eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Czy mozna w koszty firmy wrzucic cegly ? :)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2007-08-23 18:39:51
    Temat: Re: Czy mozna w koszty firmy wrzucic cegly ? :)
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>

    Dnia Wed, 22 Aug 2007 23:28:15 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

    :)

    >> Moim zdaniem, Gotfryd, jak zwykle ;), ma rację.
    >
    > He, he, nadmierny optymizm, dowody są w guglu ;)

    Ta opinia nie podlegała dyskusji ;) i nie kłóć się ze mną, choćby dlatego,
    że jestem kobietą! ;p

    >> Bo popatrz, jeśli ja mam ten grunt poza działalnością i będę budowała sobie
    >> pomieszczenia, których nie chcę wznosić pod DG, to raczej VAT-u z
    >> materiałów i robocizny nie odliczę, prawda?
    >
    > Nieprawda :O

    Poczekaj, pomalutku...

    > Powód? - ano inna definicja DG dla PDoOF i VAT.
    > To co dla PDoOF stanowi dwa odrębne źródła przychodu, czyli DG (w tym
    > zarejestrowana DG :P) oraz najem składników majątku nie ujętych w DG,
    > dla VAT jest *łącznie* zaliczane jako "czynności opodatkowane".

    Z tym się zgadzam i temu nie przeczę :)

    > Jak podatnik się zarejestruje,

    JEŚLI się zarejestruje, bo przecież np. może prowadzić DG w formie SC i
    jako os.fiz. nie być VAT-owcem, wtedy trochę racji mam ;)

    > to spokojnie może odliczać VAT również
    > od wydatków na "przedmiot najmu".
    > Moim zdaniem w takim przypadku miałoby sens rozbić ewidencje VAT na
    > dwie części (IMO nie ma zakazu, bo nie ma *żadnej* obowiązkowej formy
    > ewidencji) a następnie podsumować sobie VAT należny, naliczony,
    > naliczony od ST i co tam jeszcze podatnikowi jest potrzebne :)

    A w przypadku, gdy jest już VAT-owcem, to grzech byłoby tego nie odliczać,
    bo przecież przychód z najmu, nawet poza DG w tym wypadku jest obciążony
    VATem należnym i od tego nie ma ucieczki!

    >> Natomiast w takim przypadku, ta własność gruntu 50/50, to nie wiem, czy to
    >> rozwiązanie o amortyzacji 50% własnej i 50% w obcym środku trwałym, to tak
    >> do końca jest właściwe. Wątpliwość moją budzi obawa, że te 50% inwestycji w
    >> obcym środku trwałym ze względu na wysokość stawki amortyzacyjnej to może
    >> zaboleć US.
    >
    > A co, większa jest niż przy "własnej"?
    > Nie wiem a czytać mi się nie chce :P

    Inwestycja w obcym środku trwałym - 10%, budynek 2,5%

    > Co najwyżej uzyska w ten sposób prawo zakupienia działki :) (jest
    > przepis w KC). Ale dopóki nie wywalczy tego ugodowo lub sądownie,
    > to budynek (w tym przypadku: w odpowiedniej części) *nie jest
    > jego*, jemu przysługuje tylko "zwrot nakładów"!

    Ale amortyzować może budynek, jako swój ŚT, prawda? ;>
    bo przecież całość nakładów była z własnej kieszeni.

    >> Przekombinowałam? ;>
    >
    > Usiłuję dowieść że tak! :)

    I to lubię najbardziej! :))

    --
    Pozdrawiam,
    Jagna


  • 12. Data: 2007-08-23 19:45:08
    Temat: Re: Czy mozna w koszty firmy wrzucic cegly ? :)
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 23 Aug 2007, Cavallino wrote:

    > Można nabyć prawo własności lokalu bez nabywania właśności części gruntu -
    > np. grunt pozostaje w użytkowaniu wieczystym.

    Nie wiem czy w tym wątku, ale zaznaczałem to obok własności.
    Owszem, prawda :) i nie mówię że nie.

    > Znam taki konkretny przypadek.

    Też znam, bo działa to tak, że np. w lokalach komunalnych jak jedna osoba
    kupi na warunkach X (znaczy *albo* grunt na ktorym stoi budynek na
    własnosć, *albo* z dzierżawą wieczystą) to wszyscy muszą jednakowo,
    i w sąsiednim budynku (acz innej ulicy) mają właśnie "wieczyście".

    pzdr, Gotfryd


  • 13. Data: 2007-08-23 20:30:48
    Temat: Re: Czy mozna w koszty firmy wrzucic cegly ? :)
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 23 Aug 2007, Jagna wrote:

    >> Jak podatnik się zarejestruje,
    >
    > JEŚLI się zarejestruje, bo przecież np. może prowadzić DG w formie SC i
    > jako os.fiz. nie być VAT-owcem, wtedy trochę racji mam ;)

    A tak. Przyznaję że nie zapisałem wszystkich warunków.
    Trzeba zapisywać niczym na deklaracji podatkowej, bo zaraz zadepczą ;)

    > A w przypadku, gdy jest już VAT-owcem, to grzech byłoby tego nie odliczać,
    > bo przecież przychód z najmu, nawet poza DG w tym wypadku jest obciążony
    > VATem należnym i od tego nie ma ucieczki!

    Ano.
    To wszystko pasuje.

    >>> obcym środku trwałym ze względu na wysokość stawki amortyzacyjnej to może
    >>> zaboleć US.
    >>
    >> A co, większa jest niż przy "własnej"?
    >> Nie wiem a czytać mi się nie chce :P
    >
    > Inwestycja w obcym środku trwałym - 10%, budynek 2,5%

    Thx.

    >> Co najwyżej uzyska w ten sposób prawo zakupienia działki :) (jest
    >> przepis w KC). Ale dopóki nie wywalczy tego ugodowo lub sądownie,
    >> to budynek (w tym przypadku: w odpowiedniej części) *nie jest
    >> jego*, jemu przysługuje tylko "zwrot nakładów"!
    >
    > Ale amortyzować może budynek, jako swój ŚT, prawda? ;>

    Nie!

    > bo przecież całość nakładów była z własnej kieszeni.

    Ale budynek postawiony na nieswoim gruncie (z zastrzeżeniem dzierżawy
    wieczystej, bo zaraz od kogo innego oberwę) nie jest własnością
    stawiającego.
    W opisywanym przykładzie dotyczy to części współwłasności, dotyczącej
    gruntu.
    To że postawił "ze swoich pieniędzy" *nikogo nie obchodzi*!
    Ma prawo domagania się od właściciela gruntu "zwrotu nakładów" i tyle.
    Budynek *nie jest jego*!
    Może wystąpić do sądu o przymusową sprzedaż *ziemi* - i jeśli wygra,
    to wtedy (dopiero) budynek będzie jego.

    >> Usiłuję dowieść że tak! :)
    >
    > I to lubię najbardziej! :))

    :)
    To jest doskonałe ćwiczenie z "paragrafologii".

    pzdr, Gotfryd


  • 14. Data: 2007-08-24 07:04:00
    Temat: Re: Czy mozna w koszty firmy wrzucic cegly ? :)
    Od: "Cavallino" <k...@...pl>


    Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
    wiadomości news:

    > Też znam, bo działa to tak, że np. w lokalach komunalnych jak jedna osoba
    > kupi na warunkach X (znaczy *albo* grunt na ktorym stoi budynek na
    > własnosć, *albo* z dzierżawą wieczystą) to wszyscy muszą jednakowo,

    Się nie zgadza.
    Np. w przypadku kiedy jednym z kupujących będzie właściciel działki (a
    takiej sytuacji nie wykluczysz).


  • 15. Data: 2007-08-26 18:46:48
    Temat: Re: Czy mozna w koszty firmy wrzucic cegly ? :)
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>

    Dnia Thu, 23 Aug 2007 22:30:48 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

    :)

    >> JEŚLI się zarejestruje, bo przecież np. może prowadzić DG w formie SC i
    >> jako os.fiz. nie być VAT-owcem, wtedy trochę racji mam ;)
    >
    > A tak. Przyznaję że nie zapisałem wszystkich warunków.
    > Trzeba zapisywać niczym na deklaracji podatkowej, bo zaraz zadepczą ;)

    eee tam, ratowałam twarz ;p

    >> Ale amortyzować może budynek, jako swój ŚT, prawda? ;>
    >
    > Nie!
    Tu się nie będę ratować, ale doprecyzowałabym wypowiedź ;)
    Chodziło mi o to, że będzie amortyzować budynek w całości, bo przecież
    nakłady poniósł wszystkie sam, czyż nie? Omijając oczywiście wartość
    gruntu.
    Abstrahując już od własności, współwłasności, czy zwrotu nakładów. Bo tu,
    nieodmiennie masz rację :)


    > To że postawił "ze swoich pieniędzy" *nikogo nie obchodzi*!
    > Ma prawo domagania się od właściciela gruntu "zwrotu nakładów" i tyle.
    > Budynek *nie jest jego*!

    Ale amortyzujmy go całego, dobrze..? ;>

    A tak poważnie, to mam taki przykład z życia wzięty, tylko tam sytuacja
    jest jaśniejsza, całość gruntu jest wynajmowana, ale budynek postawiła sp.
    z o.o. i spółka go amortyzuje, tyle, że w całości jako inwestycja w obcych
    środkach trwałych, co skutecznie podnosi koszty... ;)

    --
    Pozdrawiam,
    Jagna


  • 16. Data: 2007-08-27 17:57:32
    Temat: Re: Czy mozna w koszty firmy wrzucic cegly ? :)
    Od: "Kriss" <k...@p...onet.pl>

    Problem jest ciekawy i godny głebszych przemysleń. Piszecie o "inwestycjach w
    obcy środek trwały" - ale tylko 50% - jest obce a 50% swoje - prawda ?
    Zakładając pełną "symbiozę" współwłaścicieli - oczywiście możliwe jest zawarcie
    umowy najmu z opcją " zwrotu nakładów". Ale zawsze istnieje też opcja "
    przywrócenia stanu pierwotnego " i w tym przypadku zaczynają sie "schody".
    Nie oznacza to , że w opcji - "zwrot nakładów" "schodów" nie ma.Problemy
    zaczynają się już na etapie kwalifikacji owego zwrotu przychodów jako żródła
    przychodów i sposobu opodatkowania u stron tego faktu. Wynajmujacy płaci
    najemcy " wartość nakładów" i .... ? Co dalej ? Z vat czy bez vat. Czy najemca
    wystawia fakturę czy nie ? Czy dochodzi do przeniesienia własności ? Nie - z
    mocy ustawy Wynajmujacy jest właścicielem "nakładów" - " czyja ziemia tego
    naniesienia". Nie można skutecznie zawrzeć umowy z samym sobą.Z drugiej strony
    nie można sprzedać (zbyć) czegoś, co nie jest własnością lub prawem zbywalnym.
    Te same watpliwości dotyczą przyspieszonej amortyzacji ; od całosci czy od
    połowy inwestycji? Temat jest, jak widać w tym określonym stanie
    faktycznym; "ciekawy".
    Może warto go "zbadać" biorąc pod uwagę wszystkie możliwe aspekty podatkowe i
    prawne a nie tylko dorażny efekt podatkowy w dacie poniesienia kosztów
    inwestycji ?

    Pzdr- Kriss


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 17. Data: 2007-08-27 19:14:07
    Temat: Re: Czy mozna w koszty firmy wrzucic cegly ? :)
    Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>

    Dnia 27-08-2007 o 19:57:32 Kriss <k...@p...onet.pl> napisał(a):

    > Temat jest, jak widać w tym określonym stanie
    > faktycznym; "ciekawy".

    Chyba raczej absurdalny - jak przeprowadzić całkowicie legalną
    operację i nie dać się wrobić w wykroczenie/przestępstwo z powodu
    ustawowego pojeb....a

    > Może warto go "zbadać" biorąc pod uwagę wszystkie możliwe aspekty
    > podatkowe i
    > prawne a nie tylko dorażny efekt podatkowy w dacie poniesienia kosztów
    > inwestycji ?

    100 lat temu by było zadanie z cyklu sztuka dla sztuki,
    a teraz jest to realne zadanie z cyklu jak przeżyć w dżungli

    Signum socjalis...


  • 18. Data: 2007-08-27 19:59:58
    Temat: Re: Czy mozna w koszty firmy wrzucic cegly ? :)
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>

    Dnia 27 Aug 2007 19:57:32 +0200, Kriss napisał(a):

    :)

    > Problem jest ciekawy i godny głebszych przemysleń.

    Tu MUSZĘ, po prostu MUSZĘ wkleić Tommy'ego :)

    >>Chyba raczej absurdalny - jak przeprowadzić całkowicie legalną
    >>operację i nie dać się wrobić w wykroczenie/przestępstwo z powodu
    >>ustawowego pojeb....a

    ...bo czasem odnalezienie właściwego rozwiązania graniczy z cudem ;)

    Ale traktując Twój post jako wyzwanie, coś chyba mogłabym napisać, choćby
    po to, by Gotfryd potem ślicznie pokazał mi, że moja prawda mieści się
    gdzieś w tej trzeciej Tischnerowskiej kategorii ("gówno prawda" ;))

    > Piszecie o "inwestycjach w
    > obcy środek trwały" - ale tylko 50% - jest obce a 50% swoje - prawda ?

    Tak jest i stąd cały kłopot...

    > Zakładając pełną "symbiozę" współwłaścicieli - oczywiście możliwe jest zawarcie
    > umowy najmu z opcją " zwrotu nakładów". Ale zawsze istnieje też opcja "
    > przywrócenia stanu pierwotnego " i w tym przypadku zaczynają sie "schody".
    > Nie oznacza to , że w opcji - "zwrot nakładów" "schodów" nie ma.Problemy
    > zaczynają się już na etapie kwalifikacji owego zwrotu przychodów jako żródła
    > przychodów i sposobu opodatkowania u stron tego faktu. Wynajmujacy płaci
    > najemcy " wartość nakładów" i .... ? Co dalej ? Z vat czy bez vat.

    Dla mnie wydaje się to oczywiste, że z VAT. Bo skoro coś sobie odliczyłam,
    niestety muszę to oddać. Dlatego nie widzę innego wyjścia, jak:

    > Czy najemca
    > wystawia fakturę czy nie ?

    to, że najemca wystawia fakturę, inaczej nie ureguluje rozliczenia podatku
    należnego. Prawda? ;>

    Tylko to wszystko jasne i proste, gdyby całość tego gruntu należała do
    jednej osoby, gdy mamy podział pół na pół... rozkładam bezradnie ręcę, bo
    jak piszesz:

    > Czy dochodzi do przeniesienia własności ? Nie - z
    > mocy ustawy Wynajmujacy jest właścicielem "nakładów" - " czyja ziemia tego
    > naniesienia".

    gdyż:

    > Nie można skutecznie zawrzeć umowy z samym sobą.Z drugiej strony
    > nie można sprzedać (zbyć) czegoś, co nie jest własnością lub prawem zbywalnym.

    Dlatego w tym konkretnym przypadku, to jednak decydowałabym się na
    uregulowanie własności tego gruntu przed rozpoczęciem inwestycji. Choć to
    może być niewykonalne, gdyż o tym nam nic nie wiadomo.

    > Te same watpliwości dotyczą przyspieszonej amortyzacji ; od całosci czy od
    > połowy inwestycji? Temat jest, jak widać w tym określonym stanie
    > faktycznym; "ciekawy".

    Pisząc poprzedniego posta w tym wątku pytałam o to, czy amortyzować całość.
    W tzw. międzyczasie dogrzebałam się takiej opinii, bodajże w którejś
    sierpniowej DF, gdzie znalazłam poparcie mojego widzimisię, gdzie określono
    jasno, że ten, kto wybydował budynek na cudzym gruncie i go użytkuje na
    potrzeby własnej DG ma prawo do jego amortyzacji na zasadach takich samych,
    jakie dotyczą jego własnych budynków, więc nie 10% inwestycji w obcych
    środkach, ale normalne 2,5%.

    > Może warto go "zbadać" biorąc pod uwagę wszystkie możliwe aspekty podatkowe i
    > prawne a nie tylko dorażny efekt podatkowy w dacie poniesienia kosztów
    > inwestycji ?

    Może i tak, ale to chyba, jak mój cytowany już dzisiaj Tommy:

    >> 100 lat temu by było zadanie z cyklu sztuka dla sztuki,
    >> a teraz jest to realne zadanie z cyklu jak przeżyć w dżungli

    Pamiętam, że gdzieś jeszcze czytałam bardzo ciekawy artykuł w kwestii
    sprzedaży nakładów, bynajmiej nie w Rzepie ;), i przy odrobinie szczęścia,
    i wolniejszej chwili jutro, może go znajdę?

    --
    Pozdrawiam,
    Jagna


  • 19. Data: 2007-08-27 23:16:25
    Temat: Re: Czy mozna w koszty firmy wrzucic cegly ? :)
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 27 Aug 2007, Jagna wrote:

    > Dnia 27 Aug 2007 19:57:32 +0200, Kriss napisał(a):
    >
    > :)
    >
    >> Problem jest ciekawy i godny głebszych przemysleń.
    >
    > Tu MUSZĘ, po prostu MUSZĘ wkleić Tommy'ego :)

    :)
    A że mi się obrywa, to inna rzecz ;)

    >> Zakładając pełną "symbiozę" współwłaścicieli - oczywiście możliwe jest zawarcie
    >> umowy najmu z opcją " zwrotu nakładów". Ale zawsze istnieje też opcja "
    >> przywrócenia stanu pierwotnego " i w tym przypadku zaczynają sie "schody".
    >> Nie oznacza to , że w opcji - "zwrot nakładów" "schodów" nie ma.Problemy
    >> zaczynają się już na etapie kwalifikacji owego zwrotu przychodów jako żródła
    >> przychodów i sposobu opodatkowania u stron tego faktu. Wynajmujacy płaci
    >> najemcy " wartość nakładów" i .... ? Co dalej ? Z vat czy bez vat.
    >
    > Dla mnie wydaje się to oczywiste, że z VAT. Bo skoro coś sobie odliczyłam,
    > niestety muszę to oddać. Dlatego nie widzę innego wyjścia, jak:
    >
    >> Czy najemca
    >> wystawia fakturę czy nie ?
    >
    > to, że najemca wystawia fakturę, inaczej nie ureguluje rozliczenia podatku
    > należnego. Prawda? ;>

    No niby prawda. Trzeba jeszcze sprecyzować, co sprzedaje.
    Mam problem w ocenie i pójdę spać bez rozstrzygania ;)

    >> Czy dochodzi do przeniesienia własności ? Nie - z
    >> mocy ustawy Wynajmujacy jest właścicielem "nakładów" - " czyja ziemia tego
    >> naniesienia".

    Nieprawda.
    Wynajmujący jest właścicielem *budynku* - i dlatego widzę problem
    w określeniu, na co miałaby być f-ra!

    Owe wymieniane tu "nakłady" to coś co mieści się w okolicach
    "bezpodstawenego wzbogacenia", które uzyskuje właściciel.
    To że właściciel gruntu *dostaje budynek* to jedno.
    To że otrzymanie budynku wiąże się z *jednoczesnym* powstaniem
    zobowiązania, to drugie i oddzielne!
    Nikt nie napisał, że mowa o darowiżnie :)

    Mi się *wydaje* że właśnie zapisy tytułu V (art.405 i dalsze)
    dotyczą rozstrzygania problemu własności wg art. 46 ("budynek
    z gruntem"), 47 ("część składowa"), 192 ("wytworzenie nowej
    rzeczy kosztem dużych nakładów") itp reguluje się właśnie
    za pomocą "bezpodstawenego wzbogacenia".
    Trzeba by upewnić się u prawników, ale najwyraźniej zapis art.194
    dotyczy tego przypadku wprost.

    Dlatego powstaje pytanie, czy ów "zwrot" ma charakter sprzedaży
    (i mógłby być opodatkowany VAT, coś mi nie pasuje), czy raczej
    "odszkodowania" (czynności prawnej nie będącej sprzedażą wg VAT).

    > gdyż:
    >
    >> Nie można skutecznie zawrzeć umowy z samym sobą.

    A gdzie Wy coś takiego widzicie?
    Współwłaściciel A zawiera umowę ze współwłaścicielem B.
    W ramach umowy dochodzi do zachwiania przepisów art.207, co
    zresztą stanowi *odrębną* wskazówkę dla drogi "rozliczenia"
    między nimi, jakby wyżej wymienionych nie dość było :(
    Może właśnie tak trzeba popatrzeć na całość: współwłaściciel
    B stawia budynek, a "wkład" wnieść mieli obaj (skoro mają
    po 50%, to mieli wnieść po równo), czyli "A" ma zobowiązanie
    wobec "B" w wysokości połowy wartości budynku.
    Za - przepis jest późniejszy niż poprzednie, czyli "bardziej
    szczegółowy".
    Przeciw - nic więcej nie wiemy, bo tak samo jest problem
    czy owo "wyrownanie" ma być z VAT czy bez :)

    >> Z drugiej strony
    >> nie można sprzedać (zbyć) czegoś, co nie jest własnością lub prawem zbywalnym.

    Oddziel waść nakłady na budynek od budynku!
    Budynek stoi i stał się własnością właściciela gruntu.
    Ale zwrot nakładów przysługuje temu, kto go wybudował.

    > Dlatego w tym konkretnym przypadku, to jednak decydowałabym się na
    > uregulowanie własności tego gruntu przed rozpoczęciem inwestycji.

    A to swoją drogą :)

    > Pisząc poprzedniego posta w tym wątku pytałam o to, czy amortyzować całość.
    > W tzw. międzyczasie dogrzebałam się takiej opinii, bodajże w którejś
    > sierpniowej DF, gdzie znalazłam poparcie mojego widzimisię, gdzie określono
    > jasno, że ten, kto wybydował budynek na cudzym gruncie i go użytkuje na
    > potrzeby własnej DG ma prawo do jego amortyzacji na zasadach takich samych,
    > jakie dotyczą jego własnych budynków, więc nie 10% inwestycji w obcych
    > środkach, ale normalne 2,5%.

    To być może tak - nie wiem.
    Niemniej jest prawdą, że amortyzacja budynku wzniesionego na cudzym
    gruncie ma odrębny "własny' zapis w ustawie - art. 22a.2.2, tak
    jakby ustawodawca celowo sobie zostawił punkt - pułapkę do powoływania
    się w innych przepisach metodą "...składniki majątku wymienione
    w art.22a ust 2 pkt 2" :(

    > Pamiętam, że gdzieś jeszcze czytałam bardzo ciekawy artykuł w kwestii
    > sprzedaży nakładów, bynajmiej nie w Rzepie ;), i przy odrobinie szczęścia,
    > i wolniejszej chwili jutro, może go znajdę?

    ...to się pochwal, jutro już jest dziś :)

    pzdr, Gotfryd


  • 20. Data: 2007-08-28 17:55:33
    Temat: Re: Czy mozna w koszty firmy wrzucic cegly ? :)
    Od: Jagna <j...@p...onet.pl>


    :)

    Dnia Tue, 28 Aug 2007 01:16:25 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):

    > A że mi się obrywa, to inna rzecz ;)

    Bo to też lubię... ;p
    (ale chyba nie bolało, co?)

    >> to, że najemca wystawia fakturę, inaczej nie ureguluje rozliczenia podatku
    >> należnego. Prawda? ;>
    >
    > No niby prawda. Trzeba jeszcze sprecyzować, co sprzedaje.
    > Mam problem w ocenie i pójdę spać bez rozstrzygania ;)

    Że też mogłeś bez tego zasnąć?! ;>

    > Wynajmujący jest właścicielem *budynku* - i dlatego widzę problem
    > w określeniu, na co miałaby być f-ra!
    > Owe wymieniane tu "nakłady" to coś co mieści się w okolicach
    > "bezpodstawenego wzbogacenia", które uzyskuje właściciel.

    Jak tak to czytam, to wychodzi mi, że z tym budynkiem jest jak z rojem
    pszczół, który osiadł sobie w cudzym zajętym ulu, stając się własnością
    właściciela ula (jakież cuda można w tym kodeksie cywilnym znaleźć... ;))

    > To że właściciel gruntu *dostaje budynek* to jedno.
    > To że otrzymanie budynku wiąże się z *jednoczesnym* powstaniem
    > zobowiązania, to drugie i oddzielne!
    > Nikt nie napisał, że mowa o darowiżnie :)
    Ha! :)
    > Mi się *wydaje* że właśnie zapisy tytułu V (art.405 i dalsze)
    > dotyczą rozstrzygania problemu własności wg art. 46 ("budynek
    > z gruntem"), 47 ("część składowa"), 192 ("wytworzenie nowej
    > rzeczy kosztem dużych nakładów") itp reguluje się właśnie
    > za pomocą "bezpodstawenego wzbogacenia".

    To idąc tym tropem i patrząc w art. 408 można by pokusić się o ten zwrot
    nakładów i na przykład ustalić, że wydatki na budynek w części, która
    jeszcze się najemcy nie zamortyzowała, rozliczyć tak, że Wynajmujący
    wystawi notę uznaniową Najemcy i teoretycznie sprawa byłaby się zamknęła.
    To tak hipotetycznie.
    Tylko co wtedy z VAT-em?
    Najemca odliczał sobie podatek naliczony od poniesionych wydatków, to co
    teraz? korekta tego VAT-u? Całego? A może części niezamortyzowanej?

    > Trzeba by upewnić się u prawników, ale najwyraźniej zapis art.194
    > dotyczy tego przypadku wprost.

    Tak! Szczególnie to "pomieszanie" ;)

    > Dlatego powstaje pytanie, czy ów "zwrot" ma charakter sprzedaży
    > (i mógłby być opodatkowany VAT, coś mi nie pasuje), czy raczej
    > "odszkodowania" (czynności prawnej nie będącej sprzedażą wg VAT).

    ... z poplątaniem...

    >>> Nie można skutecznie zawrzeć umowy z samym sobą.
    >
    > A gdzie Wy coś takiego widzicie?
    > Współwłaściciel A zawiera umowę ze współwłaścicielem B.
    > W ramach umowy dochodzi do zachwiania przepisów art.207, co
    > zresztą stanowi *odrębną* wskazówkę dla drogi "rozliczenia"
    > między nimi, jakby wyżej wymienionych nie dość było :(
    > Może właśnie tak trzeba popatrzeć na całość: współwłaściciel
    > B stawia budynek, a "wkład" wnieść mieli obaj (skoro mają
    > po 50%, to mieli wnieść po równo), czyli "A" ma zobowiązanie
    > wobec "B" w wysokości połowy wartości budynku.
    > Za - przepis jest późniejszy niż poprzednie, czyli "bardziej
    > szczegółowy".
    > Przeciw - nic więcej nie wiemy, bo tak samo jest problem
    > czy owo "wyrownanie" ma być z VAT czy bez :)

    Moja babcia mawiała w takich sytuacjach: "jak się nie obrócisz - d..a z
    tyłu" :)

    A jakby w ten sposób:
    udział we współwłasności jest prawem przysługującym współwłaścicielowi,
    sprzedaż więc swojego udziału na pewno nie jest "towarem", nie ma więc
    wydania towaru - brak powstania obowiązku w VAT? ;>
    Bo to przecież przesunięcie posiadania towaru z jednego podmiotu na drugi.
    Ale jest art. 19 ust. 10 U.VAT, choć nie znajduje on zastosowania do
    sprzedaży budowli i sprzedaży części budynków innych niż lokale.
    I tu znowu - brak VAT-u. Co z odliczonym?

    >>> Z drugiej strony
    >>> nie można sprzedać (zbyć) czegoś, co nie jest własnością lub prawem zbywalnym.
    >
    > Oddziel waść nakłady na budynek od budynku!
    > Budynek stoi i stał się własnością właściciela gruntu.

    A właściciele to dwie osoby 50/50 (gwoli przypomnienia) ... <bezradna>

    > Ale zwrot nakładów przysługuje temu, kto go wybudował.

    Pierwsza kategoria tischnerowska - święta prawda!

    > Niemniej jest prawdą, że amortyzacja budynku wzniesionego na cudzym
    > gruncie ma odrębny "własny' zapis w ustawie - art. 22a.2.2, tak
    > jakby ustawodawca celowo sobie zostawił punkt - pułapkę do powoływania
    > się w innych przepisach metodą "...składniki majątku wymienione
    > w art.22a ust 2 pkt 2" :(
    Pewnie ku pokrzepieniu serc...

    >> Pamiętam, że gdzieś jeszcze czytałam bardzo ciekawy artykuł w kwestii
    >> sprzedaży nakładów, bynajmiej nie w Rzepie ;), i przy odrobinie szczęścia,
    >> i wolniejszej chwili jutro, może go znajdę?
    > ...to się pochwal, jutro już jest dziś :)

    Wiele tych wolniejszych chwil nie było, ale poszukałam. Artykuł odnalazłam
    i okazało się, że z naszym problemem, wspólny miał tylko tytuł "nakłady na
    bydynek, jego sprzedaż i podatek VAT".
    Czyli opisywał sytuację zupełnie inną: sprzedaż używanego budynku po
    ulepszeniach.
    Czyli chwalić się nie ma czym :(

    Czuję niedosyt :)

    A konkluzja we mnie jedna - wątkodawca z pewnością skutecznie się zniechęci
    by ruszyć z inwestycją na wspólnym gruncie ;)

    Mam rację Dexter? ;>


    --
    Pozdrawiam,
    Jagna

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1