-
11. Data: 2004-10-09 09:59:18
Temat: Re: Czy liczba uczestników tego ..............
Od: Piotr \"Kazimierz\" Kuźmiak <u...@u...net>
"Mirek Q" <r...@p...onet.pl> wrote in message
news:ck6g98$5or$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nie wiem czy jeden serwer to chora koncepcja,
Jak widac tak jest.
> ale chodzi o dostęp do sieci, w której dosępne są dane objęte "Tajemnicą
> skarbową".
> Wolę żeby urzędnicy podlegli MF mieli ograniczone wyjście na zewnątrz
> i jednocześnie żeby moje PITy były bezpieczne.
Nie martw sie o swoje PITy. Komputery w ktorych sa dane objete tajemnica
skarbowa nie sa w ogole podlaczone do Internetu. W zaden sposob.
--
Piotr "Kazimierz" Kuźmiak
GG 1213856
NoName - www.nnmag.net
-
12. Data: 2004-10-09 10:00:36
Temat: Re: Czy liczba uczestników tego ..............
Od: Piotr \"Kazimierz\" Kuźmiak <u...@u...net>
"Karol" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:1243.00000d66.4166c8b3@newsgate.onet.pl...
> A ja widze przeciwskazania, zeby blokowac GG. Jak ktos ma potrzebe
korzystania
> sluzbowo z komunikatorow to niech korzysta.
Sek w tym, ze nie ma mozliwosci wykorzystania GG w celach sluzbowych.
> A jak pracownik korzysta z internetu (komunikatiory , mail, itd.)
prywatnie w
> godzinach pracy, to niech szef lepiej zorganizuje mu dzien pracy.
I slusznie - pracownikow sie powinno rozliczac za to jak sie wywiazuja ze
swoich obowiazkow a nie z tego ile czasu na to poswiecaja.
--
Piotr "Kazimierz" Kuźmiak
GG 1213856
NoName - www.nnmag.net
-
13. Data: 2004-10-09 10:27:32
Temat: Re: Czy liczba uczestników tego ..............
Od: "Mirek Q" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr "Kazimierz" Kuźmiak" <u...@u...net>
napisał w wiadomości news:ck8cmp$ipg$1@mamut.aster.pl...
> > ale chodzi o dostęp do sieci, w której dosępne są dane objęte "Tajemnicą
> > skarbową".
> > Wolę żeby urzędnicy podlegli MF mieli ograniczone wyjście na zewnątrz
> > i jednocześnie żeby moje PITy były bezpieczne.
>
> Nie martw sie o swoje PITy. Komputery w ktorych sa dane objete tajemnica
> skarbowa nie sa w ogole podlaczone do Internetu. W zaden sposob.
>
Jeśli masz taką wiedzę i nie jest to tajemnica to sprostuj.
Wiem, że istnieje sieć MF, w której połączone są komputery US i IS
mające dostęp do danych o podatnikach. Sieć ta jest stworzona na łączach
stałych,
nie mająca żadnego styku z Internetem. Tą siecią mogą np. za pomocą poczty
mogą pracownicy
wymieniać się informacjami.
Wyobrażałem sobie, że ta sieć wewnętrzna ma jedną, dobrze zabezpieczoną
bramkę
z Internetem. Ruch generowany przez Internet jest jednak taki duży, że
zapycha łącza stałe
i przeszkadza w pracy.
Ty sugerujesz, że istnieje w MF druga, FIZYCZNIE odseparowana sieć
z jednym wyjściem do Internetu, służąca tylko do zabawy.
--
Pozdrawiam
Mirek Q
-
14. Data: 2004-10-09 10:37:11
Temat: Re: Czy liczba uczestników tego ..............
Od: "Mirek Q" <r...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr "Kazimierz" Kuźmiak" <u...@u...net>
napisał w wiadomości news:ck8cp7$1jng$1@mamut1.aster.pl...
> > A ja widze przeciwskazania, zeby blokowac GG. Jak ktos ma potrzebe
> >korzystania sluzbowo z komunikatorow to niech korzysta.
>
> Sek w tym, ze nie ma mozliwosci wykorzystania GG w celach sluzbowych.
Wymienię dwie mozliwości służbowego wykorzystania GG:
- dwóch zaprzyjaźnionych pracowników różnych US wymienia się swoimi
doświadczeniami;
- zamiast dzwonić do pracownika na komórkę, można wysłać do niego SMS;
> > A jak pracownik korzysta z internetu (komunikatiory , mail, itd.)
prywatnie w
> > godzinach pracy, to niech szef lepiej zorganizuje mu dzien pracy.
Pracownik ma prawo do przerwy śniadaniowej,
a jak jest na diecie to wtedy może wygospodarować sobie
parę chwil na korzystanie z Internetu.
Choć to pewnie podpada pod wykorzystywanie sprzętu służbowego do celów
prywatnych i też jest be.
> I slusznie - pracownikow sie powinno rozliczac za to jak sie wywiazuja ze
> swoich obowiazkow a nie z tego ile czasu na to poswiecaja.
ZGODA
--
Pozdrawiam
Mirek Q
-
15. Data: 2004-10-09 13:16:25
Temat: Re: Czy liczba uczestników tego ..............
Od: Piotr \"Kazimierz\" Kuźmiak <u...@u...net>
"Mirek Q" <r...@p...onet.pl> wrote in message
news:ck8f1j$gkt$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Sek w tym, ze nie ma mozliwosci wykorzystania GG w celach sluzbowych.
> Wymienię dwie mozliwości służbowego wykorzystania GG:
> - dwóch zaprzyjaźnionych pracowników różnych US wymienia się swoimi
> doświadczeniami;
> - zamiast dzwonić do pracownika na komórkę, można wysłać do niego SMS;
Dosyc rzadko sie zdarza koniecznosc takiego czegos. Wykorzystanie telefonu
do tych celow nie jest chyba zadnym problemem.
> Choć to pewnie podpada pod wykorzystywanie sprzętu służbowego do celów
> prywatnych i też jest be.
No wlasnie.
--
Piotr "Kazimierz" Kuźmiak
GG 1213856
NoName - www.nnmag.net
-
16. Data: 2004-10-09 17:46:33
Temat: Re: Czy liczba uczestników tego ..............
Od: "ewa" <r...@o...pl>
>
> Dosyc rzadko sie zdarza koniecznosc takiego czegos. Wykorzystanie telefonu
> do tych celow nie jest chyba zadnym problemem.
>
hmm... może byc problemem: po pierwsze to kosztuje (podatników oczywiście),
a po drugie, z tego co wiem, to w niektórych urzędach szeregowy pracownik
nie ma możliwości swobodnego korzystania z rozmów międzystrefowych a w
niektórych funcjonują nawet tzw telefony jednostronne (oczywiście tylko w
strone urzędu :-))
-
17. Data: 2004-10-09 20:20:19
Temat: Re: Czy liczba uczestników tego ..............
Od: "Karol" <a...@p...onet.pl>
> "Karol" <a...@p...onet.pl> wrote in message
> news:1243.00000d66.4166c8b3@newsgate.onet.pl...
> > A ja widze przeciwskazania, zeby blokowac GG. Jak ktos ma potrzebe
> korzystania
> > sluzbowo z komunikatorow to niech korzysta.
>
> Sek w tym, ze nie ma mozliwosci wykorzystania GG w celach sluzbowych.
Nie wiem dlaczego tak uwazasz. Ja uwazam, ze mozna jak najbardziej. Tak samo
mozna wykorzystywac sluzbowo komunikatory jak telefon, fax, mail, Pocztę Polską
itp. A czasami komunikator jest wygodniejszy od innych kanałow komunikacji. W
sumie o tym czy jest to wykorzystanie prywatne czy sluzbowe to chyba decyduje
tresc przekazywanej rozmowy. O czym dyskutanci tej grupy powinni doskonale
wiedziec.
Jednoczesnie najglupsze co moze byc to danie uprawnien adminom do decydowania o
tym jaki "kanał łaczności" moze byc słuzbowy a jaki nie.
Pozdrawiam,
Karol
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
18. Data: 2004-10-10 07:09:31
Temat: Re: Czy liczba uczestników tego ..............
Od: Piotr \"Kazimierz\" Kuźmiak <u...@u...net>
"ewa" <r...@o...pl> wrote in message news:ck983a$n25$1@atlantis.news.tpi.pl...
> hmm... może byc problemem: po pierwsze to kosztuje (podatników
oczywiście),
Telefony wewnetrzne zazwyczaj nic nie kosztuja.
> a po drugie, z tego co wiem, to w niektórych urzędach szeregowy pracownik
> nie ma możliwości swobodnego korzystania z rozmów międzystrefowych a w
> niektórych funcjonują nawet tzw telefony jednostronne (oczywiście tylko w
> strone urzędu :-))
To prawda co piszesz. W razie koniecznosci mozna zadzwonic od kierownika,
ktory ma juz takie wyjscie.
Jednak uwazam, ze zainstalowanie GG w US przyniosloby wiecej zlego niz
dobrego.
--
Piotr "Kazimierz" Kuźmiak
GG 1213856
NoName - www.nnmag.net
-
19. Data: 2004-10-10 07:11:53
Temat: Re: Czy liczba uczestników tego ..............
Od: Piotr \"Kazimierz\" Kuźmiak <u...@u...net>
"Karol" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:110c.0000001c.41684803@newsgate.onet.pl...
> > Sek w tym, ze nie ma mozliwosci wykorzystania GG w celach sluzbowych.
> Nie wiem dlaczego tak uwazasz.
Komunikacja miedzy urzedem a podatnikiem powinna sie odbywac pisemkami, a te
trudno wysylac przez GG.
> Ja uwazam, ze mozna jak najbardziej.
Podaj jakis przyklad.
> Jednoczesnie najglupsze co moze byc to danie uprawnien adminom do
decydowania o
> tym jaki "kanał łaczności" moze byc słuzbowy a jaki nie.
A to nie naczelnik decyduje?
--
Piotr "Kazimierz" Kuźmiak
GG 1213856
NoName - www.nnmag.net
-
20. Data: 2004-10-10 09:43:35
Temat: Re: Czy liczba uczestników tego ..............
Od: "ewa" <r...@o...pl>
.
>
> Komunikacja miedzy urzedem a podatnikiem powinna sie odbywac pisemkami, a
te
> trudno wysylac przez GG.
>
czy ty nie jestes przypadkiem urzędasem z 20-letnim stażem, który poza
pisemkami nie dopuszcza nawet do siebie możliwości innego porozumiewania???
oczywiście, że ordynacja podatkowa formułuje dla postępowania podatkowego
zasadę pisemności, ale w każdym urzędzie 75% korespondencji to nie jest
korespondencja w toku postępowania podatkowego, a ponadto w większości
przypadków w zupełności wystarczyłby telefon, mail, wiadomość przez gg żebym
jako podatnik stawiła sie w urzędzie, przykład?: w deklaracji powołałam swój
błędny nip, w dodatku w deklaracji mam wykazana nadpłatę. komu będzie
bardziej zależało na wyprostowaniu sprawy, mnie czy urzędowi? zapewniam cię,
że większość osób po otrzymaniu sygnału o tej nieprawidłowości sama
pofatygowałaby sie do urzędu, nawet bez pisemka ze strony urzędu.
pozdrawiam
ewka