Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:b1ek0b$h8s$1@news.tpi.pl...
> Prosty przykład - kupuje w makro pieluchy dla dzieciaka. Nie moge tej
> faktury ując w KPiR bo nie jest kosztem (zaznaczam że nie swaidcze usług

A po co bierzesz i podpisujesz fakturę? z lenistwa? przyzwyczajenia?rozpędu?
Jak ja w makro robię zakupy prywatne, to biorę "paragon", a fakturę tylko na te
towary, które pójdą w koszta.

do góry

Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:b1ejhl$7ca$3@news.tpi.pl...
> Ok. Ale nawet gdyby, to za wystawinie lewej faktury niewiele Ci zrobią,
> bo gonia za uszczuplenie dochodów budżetowych a nie ich zawyżenie.

Ależ ja znam takiego co między innymi za to dostał parę miesięcy pierdla i wysoką
grzywnę:-(

"Lewość" tych faktur była trudna do wykrycia, bo wystawiali je na swoich klientów,
którzy już cokolwiek u nich kupili !!!!!!!
I po wystawieniu oryginały trafiały do rejestrów, płacono od nich podatki, a kopie do
kosza:

Zgadujcie dalej dlaczego wystawiali takie faktury !!!! :-))

do góry

Użytkownik berdycz napisał:
> Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:b1ejhl$7ca$3@news.tpi.pl...
>
>>Ok. Ale nawet gdyby, to za wystawinie lewej faktury niewiele Ci zrobią,
>>bo gonia za uszczuplenie dochodów budżetowych a nie ich zawyżenie.
>
> Ależ ja znam takiego co między innymi za to dostał parę miesięcy pierdla i wysoką
grzywnę:-(
>
> "Lewość" tych faktur była trudna do wykrycia, bo wystawiali je na swoich klientów,
którzy już cokolwiek u nich kupili !!!!!!!
> I po wystawieniu oryginały trafiały do rejestrów, płacono od nich podatki, a kopie
do kosza:
Khem... chyba oryginały do kosz a kopie do rejestrów, co?
(ok, czepiam się :-))

>
> Zgadujcie dalej dlaczego wystawiali takie faktury !!!! :-))
Bo uciekali przed kasa fiskalną?

Zgadłam?
Co mozna wygrać? :-)

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

berdycz <p...@b...pl> wrote:
> "Lewość" tych faktur była trudna do wykrycia, bo wystawiali je na
swoich
> oryginały trafiały do rejestrów, płacono od nich podatki, a kopie do

Ja nawet bym to wyłapał:-)) Skoro zostawiali oryginały w papierach,to
sami na siebie naskarżyli.

Paproki jakieś nie biznesmeny :-))
A po co to robili? Mała (duża ) przepierka kasy
--
Jacek


"Jeśli ktoś ci mówi, że będzie lepiej, to wyślij go na drzewo"

Cytat z Urbana - proszę nie uważać ,że to mój autorytet

do góry

Użytkownik berdycz napisał:
> Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:b1ek0b$h8s$1@news.tpi.pl...
>
>>Prosty przykład - kupuje w makro pieluchy dla dzieciaka. Nie moge tej
>>faktury ując w KPiR bo nie jest kosztem (zaznaczam że nie swaidcze usług
>
>
> A po co bierzesz i podpisujesz fakturę? z lenistwa? przyzwyczajenia?rozpędu?
O jezu, taki przykład. Pieluch też nie kupuję. Moje koty robia w piasek. :-)

> Jak ja w makro robię zakupy prywatne, to biorę "paragon", a fakturę tylko na te
towary, które pójdą w koszta.

Adrian Mol mawiał "jak będziesz taki dosłowny to skończysz przy
komputerach" :-))

Maddy zona dosłownego informatyka

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:b1elqf$4ba$1@news.tpi.pl...
>> Khem... chyba oryginały do kosz a kopie do rejestrów, co?
> (ok, czepiam się :-))
Masz rację, pomylilem się z rozpędu opisywania szczegółow:-(

> > Zgadujcie dalej dlaczego wystawiali takie faktury !!!! :-))
> Bo uciekali przed kasa fiskalną?

Nie! tą metodą nie można ominąć kasy, a to była duża sp.z o.o. o zasięgu krajowym z
kilkoma oddziałami po Polsce.

Czekam na dalsze propozycje. :-)
Podpowiem: export., sprzedaż "bezrachunkowa", dumping.:-(

do góry

On Fri, 31 Jan 2003, Maddy wrote:

>+ Użytkownik hADeSik napisał:
[...]
>+ > Ciebie kontrolują, to sprawdzają również zapisy księgowe Twoich
>+ > kontrahentów i porównują czy u nich są te same dokumenty zaksięgowane co
>+ > u Ciebie).
>+
>+ Chyba jednak nie w tą stronę. Nie mam obowiązku przechowywania
>+ dokumentów z których nie wywiodłam dla siebie żadnych korzyści
>+ (odliczenie VAT, KUP).

Ależ wywiodłaś.

>+ I jeżeli sie okaże że ktos ma fakturę sprzedaży na moja firmę a ja jej
>+ nie mam bo ani to KUP ani odliczenie VATu więc wywaliłam, to co?

To znaczy, że są dwie możliwości:
- faktura poszła "na DG", ale nie w KUP. Badania naukowe robiłaś
albo projekt, który nie wypalił. Niemniej w takim wypadku
f-ra IMHO przepisowe 7 lat powinna odleżeć, czyli ją masz.
- faktura *nie* poszła na DG, tylko zużyłaś zakup "na cele
osobiste podatniczki". W takim układzie pytam po dobroci
gdzie jest faktura wewnętrzna, bo od marży VAT się Skarbowi
należy ! *Od marży* którą jako uczciwa podatniczka zgodnie
z zasadami naliczasz sobie tak jak każdmeu klientowi, prawdaż ? ;)

>+ Bo ja od lat wywalam faktury z makro gdzie robie takze prywatne zakupy.
>+ I co mi zrobią???

J.w., jak wiesz MC&C przewidziało ten problem i paragony
też wystawia ;) !

>+ Mowie powaznie - co mi moga za to zrobić?

Spróbuj najpierw się obronić przedemną, masz większe szanse
niż z zawodowcami (od czepiania się) z US :)

>+ I co zrobią Makro? Zakwestionuja sprzedaż? Oddadzą VAT i dochodowy?

Ależ, ich nikt ścigał pewnie nie będzie.

>+ Bardzo jestem ciekawa.

Nie wiem kiedy odpowiesz :), więc przezornie uprzedzam że
czas jakiś będę nieosiągalny (CC: mile widziane, no i brak
odpowiedzi nie znaczy że mi pisanie odjęło :))

pzdr, Gotfryd

do góry

On Fri, 31 Jan 2003, Maddy wrote:
[...]
>+ Prosty przykład - kupuje w makro pieluchy dla dzieciaka. Nie moge tej
>+ faktury ując w KPiR bo nie jest kosztem (zaznaczam że nie swaidcze usług
>+ opieki nad dziecmi). Nie moge odliczyc VATu z tego samego powodu.

Hmm... Powiadasz że poprzednim postem się pospieszyłem ??

>+ Nie moge przeprowadzic operacji wpisania do KPiR a potem przekazania na
>+ potrzeby własne i wystawienia faktury VAT, bo do tego dana rzecz musi
>+ byc KUP w momencie zakupu.

Maddy, czy ty przypadkiem nie stwierdziłaś że jak ktoś nie ma
wpisanego w DG łatania rynien to mu rynien łatać nie wolno ?
A jak nie ma wpisanej sprzedaży pieluch to mu nie wolno
handlować pieluchami ??

>+ Inaczej US wywali mi ja z KUP ale juz faktury przekazujacej towar na
>+ własne potrzeby nie ruszy.

Znaczitsja mam starannie przejrzeć mój wpis DG i sprawdzić
czy przypadkiem nie sprzedałem (znaczy, klientom) czegoś
czego nie mam we wpisie ???
Ale pani w UM już mruczała że "kolejna linijka już do wpisu
nie wejdzie" ;) !

>+ Wpisanie takiej faktury do ksiązki spowoduje że od prywatnych zakupó
>+ będe musiała zapłacić całkiem firmowy VAT i podatek dochodowy.
>+ Czysta paranoja.
>+
>+ Jaka jest za to szansa że US przyjdzie sprawdzac czy mam u siebie ta
>+ fakturę za pieluchy?

A to inna sprawa :)

>+ Pamiętaj że o ile rejestrowanie przychodu to twój obowiązek, o tyle
>+ rejestrowanie kosztów i odliczanie VAT to przywilej.

Znaczy, piszesz z przekonaniem... Hm...

>+ Nie musisz, ale możesz.
>+ O ile towary i materiały, które potem w róznej postaci sprzedajesz,
>+ rejestrowac musisz (żeby nie było że kupujesz "na lewo" bez faktury bo
>+ taniej) to niczego innego ujmowac w kosztach nie musisz.

Toż pytam czy ci/mi/komuś wolno w koncu sprzedać pieluchy, nie mając
we wpisie DG "sprzedaży pieluch"...
Bo jakoś zawsze grupa była jednolicie zgodna że *można* bez wpisu.
A w tym momencie... towar handlowy jak nic !

pzdr, Gotfryd

do góry

On Fri, 31 Jan 2003, Karol wrote:
[...]
>+ Ale, zeby Maddy za te pieluchy z Makro ciagali po sadach to juz lekka
>+ przesada.

:)

>+ Co innego piekarz, ktory wywala do kosza fakture na kolejne kilka ton maki
>+ :-)

IMHO sprawa wygląda tak, że mogą się "czepiać". Co nie znaczy że
skutecznie ! (Maddy to by pewnie zaczęła gryźć i tyle :)).

pzdr, Gotfryd

do góry

On Fri, 31 Jan 2003, Maddy wrote:
[...]
>+ Ok. Ale nawet gdyby, to za wystawinie lewej faktury niewiele Ci zrobią,
>+ bo gonia za uszczuplenie dochodów budżetowych a nie ich zawyżenie.

??
Znaczy, tych wszystkich przepisów nt. "prania pieniędzy" to
w .pl nie ma i głośna reklama jak to się w .pl walczy stanowi
pic na wodę ??
Coś nie dowierzam :[

pzdr, Gotfryd

do góry