-
1. Data: 2003-11-09 05:21:55
Temat: Re: DG vs dzieło autorskie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 9 Nov 2003, Zdenek Smetana wrote:
[...]
>+ Stwierdziłem jednak ostatnio, że w sytuacji kiedy skończyły mi
>+ się jedyne większe koszty (leasing samochodu), może warto by było
>+ przejść na umowę o dzieło autorskie?
Dobrze rozumiem że chcesz zamknąć DG, czy "tylko" zacząć
robić to co robiłeś na DG "osobiście" ?
[...]
>+ KRÓTKIE PYTANIE: czy dobrze to liczę i czy ma to sens?
Wydaje mi się że tak. Co z ubezpieczeniem zdrowotnym
przy "tylko dziele" ?
pozdrowienia, Gotfryd
-
2. Data: 2003-11-09 05:25:23
Temat: Re: DG vs dzieło autorskie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 9 Nov 2003, Gotfryd Smolik news wrote:
[...]
>+ >+ KRÓTKIE PYTANIE: czy dobrze to liczę i czy ma to sens?
>+
>+ Wydaje mi się że tak.
Miałem na myśli liczenie, nie "sens".
Do czego się przyczepić zależy od odpowiedzi na pytanie ;)
pozdrowienia, Gotfryd
-
3. Data: 2003-11-09 20:31:40
Temat: DG vs dzieło autorskie
Od: "Zdenek Smetana" <z...@o...pl>
Pracuję w firmie, w której swobodnie mogę negocjować sposób
wynagradzania - po roku pracy w "zwykły" sposób przeszedłem
na działalność i wystawiam fakturę na kwotę netto równą kosztom
pracodawcy, które by wynikały z umowy o pracę.
Stwierdziłem jednak ostatnio, że w sytuacji kiedy skończyły mi
się jedyne większe koszty (leasing samochodu), może warto by było
przejść na umowę o dzieło autorskie?
Obecnie wystawiam FV na 6200 (+22% VAT i tak od razu do zapłacenia).
Po odliczeniu ZUS i zapłaceniu 19% dochodowego zostaje mi ok. 4500 zł
na czysto. Innych kosztów (nie)stety właściwie brak.
W 2004 pewnie będzie liniowy, więc daje to rocznie 54000.
Teraz umowa o dzieło: 6200 brutto. Koszty uzyskania = 3100.
19% dochodowego ~= 590. ZUS brak. Zostaje 5600.
Suma opodatkowanego rocznie: 12 * 3100 = 37200. Rzutem na taśmę
niemal mieszczę się w pierwszym progu.
KRÓTKIE PYTANIE: czy dobrze to liczę i czy ma to sens?
Pozdrawiam,
Piotr
-
4. Data: 2003-11-10 17:25:55
Temat: Re: DG vs dzieło autorskie
Od: "Zdenek Smetana" <z...@o...pl>
> On Sun, 9 Nov 2003, Zdenek Smetana wrote:
> [...]
> >+ Stwierdziłem jednak ostatnio, że w sytuacji kiedy skończyły mi
> >+ się jedyne większe koszty (leasing samochodu), może warto by było
> >+ przejść na umowę o dzieło autorskie?
>
> Dobrze rozumiem że chcesz zamknąć DG, czy "tylko" zacząć
> robić to co robiłeś na DG "osobiście" ?
Wolałbym raczej zawiesić niż zamknąć. Jeśli można będzie odliczyć
VAT od nowo zakupionego mieszkania (mój wątek obok), to DG może
się jeszcze przydać.
> [...]
> >+ KRÓTKIE PYTANIE: czy dobrze to liczę i czy ma to sens?
>
> Wydaje mi się że tak. Co z ubezpieczeniem zdrowotnym
> przy "tylko dziele" ?
Zastanawiam się... Podstawowe świadczenia można załatwić jakimś
prywatnym ubezpieczeniem... to nie jest jakieś horrendalnie
drogie, a jakość usług o niebo lepsza niż w naszej - ahym - służbie
zdrowia. Nie obejmuje to przypadków extremalnych, ale ostatecznie
można chyba płacić same zdrowotne?
ZS
-
5. Data: 2003-11-10 20:59:17
Temat: Re: DG vs dzieło autorskie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Mon, 10 Nov 2003, Zdenek Smetana wrote:
[...]
>+ > Dobrze rozumiem że chcesz zamknąć DG, czy "tylko" zacząć
>+ > robić to co robiłeś na DG "osobiście" ?
>+
>+ Wolałbym raczej zawiesić niż zamknąć. Jeśli można będzie odliczyć
>+ VAT od nowo zakupionego mieszkania (mój wątek obok), to DG może
>+ się jeszcze przydać.
No to wypadałoby przynajmniej wywalić z zakresu DG to co
będziesz robił "o dzieło". Masz inne przychody (DG) ?
Czy można się przyczepić do ew. wykorzystania "byłych"
ŚT... nie wiem, nie powiem (bo podejrzewam że jakiś
komp też "jest na stanie" :)).
[...]
>+ Zastanawiam się... Podstawowe świadczenia można załatwić jakimś
>+ prywatnym ubezpieczeniem... to nie jest jakieś horrendalnie
>+ drogie, a jakość usług o niebo lepsza niż w naszej - ahym - służbie
>+ zdrowia. Nie obejmuje to przypadków extremalnych, ale ostatecznie
>+ można chyba płacić same zdrowotne?
Może ktoś skomentuje :)
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)