On Sun, 20 Jun 2021 14:16:40 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 20.06.2021 o 10:45, m4rkiz pisze:
>> On 2021-06-18 10:39, Kviat wrote:
[...]
> Na tym polega ta chamska manipulacja rządzących.
> Wiedzą, że są bezsilni na tych naprawdę bogatych, to zmieniają retorykę
> i nazywają bogatymi, albo "zamożnymi" ludzi, którzy zarabiają 1500 Euro.
> Kasę skądś trzeba brać, szpitale same się nie sfinansują.

Jest jeszcze druga kwestia - ile jest tych "naprawde bogatych"?
Czy jak ich opodatkujesz, to na szpitale starczy?

Szczegolnie, ze przeciez sam piszesz, ze nie beda placic podatku, jak
beda inwestowac. To sie bezczelnie ogranicza do paru mln osobistego
przychodu rocznie, czy ile tam trzeba na godne, bogate zycie :-)

> I ta retoryka działa, bo jak ktoś zarabia 500 Euro, to dla niego taka
> "ogromna" kwota 1500 Euro jest jakąś abstrakcją.
> Dlatego działa również efekt 500+, dodatkowe 100 kilkanaście Euro to
> ponad 20% tego, co dostają za swoją pracę. Gdyby ludzie godnie
> zarabiali, to by nie dawali się tak łatwo kupić.

Ale ale ... to nie daloby ich sie tak samo kupic, ale za np 300 euro?
A ze podatki wieksze, to i 300 euro nie stanowiloby problemu :-)

> Te wszystkie pogardliwe komentarze w stylu "daliście się kupić za 500+"
> są przejawem zwykłej głupoty.

Zaraz zaraz ... czyjej glupoty i w ktora strone.
I napisz wyraznie, nie kaz mi sie domyslac :-P

> Przypuszczam, że to jedna z głównych przyczyn dlaczego rządzący w Polsce
> tak zwlekają z wprowadzeniem Euro. Niby ludzie wiedzą, że zarabiają
> mniej niż sąsiedzi, ale na co dzień nie przeliczają tego i jakoś to się
> kręci. Ale jakby dostali pasek z wypłatą w Euro i czarno na białym ta
> nasza wyższa klasa średnia po trzech fakultetach ze znajomością trzech
> języków obcych z 20-letnim doświadczeniem zawodowym, czyli "zamożni"
> zarabiający 1500 Euro zobaczyłaby, że zarabiają tyle, co ekspedientka w
> sklepie, to by się mogli wkurwić jeszcze bardziej niż teraz, nie
> wspominając o tych zarabiających 500 Euro, których jest znacznie więcej.

Troche watpie. Przeciez liczyc potrafia i wiedza ile w euro zarabiaja.
Przyczyn bylo kilka, ta moze tez jest istotna, ale raczej jako jedna z
ostatnich.

Ale ... Estonia, Litwa, Łotwa, Slowacja, Slowenia ... ile tam ludzie
zarabiali, ze sie wladza tego nie bala?
A ile teraz zarabiaja ?


https://www.statista.com/statistics/419502/average-a
nnual-wages-slovak-republic-slovakia-y-on-y-in-euros
/
https://www.statista.com/statistics/962795/poland-av
erage-monthly-gross-wages/

i najciekawsze
https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_European_count
ries_by_average_wage

Nie wystarczy wkurw ludzki. Ba - wystarcza wysokie podatki dla
biedoty, to ranking wzrosnie :-)

Ale Portugalia to mnie zaskoczyla ...

> No i ceny w sklepach też musiałby być w Euro...
> https://www.money.pl/gospodarka/ikea-w-niemczech-byw
a-tansza-niz-w-polsce-sprawdzilismy-katalogi-6651963
354004416a.html
> W dobie internetu porównanie cen jednym kliknięciem też sporo ludzi
> mogłoby zaskoczyć.

Spoko, tez potrafia przeliczyc.

J.

do góry

On Sun, 20 Jun 2021 10:55:05 +0200, m4rkiz wrote:
> On 2021-06-18 12:42, Piotr Gałka wrote:
>>> "Częste mechanizmy optymalizacji podatkowej
>>> (...)
>>> rozliczanie prywatnych zakupów "na firmę", klasyczny przykład to
>>> jednoosobowa działalność gospodarcza bez pracownika ale z 5 telefonami
>>> należącymi w rzeczywistości do członków rodziny,
>
> Skąd, jak świadczysz usługi o różnych profilach, czy nawet handlujesz
> kilkoma różnymi asortymentami to posiadanie kilku telefonów na biurku to
> nic nadzwyczajnego. Chociaż łatwo się na tym przejechać jeżeli
> faktycznie rozdało się je rodzinie.

Jeszcze w czasach Centertela zachodze raz do jednej osoby, i widze jak
laduje kilka telefonow. "Bo tyle sie przydaje".

>>> czy faktura za wesele
>>> córki przedsiębiorcy, opisana jako spotkanie biznesowe z kontrahentami;"
>>
>> To jest tak grubymi nićmi szyte, że nie chce mi się wierzyć, że ktoś tak
>> ryzykuje.
>
> To już zależy czy kontrahenci byli na weselu i czy całość imprezy
> została wrzucona w koszty... ;)

"Usluga gastronomiczno-imprezowa" i nie dojdziesz po fakturze, co to
bylo :-)
A jak jeszcze wystawca nie nazywa sie "Dom Weselny", to i przyczepic
sie trudno - tzn przyczepic latwo, ale twardych dowodow nie ma :-)

> Niestety fakty są takie że us nierzadko kwestionuje zakupy czy to
> specjalistycznego obuwia które nie miało w nazwie 'robocze' czy to
> części do nie posiadanej maszyny X które faktycznie są zamiennikami do
> maszyny Y która jest na stanie, więc przedsiębiorcy zamiast kopać się z
> koniem czasem zmieniają taktykę i wrzucają w koszty co tylko się da.

A druga sprawa - uwazaja, ze nie po to placa podatki, zeby nie wrzucic
w koszta wszystkiego mozliwego :-)

J.

do góry

Dnia Wed, 23 Jun 2021 11:47:20 +0200, J.F napisał(a):

> On Sun, 20 Jun 2021 10:55:05 +0200, m4rkiz wrote:
>> On 2021-06-18 12:42, Piotr Gałka wrote:
>>>> "Częste mechanizmy optymalizacji podatkowej
>>>> (...)
>>>> rozliczanie prywatnych zakupów "na firmę", klasyczny przykład to
>>>> jednoosobowa działalność gospodarcza bez pracownika ale z 5 telefonami
>>>> należącymi w rzeczywistości do członków rodziny,
>>
>> Skąd, jak świadczysz usługi o różnych profilach, czy nawet handlujesz
>> kilkoma różnymi asortymentami to posiadanie kilku telefonów na biurku to
>> nic nadzwyczajnego. Chociaż łatwo się na tym przejechać jeżeli
>> faktycznie rozdało się je rodzinie.
>
> Jeszcze w czasach Centertela zachodze raz do jednej osoby, i widze jak
> laduje kilka telefonow. "Bo tyle sie przydaje".
>
>>>> (...)

Ja osobiście też mam jednoosobową DG.
Jeden telefon do użytku "normalnego", inny stary model robi za modem BT w
samochodzie (udziela internetu do nawigacji na Windows CE), inna karta
telefoniczna siedzi w routerze w serwerowni, kolejna karta siedzi w
laptopie itd.
W sumie mam kilka numerów telefonów i chyba dwie lub trzy karty z nolimit
LTE ze stałym IP.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

On Thu, 24 Jun 2021 12:43:41 +0200, Adam wrote:
> Dnia Wed, 23 Jun 2021 11:47:20 +0200, J.F napisał(a):
>> On Sun, 20 Jun 2021 10:55:05 +0200, m4rkiz wrote:
>>> Skąd, jak świadczysz usługi o różnych profilach, czy nawet handlujesz
>>> kilkoma różnymi asortymentami to posiadanie kilku telefonów na biurku to
>>> nic nadzwyczajnego. Chociaż łatwo się na tym przejechać jeżeli
>>> faktycznie rozdało się je rodzinie.
>>
>> Jeszcze w czasach Centertela zachodze raz do jednej osoby, i widze jak
>> laduje kilka telefonow. "Bo tyle sie przydaje".
>>
> Ja osobiście też mam jednoosobową DG.
> Jeden telefon do użytku "normalnego", inny stary model robi za modem BT w
> samochodzie (udziela internetu do nawigacji na Windows CE), inna karta
> telefoniczna siedzi w routerze w serwerowni, kolejna karta siedzi w
> laptopie itd.
> W sumie mam kilka numerów telefonów i chyba dwie lub trzy karty z nolimit
> LTE ze stałym IP.

A tam bylo kilka telefonow do rozmow tylko :-)

J.

do góry

Hello, J.F.
On 24.06.2021 18:01 you wrote:

> On Thu, 24 Jun 2021 12:43:41 +0200, Adam wrote:
>> Dnia Wed, 23 Jun 2021 11:47:20 +0200, J.F napisał(a):
>>> On Sun, 20 Jun 2021 10:55:05 +0200, m4rkiz wrote: Jeszcze w
>>> czasach Centertela zachodze raz do jednej osoby, i widze jak
>>> laduje kilka telefonow. "Bo tyle sie przydaje".
>> Ja osobiście też mam jednoosobową DG. Jeden telefon do użytku
>> "normalnego", inny stary model robi za modem BT w samochodzie
>> (udziela internetu do nawigacji na Windows CE), inna karta
>> telefoniczna siedzi w routerze w serwerowni, kolejna karta siedzi w
>> laptopie itd. W sumie mam kilka numerów telefonów i chyba dwie lub
>> trzy karty z nolimit LTE ze stałym IP.
> A tam bylo kilka telefonow do rozmow tylko :-)

To chyba tylko urzędnik skarbówki może uważać że abonament służy tylko
do telefonowania.

1. centrala alarmowa
2. Router stacjonarny
3. Karta GSM w laptopie
4. Tablet
5. Komórka
6. Lokalizator GSM w samochodzie.

Dziękuję.


--
Pete

do góry

On Thu, 24 Jun 2021 19:30:03 +0200, Pete wrote:
> Hello, J.F.
> On 24.06.2021 18:01 you wrote:

> > On Thu, 24 Jun 2021 12:43:41 +0200, Adam wrote:
> >> Dnia Wed, 23 Jun 2021 11:47:20 +0200, J.F napisał(a):
> >>> On Sun, 20 Jun 2021 10:55:05 +0200, m4rkiz wrote: Jeszcze w
> >>> czasach Centertela zachodze raz do jednej osoby, i widze jak
> >>> laduje kilka telefonow. "Bo tyle sie przydaje".
> >> Ja osobiście też mam jednoosobową DG. Jeden telefon do użytku
> >> "normalnego", inny stary model robi za modem BT w samochodzie
> >> (udziela internetu do nawigacji na Windows CE), inna karta
> >> telefoniczna siedzi w routerze w serwerowni, kolejna karta siedzi w
> >> laptopie itd. W sumie mam kilka numerów telefonów i chyba dwie lub
> >> trzy karty z nolimit LTE ze stałym IP.
> > A tam bylo kilka telefonow do rozmow tylko :-)
>
> To chyba tylko urzędnik skarbówki może uważać że abonament służy tylko
> do telefonowania.
>
> 1. centrala alarmowa
> 2. Router stacjonarny
> 3. Karta GSM w laptopie
> 4. Tablet
> 5. Komórka
> 6. Lokalizator GSM w samochodzie.
>
> Dziękuję.

Jak pisalem - to w czasach Centertela bylo, gdy nazywal sie Centertel
a nie Idea, wiec one naprawde do rozmow sluzyly :-)

A twoje pomysly ... dobre, ale co urzednik powie, jak kazdej karcie
towarzyszy tez faktura na telefon :-)


J.

do góry

W dniu 2021-06-24 o 21:09, J.F pisze:

> A twoje pomysly ... dobre, ale co urzednik powie, jak kazdej karcie
> towarzyszy tez faktura na telefon :-)

Pewnie potrzebne będzie oświadczenie, co do czego służy.
Kilka lat temu w czasach już rozwiniętej
kultury komórkowej pisałem oświadczenie dla kontrolerów,
że numer taki a taki nie jest zarejestrowany na działalność
i że korzystam z niego do celów prywatnych.
A teraz nawet mi się nie chce mieć więcej numerów.

do góry

On Thu, 24 Jun 2021 22:42:23 +0200, cef wrote:
> W dniu 2021-06-24 o 21:09, J.F pisze:
>> A twoje pomysly ... dobre, ale co urzednik powie, jak kazdej karcie
>> towarzyszy tez faktura na telefon :-)
>
> Pewnie potrzebne będzie oświadczenie, co do czego służy.

A ja o tym, ze karta sluzy np do alarmu, ale faktura jest na abonament
z telefonem :-)

I tu oswiadczam
a) promocja byla, z telefonem bylo taniej niz bez ... a urzednik sie
pyta jaka czesc abonamentu stanowi koszt telefonu, bo jak dla niego,
to nie jest KUP :-P

b) ze czesto zmieniam telefony, bo te nowe to jakos lepiej sie w pracy
sprawdzaja, otwieram szuflade, pokazuje trzy lezace stare smartfony
... i co ... mamy dowod, ze czas pracy nie przekracza roku, wiec
slusznie wpisalem w koszty od razu? :-)
Ewentualnie pokazuje telefony z peknietym ekranem, bo i to sie
zdarza... nie tylko dzieciom :-)

A ze telefony czesto nie maja specyficznych oznaczen, to nawet trudno
ustalic, jaki to dokladnie jest :-)

> Kilka lat temu w czasach już rozwiniętej
> kultury komórkowej pisałem oświadczenie dla kontrolerów,
> że numer taki a taki nie jest zarejestrowany na działalność
> i że korzystam z niego do celów prywatnych.
> A teraz nawet mi się nie chce mieć więcej numerów.

Teraz ceny rozmow spadly, to nie sa kwoty, ktore kontrolerow rajcuja.
Chyba, ze wykryje kumulacje z dwoch lat.
Abo nolimit, wiec nie ma billingu, wiec nie ma jak sprawdzic czy
rozmowy w celach sluzbowych :-)

J.

do góry

W dniu 2021-06-25 o 14:48, J.F pisze:
> On Thu, 24 Jun 2021 22:42:23 +0200, cef wrote:
>> W dniu 2021-06-24 o 21:09, J.F pisze:
>>> A twoje pomysly ... dobre, ale co urzednik powie, jak kazdej karcie
>>> towarzyszy tez faktura na telefon :-)
>>
>> Pewnie potrzebne będzie oświadczenie, co do czego służy.
>
> A ja o tym, ze karta sluzy np do alarmu, ale faktura jest na abonament
> z telefonem :-)
>
> I tu oswiadczam

A ja o tym, że wszystko da się wyjaśnić, jeśli ma ręce
i nogi.

> Teraz ceny rozmow spadly, to nie sa kwoty, ktore kontrolerow rajcuja.
> Chyba, ze wykryje kumulacje z dwoch lat.
> Abo nolimit, wiec nie ma billingu, wiec nie ma jak sprawdzic czy
> rozmowy w celach sluzbowych :-)

Jak by bardzo chcieli, to już w ramach postępowania
mogą dostać wykaz numerów, ale udowodnić
na podstawie tego, że same rozmowy nie miały związku z DG,
to i tak się nie opłaca.
PS
W przepisach zajęli się
paliwem a telefony odpuścili, bo faktycznie
nie ma co kruszyć kopii o jakieś podatkowo kilka zł.

do góry

W dniu 2021-06-18 o 14:11, J.F pisze:

> Albo kto po imprezie sprawdzi, co to byla za impreza?

A sama impreza z takim opisem to w jaki sposób byłaby kosztem?
Pod reklamę tego nie podciągniesz a reprezenatacja nie będzie KUP.

do góry