-
1. Data: 2002-12-09 20:07:36
Temat: DG a DO - ostatnie starcie ;))
Od: "Sark" <w...@p...onet.pl>
My się tu głowimy i snujemy rózne domysły a juz w lutym 2002 r poseł Adam
Markiewicz zadał Misterowi Finasów pytanie w którym jest wiele wątpliwości
poruszanych także przez nas na grupie (interpelacja poselska dotyczy
kontraktów menadzerskich ale jak się sami przekonacie ma naprawde szerokie
spektrum zapytania). Generalnie nie jest źle :)
Na poczatek jednak synteza odpowiedzi ministra w wykonaniu Rzepy:
=======================================
Bez pracowników i tylko na rzecz firm
(...)
Na tym tle dochodzi często do sporów z organami podatkowymi. Podatnicy
bowiem traktują osiągane przychody jako pochodzące z działalności
gospodarczej, a urzędnicy uważają, że należy je klasyfikować jako
pochodzące z działalności wykonywanej osobiście. Nie ma natomiast
przepisów, które nakazywałyby wyraźnie - we wszystkich przypadkach, w
których spełnione są warunki do uznania danej działalności za wykonywaną
osobiście - kwalifikować osiągane przez podatnika przychody do tego właśnie
źródła przychodu.
W odpowiedzi na interpelację poselską dotyczącą kontraktów menedżerskich
(pismo z 5 kwietnia 2002 r.) Ministerstwo Finansów __uznało__, że nawet gdy
działalność podatnika spełnia warunki do uznania jej za wykonywaną
osobiście, to __jeśli podatnik zarejestrował działalność gospodarczą i
założył podatkową księgę przychodów i rozchodów__, należy przyjąć, iż
osiąga przychody z działalności gospodarczej. (....)
=====================================
Teraz zapytanie poselskie
====================
Interpelacja nr 780 do ministra finansów
w sprawie kwalifikowania i rozliczania przez organy podatkowe usług
świadczonych na rzecz spółek kapitałowych przez podmioty prowadzące
działalność gospodarczą w oparciu o kontrakty menedżerskie
W związku z sygnałami napływającymi do mnie od wielu przedsiębiorców
niepokój budzi stosowana przez organy podatkowe praktyka kwalifikowania i
rozliczania usług świadczonych na rzecz spółek kapitałowych przez podmioty
prowadzące działalność gospodarczą w oparciu o kontrakty menedżerskie.
Przedmiotem tychże umów zawartych pomiędzy spółkami kapitałowymi a
poszczególnymi podmiotami prowadzącymi działalność gospodarczą jest m.in.
prowadzenie spraw i interesów spółki, a w szczególności przygotowanie,
organizacja i nadzór produkcyjny, bieżące zarządzanie przedsiębiorstwem,
świadczenie usług w zakresie sporządzania analiz, raportów
techniczno-ekonomicznych, doradztwo technologiczne oraz doradztwo i nadzór
nad systemami zarządzania jakością w spółce. Ww. przedsiębiorcy (podmioty
prowadzące działalność gospodarczą) rozliczane są na podstawie faktur VAT.
W przekonaniu niektórych organów podatkowych analiza stanu faktycznego w
tego typu sprawach w kontekście realizacji przesłanek z art. 13 pkt 8 lit.
a ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (zwanej dalej u.p.d.f.)
prowadzi do wniosku, iż działalność poszczególnych przedsiębiorców
wyczerpuje warunki wynikające z ww. przepisu u.p.d.f., natomiast nie
stanowi działalności gospodarczej. Wobec powyższego stosownie do treści
art. 7 ust. 1 pkt 6 ustawy o podatku od towarów i usług (zwanej dalej
u.p.t.u.) przychody te podlegają przedmiotowemu zwolnieniu w zakresie
podatku od towarów i usług. W konsekwencji w opinii organów skarbowych
przedsiębiorcy wykonujący usługi na rzecz spółek kapitałowych nie mają
prawa do wystawienia faktur VAT, a usługobiorcy, tj. spółki kapitałowe, nie
mogą rozliczać podatku naliczonego z podatkiem należnym. Zauważam
jednocześnie, że w ww. kwestii organy kontroli skarbowej sąsiadujących ze
sobą województw różnią się w interpretacji, co świadczy o
niejednoznaczności przepisów i konieczności wyjaśnienia. Istnieje również
przypadek, gdy organ podatkowy, który zakwestionował przyjęcie i
rozliczenie faktury przez przedsiębiorcę prowadzącego działalność
gospodarczą, sam stwierdza, iż przedsiębiorca miał prawo, a nawet obowiązek
wystawić i rozliczyć taką fakturę. Z takiego stanowiska wynika wprost, że
bez względu na to, co zrobiłby przedsiębiorca, zrobiłby źle. Stanowi to
swoistą sprzeczność, gdzie przedsiębiorca jest stawiany w sytuacji bez
wyjścia - każda jego decyzja jest niewłaściwa w interpretacji organów
podatkowych.
Reasumując, spór dotyczy w istocie odpowiedniego zakwalifikowania
wskazanej działalności wykonywanej przez poszczególnych przedsiębiorców
jako pozarolniczej działalności gospodarczej lub działalności wykonywanej
osobiście.
Pytania. Odnosząc się do twierdzeń i stanowisk prezentowanych przez
organy podatkowe, zwracam się z prośbą o wyjaśnienie wskazanych poniżej
kwestii budzących powszechne wątpliwości, a mianowicie:
- dopuszczalności ograniczania przez organy podatkowe prawa
˝przedsiębiorcy˝ do wyboru formy działalności jako pozarolniczej
działalności gospodarczej bądź działalności wykonywanej osobiście;
- dopuszczalności uzależniania przez organy podatkowe kwalifikacji
działalności wykonywanej przez poszczególnych przedsiębiorców jako
pozarolniczej działalności gospodarczej lub działalności wykonywanej
osobiście od np. konieczności zatrudniania osób w oparciu o umowę o pracę,
umowę zlecenia, umowę o dzieło, prowadzenia działalności na rzecz ludności
czy też od spełnienia innych dodatkowych warunków;
- czy w związku z powyższym zagadnieniami zasadne jest powoływanie się
przez organy podatkowe na zasadę autonomii prawa podatkowego jako
uzasadniającą prezentowane tu stanowiska tychże organów?
Wskazując na istotę przedstawionych powyżej zagadnień prawnych,
podkreślić należy rozbieżności interpretacyjne powstające na tle
obowiązujących przepisów prawa, jakie możemy zaobserwować w istniejącej
praktyce stosowanej przez organy podatkowe.
W przekonaniu wielu przedsiębiorców powszechnie łamana jest przez organy
podatkowe ogólna zasada swobody umów oraz zasada swobody działalności
gospodarczej (wynikające wprost z art. 22 Konstytucji Rzeczypospolitej
Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (DzU nr 78, poz. 483, z późn, zm.), na
mocy których przedsiębiorcy przysługuje uprawnienie do wyboru
odpowiadającej mu formy działalności i stosownie do tego także zasad oraz
sposobu opodatkowania. W tym kontekście decyzje podatników o
zarejestrowaniu działalności w ewidencji działalności gospodarczej,
uzyskanie numeru identyfikacji podatkowej, przyjęcie przez podatników
zasady rozliczania przychodów w oparciu o zasadę memoriałową, a nie kasową,
jak również prowadzenie rachunkowości na podstawie podatkowej księgi
przychodów i rozchodów nie jest traktowane przez organy podatkowe jako
dostateczny i jasny wyraz woli ukształtowania na przyszłość stosunków z
innymi przedsiębiorcami występującymi w obrocie.
Prezentowane stanowisko organów podatkowych budzi uzasadnione
wątpliwości, tym bardziej że przepisy prawa podatkowego nie zawierają
odrębnej legalnej definicji pojęcia ˝działalności gospodarczej˝, a zatem
zgodnie z przyjętymi zasadami wykładni winno być ono interpretowane zgodnie
z zasadami wynikającymi z innych gałęzi prawa, w tym przypadku z art. 2
ust. 1 i 2 ustawy z dnia 19.11.1999 r. Prawo działalności gospodarczej (DzU
99, nr 101, poz. 1178), zgodnie z którym:
1. Działalnością gospodarczą w rozumieniu ustawy jest zarobkowa
działalność wytwórcza, handlowa, budowlana, usługowa oraz poszukiwanie,
rozpoznawanie i eksploatacja zasobów naturalnych, wykonywana w sposób
zorganizowany i ciągły.
2. Przedsiębiorcą w rozumieniu ustawy jest osoba fizyczna, osoba prawna
oraz niemająca osobowości prawnej spółka prawa handlowego, która zawodowo,
we własnym imieniu podejmuje i wykonuje działalność gospodarczą, o której
mowa w ust. 1.
Nie ulega wątpliwości, iż w pojęciu tym zawierają się wszystkie ww.
usługi świadczone na rzecz spółek kapitałowych przez poszczególne podmioty
w ramach prowadzonej przez nie działalności gospodarczej. W istocie należy
z całą stanowczością podkreślić, iż ocena, czy dany podmiot prowadzi
działalność gospodarczą, uzależniona jest od ustalenia, czy dana
działalność spełnia jednocześnie wszystkie przesłanki, o których mowa w
cytowanym przepisie ustawy, w szczególności czy działalność ta prowadzona
jest ˝w celach zarobkowych˝ oraz czy jest prowadzona ˝we własnym imieniu˝
(tak J. Marciniuk Podatek dochodowy od osób fizycznych rok 2001, Wyd.
C.H.Beck Warszawa 2001, str. 135).
Brak natomiast jakichkolwiek podstaw do kwestionowania faktu, jeżeli
wszystkie podmioty świadczące przedmiotowe usługi legitymują się ważnymi
wpisami do ewidencji działalności gospodarczej (mających charakter
dokumentów urzędowych), a ponadto w sposób faktyczny taką działalność
prowadzą. Co więcej, ani żadna z umów o świadczenie usług zawarta pomiędzy
tymi podmiotami a spółkami kapitałowymi, ani też żaden dokument wewnętrzny
tych podmiotów nie ograniczył ani możliwości zatrudniania osób mogących
wspomóc prowadzoną działalność gospodarczą, ani też nie wykluczył
możliwości świadczenia usług na rzecz ludności. Przyznanie konkretnemu
podmiotowi statusu ˝przedsiębiorcy˝ nie może być zatem uzależniane przez
organy podatkowe od np. konieczności zatrudniania osób w oparciu o umowę o
pracę, umowę zlecenia, umowę o dzieło czy też od spełnienia innych
dodatkowych warunków - a do takiej sugestii skłaniają rozważania organów
podatkowych. Zatrudnianie pracowników zarówno na podstawie umowy o pracę,
jak i nawiązanie współpracy poprzez zawarcie umów cywilnoprawnych jest
prawem, lecz w żadnym przypadku nie obowiązkiem przedsiębiorcy.
Uzależnianie uznania przychodów uzyskiwanych przez przedsiębiorcę za
przychody z pozarolniczej działalności gospodarczej od zatrudniania
pracowników prowadzi w tej sytuacji do paradoksalnego wniosku, iż
przedsiębiorca musi zatrudniać chociażby jednego pracownika, nawet wówczas,
gdyby nie tyło takiej faktycznej potrzeby.
Orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego stanowi, iż ˝prowadzenie
działalności gospodarczej jest kategorią obiektywną niezależnie od tego,
jak działalność tę ocenia sam prowadzący ją podmiot i jak ją nazywa, oraz
czy dopełnia ciążących na nim obowiązków związanych z tą działalnością, czy
też nie (wyrok NSA z Łodzi z 2.12.1994 r. sygn. SA/Łd 741/94, niepubl. za
Systemem Informacji Prawnej LEX). W konsekwencji jeśli podmiot podejmujący
się wykonywania określonych usług lub prac spełnia wymogi, o których mowa w
art. 2 ust. 1 ustawy o działalności gospodarczej (zawodowy charakter
prowadzonej działalności, powtarzalny charakter podejmowanych działań,
podporządkowanie zasadzie racjonalnego gospodarowania oraz uczestnictwo w
obrocie gospodarczym), to nie może ulegać wątpliwości, iż prowadzi
działalność gospodarczą (tak wyrok SN III CZP 117/91, OSNC 1992/5/65).
Zgodnie z poglądami praktyków prawa podatkowego wpis do ewidencji
działalności gospodarczej stanowi podstawowe kryterium i argument
przemawiający za przyjęciem, iż wykonywanie usług doradczych przez
przedsiębiorców nie może pozbawić podatników prawa do odliczania podatku
naliczonego. ˝Faktura wystawiona przez menedżera wykonującego swój kontrakt
(umowę) w ramach działalności gospodarczej, czyli czynności, o których mowa
w art. 10 ust. 1 pkt 3 w zw. z art. 14 ustawy o p.d.o.f., stanowi podstawę
do odliczenia podatku naliczonego˝. (Poradnik VAT 2(74) str. 52-53). W
konsekwencji wpis do ewidencji działalności gospodarczej jest zdaniem
praktyków prawa podatkowego czynnikiem decydującym o podatkowych
następstwach wystawienia faktur VAT związanych z realizacją usług
doradczych.
Organy podatkowe wielokrotnie powoływały się w swoich wywodach na zasadę
autonomii prawa podatkowego mającą uzasadniać prezentowane przez nie
stanowiska w przedmiotowych sprawach. Organy te przyjmowały bowiem, iż o
zakresie czy sposobie opodatkowania poszczególnych podmiotów świadczących
usługi na rzecz spółek kapitałowych decydują tylko przepisy prawa
podatkowego. Pomijały one tym samym fakt, iż działalność podmiotów
funkcjonujących w obrocie gospodarczym jest regulowana przez cały system
aktów normatywnych. Niewątpliwe jest, iż wśród nich istotną rolę odgrywają
ustawy podatkowe, jednakże według przekonania większości podatników, jak i
praktyków prawa podatkowego nie może być tak, aby sprawy podatkowe były
rozpatrywane z pominięciem innych regulacji normatywnych. Niedopuszczalne
jest bowiem to, aby o kwalifikowaniu źródła przychodu decydowali urzędnicy
skarbowi, w absolutnie dowolny sposób definiując czynności wykonywane przez
podmioty gospodarcze (niezależnie od składanych przez te podmioty
wyjaśnień), pomijając intencje i sposoby zachowania się przez te podmioty w
obrocie gospodarczym oraz sam fakt formalnego zarejestrowania działalności
gospodarczej. Reasumując - zdaniem organów podatkowych - wpis danego
podmiotu do ewidencji działalności gospodarczej pozostaje bez znaczenia dla
zakwalifikowania danego podmiotu do określonej grupy podmiotów
opodatkowanych podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Powstaje w związku
z tym pytanie o wzajemny stosunek pomiędzy powoływaną zasadą autonomii a
treścią art. 120 Ordynacji podatkowej, zgodnie z którym organy podatkowe
działają na podstawie przepisów prawa. Przyjęcie zatem tezy głoszonej w
niniejszej sprawie przez organy skarbowe powoduje, iż faktyczna realizacja
postanowień cyt. art. 120 Ordynacji podatkowej w kontekście innych
obowiązujących przepisów prawa jest ograniczona, jeśli nie w ogóle
wyłączona.
Podsumowując przedstawione powyżej rozważania, z całą stanowczością
podkreślić należy istotę podniesionych tu zagadnień prawnych budzących
powszechne wątpliwości. Ogromne rozbieżności interpretacyjne powstałe w
świetle obowiązujących przepisów prawa i abstrahujących od nich stanowisk
prezentowanych przez organy podatkowe wymagają bezwzględnie wyjaśnienia i
ujednolicenia.
Działając bowiem w zgodzie z prezentowanym przez organy podatkowe tokiem
postępowania, niezależnie od uzyskania faktury VAT od kontrahenta za
zrealizowanie usługi, przedsiębiorca musiałby bowiem - aby nie popaść w
sprzeczność z przepisami prawa podatkowego - ustalić dodatkowo, czy
działalność ta jest wykonywana osobiście czy też przy pomocy pracowników, a
ponadto, czy podmiot wystawia jedną czy też większą ilość faktur
miesięcznie. Trudno w realiach dzisiejszej gospodarki wyobrazić sobie sam
proces takiego badania. Jeśli bowiem kontrahent nie złożyłby dobrowolnie
oświadczenia w tym zakresie, przedsiębiorca musiałby samodzielnie dokonać
takich ustaleń, a jest mało prawdopodobne, iż jakikolwiek podmiot skłonny
był udostępniać kontrahentowi informacje księgowe, czy nawet informacje o
jego stanie zatrudnienia.
W świetle powyższego argumentacja prezentowana przez organy podatkowe
godzi w zasadę pewności obrotu prawnego i gospodarczego.
Jednocześnie obserwowana praktyka organów podatkowych stwarza
wątpliwości co do przestrzegania przez nie wymaganej przez obowiązujący
system prawny zasady pogłębiania zaufania obywateli do organów państwa.
Poseł Adam Markiewicz
Warszawa, dnia 27 lutego 2002 r.
=====================================
=====================================
Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów - z upoważnienia
ministra -
na interpelację nr 780
w sprawie kwalifikowania i rozliczania przez organy podatkowe usług
świadczonych na rzecz spółek kapitałowych przez podmioty prowadzące
działalność gospodarczą w oparciu o kontrakty menedżerskie
Szanowny Panie Marszałku! W związku z otrzymaną przy piśmie pana
marszałka, nr SPS-0202-780/02, z dnia 1 marca 2002 r. interpelacją pana
posła Adama Markiewicza uprzejmie informuję:
Zgodnie z art. 7 ust. 1 pkt 6 ustawy z dnia 8 stycznia 1993 r. o podatku
od towarów i usług oraz o podatku akcyzowym (DzU nr 11, poz. 50, ze zm.)
zwalnia się od podatku od towarów i usług m.in. przychody, o których mowa w
art. 13 pkt 2-8 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób
fizycznych (DzU z 2000 r. nr 14, poz. 176, ze zm.).
Ustawa z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych
wyraźnie rozróżnia źródła przychodów oraz sposób opodatkowania przychodów z
poszczególnych źródeł, wyodrębniając m.in.:
- określone w art. 10 ust. 1 pkt 2 przychody z działalności wykonywanej
osobiście,
- określone w art. 10 ust. 1 pkt 3 przychody z pozarolniczej
działalności gospodarczej.
Poczynając od dnia 1 stycznia 2001 r. zgodnie z art. 13 pkt 9 ww. ustawy
o podatku dochodowym od osób fizycznych, za przychody z działalności
wykonywanej osobiście, o której mowa w art. 10 ust. 1 pkt 2 tej ustawy,
uważa się przychody z tytułu osobiście wykonywanej działalności na
podstawie kontraktu menedżerskiego lub umów o podobnym charakterze.
W konsekwencji, w obecnym stanie prawnym, omawiane przychody nie mogą
być kwalifikowane do przychodów, o których mowa w art. 13 pkt 8 lit. a
ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Wyodrębnienie w art. 13 cytowanej ustawy o podatku dochodowym od osób
fizycznych przychodów z tytułu osobiście wykonywanej działalności na
podstawie kontraktu menedżerskiego lub umów o podobnym charakterze nie
oznacza, iż w określonych stanach faktycznych przychody uzyskiwane na
podstawie kontraktu menedżerskiego nie mogą być kwalifikowane do przychodów
z pozarolniczej działalności gospodarczej, o której mowa w art. 10 ust. 1
pkt 3 tej ustawy. W sytuacji bowiem kiedy podatnik dokonał wpisu do
ewidencji działalności gospodarczej w oparciu o przepisy ustawy z dnia 19
listopada 1999 r. Prawo działalności gospodarczej (DzU nr 101, poz. 1178,
ze zm.), podając jako przedmiot działalności świadczenie usług
menedżerskich i w konsekwencji założył właściwe księgi, przychody osiągane
z tego tytułu będą stanowiły przychody z pozarolniczej działalności
gospodarczej, tj. ze źródła, o którym mowa w art. 10 ust. 1 pkt 3 ustawy.
Zgodnie z § 69 pkt 15 rozporządzenia ministra finansów z dnia 22 grudnia
1999 r. w sprawie wykonania niektórych przepisów ustawy o podatku od
towarów i usług oraz o podatku akcyzowym (DzU nr 109, poz. 1245, ze zm.)
zwolnione zostały od podatku od towarów i usług czynności, o których mowa w
art. 13 pkt 9 ww. ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od
osób fizycznych. W obecnym stanie prawnym zwolnienie to wynika z § 67 pkt
15 rozporządzenia ministra finansów z dnia 22 marca 2002 r. w sprawie
wykonania niektórych przepisów ustawy o podatku od towarów i usług oraz o
podatku akcyzowym (DzU z 2002 r. nr 27, poz. 268).
Mając na uwadze powyższe, uprzejmie informuję pana posła, iż usługi, o
których mowa w art. 13 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych,
podlegają zwolnieniu od podatku od towarów i usług. W tej sytuacji podatnik
świadczący wyłącznie usługi zwolnione od podatku od towarów i usług nie
jest uprawniony do wystawiania faktur VAT, co wynika z brzmienia § 36 ww.
rozporządzenia ministra finansów z dnia 22 grudnia 1999 r. w sprawie
wykonania niektórych przepisów ustawy o podatku od towarów i usług oraz o
podatku akcyzowym (§ 34 zgodnie z cyt. rozporządzeniem ministra finansów z
dnia 22 marca 2002 r.). Konsekwencją zwolnienia od podatku jest brak
możliwości odliczenia podatku naliczonego (art. 25 ust. 1 pkt 1 ww. ustawy
z dnia 8 stycznia 1993 r.).
W przypadku natomiast usług menedżerskich innych niż wymienione w art.
13 pkt 9 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych podlegają one
ogólnym zasadom rozliczeń w podatku od towarów i usług.
Przedstawiając powyższe wyjaśnienia, informuję jednocześnie pana posła,
że nie docierają do mnie sygnały o odmiennym stosowaniu przez organy
podatkowe przepisów Prawa podatkowego w powyższym zakresie. Takich
przypadków nie wskazał też pan poseł w swojej interpelacji. W związku z
powyższym uważam, iż nie występuje konieczność uściślania przepisów
podatkowych w przedmiotowym zakresie.
Z wyrazami szacunku
Podsekretarz stanu
Irena Ożóg
Warszawa, dnia 5 kwietnia 2002 r.
=========================================
-
2. Data: 2002-12-09 21:33:28
Temat: Re: DG a DO - ostatnie starcie ;))
Od: "Latet" <N...@p...onet.pl>
Dzieki, bardzo ciekawe i jakby optymistyczne.
Z odpowiedzi ministerstwa mozba wysnuć, że jesli
swiadczone przeze mnie uslugi są "vatowe",
to moge spac spokojnie.
Niemniej jednak zaniepokoiło mnie to:
> uważam, iż nie występuje konieczność uściślania przepisów
> podatkowych w przedmiotowym zakresie.
No, ale jednak uscislili !!!
Wiec....... hmmm........???? >:-\
Dzieki,
Latet
-
3. Data: 2002-12-09 23:16:24
Temat: Re: DG a DO - ostatnie starcie ;))
Od: Andrzej Popowski <p...@f...onet.pl>
Mon, 9 Dec 2002 21:07:36 +0100, "Sark" <w...@p...onet.pl>
piszesz:
> Z wyrazami szacunku
>
> Podsekretarz stanu
>
> Irena Ożóg
>
> Warszawa, dnia 5 kwietnia 2002 r.
Ale przecież to wszystko dotyczy stanu prawnego sprzed ostatnich
zmian. Jak rozumiem, od 1 stycznia cały zakres art 13 będzie
traktowany tak jak w tej interpretacji punkt 9.
Pozdrowienia,
Andrzej Popowski
-
4. Data: 2002-12-10 01:07:21
Temat: Re: DG a DO - ostatnie starcie ;))
Od: "Sark" <w...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andrzej Popowski" <p...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:kn7avukt5q5k7pg1711o0janlvc74fh9p8@4ax.com...
> > Warszawa, dnia 5 kwietnia 2002 r.
>
> Ale przecież to wszystko dotyczy stanu prawnego sprzed ostatnich
> zmian. Jak rozumiem, od 1 stycznia cały zakres art 13 będzie
> traktowany tak jak w tej interpretacji punkt 9.
Ja po przeczytaniu tego wszystiego a szczególnie tych ostatnich
interpelacji dochodze do wniosku ze intencja wprowadzanych po 1.01.2003 r
doprecyzowań była owa interpelacja polseska i niejasna sytuacja kontraktów
menadzerskich i tak to wynika z ministerialnych wyjaśnień do ostanich
zmian:
--------------------------------
Zmiany w zakresie charakterystyki źródeł przychodów:
Istotną zmianą jest zmiana polegająca na zdefiniowaniu przychodów z
działalności gospodarczej, z której to jednoznacznie wynika, iż do
przychodów z działalności gospodarczej nie zalicza się przychodów, które
wypełniają dyspozycję art. 13 ustawy, tj. dyspozycję przepisu regulującego
przychody z działalności wykonywanej osobiście (np. umowy zlecenia, umowy o
dzieło, przychody z tytułu kontraktów menedżerskich i umów o podobnym
charakterze).
Celem tej zmiany jest wyeliminowanie praktycznych wątpliwości przy
stosowaniu przepisów art. 13 i 14 ustawy, co zlikwiduje z kolei problemy
dotyczące kwalifikacji danych przychodów do źródła, jakim jest działalność
wykonywana osobiście.
--------------------------------------
a że przy okazji zabrakło wyobraźni i zwykłej wiedzy w temacie co w
przypadku tych pomysłodawców nie jest czymś wyjątkowym co ostatnio
udowodnił Trybunał nie zostawiając suchej nitki na poprzednim pomysle tej
ekipy.
Ja jestem bardzo ciekaw na jakiej podstawie prawnej minister zmusi firmę
jednoosobową mp. świadczącą serwis kas fiskalnych (mnóstwo sklepów,
sklepików, kiosków RUCHU a nie długo i taksóważe) do świadczenia tych
samych usług dla ludnosci :))))) albo na jakiej podstawie prawnej moze
zmusić tegoż samego do zatrudnienia dodatkowych osób ? Przeciez to byłoby
ograniczanie wolności gospodarczej co dobrze wykaząl poseł w tej swoje
interpelacji.
--
Pozdrawiam
Sark
-
5. Data: 2002-12-10 17:51:27
Temat: Re: DG a DO - ostatnie starcie ;))
Od: Andrzej Popowski <p...@f...onet.pl>
Tue, 10 Dec 2002 02:07:21 +0100, "Sark" <w...@p...onet.pl>
piszesz:
>a że przy okazji zabrakło wyobraźni i zwykłej wiedzy w temacie co w
>przypadku tych pomysłodawców nie jest czymś wyjątkowym co ostatnio
>udowodnił Trybunał nie zostawiając suchej nitki na poprzednim pomysle tej
>ekipy.
Mnie to nie pociesza, jeżeli ja za te głupoty mam płacić. Właściwie
czego ustawodawca oczekuje od jednoosobowych DG? Sprzedać środki
trwałe, zlikwidować DG, zapłacić odszkodowania za niezrealizowane
umowy i szukać nowej pracy?
Pozdrowienia,
Andrzej Popowski
-
6. Data: 2002-12-11 07:36:56
Temat: Re: DG a DO - ostatnie starcie ;))
Od: Sławomir Dąbrowski <s...@s...pl>
> Mnie to nie pociesza, jeżeli ja za te głupoty mam płacić. Właściwie
> czego ustawodawca oczekuje od jednoosobowych DG? Sprzedać środki
> trwałe, zlikwidować DG, zapłacić odszkodowania za niezrealizowane
> umowy i szukać nowej pracy?
Oczekuje zryczałtowanych, z reguły o wiele niższych, kosztów oraz opłacania
zus od faktycznych a nie zadeklarowanych, z reguły znacznie niższych,
dochodów.
To nie głupota, to świadome działanie.
-
7. Data: 2002-12-11 10:04:18
Temat: Re: DG a DO - ostatnie starcie ;))
Od: "Sark" <w...@p...onet.pl>
Użytkownik "Sławomir Dąbrowski" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:at6qa3$91h$1@news.tpi.pl...
>> Właściwie
> > czego ustawodawca oczekuje od jednoosobowych DG?
>
> Oczekuje zryczałtowanych, z reguły o wiele niższych, kosztów
Przecież mając KPiR wykazujesz stan faktyczny ?
Ja pisząc o samozatrudniających sie ma na myśli firmy które potrafiły
zainwestować w siebie, zakupiły często sprzęt (który pozwala im zastąpić
min. 2-3 pracowników i w efekcie świadczyć usługi samemu z ewentualnym
zatrudniamiem do prac specjalistycznych na UoD), nie są związani z jedna
firmą ale wypracowały sobie kontakty i zdobywaja zlecenia od wielu firm,
m.in. dzieki temu prowadzą DG, że maja status firmy, że wreszcie mogą się
reklamować jako firma. Wątpię czy będzie ktoś chciał z nimi rozmawiać
jezeli będzie trzeba za nich bawic sie w podatki, składanie pitów,
biurokrację.
> oraz opłacania
> zus od faktycznych a nie zadeklarowanych, z reguły znacznie niższych,
> dochodów.
Widzę że kolejny zwolennik teorii głoszonych przez dziennikarkę GW "Jak
prywatna działalność to od razu zarabiają kokosy". Z mojego rozeznania
wynika że płacone składki byłyby jednak niższe od przyjętego minimum.
> To nie głupota, to świadome działanie.
Może i świadome ale w efekcie ostatecznym i tak wyjdzie głupota
--
Pozdrawiam
Sark
-
8. Data: 2002-12-11 20:39:37
Temat: Re: DG a DO - ostatnie starcie ;))
Od: "Sark" <w...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andrzej Popowski" <p...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aaacvuodh9hh72d4h5a02rbbgappatvqj1@4ax.com...
> Mnie to nie pociesza, jeżeli ja za te głupoty mam płacić. Właściwie
> czego ustawodawca oczekuje od jednoosobowych DG? Sprzedać środki
> trwałe, zlikwidować DG, zapłacić odszkodowania za niezrealizowane
> umowy i szukać nowej pracy?
No a poza tym to protestować, słać pytania do MF i gazet i do posłów
(myślisz że jaki jest rodowód cytowanej przezemnie interpelacji poselskiej
?) ja, mimo wszystko, mam głębkoie przekonanie że stwórcy nie do końca
wiedzieli co czynią.
--
Pozdrawiam
Sark
-
9. Data: 2002-12-11 21:16:33
Temat: Re: DG a DO - ostatnie starcie ;))
Od: Andrzej Popowski <p...@f...onet.pl>
Wed, 11 Dec 2002 08:36:56 +0100, Sławomir Dąbrowski <s...@s...pl>
piszesz:
>> Mnie to nie pociesza, jeżeli ja za te głupoty mam płacić. Właściwie
>> czego ustawodawca oczekuje od jednoosobowych DG? Sprzedać środki
>> trwałe, zlikwidować DG, zapłacić odszkodowania za niezrealizowane
>> umowy i szukać nowej pracy?
>
>Oczekuje zryczałtowanych, z reguły o wiele niższych, kosztów oraz opłacania
>zus od faktycznych a nie zadeklarowanych, z reguły znacznie niższych,
>dochodów.
>To nie głupota, to świadome działanie.
Zgoda, teoretycznie mniejsze koszty i ZUS. Chyba też opóźnienie w
zapłacie VAT.
Tylko nie bardzo widzę, jak sobie wyobrażają przejście z jednej formy
działalności na drugą. Podobno dotyczy to 1,5mln osób.
W praktyce wg mnie głupota.
Pozdrowienia,
Andrzej Popowski
-
10. Data: 2002-12-11 21:25:57
Temat: Re: DG a DO - ostatnie starcie ;))
Od: "pix" <p...@w...pl>
> ?) ja, mimo wszystko, mam głębkoie przekonanie że stwórcy nie do końca
> wiedzieli co czynią.
Obawiam się, że u nas to raczej reguła a nie wyjątek.
Chociaż... niektóre rozwiązania są tak porażające, że czasem się zastanawiam
czy aby nie noszą znamion celowego działania.
pzd.Pix