> Za złotówkę, mówisz? To ja chętnie.

Oooo, to jeśli pokryjesz przesyłke to się dogadamy.
Niech pomyślę - to na dzień dobry pójdzie:
- XT 4MHz, 512kB RAM, 20MB HDD z monitorem MDA(bursztyn), on sie już raczej
nie odpali, cena 1PLN,
- 386SX 33MHz, 4MB RAM, bez HDD za to z FDD 5,25", bez monitora - raczej się
powinien odpalić, cena 1PLN.
Kurier powinien przewieźć ów złom za jakieś 30PLN (poczta pewnie nie
taniej).
To jak, ciągle zainteresowany?

PawełZ

do góry

In article <d2bhb5$fo2$1@nemesis.news.tpi.pl>, "Bozoo" <...@...com> wrote:

> > Za złotówkę, mówisz? To ja chętnie.
>
> Oooo, to jeśli pokryjesz przesyłke to się dogadamy.
> Niech pomyślę - to na dzień dobry pójdzie:
> - XT 4MHz, 512kB RAM, 20MB HDD z monitorem MDA(bursztyn), on sie już raczej
> nie odpali, cena 1PLN,
> - 386SX 33MHz, 4MB RAM, bez HDD za to z FDD 5,25", bez monitora - raczej się
> powinien odpalić, cena 1PLN.
> Kurier powinien przewieźć ów złom za jakieś 30PLN (poczta pewnie nie
> taniej).
> To jak, ciągle zainteresowany?
>
Aaa, znaczy koledze się gdzieś zero omsknęło? Zamiast "kupiłem 2 lata
temu" miało być "20 lat temu"?

--
pozdrawiam
Jarek
To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.

do góry

> Aaa, znaczy koledze się gdzieś zero omsknęło? Zamiast "kupiłem 2 lata
> temu" miało być "20 lat temu"?
Heh, w jednym z wymienionych zero, w drugim jedynka.
Jeśli chodzi o te "nowsze" to... jak na razie jeszcze służą bo muszą
choć wcale się do swojej roboty nie nadają.

do góry

Bozoo <...@...com> napisał(a):

> > Za złotówkę, mówisz? To ja chętnie.
>
> Oooo, to jeśli pokryjesz przesyłke to się dogadamy.
> Niech pomyślę - to na dzień dobry pójdzie:
> - XT 4MHz, 512kB RAM, 20MB HDD z monitorem MDA(bursztyn), on sie już
raczej
> nie odpali, cena 1PLN,
> - 386SX 33MHz, 4MB RAM, bez HDD za to z FDD 5,25", bez monitora - raczej
się
> powinien odpalić, cena 1PLN.
> Kurier powinien przewieźć ów złom za jakieś 30PLN (poczta pewnie nie
> taniej).
> To jak, ciągle zainteresowany?

Zalewasz ;-P
Taki sprzęt w czasach swojej świetności kosztował majątek,
a granica ST była napewno niższa niż 3500,
więc raczej zaliczyć go do wyposażenia nie miałeś szans.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Raczej problem niewielki. Jest tzw. ustawa "śmieciowa", w myśl której prawie
nie można czegokolwiek wyrzucić do śmietnika tylko utylizować przez
odpowiednie zakłady. Dostaniesz wtedy kwit, na podstawie którego możesz
wycofać z ewidencji księgowej.
Pozdrawiam
Darek

do góry

> Zalewasz ;-P
A z czym konkretnie?

> Taki sprzęt w czasach swojej świetności kosztował majątek,
No swoje kosztował.

> a granica ST była napewno niższa niż 3500,
I tak i nie :P Wtedy to chyba musiało wchodzić na miliony!!! :P

> więc raczej zaliczyć go do wyposażenia nie miałeś szans.
anooo....

do góry