-
11. Data: 2008-09-11 16:34:11
Temat: Re: DG rejestracja miasto A a biuro rachunkowe miasto B
Od: "pitero" <p...@w...pl>
> skoro wszystkie papiery sa w miescie B, to co bedzie kontrolowal us w
> siedzibie dzialalnosci?
>Hmm, stan faktyczny :-) ?
czyli?
-
12. Data: 2008-09-11 21:25:52
Temat: Re: DG rejestracja miasto A a biuro rachunkowe miasto B
Od: mvoicem <m...@g...com>
pitero wrote:
>
>> skoro wszystkie papiery sa w miescie B, to co bedzie kontrolowal us w
>> siedzibie dzialalnosci?
>
>>Hmm, stan faktyczny :-) ?
>
> czyli?
Czyli czy ten komputer który sobie podatnik wrzucił w koszty, rzeczywiście
jest wykorzystywany przez niego w celu uzyskania przychodu, a nie przez
jego pociechę do grania. Czy te wszystkie regały i szafy rzeczywiście mu
się pomieściły w biurze, czy też służą do trzymania całkiem "niefirmowych"
ubrań. Wreszcie - po cholerę mu w biurze pralka.
Na przykład takie :)
p. m.
-
13. Data: 2008-09-11 22:33:46
Temat: Re: DG rejestracja miasto A a biuro rachunkowe miasto B
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 11 Sep 2008, mvoicem wrote:
> pitero wrote:
>>> Hmm, stan faktyczny :-) ?
>>
>> czyli?
>
> Czyli czy ten komputer który sobie podatnik wrzucił w koszty
[...]
> ubrań. Wreszcie - po cholerę mu w biurze pralka.
>
> Na przykład takie :)
Żeby nie było - o pralce konkretnie czytałem wyrok NSA.
A jeszcze ściślej, to wywalili z kosztów nawet nie na podstawie
niemożności uzasadnienia "potrzeby pralki", co w oparciu
o sławny art.23.1.49: akurat była to AFAIR spzoo ulokowana
(spzoo była ulokowana) w budynku wspólnika, ale pralka
stała po niewłaściwej stronie ściany :D (nie w tym pomieszczeniu
z którego oficjalnie korzystała spzoo). Dość dawno to było,
ale przepis raczej się nie zmienił.
pzdr, Gotfryd
-
14. Data: 2008-09-11 22:39:08
Temat: Re: DG rejestracja miasto A a biuro rachunkowe miasto B
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 11 Sep 2008, pitero wrote:
>>> A US w odwecie zaczął zapraszać "do siebie"? :)
>>
>> Ale to raczej na "czynności sprawdzające", nie na kontrolę.
>> A było o kontroli ;)
>
> a czym sie to rozni?
"Czynności" najczęściej mają na celu sprawdzenie jakiejś konkretnej
transakcji lub zdarzenia - dla przykładu sprawdzenie posiadania
dowodów wpłat odliczanej (częściowo) od podatku składki zdrowotnej,
to chyba najszersza "czynność" jaka mi się przytrafiła.
Kontrola po pierwsze jest znacznie bardziej sformalizowana (zaczyna
się wpisem do książki kontroli :)) i po drugie obejmuje szerszą
dziedzinę - np. jakiś okres rozliczania podatku (wybranego, albo
dochodowego albo VAT).
pzdr, Gotfryd