Kilka lat po "popełnieniu" małżeństwa sprzedałem mieszkanie, które
odziedziczyłem w latach 90-tych. Po sprzedaży kasa była wpłacona na moje
konto, potem leżała na lokatach. Chcę przelać część forsy mojej żonie - mamy
wspólnotę majątkową. Mieszkanie było moje przed zawarciem małżeństwa. Czy
fakt dania żonie np 50.000 zł muszę zgłosić, żeby uniknąć problemów ze
strony US?

do góry

On Wed, 12 Dec 2012, Kriss wrote:

> Kilka lat po "popełnieniu" małżeństwa sprzedałem mieszkanie, które
> odziedziczyłem w latach 90-tych. Po sprzedaży kasa była wpłacona
> na moje konto, potem leżała na lokatach.
> Chcę przelać część forsy mojej żonie
> - mamy wspólnotę majątkową.

Stop.
Chcesz darować swojej żonie, czy to mają stać się Wasze pieniądze?

Nie pamiętam, czy intercyza nie wymaga czasami formy notarialnej
(tak, wprowadzenie majątku odrębnego do majątku wspólnego to też
jest intercyza).

> Mieszkanie było moje przed zawarciem małżeństwa.

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news w
<news:Pine.WNT.4.64.1212141830210.3376@quad>:

> On Wed, 12 Dec 2012, Kriss wrote:

>> Kilka lat po "popełnieniu" małżeństwa sprzedałem mieszkanie, które
>> odziedziczyłem w latach 90-tych. Po sprzedaży kasa była wpłacona
>> na moje konto, potem leżała na lokatach.
>> Chcę przelać część forsy mojej żonie
>> - mamy wspólnotę majątkową.

> Stop.
> Chcesz darować swojej żonie, czy to mają stać się Wasze pieniądze?

Zwłaszcza odsetki z lokat...

> Nie pamiętam, czy intercyza nie wymaga czasami formy notarialnej
> (tak, wprowadzenie majątku odrębnego do majątku wspólnego to też
> jest intercyza).

>> Mieszkanie było moje przed zawarciem małżeństwa.

Coś czuję, że zostawiłes ten cytat specjalnie -- a w posagu(intercyzie) go
nie wniósł do małżeństwa autor wątku... :D


--
'Tom N'

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
>
> Nie pamiętam, czy intercyza nie wymaga czasami formy notarialnej
> (tak, wprowadzenie majątku odrębnego do majątku wspólnego to też
> jest intercyza).
>
wymaga

do góry

(Tom N) wrote:
>> Chcesz darować swojej żonie, czy to mają stać się Wasze pieniądze?
>
> Zwłaszcza odsetki z lokat...
>

no te sa juz wspolne

do góry

Kriss wrote:
> Kilka lat po "popełnieniu" małżeństwa sprzedałem mieszkanie, które
> odziedziczyłem w latach 90-tych. Po sprzedaży kasa była wpłacona na moje
> konto, potem leżała na lokatach. Chcę przelać część forsy mojej żonie -
> mamy wspólnotę majątkową. Mieszkanie było moje przed zawarciem
> małżeństwa. Czy fakt dania żonie np 50.000 zł muszę zgłosić, żeby
> uniknąć problemów ze strony US?


majtek moze byc
a) oderbny twoj
b) odrebny zony
c) wasz wspolny


jesli chcesz z twojego odrebnego majatku zrobic drowizny do majatku
oderbnego zony. Nie ma sprawy mozesz, to sie nie miesza.
Tylko porzadnie umowe spiszcie lub zrobcie to notarialnie.


natomiast jest jezeli chcesz aby twoje pieniadze byly waszymi pieniedzmi
to tak sie nie da, bo robilbys darowizne sam sobie.

Rozszczeszeni podobnie jak ograniczenie ustwowaj wspolnoty majatkowej
nazywane jest intercyza i wymaga formy notarialnej.

Jak pojdziecie do notariusza i wyjasnicie o co chodzi, to on powinien
wiedziec co z tym (za 600 zl) zrobic.


Aha, w poprzednim poscie juz napisalem. Odsetki z twoich lokat sa wasze,
wiec uwazaj.

czynnosci notarialna darowizny nie wymaga zgloszania przez ciebie tego
do US, co do intercyzy rozszerzajacej nie wiem. Notariusz powinien
wiedziec. Ale nie slyszalem o czyms takim. Jesli to by podpadalo pod
darowizny to zglasza to notariusz sam z siebie.

do góry

On Fri, 14 Dec 2012, 3...@...215843.invalid wrote:

> Zwłaszcza odsetki z lokat...

Ba.
Tu chyba musiałbym zacząć pilnie szukać w KRiO, prawie
bankowym i niewiadomogdzie :> czy tam nie ma jakichś wyjątków.
W kwestii odsetek odsyłam na .prawo ;)

>>> Mieszkanie było moje przed zawarciem małżeństwa.
>
> Coś czuję, że zostawiłes ten cytat specjalnie -- a w posagu(intercyzie) go
> nie wniósł do małżeństwa autor wątku... :D

Oczywiście, inaczej tekst byłby niekompletny :)
Niemniej intercyzę można zawrzeć w dowolnej chwili, zawsze ma okazję.

pzdr, Gotfryd

do góry