe o podatku od czynnosci
>>> cywilnoprawnych.
>>
>> Tutaj ta jedna nie wystarczy. Trzeba jeszcze od spadków i darowizn.
>
> pytanie bylo czy pozyczki tez sa zwolnione i na jakich zasadach
Czytałem to już dość dawno. Jeśli dobrze pamiętam to tam są właśnie
odwołania do SiD.
-
43. Data: 2012-01-05 07:55:38
Temat: Re: Darowizna pieniędzy
Od: "macso" <m...@p...oiniet.pl>
Użytkownik "witek"
>> w przypadki darowizny to rozumiem, ale pożyczki ?
>>
> ustaw nie trzeba rozumiec
>
> dyskusja sie toczy juz kilka dni, ale tobie jakos do tej pory nie chciało
> się wziąc googli i znalezc ustawy i ja przeczytac.
> Nie znosze lenistwa.
>
>
też nie znoszę lenistwa.
(wiesz , gdyby każdą ustawę po przeczytaniu można było zrozumieć
to nie byłoby tej grupy).
ale jeszcze bardziej nie znoszę takich jednozdaniowych prawd objawionych
które nic nie wyjaśniają, a mogą świadczyć jedynie o tym że piszący słyszał
że dzwonią
tyle że nie wie w której katedzre
macso
-
44. Data: 2012-01-05 07:57:12
Temat: Re: Darowizna pieniędzy
Od: "macso" <m...@p...oiniet.pl>
Użytkownik "witek" <
>> to chyba jak się 100 PLN pożycza
>
> w googlach bardzo łatwo znajdziesz ostawe o podatku od czynnosci
> cywilnoprawnych.
znalazłem i po całej tej dyskusji nie mam już więcej pytań,
wszystkim za udział w dyskusji dziękuję
macso
-
45. Data: 2012-01-07 07:21:17
Temat: Re: Darowizna pieniędzy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 3 Jan 2012, Michal Jankowski wrote:
> witek <w...@g...pl.invalid> writes:
>
>> I na pismie masz, ze masz doniesc dowod ojca?
[...]
>
> To było x lat temu i już o tym dyskutowaliśmy. Wrzucę kopię przy
> okazji.
>
> Pan w urzędzie się upierał, że darowizna ma być "udokumentowana tym
> a tym", zatem zeznanie np. bez potwierdzenia przelewu jest niekompletne.
W tym zakresie ma 100% racji: umowa darowizny, nie zawarta
w formie notarialnej i *nie wykonana* jest nieskuteczna.
Z podatkowego p. widzenia nie ma najmniejszego sensu udowadnianie
że była zawarta umowa darowizny (nienotarialnej), skoro liczy
się fakt jej wykonania.
Kolejność jest więc taka (jeśli nie ma aktu notarialnego):
- trzeba uznać za udowodnione wykonanie umowy, czyli przekazanie
przedmiotu darowizny
- dopiero potem można rozważać czy to aby na pewno była darowizna ;)
To jednak inna waga uzasadnienia, niż "pan przyniesie dowód
darczyńcy".
> Wiele urzędów miało/ma takie wytyczne, googiel zna liczne przykłady.
Ale *taka* wytyczna wynika wprost z Kodeksu Cywilnego!
(w odróżnieniu od pomysłu przynoszenia nie swojego dowodu).
pzdr, Gotfryd
-
46. Data: 2012-01-07 08:50:00
Temat: Re: Darowizna pieniędzy
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 1/7/2012 1:21 AM, Gotfryd Smolik news wrote:
>
> W tym zakresie ma 100% racji: umowa darowizny, nie zawarta
> w formie notarialnej i *nie wykonana* jest nieskuteczna.
> Z podatkowego p. widzenia nie ma najmniejszego sensu udowadnianie
> że była zawarta umowa darowizny (nienotarialnej), skoro liczy
> się fakt jej wykonania.
> Kolejność jest więc taka (jeśli nie ma aktu notarialnego):
> - trzeba uznać za udowodnione wykonanie umowy, czyli przekazanie
> przedmiotu darowizny
> - dopiero potem można rozważać czy to aby na pewno była darowizna ;)
i tak i nie.
jestem samobójca i dalem 100 tys swoim dzieciom w gotowce.
jak na samobojce przystalo ide do US i skladam druczek o zwolnieniu z
podatku. o tak sobie. frajer jestem.
I w tym momenciu US juz zapewnie nie bedzie potrzebowal dowodu wykonania
darowizny, tylko natychmiast wyda decyzje o wymiarze podatku.
myle sie?
czyli inne wytyczne? A moze takie same: zlupic podatnika.
-
47. Data: 2012-01-07 11:47:14
Temat: Re: Darowizna pieniędzy
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:
>> Pan w urzędzie się upierał, że darowizna ma być "udokumentowana tym
>> a tym", zatem zeznanie np. bez potwierdzenia przelewu jest niekompletne.
^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^^
>
> W tym zakresie ma 100% racji: umowa darowizny, nie zawarta
> w formie notarialnej i *nie wykonana* jest nieskuteczna.
> Z podatkowego p. widzenia nie ma najmniejszego sensu udowadnianie
> że była zawarta umowa darowizny (nienotarialnej), skoro liczy
> się fakt jej wykonania.
> Kolejność jest więc taka (jeśli nie ma aktu notarialnego):
> - trzeba uznać za udowodnione wykonanie umowy, czyli przekazanie
> przedmiotu darowizny
> - dopiero potem można rozważać czy to aby na pewno była darowizna ;)
>> Wiele urzędów miało/ma takie wytyczne, googiel zna liczne przykłady.
>
> Ale *taka* wytyczna wynika wprost z Kodeksu Cywilnego!
Co innego wymóg posiadania takiego dowodu, a co innego wymóg
ZAŁĄCZANIA TEGO DOWODU DO ZEZNANIA PODATKOWEGO.
Przykład - ulga podatkowa 'na internet' wymaga udokumentowania
wydatków odpowiednimi fakturami, ale nikt nie żąda załączania tych
faktur do PIT-36/37.
MJ
-
48. Data: 2012-01-07 12:53:18
Temat: Re: Darowizna pieniędzy
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 7 Jan 2012, witek wrote:
> On 1/7/2012 1:21 AM, Gotfryd Smolik news wrote:
>>
>> W tym zakresie ma 100% racji: umowa darowizny, nie zawarta
>> w formie notarialnej i *nie wykonana* jest nieskuteczna.
>> Z podatkowego p. widzenia nie ma najmniejszego sensu udowadnianie
>> że była zawarta umowa darowizny (nienotarialnej), skoro liczy
>> się fakt jej wykonania.
>> Kolejność jest więc taka (jeśli nie ma aktu notarialnego):
>> - trzeba uznać za udowodnione wykonanie umowy, czyli przekazanie
>> przedmiotu darowizny
>> - dopiero potem można rozważać czy to aby na pewno była darowizna ;)
>
>
> i tak i nie.
>
> jestem samobójca i dalem 100 tys swoim dzieciom w gotowce.
...no to US "uznaje za udowodnione" ;)
Oświadczenie strony jest dowodem, a problem jest jedynie w uznaniu
posiadanych dowodów za "wystarczające".
Mi chodzi o położenia nacisku właśnie na dokumentowanie wykonania
umowy, a nie jej zawarcia.
Czyli jak ktoś myśli i kwitach, to pokwitowanie zapłaty jest
dużo ważniejsze niż treść umowy.
> myle sie?
Oczywiście że nie :]
> czyli inne wytyczne? A moze takie same: zlupic podatnika.
Pewnie tak.
Nadal punktem zaczepienia dla US nie będzie fakt ustnego
lub pisemnego zawarcia umowy, lecz "udowodnienie" jej wykonania.
Przypuszczam, że niezwłocznie sporządziliby "oświadczenie"
i kazali podpisać (na wypadek jakbyś po poczytaniu w internecie
chciał zmienić zdanie i przyjść z wersją, iż dopiero zawarłeś
umowę, ale pieniądze dopiero przekazesz przelewem, zaś
zostałeś źle zrozumiany ;))
pzdr, Gotfryd
-
49. Data: 2012-01-07 15:22:46
Temat: Re: Darowizna pieniędzy
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 1/7/2012 6:53 AM, Gotfryd Smolik news wrote:
>>
>> i tak i nie.
>>
>> jestem samobójca i dalem 100 tys swoim dzieciom w gotowce.
>
> ...no to US "uznaje za udowodnione" ;)
no wlasnie
na jakiej podstawie
to dziecko skalada przeciez druk i pisze, ze tatus przyszedl i dal.
i nie ma nic wiecej.
jak sie w US oswiadzczy inne rzeczy, ze np zarobilo sie na lewo, to US
takie oswiadczenie wystarcza do zlupienia podatku, a do zwolnienia z
podatu trzeba jakies fantastyczna papierkologie wymyslac.
> Oświadczenie strony jest dowodem, a problem jest jedynie w uznaniu
> posiadanych dowodów za "wystarczające".
> Mi chodzi o położenia nacisku właśnie na dokumentowanie wykonania
> umowy, a nie jej zawarcia.
> Czyli jak ktoś myśli i kwitach, to pokwitowanie zapłaty jest
> dużo ważniejsze niż treść umowy.
a dlaczego nie wsytarczyloby oswiadczenie obdarowanego, ze pieniadze
otrzymal.
jedno zdanie i miejsce na podpis na samym formularzu.
>
>> czyli inne wytyczne? A moze takie same: zlupic podatnika.
>
> Pewnie tak.
> Nadal punktem zaczepienia dla US nie będzie fakt ustnego
> lub pisemnego zawarcia umowy, lecz "udowodnienie" jej wykonania.
alez ma
oswiadczenie obdarowanego.
>
> Przypuszczam, że niezwłocznie sporządziliby "oświadczenie"
> i kazali podpisać (na wypadek jakbyś po poczytaniu w internecie
> chciał zmienić zdanie i przyjść z wersją, iż dopiero zawarłeś
> umowę, ale pieniądze dopiero przekazesz przelewem, zaś
> zostałeś źle zrozumiany ;))
>
dales sie troche wrobic w to co napisale,
bo to przeciez nia obdarowujacy, a obdarowany przychodzi do US, wiec nie
moze twierdzic, ze dopiero wysle.
zreszta jest w poz 5 data powstania zobowiazania, a na koncu sposob
otrzymania pieniedzy.
wystarczyloby jedno zdanie
oswiadczam, ze pieniadze otrzymalem i czesc.