-
1. Data: 2002-03-14 21:47:41
Temat: Co zrobić????
Od: "Kasia L." <k...@2...pl>
Co zrobic z pracownikiem który dowiedziawszy sie że szykuję go do zwolnienia
z pracy poszedł na zwolnienie?Wiem że ruszyć go na razie nie mogę! Ale
chciałabym go jakoś ukarać bo zamiast siedziec w domu na zwolnieniu
codziennie przesiaduje w Kwiaciarni swojej matki, po prostu tam pracuje!!Co
można zrobic w takiej sytuacji, mozna gdzieś naskarżyć?
Pilne~!!
Dziekuję z góry!!
KAsia L.
k...@2...pl
-
2. Data: 2002-03-14 22:18:59
Temat: Re: Co zrobić????
Od: "ula p." <u...@w...pl>
Kasia L. wrote:
> Co zrobic z pracownikiem który dowiedziawszy sie że szykuję go do
> zwolnienia z pracy poszedł na zwolnienie?Wiem że ruszyć go na razie nie
> mogę! Ale chciałabym go jakoś ukarać bo zamiast siedziec w domu na
> zwolnieniu codziennie przesiaduje w Kwiaciarni swojej matki, po prostu tam
> pracuje!!Co można zrobic w takiej sytuacji, mozna gdzieś naskarżyć?
ZUS cię przyjmie z otwartymi rekoma :)
i skontroluje delikwenta.
pozdrawiam
--
ula p.
-
3. Data: 2002-03-15 01:12:47
Temat: Re: Co zrobić????
Od: "Krzysztof-Piasecki" <k...@i...pl>
> ZUS cię przyjmie z otwartymi rekoma :)
> i skontroluje delikwenta.
ale za to teraz jego gryzie sumienie, a potem może gryźć i Ciebie.
Pozdrawiam
Krzysztof
-
4. Data: 2002-03-15 08:18:22
Temat: Re: Re: Co zrobić????
Od: s...@s...pl (Sławomir Dąbrowski)
On Fri, 15 Mar 2002 02:12:47 +0100, "Krzysztof-Piasecki"
<k...@i...pl> wrote:
>> ZUS cię przyjmie z otwartymi rekoma :)
>> i skontroluje delikwenta.
>ale za to teraz jego gryzie sumienie, a potem może gryźć i Ciebie.
Rzeczywiście ZUS wziął się za to na poważnie?
Sławomir Dąbrowski
-
5. Data: 2002-03-15 08:26:47
Temat: Re: Re: Co zrobić????
Od: "Kasia Mikołajczyk" <K...@c...pl>
Użytkownik "Sławomir Dąbrowski" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:3c96ae04.2916483@news.tpi.pl...
> On Fri, 15 Mar 2002 02:12:47 +0100, "Krzysztof-Piasecki"
> <k...@i...pl> wrote:
>
> >> ZUS cię przyjmie z otwartymi rekoma :)
> >> i skontroluje delikwenta.
> >ale za to teraz jego gryzie sumienie, a potem może gryźć i Ciebie.
>
> Rzeczywiście ZUS wziął się za to na poważnie?
> Sławomir Dąbrowski
Spotkałam się z przypadkami wizyt osób z ZUS i ichniego lekarza w domu
takiego delikwenta, ale tylko w przypadku, gdy "chorujący" przechorował już
35 dni w roku... Jeżeli nie, to wybrać im się nie chciało :(
Kasia
-
6. Data: 2002-03-15 08:36:45
Temat: Re: Re: Re: Co zrobić????
Od: s...@s...pl (Sławomir Dąbrowski)
On Fri, 15 Mar 2002 09:26:47 +0100, "Kasia Mikołajczyk"
<K...@c...pl> wrote:
>Spotkałam się z przypadkami wizyt osób z ZUS i ichniego lekarza w domu
>takiego delikwenta, ale tylko w przypadku, gdy "chorujący" przechorował już
>35 dni w roku... Jeżeli nie, to wybrać im się nie chciało :(
Działali "racjonalnie". Do 35 dni to nie ZUS finansuje chorobowe.
Sławomir Dąbrowski
-
7. Data: 2002-03-15 16:08:04
Temat: Re: Co zrobić????
Od: "Kasia L." <k...@2...pl>
w ZUS powiedzieli że jak do 35 dni to ich nie obchodzi zbytnio...bo to nie
jest okres zasłkowy!!
Zastanawaim się czy jako pracodawca moge coś napisać i włozyć do
akt.Spotkałam sie z czymś takim jak protokół z kontroli prawidłowości
wykorzystywania zwolnień lekarskich od pracy.Napisąłm coś takiego... ale już
mnie to wkurza bo ja mu musze płacić za to zwolnienie wynagrodzenie za czas
niezdolności do pracy, a on jest zadowolony i cały dzień nie ma go w
domu!!To skandal!!Rozumiem że prawa pracownika .... ale co w takiej sytuacji
z prawami pracodawcy?? ZUS jak ma podejrzenia wypłacając zasiłek chorobowy
to idzie z kontrolą i jak coś nie tak to ma prawo wstrzymać zasiłek, a
pracodawca??
Proszę może ktoś coś jeszcze znajdzie jakąś luczkę?? Pracownik i tak jest do
zwolnienia i dlatego siedzi na zwolnieniu :((
Dzięki!!
Kasia L.
Użytkownik "Kasia L." <k...@2...pl> napisał w wiadomości
news:a6r6ur$dn$1@news.tpi.pl...
> Co zrobic z pracownikiem który dowiedziawszy sie że szykuję go do
zwolnienia
> z pracy poszedł na zwolnienie?Wiem że ruszyć go na razie nie mogę! Ale
> chciałabym go jakoś ukarać bo zamiast siedziec w domu na zwolnieniu
> codziennie przesiaduje w Kwiaciarni swojej matki, po prostu tam
pracuje!!Co
> można zrobic w takiej sytuacji, mozna gdzieś naskarżyć?
> Pilne~!!
> Dziekuję z góry!!
> KAsia L.
> k...@2...pl
>
>
>
>
>
-
8. Data: 2002-03-16 15:34:26
Temat: Re: Co zrobić????
Od: "Krzysztof Kowalski" <k...@b...pl>
> Proszę może ktoś coś jeszcze znajdzie jakąś luczkę?? Pracownik i tak jest
do
> zwolnienia i dlatego siedzi na zwolnieniu :((
> Dzięki!!
Z pozycji bardziej laika. Idź pod tę kwiaciarnię z aparatem i przede
wszystkim popstrykaj trochę zdjęć i może do jakiegoś sądu pracy?
Pozdrawiam
K. Kowalski
-
9. Data: 2002-03-16 16:02:46
Temat: Re: Co zrobić????
Od: bromden <b...@p...gazeta.pl>
moze inspekcja pracy?
-
10. Data: 2002-03-16 16:17:50
Temat: Re: Co zrobić????
Od: pawel <u...@e...poczta.fm>
Sat, 16 Mar 2002 16:34:26 +0100, "Krzysztof Kowalski"
<k...@b...pl> <a6vohl$i6j$2@news.tpi.pl> napisal(a):
>Z pozycji bardziej laika. Idź pod tę kwiaciarnię z aparatem i przede
>wszystkim popstrykaj trochę zdjęć i może do jakiegoś sądu pracy?
Zdjecia niestety moga sie okazac bezuzytecznym papierem, nie ma szans
na udowodnienie, ze byly zrobione w danym dniu czy roku.
Swego czasu w pewnym miescie straz miejska robila takie zdjecia w
miejscach gdzie nie wolno bylo parkowac w wyznaczonych godzinach
aparatem z datownikiem co w niczym nie pomoglo bo jak wiadomo datownik
mozna ustawic na date/godzine jaka sie chce i nie jest to wiarygodnym
dowodem. Dodatkowo by robic zdjecia w firmie na jej terenie itp.
nalezy uzyskac jej zezwolenie, wiec ... watpie by sie zgodzili.
Problem pracownik/pracodawca klasyczny. Droga obrana przez pracownika
klasyczna i trzeba przebolec. Jezeli jeden z drugim nie potrafi sie
dogadac to sytuacja j.w.
Trzeba sie bylo umowic na skrocony okres wyplacic co mu sie nalezy i
po sprawie. A tak portfel i serce boli.
--
pawel