-
1. Data: 2004-03-19 19:59:03
Temat: Czy jest jakaś szansa?
Od: "kazek" <k...@p...onet.pl>
Termin zgłoszenia formy opodatkowania na dany rok odnośnie podatku liniowego
mijał 20 stycznia (liczy się data stempla pocztowego). Firma wystosowała
odpowiednie dokumenty do urzędu i poleciła je wysłać pracownikowi. Ponieważ
przed zakończeniem pracy w firmie pojawił się listonosz - pracownik oddał
list polecony listonoszowi (firma jest na uboczu miasta i często w ten
sposób listy były wysyłane). Jak się później okazało na poczcie przybito
datę na liście z następnego dnia tj. 21 stycznia i urząd skarbowy nie uznał
dotrzymania terminu zgłoszenia. Firma wystąpiła do naczelnika danej poczty z
zapytaniem czemu list nie był ostemplowany w dniu dostarczenia? Naczelnik
poczty wystosował odpowiednie zaświadczenie wyjaśniające, że pracownikowi
poczty popsuł się środek lokomocji i do urzędu pocztowego dotarł tuż przed
zamknięciem i z tego powodu list został opieczętowany w dniu następnym.
Naczelnik urzędu skarbowego nie uznał takiego tłumaczenia mimo zaświadczenia
od naczelnika poczty.
Wszystko jest prawdą i niema w tym żadnego matactwa. Taki zbieg
okoliczności.
Czy jest jakaś szansa na zmianę decyzji naczelnika urzędu skarbowego? Co w
takim wypadku począć?
Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł to proszę o radę.
Pozdrawiam.
-
2. Data: 2004-03-19 20:16:40
Temat: Re: Czy jest jakaś szansa?
Od: KrzysiekPP <k...@n...op.pl>
> Czy jest jakaś szansa na zmianę decyzji naczelnika urzędu skarbowego? Co w
> takim wypadku począć?
> Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł to proszę o radę.
Teraz jedyne co mozesz poczac, to nie zwlekac z wszystkim na ostatnia
chwile ... sproboj nie hołdowac tekstowi "Polak madry po fakcie" ...
--
Krzysiek, Krakow
-
3. Data: 2004-03-19 20:29:57
Temat: Re: Czy jest jakaś szansa?
Od: newmen<n...@p...onet.pl>
Odwolanie do Izby Skarbowej. Wyjasnienie + zasugerowanie, ze w
zaistnialej sytuacji US winien uznac Panstwa racje + podpiac wszystkie
te pisemka i wyjasnienia z Poczty.
Powinno poskutkowac.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
4. Data: 2004-03-19 22:27:19
Temat: Re: Czy jest jakaś szansa?
Od: "Tomasz - kleks" <k...@i...pl>
Użytkownik "newmen" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c3fl85$1d8$1@flis.man.torun.pl...
> Odwolanie do Izby Skarbowej. Wyjasnienie + zasugerowanie, ze w
> zaistnialej sytuacji US winien uznac Panstwa racje + podpiac wszystkie
> te pisemka i wyjasnienia z Poczty.
> Powinno poskutkowac.
>
Sorry ale Izba raczej przychyli sie do decyzji Naczelnika urzędu skarbowego,
pisać zawsze można
musisz jednak liczyć się z decyzja negatywna, data z pieczątki raz dwa
niezachowanie należytej staranności, żaden szczególny interes podatnika za
tym nie przemawia.
pisz jednak im madrzej tym lepiej poszukaj w interpretacjach życze
powodzenia.
pozdrawiam
Tomasz
-
5. Data: 2004-03-21 22:53:26
Temat: Re: Czy jest jakaś szansa?
Od: newmen<n...@p...onet.pl>
No jesli Izba Skarbowa podtrzyma decyzje US to pozostaje poczekac
do konca roku nastepnie wyliczyc roznice miedzy podatkiem
zaplaconym wedlug stawek progowych a podatkiem jaki by sie
zaplacilo wedlug stawki liniowej i zazadac zwrotu od Poczty Polskiej.
Poczta pewnie sie nie zgodzi wiec pozostanie pozew cywilny z tytulu
utraconych korzysci (w tym przypadku utracona korzyscia bedzie ta
roznica podatkow).
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info